Skocz do zawartości
Forum

loli86

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez loli86

  1. aldonka ---------CÓRECZKA Maja 15.01.2014 bagi ------------01.02.2014 - SYNUŚ :) Marlonek ------ 03.02.2013r. - CÓRKA stokrotka90 ----05.02.2014 (27.01.2014)- CÓRECZKA:) nati235 ----------05.02.2014 pasia -------------06.02.2014 (01.02.2014) roza82 ------------09.02.2014 - SYNUŚ :) gwiazdeczka123 - 09.02.2014 (17.02.2014) - CÓRECZKA :) sylwita ------------11.02.2014 (09.02.2014) -CÓRCIA:) loli86 -------------14.02.2014 CÓRECZKA :) justine86---------15.02.2014 (14.02.2014) CÓRCIA:) monisop---------16.02.2014 SYNUŚ halborg -----------17.02.2014 Synuś beata122 ---------18.02.2014 (13.02.2014) Synek MałaMi2408 -----18.02.2014 SYNEK :) Gosiaa21 ----------20.02.2014 CÓRCIA:) annaanna84 -----23.02.2014 (18.02.2014) SYNUŚ :) jaagatka ---------24.02.2014 (18.02.20214) CÓRECZKA:) majka0209 ------ 27.02.2014 CÓRCIA flaflusiowa86 ---- 28.02.2014 SYNUŚ ps. aldonka ur 15.01 ?? jak cos pomieszałam to zmięcie proszę, a i jeszcze lenke można dopisać..ale nie pamiętam daty... 29 grudnia synek?
  2. monisop Ja wczoraj bylam na wizycie w szpitalu bo plamiłam ... 2 dni ..mało bo mało ale była krew .. ( moze któras z was tez tak miala) I co Ci powiedzieli na temat tego plamienia?? Może czop Ci już odpadł? Ja tak nie miałam, pytam z ciekawości. U mnie spokój i cisza, 3 tygodnie z hakiem do terminu.... dzien zaczął sie super, upiekłam biszkopt z brzoskwiniami...a później poległam, ból pleców i ogromne zmęczenie, leze kręcę sie tylko po domu jak muszę. majka0209 współczuje tego Twojego samopoczucia i ciężaru no i humorów... Ty jesteś bardziej świadoma bo drugie dziecko i dlatego bardziej boisz sie bólu porodu- wiesz mniej wiecej co Cie czeka... ja taka niedoświadczona to tylko adrenalina i podekscytowanie nadejściem dzidzi góruje. Pocieszaj sie tym ze dalas rade za pierwszym razem to i za drugim dasz...no i ból nie trwa wiecznie, w koncu jakos to sie skonczy! Oby dzieci nasze byly zdrowe, o niczym wiecej nie marze i nic mi wiecej do szczęścia nie trzeba jak to żeby sie zdrowiutka urodziła!
  3. Już łóżeczko własnie skończyłam stroić :) Chyba nic tak długo nie prasowałam jak pościel teraz dla malej, z calym sercem :) Teraz bym wchodziła do pokoju co kilka minut i patrzyła, tak mi sie podoba i zagląda, i zaglądam- idzie zwariować :P
  4. Stokrotka90 ... dobrze sie trzymasz jak tak! Jak na 39tc !!! Zycze Ci w takim razie tego porodu za tydzien- byl by to wspanialy prezent na pol rocznice!!!
  5. roza82 hihi widze ze jestesmy na tym samym etapie co do samopoczucia, juz pisałam we wcześniejszym poście ze i ja sie czuje o dziwo jeszcze lepiej niż wcześniej, spie cale noce... jest energia, jest moc - oby jak najdłużej, chciałabym urodzić blisko terminu czyli ok 10-14 luty :)))
  6. Cos pasia nam zinkla od 3 dni nie pisze.... ciekawe, moze polozyli ja w szpitalu tak jak oczekiwala bo miala te kiepskie wyniki moczu... no miejmy nadzieje ze wszystko oki ! Maz dzisiaj w pracy, nudzi mi sie, wyschla mi juz posciel malutkiej, chyba poprasuje i przygotuje juz lozeczko- jakos urozmaicic dzien sobie musze. buziaki na niedzielne popoludnie i zdrowka.... czekam na dobre wiesci od Pasi i nie tylko. .. moze sie cos urodzi niebawem :-)
  7. http://sisibabycare.pl/pl/sklep.html?page=shop.product_details&flypage=flypage-ask.tpl&product_id=19 Gwiazdeczka123... ale pieknie masz juz przygotowany kacik dla malej. Uroczo!!! Ja popralam pisciel, w poniedzialek poprasuje i tez juz przygotuje lozio - a co:-) Odebralam juz termometr dla malej ten co zamawialam, jest extra, mierzy temperature w 1 sekunde, do czola sie przyklada i nie trzeba bedzie budzic Niuni w razie co, ma lampke i podswietlenie na noc.. ladny stojak - wyswietla tem pokoju, godzine, date... Mam nadzieje ze bede z niego zadowolona rowzniez w praktyce ;-) Link do termmetru cos mi sie wkleja na poczatku postu
  8. weekendowa cisza nastała :) czyżby przed burza ?? ;) Wczoraj bylam na kontroli, nie robili mi usg tylko sam mocz, cisnienie, zmierzyla i wymacala brzusio no i wszystko super! Mała przekrecona główką do dołu- w koncu, czulam akcje kilka dni temu w nocy, mega aktywnosc no i wypychanie na maxa...byłam dobrej mysli ze w koncu sie przekrecila no i sie spradziło :) Zmierzyli mi brzuch i po tym położna stwierdziła ze Niunia do olbrzymów nie należy...a dokladnie ile mierzy i wazy dowiem sie dopiero po urodzeniu...no ale tak czulam ze kruszynka bedzie,ja jestem drobna - urodzilam sie 3,100 a moj mąż 3,200 wiec nie ma po kim być duza :) Najważniejsze ze serducho ma jak dzwon, tetno bez zmian!! Właśnie spakowalam sie do szpitala, swoje rzeczy w mały bagaż na kółkach a dla Niuni torbę podróżna :) Włozylam szlafrok, recznik i klapki a tu juz miejsca malo:P Ale udało sie, nawet jeszcze mogę je dopchać już pierdołkami typu gazetki, książkę, mp3 :) A poduszkę weźmiemy w rękę- położna polecała do porodu, pod głowę czy plecy sie przydaje bo na sali porodowej na łóżku w szpitalu w którym rodzę nie ma poduszki....wiadomo ze na sali po porodowej już maja :) Ostatnio na wizycie położna mi mowila ze warto przygotowac sobie przekaski na noc, bo jak sie karmi bardzo chce sie jesc a wiadomo ze w nocy nie ma posiłków no i mąż tez nie ma szans nic dowieść. Tylko co zabrac, co można jesc karmić, słodycze odpadają, macie pomysł na przekąskę która można spakować?? Jabłko, banan ...moze poprostu warto zrobić kanapkę hmmmm jeśli bedzie na to czas :)
  9. hej dziewczyny! Ja mam jeszcze 4 tygodnie do terminu, cisza i spokój....ale jaka cisza. Zaczęłam lepiej sypiać, skończyły sie 2-3 godzinne czuwanie nocne- bezsenność. Przesypiam cala noc!! Gdy budzę sie na siusiu, to 3, 4 razy w nocy ale odrazu usypiam- cud sie stal :) Skurcze tez ustąpiły..hmmmm w nocy nie łapie mnie ani jeden, w dzień jak wychodzę na spacer to 2 gora 3 skurcze lekkie. Ja to chyba czekam na tą drugą pełnie jak tak ...mam termin na 14 lutego, pełnia 15-tego to w sam raz :) Brzusio widać ze jest nadal wysoko, nic sie nie obnizyl. Jedyna dolegliwosc jaka odczuwam to ciezko mi sie czasem oddycha, wieczorem mi bylo troche duszno, trochę słabo. Wczoraj w kolejce na poczcie tez tak mi sie słabo zrobiło jak bym miała omdleć, ale przytrzymałam sie męża, nie staliśmy długo wiec jak wyszlam na świeże powietrzy juz przeszło. Dzisiaj odbieram ostatnie rzeczy do wyprawki, posciel z baldachimem do łóżeczka, jak zamontujemy to wstawie zdjecie ....spakuje tez torbe do szpitala, wszystko mam wyłożone na komodzie od kilku ladnych dni, ale pasowało by juz spróbować sie upchać w torby :) Zostało czekać:) Dziewczyny udanego weekendu, buzki :*
  10. Aldonka to Ty piłaś ten napar z liści malin od tygodnia, ciekawe czy to przyspieszyło akcje porodowa, bo w sumie 36 tydzień to wcześnie sie wszystko zaczęło- możne to herbatka pomogła bo cos mi sie kojarzy ze pisalas ze po niej masz czesterze skurcze, moze czop sie odkleił dzieki temu szybciej. Któraś już pije tez ten napar?? Ja codziennie gadam do brzusia zeby urodzila sie Natulka w lutym, nawet pierwszego oby w lutym bo mąż bedzie miał zlecenia od lutego tylko na mieście w którym mieszkamy i w razie co w godzine, góra dwie wróci do domku po mnie.
  11. Jeju jeju gratuluje!!! Ale super Aldonka!!! Coreczka piekniutka i najwazniejsze zdrowiutka!!! Pozazdroscic ze juz masz Ja przy sobie i porod z glowy!!! Wypoczywaj Kochana i buziolki dla Majeczki- kruszyneczki :-)
  12. http://www.sosrodzice.pl/karmie-piersia-drecze-sie/ dziewczyny polecam krotki artykul o karmieniu piersia... nie mozna brac wszystkich jedna miara. Ja baaaaardzo chce karmic mala.. jak dlugo nie wiem .. pozniej sie zobaczy. .. moze byc tak ze nie dam rady w ogole karmic i nie bede sie obwiniac. polecam, przeczytajcie.. troche naswietla temat karmienia
  13. http://www.sosrodzice.pl/karmie-piersia-drecze-sie/ dziewczyny polecam krotki artykul o karmieniu piersia... nie mozna brac wszystkich jedna miara. Ja baaaaardzo chce karmic mala.. jak dlugo nie wiem .. pozniej sie zobaczy. .. moze byc tak ze nie dam rady w ogole karmic i nie bede sie obwiniac
  14. Jeszcze w temacie szczepien to najbardziej przeraza mnie ta trojskladnikowa MMR. Niestety w mojej bliskiej rodzinie mam chlopca z autyzmem, dwulatka... rodzice sa przekonani ze to za sprawa tej szczepionki... synek bardzo zle sie po niej czol a pozniej zaczyly byc pierwsze objawy widocznego zaburzenia :-( A z drugiej strony inne moje dzieci z rodziny wszystkie zdrowe a tez byly szczepione... wiec na 5 dzieciaczkow rodzenstwa, jedno zachorowalo... :-(
  15. halborg ... Tak jak czytam o tych waszych szyjkach to zmiękła to skróciła się..... to ja nie mam pojęcia nic o mojej szyjce od początku ciąży....czy badanie na paciorkowca tu tego nie uznają i to takie irytujące jest wrrrrr a na własną rękę nic nie można zrobić, bo ciągle słyszę, że to jest niepotrzebne...aaaaaaaaaa! To ja mam tak samo ... w Irlandii nie robi sie tylu badan co w Polsce, szyjki nie mialam sprawdzanej ani razu.. w ogole zadnego badania ginekologicznego nie robia. Kontrole to cisnienie krwi i mocz... no i jak na nic sie nie skarzysz to tyle. A dzieci rodza sie zdrowe... tym sie pocieszam... jak bym miala jakies watpliwosci to chodzilabym prywatnie. no nic,; co kraj to obyczaj. Co do szczepien to w Polsce chyba jest obowiazek wiec nie mozna od tak sobie nie szczepic na cos co jest obowiazkowe?? Czy mnie cos ominelo?
  16. To sie nam lutoweczki rozpisaly z rana ... tyle postow ale super, przeczytalam i wbijam sie w temat :-D Do torby szpitalnej mam juz wszystko przyszykowane, zlozone ale nie spakowane... niech sobie pooddycha jeszcze, mysle ze spakuje sie za tydzien lub dwa tak trafie na 37tc tylko jak ja sie upcham to jeszcze tego nie wiem... ile bierzecie zmian koszul ?? Znajoma brala 3 i wszystkie wybrudzila, przesiakly jej wklady i urzywala szpitalnych ciuchow. a ile brac tych wkladow poporodowych... ja mam ogromna paczke 48szt. To chyba rozpakuje I wezme polowe... bo to pol torby mi zajmie. co do samopoczucia to u mnie super w dalszym ciagu jak nakrecona, mam duzo energii, nic mi nie ciazy ;-) Spie owiele lepiej teraz niz w polowie ciazy kiedy mialam bezsenne noce! Czuwanie od 1 do 3 czasem. .. a teraz spie cala noc z przerwami na siusiu... daje rade oby tak dalej.. :-)
  17. to ja w takim razie mam ewidentnie jeszcze wysoko brzuszek, porównując te zdjęcia opadania.
  18. pasia niestety nie zapamiętałam nazwy żadnej ani firmy tego termometru. W sklepie dziewczyna miała taki zwykle i do mierzenia w uchu, ja zapytałam czy ma taki do czoła co się mierzy, to powiedziała ze będą za 10dni wiec zamówiłam, podobno jest najlepszy bo i rozchodzi sie szybko, przy okazji mozna nim mierzyć temperaturę otoczenia. Zalezalo mi przede wszystkim zeby mozna bylo zmierzyc tem. bez budzenia dziecka- wiec wybrałam ten do czola, nie umiałabym mierzyć chyba w uchu... dla dziecka tez nie wydaje mi sie to za przyjemne..bryyy Co do wysokosci brzucha roza82 gdyby nie napisala ze juz opadl to tez bym nie zauwazyla ze jest jakos nisko, no ale jak byl pod cysiami samymi no to napewno:)
  19. roza82, ze zdjeciem jest wszystko oki, jak sie na niego kliknie na podgląd to pokazuje sie cale :) Ja nie licze na to ze poznam kiedy mi brzuch opadnie, narazie chyba jest caly czas w tym samym miejscu :) Ale za to moja Niunia nadal sie nie przekręciła głowka w dół...kreci sie wierci, rozpycha i przybiera dwie inne pozycje, obie pośladkowe...a to juz bedzi 35tc kontrol mam dopiero za tydzien w piatek. Jak sie nie przekreci to czeka mnie cesarka czy jakos recznie przekrecaja dziecko w brzuchu- bo o tym kiedys cos slyszalam. Licze na to ze da rade sie jeszcze ładnie ulozyc! majka0209 ze wzgledu na to ze my mamy łóżeczko typu cot-bed czyli duze, 140cmx70cm to i do tego zamowilam ten wiekszy przewijak- 50cmx80cm. Wczoraj byłam w sklepie dziecięcym z ostatnia strona listy zakupow na wyprawke, co mogłam to kupiłam resztę rzeczy zamówiłam i do odbioru mam za 10 dni. do odbioru mam przewijak, posciel, baldachim i termometr. Tak wiec moje zakupy dobiegły końca!! Juuupiiiiii :)
  20. majka0209 Ja tez miewam ostatnio takie mysli |co my narobilismy, czy ja jestem na to gotowa?| Mimo ze ciąża planowana, wyczekiwana, moja pierwsza, kończę 28lat w tym roku a takie myśli mam. Moze to ten podświadomy strach przed porodem, i tym ze bede z tym sama z mężem, oby dotarl do mnie na porod, oby pomógl w pierwszych dniach, zeby tylko malutka byla zdrowa i porod odbyl sie bez powikłań! ..ehhh no mam nadzieje ze będzie cudownie jednak :) A jesli chodzi o rozstepy no to ja mam po kilka z boku na piersiach ale to te co dawno juz mi sie zrobily...za to nowe mam na pośladkach! Mimo ze nie widac tych dodatkowych kilogramow to teraz mam pewność ze i w tyłek musiało pojsc troche no skoro sa rozstępy to dupa urosła! Małe czerwone ale sa.... na szczescie, puki co brzuch cały :))) A to moja piłeczka, 34tc:
  21. No to mamy pierwszą dzidzie w naszym gronie:) Nie luteczkowy ale grudniowy syneczek m_lena- GRATULACJE!!! Dużo zdrówka dla Ciebie i Juleczka ! Czekamy na kolejne dobre wiesci i kolejne maluszki bo to kwestia tygodni a moze dni a zaczniemy sie "sypać" z porodami :P Co do liczenia ruchów dzidzi to mi mówiła położna od 30tc ze mozna liczyc po wiekszym posilku, napic sie plynu, polozyc sie na lewym boku i gdy mała zacznie byc aktywna powinna zrobic 10 ruchow w ciagu godziny. Ja nie licze bo moja Natulka jest taka aktywna ze tyle ruchow to ona robi w ciagu 5min... a potrafi "bawic sie" ok 45min wypycha sie nozkami, a jak ja stymulować i zaczepiać- czyli glaskac to miesce gdzie kopie to juz w ogole wariuje Ciesze sie ze jest taka aktywna bo inaczej bym sie zamartwiala i z zegarkiem w rece liczyla te ruchy. Ciekawa jestem czy po porodzie tez bedzie taka aktywna. Dziewczyny jak tam u Was z kilogramami? Ja sie czuje super, nie puchnę, mam 12kg na plusie :) Czy wam tez sie śni Wasze Malenstwo?? Mi juz 3 noc z rzędu sni sie mala , jak wyglada, za kazdym razem wychodzi z brzucha...dziwne sny ale w kazdym jest taka piekna, ma czarne dlugie wlosy :) Nie mogę sie jej doczekać- moje serduszko!
  22. stokrotka90 cos slyszalam o tej herbacie ale tyle tylko co Ty ze przyspiesza porod naturalny... ale od kiedy ja sie pije i w jakich ilosciach to moze ktos wie?? Ja mam ostatnio w glowie jedno pytanie do dziewczyn ktore juz rodzily. Jak juz urodzimy to dzidzi mamy przy sobie przy lozku caly czas... jak wyjsc z sali zeby wziasc prysznic albo skorzystac z toalety? Zostawic dziecko samo przy lozku? ?
  23. Szczesliwego Nowego Roku Kochane! Samych radosnych dni, spokojnego oczekiwania na Malenstwa i duzo, duzo zdrowia bo to najwaznie!!!
  24. Dziewczyny, z podkładami dla nas wytłumaczyłyśmy juz ze martwimy sie o nowe materace ale powiedzcie mi...moze to glupio zabrzmi ale po co jest cerata do łóżeczka dziecięcego ?? Po to kupilam dobry materac ktory oddycha zeby spelnial swoja funkcje, a zapychac go ceratka traci sens. A przecież dzieci maja pieluszki to nie zmoczą materaca..rozumiem przy dziecku starszym gdy oduczamy używania pampersow ale dla maluszków naszych ?
  25. stokrotka90 Tez sie wlasnie zastanawiam czy przypadkiem nie spakowac bagazu na kolkach (jak podreczny do samolotu) Jesli chodzi o maty to ja juz kupilam, nie wiem jakie sa na allegro dostepne, ja kupowalam u siebie za granica maternity bed mats..i tak mysle ze wsunę sobie pod prześcieradło z mojej strony po 35tc ...ile ochroni to ochroni, zobaczymy ...tez mamy nowy i drogi materac do łoża małżeńskiego, dla samej higieny tez jakos tak bede spokojniejsza. Dołączam zdjecie tej maty jak wyglada ta ktora ja kupilam(material na srodku taki jak np na wkladach czy podpaskach a caly spod jest foliowy:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...