Skocz do zawartości
Forum

zawijka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zawijka

  1. obecna Tylko zajęta.. Wymiana rur już w pełnym toku.. jutro o świcie wchodzą nam panowie do mieszkania..więc opróżniamy kuchnię.. MASAKRRRAAA!! a za godzinke lece do pracy tuptać Apropos.. kilka osób chyba bylo zainteresowanych czym sie zajmuje.. Moze zdarzylo Wam sie zaobserwowac w Wawie takie duety (na skrzyzowaniach, w metrze..etc) - z przodu osoba z biala laska..za nia uwijajaca sie druga osoba nadajaca do ucha albo drepczaca z tylu.. No to ja tak pracuje. Ucze orientacji i samodzielnego poruszania sie osoby niewidome i slabowidzace O. DOBREGO STARTU TYGODNIA BABKI!
  2. klaudia ...Marta Ty kazdego dnia pracujesz na zewnatrz? spacerowanko? ... :) hej Klaudi ja zasadniczo codziennie "spaceruje" w pracy. Taki zawód. I wcale nie narzekam..mimo warunków pogodowych.. (no może czasmi sobie pomarudze) Milka.. o ile się nie mylę.. jeśli list był nadany BEZ PRIORYTETU to może iść do 14 dni ROBOCZYCH! dopiero potem - awantura ;) Pozdrawiam w piątkowe popołudnie.. czas rozpocząc wypoczywanie
  3. :) dzis cisza na klatce.. po wczorajszych szalenstwach zostaly wielkie dziury w scianach ;) Apropos fotek.. Ha.. Fajnie jest miec WLASNA kuchnie.. prawda Inko? Moja co prawda mikroskopijna..ale MOJA Spokojnego i slonecznego dnai babeczki!!
  4. Edi no to do boju kobieto.. w kupie raźniej Iwcia dzięki za wsparcie Inka - oj miła miła ta praca .. o ile nie pod presją i w stresie z aktualności.. od 8 rano na klatce w moim budynku "szał ciał i uprzęży" Zaczęła się wymiana instalacji gazowej. Czyli kują w ścianach pod liczniki - które znikną z mieszkań.. no i rury pójdą inną drogą (bo jak na razie rura idzie u mnie przez środek ściany nad kuchenką) (to fotki w trakcie / i krótko po naszym remoncie) Pobudka była ROZKOSZNA ale cieszę się że będzie można po wszystkim nareszcie powiesić okap i szafkę nad kuchenką U mnie nad Żoliborzem pogoda również szara i mglista.. ale spacer mnie nie ominie - bo ja pracuję spacerując DOBREGO DNIA DZIEWCZĘTA
  5. czesc czolem Dziekuje dziewczynki z wsparcie i zainteresowanie - kazdej podziekowalam pod postem..wiec juz imiennie wypisywac nie bede.. ale wiedzcie ze to naprawde podnosi na duchu! :* Zawijka-Marta znow dopiero wieczorem moze cos poklikac ..taka praca (popoludniowe zmiany - zajecia PO-szkolne) Wizyta u gina zaliczona. Poszlam do nowego lekarza - tym razem kobieta, polecona, doswiadczona..w poradni nfz.. Mam zamiar pozostac przy niej na czas wyczekiwanej ciazy.. Co do moich zdrowotnych problemow - jak na razie bez zmian, czyli OK bo sie nie pogarsza sytuacja O dzidzie mamy sie starac jak najbardziej (a to mila robota, niekurząca jak mawia moj Tatul) Natomiast ile musialam pokladow cierpliwosci dzis zuzyc w publicznej placowce.. to juz daaawno nie doswiadczylam Szczegolnie rejestracja i kolejka..(ponad godzine spoznienia :P ) Zolnierze nadal w drodze.. dzis dodalam nowy suwaczek - mnie samej bedzie latwiej kontrolowac sytuacje Po calej tej porannej aferze z wizyta w poradni jakas rozbita dzis chodzilam. Dobrze wrocic do domku.. do cieplego Malza i gotowej kolacji Teraz juz mi lepiej Widze ze dzis w miare spokojny dzien u forumowiczek z 80'tkowego watku :) Na jutro zycze babeczki lepszej pogody i mniej czasu przed kompem- wiecej na spacerach DOBREJ NOCY!!
  6. klaudia a Ty Marta pisalabys czasem cos! nooo, a nie tylko podczytywala aaa jak tam u Ciebie starania? Zafasolkowana juz? Klaudia..apropos fasolkowania..hmm kochane kobietki potrzymajcie kciuki przez najblizszych kilka dni.. puscislismy Zolnierzy do Boju w ostatnim tygodniu!! i zobaczymy czy cos z tego wyniknie zmeczona jestem bardzo dzis i przemarznieta po pracy.. pora pod cieply prysznic.. A jutro - ide do gin.. mam od jakiegos czasu pewne problemy (wiec sie stresuje.. i tym bardziej potrzebne trzymanie kciukow za fasolke) Dobrej nocki 80'tki :*
  7. Pooh ...Tyyyyyyyyyy podczytywaczu wstrętny :36_2_49: Ty nie podglądaj tylko pisz tu z nami ładnie ... hy hy no staram sie..ale czasem nie nadazam. pzdr!
  8. dziewczyny slyszalyscie moze o takim czyms co do nas ostatnio zawitalo? Nazywa sie KRYZYS a tak serio.. ceny ciagle rosna.. prognozy sa robione jeszcze wedlug starych cen. Poza tym ostatnie 3 miesiace to sezon zimowy - czyli duzo wiecej sie doswietlamy w domach..i dogrzewamy.. i siedzimy przed TV lub przed Parentingiem Pozdrawiam znad .. podgladaczka-podczytywaczka przed-pracowa Edi - zazdroszcze sprezenia w kwestii okien. Ja to chyba czekam na prawdziwa wiosne..a juz wiiidaaac ze czekam musze sie wziac w garsc
  9. podskok śmi.... (jak tam niedziela mija? - ja leniuchuję)
  10. do usług Iwciu Buziaki i mykam do pracy
  11. uwaga.. w mijającym tygodniu Żołnierze Ruszyli Do Boju.. Dziewczeta kochane.. trzymajcie kciuki ;) Miłego weekendu!!
  12. Edi - Puszku a może weźcie farby i namalujcie wiosnę..? na wieeelkim kartonie (no może być mniej wielki jak wielkiego nie macie) a my tu z babeczkami na pewno później chętnie obejrzymy owoce prac artystek Pozdrawiam znad PS. czasem tu do Was zaglądam nadal..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...