Byłam w urzędzie pracy ostatnio i na wstępie jak tylko usiadłam to zapytałam pani, czy muszę przynieść jakieś zaświadczenie, że jestem w ciąży..powiedziała, że nie i następną wizytę na jakieś dwugodzinne szkolenie wyznaczyła ma na któregoś tam grudnia..a termin porodu mam na 22 listopada..