Sylwia75

chyba juz wszystkie pouciekalyscie to i ja sie zegnam, moze dokoncze moja ksiazke, jak nie usne szybciej po fervexie. dobranoc...

andziaWygrałam ostatnio na MnZ książke "Świadomą drogą przez depresję", dzisiaj przyszła, K. namawia mnie do szybkiego czytania Ksiazka pewnie fajna, ale Ty tak naprawde to czasu na depresje nie masz, bo tyle zajec w domu!!

jak pisalam posta to chyba ze dwie stronki trzasnelyscie!!! Ale przynajmniej wesolo, a juz mialam zmykac do wyra! My z Julka bylismy ostatnio na pobraniu krwi jak te proby alerg. Jej robili, masakra, ale pare dni wczesniej dostalam plaster znieczulajacy zeby przykleic godzine przed, pielegniarki lataly i puszczaly banki, a Julka i tak plakala, a pewnie nic nie czula, tylko to wszystko bylo dla nie jakies dziwne...

Witam sie i ja! Zla jestem jak osa z tym mieszkaniem, dzwonilam do spoldzielni to juz nastepna osoba z kolejki oglada to ktore my moglismy dostac poza tym z zamiany, a oni co do swoich przepisow trzymaja sie sztywno, jak podziekowales wczesniej to teraz sobie czekaj, a ja juz Julce pokoj urzadzalam i planowalismy co Jej kupimy, dupaaaa.... Zaczyna mnie cos lapac jakies chorobsko, tez pol wieczora na toalecie spedzilam, musze na noc wziazc jakas dawke uderzajaca!! Beatajeszcze tego nie czytalam, musze zobaczyc u nas w bibl. po polsku a jak nie bedzie to po szwedzku, slyszalam super opinie o tym autorze. A tak wogole to macie super, ze mozecie odwiedzic swoje Babcie ja niestety swojej juz nie mam Jutro jestesmy z Julka w domu, moze sanki zaliczymy... Gosia Julka miala taki okres,ze psy za wlosy ciagnela, ale na szczescie przestala... Teraz je klepie i oddaje im wszystkie ciastka i chrupki, tylko sie nauczyla jak one sie bawia zabawka i ona tez chce to ciagnie ktoregos za ucho i ja wpuszczaja, walcze z tym, ale moze w koncu sie wszystko uspokoi, chociaz nasze psy i tak Julce ww wszystki ustepuja. Ale sie rozpisalam, a mialam tylko na sekundke wskoczyc

magda_79Sylwia ale kicha z tym mieszkaniem! Wy wynajmujecie, tak? Jak duze teraz macie? Tamto co odmowiliscie to juz na pewno za pozno? No kicha!, tak wynajmujemy od spoldzielni, bo kupic tutaj mieszkanie to jest koosmiczny wydatek, troche jeszcze z tym poczekamy... A teraz mamy 2 pok. 60m, z tarasem, ale chcielibysmy zeby Julka juz miala swoj pomalu,Ona ma swoje lozeczko u nas w sypialni, do tego nasze 2 psy, a zabawek i gratow robi sie coraz wiecej, zreszta same wiecie. a tamto drugie to juz podpisana umowe maja z nowymi najemcami, tutaj mieszkania na pniu schodza, ludzie w samym Sztokholmie po 15lat czekaja.

Anielinka-Julka chodzi do p-kola na 15 godz.tyg, wtorek,sroda,czwartek po 5 godz. tak, ze cos moge zrobic spokojnie w domu. Andzia, Beata-wesolo macie! Moja Julka miala faze wyrzucania wszystkiego z kosza w lazience do wanny, mialam tam pod, tampony itp, czasem jej pozwalam ale ktoregos dnia wlasnie zaczelam napuszczac Jej wode do kapieli, a ona swoje zaczela, wiec wszystko poszlo do smieci, teraz trzymam tam tylko Jej jakies zabawki. Ale jestem wku....na!! Wlasnie dostalam list ze spoldzielni, ze zamiana nie moze dojsc do skutku, bo Ci z ktorymi mielismy sie zamienic mieli jakies ostrzezenia i teraz za kare musza czekac do jesieni, a ja w miedzyczasie odmowilam inne mieszkanie, tez na tej samej ulicy i teraz juz po bombkach!!! a my juz plany takie mielismy, nosz ku..wa!!!

MeiWracając do spokojniejszych rzeczy. U mnie też H&M w natarciu, najbardziej lubię, a podkoszulek mam pod dostatkiem w zeeman'ie (taka tania sieć sklepów) po 1,50€, 2€ bardzo przyzwoite. Brakuje mi u mnie Next'a, Gapa, takich sklepów. Chociaż teraz i tak nie byłoby mnie stać. A na Allegro czasem droższe niż w sklepie i jeszcze przesyłkaBeata, spóźnione: NAJLEPSZEGO! I szybkiego uregulowania pory spania u Izy Magda, to świetnie, że u Michałka już lepiej... Ciekawa jestem co dentysta powie. Mam nadzieję, że mu jakoś pomoże. U nas ostatnio otworzyli Next, musze sie przejechac, wczesniej mama z Polski przywozila Julce z Nexta ubranka, a one sa naprawde inne i taki slodkie, a cenowo to porownywalne do H&M, GAP niestety jest droogi tutaj, chociaz gatunkowo ok.

Witam sie i ja! Zaprowadzilam Julke do p-kola, teraz mam "chwile dla siebie", ale zaraz musze wziasc sie za robote, a tak mi sie nie chce... Andzia-dobrze, ze ze Stasiem juz lepiej! Mei-jak Julka mi sie zachlysnie to tez mam od razu wszystko przed oczami, ale staram sie zachowac "zimna krew", a ona czasem pol ciastka do buzi wtyka i czeka zeby sie rozpuscilo, musze zawsze wyciagac. a to faktycznie jest strasznie niebezpieczne Justynka-wspolczuje Ci tych alergii, Julce zaczely sie robic takie szorstkie lokcie, wlasnie nie wiem czy to jakas reakcja... Milego dnia zycze!

Magda-super, ze z Michalkiem lepiej!! U nas tez jak pisalam zeby w natarciu, Julce za kazdym razem wychodza hurtowo po 2-3 na raz, pozniej miesiac spokoju i od nowa. Anielinka - napewno sie Amelka przelamie, Julka tez nasza jest taka drobna i bojazliwa, moze Amelce by pomoglo gdyby z innymi dziecmi pobyla,( u nas po p-kolu zwykle sa jakies postepy- dzieciaczki nasladuja sie nawzajem). A co do spania to po p-kolu Julka jest taka padnieta, ze nie wiem... dzisiaj musielismy Ja polozyc bez kapieli, tylko Ja umylam bo juz sie slaniala na kanapie o 18.30, szkoda mi Jej bylo Teraz sie budzila na mleko 2 razy ale to chyba dlatego, bo na noc dalam Jej ibuprom na te zebole, to moze sobie troche pociagnac.. no nic ja pomalu uciekam. lece poczytac troche. Milej i przede wszystkim spokojnej nocki zycze.

andziaSylwia dzięki, poczekam na swoję kolejkę:) Ja wczoraj zaczęłam czytać Forresta Gumpa:) A bluzeczki najcześciej kupuję w H&M, są naprawdę superowe. Ja bluzeczki tez tam kupuje i body tez, ale na ramiaczkach body niestety nie maja. A Forresta Gumpa tez czytalam, super, jak dla mnie

Moja! Za zdrowie i spokojne noce!!!

beata694Andziu z włoskim może być - im dalej w las tym trudniej ale jakoś daję radę .. moja córka jeszcze nie śpi więc będę doskakiwać do was ... ale mam nadzieję , że jeszcze trochę będziecie... "Nocny Marek" z Twojej corki! Troche to u nas trwalo, ale jak nasza Julka jest zdrowa i nic Jej nie dolega to o 20 jest cisza w domku... ale kazde dziecko inne...

A co do bluzek to tez zakladam pod spod na ramiaczkach a pozniej bluzke, bo to tak pewniej ale Julka ma tylko 2 pary takich udalo mi sie kiedys kupic w Zara, a pozniej nie moglam nigdzie takich znalezc. Musze poszukac na necie moze...

andziaSylwia ja czytałam Dom nad rozlewiskiem i Powroty nad rozlewiskiem, Miłość to jest ostatnia cześć, mam zaklepaną kolejkę w bibliotece:)Beata jak idzie włoski? To znaczy, ze zaczelam od ostatniej, jak chcesz to Ci streszcze to nie bedziesz musiala czekac, zartuje oczywiscie...

beata694pijmy i bawmy się ;) na trzeźwo nie mogę znieść mojego wieku;) To na zdrowko!!!

juz na dzisiaj mi wystarczy tego prasowania, na jutro zostawiam reszte, bo i tak nastepne sie suszy, syzyfowa praca, a deska to prawie staly mebel!! Wpozyczylam sobie w pl.bibliotece ksiazke "Milosc nad rozlewiskiem" nie bylo wczesniejszych czesci, ale i tak mozna sie "dokapowac o co chodzi i jest super!! To Ty Andzia chyba ostatnio czytalas? Az szkoda mi sie czasami spac polozyc, i tak czytam do 1 w nocy, a rano oczy "na zapalki". Anielinkajak postepy Twojej Modelki w chodzeniu? (zdjecia super, te kity!!!)

wlasnie grzeje zelazko zabieram sie do prasowania jak "pies do jeza", ale sobie postanowilam, ze chociaz z pol godzinki. Julka ma wszystkie body z dl.rekawem w prasowaniu a bluzek jakos nie lubie jej zakladac do p-kola bo moze jej sie cos zawinie i plery gole... wlasnie sie dzisiaj dowiedzialam, ze ostatnio dostawala do popicia jedzenia normalne mleko!!! prosilam, zeby jej nie dawaly tylko wode i moze od tego te rozwolnienia!!! teraz napisaly na kartce i przykleily do Julki miejsca, tutaj dzieciom zaczynaja podawac krowie mleko juz po pierwszym r.z. ja chce jeszce poczekac!! Dzisiaj bylam na rozmowie o prace, zobaczymy, dalej mam zw.lek ale szukam w innym miejscu, nie chce juz siedziec w domu!! ide do deski, zajrze pozniej, moze jeszcze bedziecie...

Witam sie po przerwie jak zwykle! Beata wszystkiego najlepszego!! Magda-co do rozwolnien to mam to juz "przecwiczone" bo tutaj niestety dla takich maluchow w aptece bez recepty nic nie kupisz, a wiec czarne jagody, marchewka ugotowana (ja kupuje te w sloiczkach dla 4 mies.), podobno sama woda po ugotowaniu marchewki tez jest ok, wszystko co jest z ryzem, czyli kaszki ryzowe i kukurydza- to wszystko wiem napewno dziala "stopujaco". Wlasnie ostatnio tez mielismy podobne chorobsko tylko bez goraczki. Z Julki doslownie "lecialo", dalej apetyt nie za bardzo jej dopisuje, ale do tego wszystkiego trzy zeby wychodza... Andzia-zdrowka dla Stasia!!! Doczytam Was i dopisze dalej!! Pozdrawiam Wszystkich goraco!

cos mi zle z pospiechu wyszlo w poscie, ale wiecie o co chodzi... A wiec milego czytania !!!

Sylwia75milej i spokojnej nocki zycze!!! pa! Anielinka-ta ksiazka to Erica Spindler- Wyscig ze smiercia. Uwielbiam ta autorke, takie fajne sensacyjne i do tego super napisane ksiazki!

milej i spokojnej nocki zycze!!! pa!

Ucieklam na chwile do zmywary, bo juz sie darla,ze koniec, a nie lubie rano wstawac do nieogarnietej kuchni, musimy ten sygnal wylaczyc!!! zegnam sie z Wami, bo wlasnie czytam superrr ksiazke, chce jeszcze troche przed snem podczytac...

Jestem,ale nie mam na nk zadnych zdjec, wstawie jutro nowe, obiecuje, ostatnio mialam leb zawalony naprawde!!! Moja Rodzinka z Polski tez sie domaga zdjec, teraz musze sie zebrac w sobie!!!

anielinkasuper Twoja Amelka!! niezla Gwiazdeczka ci rosnie, ech, kiedy my takie kiteczki zepniemy... a co do mojej pracy to szukam czegos blizej miejsca zamieszkania i ta wlasnie taka byla przynajmniej na dojazdach zaoszczedze czasu, bo tutaj jak masz gdzies dojechac to w kilometrach trzeba liczyc...wczesniej tracilam dwie godz w ciagu calego dnia, czyli 10godz poza domem, a miejsce pracy bylo odlegle o ok 25km. Ale ja wogole chce juz sie ruszyc z domu, bo to zajmowaniem sie domem mnie dobija, ja lubie byc miedzy ludzmi i skoro Julce sie podoba w p-kolu to czemu nie?

Andziaale masz meksyk w domu z Dziewczynami! zdjecie super!! Ja uwazam,ze sie nadaje!!! chociaz widac, ze wszyscy tylko czekaja do startu!!! A co do mojego zwolnienia i chorobska to pisalam, ale chyba nie zauwazylas wiec, po macierzynskim chcieli mnie w pracy przeniesc na gorsze warunki, inne godziny pracy itp tak po krotce, nerwy mi troche wysiadly, deprecha itp, ale widac, ze wszystko sie juz klaruje