Justyś

Listopadówki coś się obijają!!!!żadnej nie ma!!!

a w pracy wiedza już wszyscy że w ciąży jesteś?

Czytałam na październiczkach, ze Pauli jest zdenerwowana po tej wizycie kobieta, ja potraktowała nie fajnie( zrozumiała, że wręcz krzyczała na nią) Ale niech ona Ci opowie jak tu już przyjdzie!!!

Byłam dziś w szpitalu, żeby zapytać, czy da się zmienić mi termin usg z 15 na wcześniejszy( bo mam szkolenie 15-16), a one mi mówią, dobrze że Pani przyszła, bo 15 dr. nie będzie, więc i tak by Panie nie miała zrobionego!!! Zmienili mi z 15 na 6 kwietnia, to już za tydzień!!! Juz się nie mogę doczekać!!! Teraz tylko myślę ile mm będzie miało moje maleństwo, czy zobaczę i usłyszę jego serduszko!!! czy wszystko w porządku?

żabol22małagosia77Żabolku, jeżeli nie plamisz a ból nie jest ostry nie do wytrzymania, tylko taki ciągnący do pachwin to najprawdopodobniej wiązadła podtrzymujące macicę się rozciągają. Poza tym nie ma innej opcji Sprawdzisz u swojej lekarki, a gdyby Cię coś niepokoiło, to się nie zastanawiaj i jedź do szpitala Nie złość się na mnie za tamten post. Po prostu nie wiedziałam, że tam też piszesz i myślałam, że szukasz na forum, bo się martwisz swoją sprawą i trafiłaś na to przypadkiem. Wielkie sorry I bardzo mi przykro z powodu tej mamy...Małagosiu nie złoszcze się, bo przeciez nie ma o co Niejasno napisałam i tyle :) a z tym bólem to faktycznie ciagnący w dół ale już na szczęście przeszło :) i też podczytałam że to niby normalne... Pierwszy raz mnie taki ból dopadł a człowiek zaraz szaleje, nie wie co sie dzieje itp. Ale i tak sie do lekarza w czwartek wybiorę, oby tylko przyjmowała ... mi ,lekarka na ostatniej wizycie powiedziała, że jeżeli będe miała pokluwania w dole brzucha lub pachwinach to jest normalne dla ciąży, mysle ze twój ból tez należy to jednych z tych, natomiast zamartwianie się chyba jest normalne u każdej kobiety w ciąży-zwłaszcza pierwszej!! Wiem to po sobie!!

żabol22mnie przed chwilą tak zaczęło podbrzusze bolec ze nie mogłam nawet dac kroka - qrcze wystraszyłam sie teraz... :( wziełam nospe i usiadłam, może za jakiś czas bedzie lepiej... w sumie to dzis od 9 jestem na nogach nic nie leżałam, może to przez to jak cie zabolało to siedź i nie ruszaj się dokąd nie przejdzie, może tez być ze macica się powiększa i takie skurcze cie biorą, mnie tez kilka razy już tak zakuło w boku!!! Nie martw się to na pewno cos naturalnego!!!

Pauliiwlasnie wrocilam i kurcze nic nie wiem :( dodzwonic sie nie moge do swojego lekarza i lipa na maxa ,a pani hematolog to jakas idiota i to tak bardzo delikatnie powiedziane... No a co się teraz stało?

aldonka23Justyśaldonka23witam babuszki jak się czujecie? Olcia wszystko bedzie dobrze i dzidzia urośnie....jedz dużo!!!! u mnie ok sampopczucie....synuś urodzinki miał i gości było ja też dużo piję.....szok normalnie ile płynów wypijam....!!!! i czasami mi tak coś zaburczy w brzuszkua kiedy wizyta u gina? 8 kwietnia....ale jak się wkurzę to pojdę do normalnego.... Pewnie już się doczekać nie możesz-ja też!!! Ale zleci zobaczysz!!!

ja zobaczę swoje maleństwo 6 kwietnia pierwszy raz od zapłodnienia to będzie 6 tyg 6 dni( mniej więcej), natomiast 2 tyg więcej od ostatniej @ Dziś przesunęłam termin usg ze względu na to szkolenie, przynajmniej załatwię obie rzeczy!!!

agaskaWitam,Chciałam dołączyc do grona październikowego Obecnie 11 tc i 2 dni Gratulacje!!!!

bonusikJa zobaczyłam dwie kreseczki 27 stycznia 2009r. Termin porodu około 1 października. gratulacje!!!!

aldonka23witam babuszki jak się czujecie? Olcia wszystko bedzie dobrze i dzidzia urośnie....jedz dużo!!!! u mnie ok sampopczucie....synuś urodzinki miał i gości było ja też dużo piję.....szok normalnie ile płynów wypijam....!!!! i czasami mi tak coś zaburczy w brzuszku a kiedy wizyta u gina?

hej Kobietki!!! jak samopoczucie u was? u mnie Oki, dziś dzień wolnego!!! Jak pomyśle o smalcu który zajadałam kiedyś( choc nie lubie) to mnie mdli i na wymioty bierze, prosiłam męża żeby wyrzucił z lodówki, ja ciągle czuje ten ohydny zapach w niej, chyba ja odmrożę dziś! Miałam takie jednodniowy epizod ze się zajadałam, a teraz na sama myśl mnie mdli, i na wymioty bierze!!! Ostatnio mnie tez odrzuciło na brisa tego elektrycznego co sie do kontaktu wkłada, jakoś czułam go bardziej niż zazwyczaj!! Dwa razy odrzuciło mnie na kawę poza tym!! więc sobie ją odpuszczam, bo mi nie specjalnie smakuje Powiem wam, że nie wiem czy to przez pogodę, czy przez ciąże, ale po 10 h w pracy lub 12h jestem taka zmęczona, ze ledwo nogi ciągnę ostatnio! poza tym strasznie dużo piję, czyżby to były moje pierwsze dolegliwości ciążowe? A co u was?????????????????????? jakieś nowości? Jak tam nasza Oleńka? I cała reszta?

bonusikJa pierwsze usg miałam dopiero w 12 t.c. choć u ginekologa byłam już wcześniej trzy razy(na każdej wizycie tylko mnie badał i mówił, że wszystko się rozrasta jak trzeba). Nawet nie dostałam zdjęcia na pamiątkę - oszczędzają na papierze. Nie słyszałam bicia serduszka, nie widziałam nawet mojej dzidzi. Doktor tylko powiedział, że wszystko jest ok. Niestety zależy gdzie i na kogo się trafi. kurczę to jakie oni mają aparaty że w 12 tyg nie usłyszałaś bicia serca? dziwni ludzie!!!

Pauliipedze do szpitala moje drogie odezwe sie pozniej co i jak Cześć dziewczyny!! Powodzenia Pauli!!!

Hej dziewczyny, przykro mi Ewciu,że tak wypadło z tym lekarzem-też byłabym wściekła.... Pauli co do twojej anemii to niestety w ciąży to się zdarza, najważniejsze być pod kontrolą specjalistów, słuchać wskazówek-wszystko się ułoży!!! Ja wczoraj się dowiedziałam, że mam jechać na 2 dniowe szkolenie, kurczę chciałabym mieć je z głowy i jechać, ale 15kwietnia ustawiłam sobie usg, pójdę dziś zapytać czy da się przełożyć, jeżeli nie to nie zgodzę się na to szkolenie!!! Choć szkoda bo mam blisko od domu, nie musiałabym z noclegiem brać, że tak musiało akurat 15-16 wypaść!!!

OleńkaHej Dziewczynki! Sorki,że sie nie odzywałam,ale byłam bardzo zmartwiona....zreszta nadla jestem....choć staram sie o tym nie myśleć. Krwiaczek niestety jest nadal,a do tego moje maleństwo za wolno rośnie:( mam nadzieję,że będzie dobrze:) Do mnie przyjeżdża dzisiaj siostra, to nie będę miała czasu na myslenie. Miłego dzionka Wam życzę:) Oleńko staraj się nie martwić, skierował cię lekarz na jakieś dodatkowe badania? Żeby zobaczyć co się dzieje? Trzymam kciuki za Ciebie i Maleństwo!!

Ewciaaja lece...bo zjem śniadanko i do baku później mam zrobić obiadek, wizyta u ginka i po autko...do wieczorka Trzymam kciuki za Twoją wizytę i udaną transakcje!!

EwciaaustyśEwciaaoczywiście będe pisać, dziś mam wiayte więc napisze wieczorkiem co i jak, i jeszcze po samocchód mamy jechać bo mąż wczoraj oszalał i kupił nowy bo nie mielismySuper, trzeba zrobić krok w stronę potomstwa, zawsze będzie lepiej podjechać, czy do lekarza czy na zakupy z maleństwem!! A jak ty się czujesz!! u mnie dobrze, chodz od 2 dni czuje mała jakoś inaczej tak mozniej i bardziej agresywnie się wierci, tak mi napiera na pęcherz aż czuje jakbym sobie popuszczała i czuje ja miedzy nogami już , ciekawe czy to oznacza że już niedługo Ja gdzieś czytałam o czymś takim, w ostatnich tygodniach ciąży podobno można bardziej odczuwać parcie na pęcherz, pewnie związane jest to z tym właśnie, że mała się przygotowuje.... musi być bliżej wyjścia!! W końcu już niedługo twój termin, brzuszek tez pewnie jeszcze troszkę i zacznie ci się obniżać!! Myslę, że jest w porządku, ale jak masz jakieś pytanka, to masz okazje zapytać dzis na wizycie lekarza!! Koniecznie daj znak co Ci powiedział i jak mała się czuje? ile ma cm ile kg?

Ewciaaoczywiście będe pisać, dziś mam wiayte więc napisze wieczorkiem co i jak, i jeszcze po samocchód mamy jechać bo mąż wczoraj oszalał i kupił nowy bo nie mielismy Super, trzeba zrobić krok w stronę potomstwa, zawsze będzie lepiej podjechać, czy do lekarza czy na zakupy z maleństwem!! A jak ty się czujesz!!

Gratuluję mamą pięknych brzuszków!!!!!

ja na razie się nie warzyłam, wiec nie wiem ile przytyłam, mąż mówi, że nie widać po mnie, natomiast ja widzę takie ciało sflaczałe, brzuch zaokrąglony, jestem szersza niewątpliwie, w ubranku jeszcze tego nie zauważysz za to - ja znam swoje ciało i widzę w nim zmiany!!

o Boże, a mieliście tam całe wasze pieniądze? Oby nie.... współczuje....

hejo i ja jestem!!!!! Dzień dobry wszystkim!! ja na 10-20 dziś w pracy!1 Pogoda paskudna, az się nie chce nosa wyściubiać!

aldonka23cze kochane......ja niedługo wiyta u lekarza.....nie mogę się doczekać mego maleństwa.....a poztym problemy z mężem....nie wiem czy to przetrwa.... czytałam o co chodzi na kreseczkach z twoim mężem, współczuje, bo bardzo nie lubię takich sytucjii, mam dla niego tylko jedno wytłumaczenie że chce odreagować bo jak jesteście za granica, to ciagle praca i szara rzeczywistości, anie długo znowu do pracy będzie ejchal i musi przetrzymać bez wasze dwójki(+jedno x w brzusiu), pogadaj z nim na spokojnie, czasami sie mowi głupie rzeczy a potem strasznie zaluje, jutro urodzinki synka, zobaczysz -stanie na wysokosci zadania!!!