Skocz do zawartości
Forum

Justyś

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Justyś

  1. Ewciaawitam poniedziałkowo....ja wczoraj zaliczyłam komunie...a dziś nudyyyy okropne....jutro rano ide do szpitala więc nie będe pisać....trzymajcie za mnie kciuki bo bardzo się boję...miłego dnia TRZYMAMY KCIUKI!!!! za szybki powrót do domu z maleńką, oby wszystko poszło sprawnie, szybko i w miarę możliwości bez bolesnie!!
  2. Justyś

    Październiczki 2009

    hej dziewczynki dawno was nie odwiedzałam :) ale macie piękne te brzuszki już, mój mimo że miesiąc młodszy ma podobne kształty!!! Za niedługo pewnie będziecie już czuły ruchy swoich pociech!! to chyba najwyższy już czas!! Ja czuję się dobrze, wizytę mam za tydzień, zobaczymy co pani dr. powie o moim małym-wielkim szczęściu!! Pozdrawiam was gorąco!!!
  3. Dzień Dobry witam się poniedziałkowo!! na weselu było fajnie, tylko zmęczona byłam okropnie już ok 23, więc zebraliśmy się do domku! Wesele i tak nie trwało całą noc bo taki zwyczaj jest w zielonoświątkowej wierze, że mają wesele na zasadzie przyjęcia! tam uroczystość kończy się ok 00.00-2.00, a ze w ten sam wieczór mieliśmy wracać do domu a przed nami droga 100km postanowiliśmy po 23 zebrać się do domku! Wczoraj wypoczywałam na świeżym powietrzu nad naszym jeziorkiem! A dziś rzeczywistość PRACA :) Witam wszystkie gorąco, dajcie znak co się u was działo przez ten czas? Jak tam Ewciu mała się wierci? Pauli jak u Ciebie samopoczucie, czujesz dzidzię? jak rusza Twoim brzusiem?
  4. Ja tez z Dąbrowy jestem, co do tego szpitala to sama chętnie dowiem się jakie macie doświadczenia. Z opowiadań dwóch szwagierek i koleżanek opinie raczej na plus!!! Tylko jedna miała zastrzeżenia do pielęgniarek i położnej! Myslę, że na kilka osób zawsze trafi się ktoś komu cos się nie spodoba! natomiast ja jestem przekonana ze gdy przyjdzie mój termin( listopad) to będę rodzić właśnie w Dąbrowie!
  5. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    dzień doberek, ja juz na nóżkach, pranie włączone, śniadanko w trakcie jedzenia i do pracy....... Wesele było fajne, wróciłam zmęczona jak nie wiem co, wczoraj odpoczywałam na spacerku nad jeziorkiem!!! A jak wam minął weekend?
  6. halo kobietki co u was taka cisza? Pauli Ewciu reszta ciężaróweczek i czekających odezwijcie się. Ewciu wczoraj jak nic tu nie napisałaś to aż weszłam na majowe żeby sprawdzić czy twoja mała nie zechciała wyjść :0 hehe chyba czekam juz na to tak jak ty!!
  7. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    ja również was witam gorąco!! za oknem ładnie, szykuję się do pracy i jem śniadanko!
  8. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    klabackano, no, no..ale naskrobalyscie;) az nie wiem, od czego zacząć:) ale zaczne od; Dziewczyny- nie artwicie sie nigdy na zapas, musi byc dobrze. przede wszystkim optymizm..bo te nasze nastroje fasolki odczuwaja, wiec im bardziej usmiechniete jestesmy- tym lepiej dla nich;) zufolo witaj wśród listopadowych brzuchatek;) Taksara... gratuluję udanej wizyty, ktora tyle radosci ci przynisla :) Gumijagodka no to mamy pierwszego chlipoca na forum..jupiii :) divalia zdrowiej..wiem co to znaczy bolace oczka- wiec wracaj do dobrego samopoczucia bardzo syzbko :* dla wszytskich brzuchatek milego wieczorku :* napisałam z ranka ze sie tu nikt prawie nie odzywa i wyszły z ukrycia wszystkie hihi
  9. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    zufolo odsyłam tutaj:
  10. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    zufoloGratuluję wszystkim listopadowym mamusiom!!! Jestem w 10tyg,(i 4 dni), więc też wliczam się w to grono. Czytając Was postanowiłam po troszku włączać się w dyskusje ,pytania ,radości...We wtorek mam drugie usg, więc może się troszkę uspokoję, bo teraz mimo,że jestem już od 2 tyg. na l4 (taka praca) to wiecznie się zamartwiam czy wszystko będzie w porządku. Najchętniej to robiłabym badania co tydzień ,sama się sobie dziwię, bo nigdy tak nie świrowałam. Ale to chyba ta radość tak na mnie działa... mam też pytanko: 1) czy robiłyście już badania hbs i toxoplazmoze ??? Pozdrawiam wszystkie mamy i biorę się za rozwijanie profilu... czesc witam i zapraszam!!! ja na razie miałam tylko z krwi i moczu takie ogólne raczej typu: mocz bad ogólne, mocznik, kwas moczowy, hemoglobina, grupa krwi, wasserman i kilka jeszcze ale tych o których mówisz jeszcze mi nie zleciła, może teraz kiedy 18 maja pójdę to da jakieś skierowanie....
  11. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    taksaraJuż jesteśmy po wizycie. Mała żyje, dobrze się rozwija i ma już 60 mm. Jest bardzo żywa, ruchliwa, aż nie dała sobie zmierzyć przezierności karku. A doświadczona pani doktor oglądała ją pół godziny i mówi że wszystko jest ok. Serduszko bije rytmicznie 150 na minutę, nawet słuchaliśmy, obrys brzuszka prawidłowy, naczynia w porządku, kości ok, na kręgosłupie widać każdą kosteczkę. Pokazała nam nerki obie, pełny żołądek, paluszki na rączkach i pępowinę. Mężowi uśmiech nie schodził z buzi, widział jak mała fika, macha roczkami, przesuwa je do buźki, jak odpycha się nóżkami, jak wywija koziołki. Coś pięknego, no i jestem spokojniejsza, wchodzę w II trymestr. Następne ważne usg w 22 tygodniu i znowu pójdziemy razem do tej pani doktor, może wtedy poznamy płeć, a do tego czasu dla mnie będzie to Agatka. A termin wyszedł pani doktor na 13 listopada ale mam nadzieję że tego dnia się nie urodzi bo to piątek. bardzo bardzo bardzo się cieszę, ze wszystko oki, przynajmniej będziesz spokojniejsza teraz, pierwszy trudny okres masz już za sobą więc tylko się cieszyć i rosnąc z AGATKA! Ja mam 18 maja wizytę, ale nie będę miała usg, bo tak jak wspomniałam wcześniej- w gabinecie nie ma niestety usg, i na kasę chorych pewnie będę miała kolo połowy ciąży dopiero! Ale jak mi tak opowiadacie że te wasze maleństwa takie wielkoludy( u Ciebie Taksaro to już 6 całych, ogromnych cm) to sobie myślę, że moje pewnie też coś na ten styl, teraz licząc od ostatniego usg jestem w 12 tygodniu, a od niedzieli zacznie się 13 zapłodnieniowy, na razie biorę jeszcze folik, bo moja ginekolog powiedziała, że przepisze mi po 13 tyg witaminy a do tej pory mam łykac kwas foliowy, a wy jeszcze bierzecie ? Pozdrawiam gorąco!!!
  12. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    GumijagodkaTaksara kochana nie martw sie na zapas. Ja tez sie balam jak cholera isc do gina na 2 usg ,pierwsze mialam w 6 tygodniu i tak naprawde to nie jmialam zadnych dolegliwosci, wiec myslalam o wszystkich mozliwosciach. Jednakze we wtorek bylam i okazalo sie ze jest wszystko w jak najlepszym porzadku. Maluszek ma 9.5 cm wazy 119 gram. A i powiem wam ze moje przeczucia sie sprawdzily. Na 89% mam chlopaka. Widzialysmy jego malenkie klejnoty .Moj M chodzi teraz dumny jak paw GRATULACJE!!! fajnie, że już wiesz co będziesz miała!!
  13. bardzo zrozumiale, więc się cieszę bo różnica jest dostać 730 brutto na l4, a np 2000 brutto, przez to chciałam jak najdłużej ciągnąc w pracy a teraz wiem ze jak tylko cosik nie będzie mi oki to pójdę na l4, na razie powiedziałam ze chce pracować do końca czerwca, myślę że to fair, no i maja dużo czasu żeby zastępstwo sobie załatwić!
  14. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    zauważyłyście że na naszym wątku jednak się mało brzuchatek udziela? na innych to jak się ktoś zapisze to zawsze jakiś watek skrobnie a u nas uzbierało się kilkanaście listopadowych a de facto piszemy w 3!!
  15. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    dzień dobry BRZUCHATKI!! ajk samopoczucie, u mnie za oknem zapowiada się ładnie, no ale wyjdzie w praniu! czy jest ciepło, już w sobotę na wesele jadę! Fajnie cieszę się, w dodatku zmieściłam się w sukieniusie moja, mam taka brązowa w delikatne grochy, taka zwiewną wiązana na szyi jest extra i najważniejsze ze się mieszczę w nią, choć brzuch odstaje do przodu!!! Chyba uwydatnia mi go bardziej tez przez to ze ona taka lejąca jest, mój M juz mi powiedział ale pupa to ci jednak urosła!! heheh no cóż trudno!! AA z brzusia sie cieszył jak głupi! już mówi, że się nie może doczekać jak będę miała taki wielki!
  16. zawijkahej babeczki.. :)Taką mam zagwostkę.. Jak widać na moim suwaczku - mam długie cykle.. i owulację mam mniejwięcej zgodnie z tym co one pokazują..może czasem ciut wcześniej. A tym razem.. choróbcia..od niedzieli pojawił się śliczny przejrzysty śluzik..a wczoraj bolało mnie po prawej stronie w podbrzuszu..(typowo owulacyjnie!) Czy to możliwe że nagle o tydzień wcześniej jest owulka niż przez ostatni rok...?? Czy któraś z was ma podobne doświadczenia? Wiedzę jak to jest? Nie chcę taką duperelą zawracać głowy P.ginekolog naszej PS. Oczywiście na wszelki wypadek żołnierze ruszyli do boju Wydaje mi się że jest to możliwe, zdarzają się cykle gdzie nam się cosik poprzestawia, ze względu na jakiś wysiłek, stres chorobę itp.... ewentualnie mogłaś jeszcze tempke spróbować pomierzyć żeby mieć pewność, ale skoro masz tyle obiawów owulki to chyba to najważniejsze, ze ruszyłaś z "robota" teraz się nie poddawaj i zobaczymy jaki owoc z tego bedzie! trzymam kciuki mocno!!
  17. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    klabackano to się dziewczyny rozpisały praca, dom, praca, dom:) hi hi.. co do naszych planó na przyszłosć...hmm..jesteśmy an etapie "zdobywania" działki :) a potem zaczniemy budowę :) choć mieszkam na wsi- to całe życie mieszkałam w bloku, dzieląc pokój z siostrą i dlatego chcę mieć dom. z resztą jestem "wiejskolubna" i cięzko byłoby mi przenieść się do miasta :( dlatego checmyz M. dążyć do realizacji naszych marzeń - DOM! co do pracy... faktycznie- zmęcznie mija, choć bywają dni śpiocha :) wstyd się przyznać, ale na zajecia ostatnimi czasmi przygotowywałam sie po łebkach ;/ byle po najmniejszej lini oporu ale mam nadzieję, że wynagrodze to moim maluszkom, bo mam coraz więcej energii i zapału, oby nie był to słomiany zapał:) co do l4- ja czuję się świetnie, mam nadzieję, ze najgorsze za mną i z dnia na dzień będę "żywsza" w pracy :) a popracuję tak długo, jak fasolka mi da :) życze mamusiom dobrejh i spokojnej nocki:)) ps.aaa byłam dziś u dermatologa, dostałąm na 7 dni sterydy, ale jakieś wyjątkowe, które nie wchłaniają się do organizmu cieszę się okropnie, bo moje dlonie są straszne, popękane..wiec dobrze, ze coś się znalazło na te dolegliwości i nie zaszkodzi maleństwu. teraz czekam na wizytę u okulisty, by coś mi dał na tą alergię na oczka...choć dziś nie ma słońca i nic mnie nie bolą, nei swędzą..jupiiii... może to głupie, ale się cieszę, ze nie ma słońca:) moje opczy trochę odpoczną :) Bidulko wszystko Cię n a raz wzięło! Ale to tak jest, mnie męczy chrypka od jakiegoś czasu i chrząkam jak świnka, troszkę wina to klimatyzacji w pracy ale i troszkę przeziębienia, mam nadzieję że wkrótce przejdzie!!
  18. Pauliiwitajcie moje drogie ja juz tez po wizycie i okazuje sie ,ze wszystko oki i nosze w sobie malego Aleksandra malutki jest kochany i grzecznie slucha mamusi ale ci fajnie, poznałaś płeć!!! ja tez chcę! Super że wszystko w porządku z Twoim maleńkim szkrabikiem! kiedy następna wizyta? u mnie 18 maja jeszcze dwa tygodnie!
  19. Ewciaaja po wizycie i okazuje się że u mnie wszystko zamknięte szczelnie, lekarz stwierdził "że trzeba będzie granata tam włozyć " więc szybko się mnie nie pozbędziecie niestety mam czekać do 13 maja i wtedy na oddział ale przynajmniej znasz termin kiedy...to już też dobrze!!!
  20. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    AnnaWFJustyśAniu my tez wynajmujemy mieszkanko, tyle że perspektywy własnego M na razie nie mamy, zdecydowaliśmy się na dziecko wiec poczekamy troszkę, z resztą praca która teraz wykonuję nie jest szczytem moich marzeń, bardzo chciałabym znaleźć coś pod siebie po macierzyńskim.... Fajnie że ci przechodzi zmęczenie, mnie męczy nadal kładę się po 21 i mogłabym spać i spać, w pracy też taka na pół gwizdka gdzieś jestem! to nie cała ja! Ale skoro tobie przechodzi to mi pewnie tez przejdzie...... fajnie że w pracy tak przyjaźnie zareagowali! A dlaczego tak zwlekałaś z informacją o ciąży... ja wytrzymałam to 10 tygodnia, moi wiedza od 2 tygodni więc! pozdrawiam i zycze miłego dzionka!Spokojnie po macierzyńskiem na pewno znajdziesz pracę właśnie dla siebie! To co ja robie też nie jest szczytem moich marzeń. Ale przynajmniej to fajne pieniądze, praca 8h i spokój. Ale już mam plan na swoja przyszłość zawodową. I będę do niego dążyc powolutku... Takze grunt to dobry plan. Będe za Ciebie trzymać kciuki. No my sie zdecydowaliśmy na budowę domu...i czasami zaczynam w to wątpić. Moze lepiej było kupić mieszkanie...Zwłaszcza, że budujemy własnymi siłami. Nie braliśmy kredytu jeszcze i na razie mam nadzieję że nie bedziemy musieli. Ale z kolei skoro składamy pieniążki to oczywiscie idzie to dużo dużo wolniej niestety. No ale cos za coś. A co do pracy to zapomniałam wziać zaswiadczenia od lekarza, że jestem w ciąży. A bez niego nie chciałam mówić. Potem moja kierownik była na urlopie i tak sie przeciagnęło... Zmęczeniem sie nie martw. Przechodzi zdecydowanie. Rzeczywiscie II trymestr jest dla kobiety łaskawszy. Zobaczysz i Tobie przejdzie!!! A co z Twoją pracą. Idziesz na L4? Czy jeszcze nie? Trzymam kciuki aby wszystko sie poukładało. Pozdrawiam ciepło! na l4 chciałabym iść od lipca, czyli do końca czerwca jeszcze pracować, ale potem juz na dobre do końca ciąży byc z brzusiem i maleństwem w domku! na razie jeszcze daję radę, brzuch nie jest jakiś duży, że zastanawiam sie czy ja oby na pewno jestem w ciąży, ale pewnie jak już odejdę na l4 to mi go wypnie do przodu hehe!! uciekam bo czas na mnie!! papap
  21. PauliiEwus czekamy z niecierpliwoscia na wiadomosci :) ja mam jutro lekarza i zastanawiam sie jak tam moje malenstwo sie ma czekamy na wiadomość!!! Powodzenia!
  22. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    Aniu my tez wynajmujemy mieszkanko, tyle że perspektywy własnego M na razie nie mamy, zdecydowaliśmy się na dziecko wiec poczekamy troszkę, z resztą praca która teraz wykonuję nie jest szczytem moich marzeń, bardzo chciałabym znaleźć coś pod siebie po macierzyńskim.... Fajnie że ci przechodzi zmęczenie, mnie męczy nadal kładę się po 21 i mogłabym spać i spać, w pracy też taka na pół gwizdka gdzieś jestem! to nie cała ja! Ale skoro tobie przechodzi to mi pewnie tez przejdzie...... fajnie że w pracy tak przyjaźnie zareagowali! A dlaczego tak zwlekałaś z informacją o ciąży... ja wytrzymałam to 10 tygodnia, moi wiedza od 2 tygodni więc! pozdrawiam i zycze miłego dzionka!
  23. Justyś

    Listopadowe mamusie :)

    dzień dobry dziewczynki:) jak tam u was dzionek się rozpoczyna, mi się troszkę z łóżeczka nie chciało wstać......, mija dzionek za dzionkiem! Zaczynam sie powoli zastanawiać kiedy isc na L4, nie pisałam wam ale mieli mi od maja zmienić grafik, na 8h a nie 12 na dzień, ale jest jeden problem, bo jak mi zmienili to mam maratony np 9 dni pod rząd po 6-7-8h, no i co z trgo ze nie moge pracować 12 jak teraz jestem częściej w pracy, a 9 dni to nigdy ale to nigdy mi się nie zdarzyło do tej pory....ehhh mówia, że to przez to , że grafika inaczej nie mogą ułożyć, w dodatku widzę,że jestem rozpisana najczęsciej od 9-17(mam wrażenie żeby się szybko mnie pozbyć), a ja mam płacone od wyrawanego bonusu, a u nas z rana załatwiamy sprawy papierkowe, sprzątanie, a ruch sie zaczyna od 15(wtedy tak na prawdę zarabiamy), więc ile ja zarobie jak bede tak pracować, ach burza myśli.. Kończę temat w niedzielę 9 maja jadę na wesele do kuzynki w Cieszynie!! muszę przymierzyć sukienkę czy się mieszczę , bo jak nie to trzba by na szybko coś skombinować!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...