Skocz do zawartości
Forum

basia681

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez basia681

  1. basia681

    Sierpień 2009

    ... rozmarzyłam się
  2. basia681

    Sierpień 2009

    ja usg mam 16 tego i wkoncu bedziemy wiedziec jaki nasz lewek bedzie
  3. basia681

    Sierpień 2009

    Dobranoc kładę się spać szczęśliwa
  4. basia681

    Sierpień 2009

    Melduje sie po wizycie - UDANEJ wizycie Maluszek jest juz odwrócony główkowo... kopie po rzebrach o to jednak nózkami . Lekarz mnie wychwalił za wagę 67,5 schudłam 0,5 kg . Dotychczas utylam tylko 6 kg! Lekarz powiedział ze bardzo ładnie wyglądam Oby tak dalej ... Szyjka mieciutka i daleko wiec wszystko gra - mozna sobie pobrykać ... Dostałam skierowanie na usg wiec juz sie dowiem bo pupka do góry. Lekarz powiedzial ze chlopak bedzie bo mowilam ze mi kopie bardzo łobuz! Ciekawa jestem jak to jest naprawde ... justynamularzdziewczyny a wy kiedy pakujecie torbe do szpitala?wiem iz jeszcze raczej za wczesnie ale kiedy najlepiej to zrobic? ja wczoraj maluszkowi spakowalam rzeczy Bo jak maz mi przywiezie ubranka to pewnie rozmiarem na polroczne dziecko :) a swoja spakuje jak kupie co potrzeba ... aga2515Ja już po wizycie u ginka. Maleńka ułożona główkowo, szyjka się nie skraca a więc jest dobrze. Waży 1650 g - super. Niech rośnie. Jeszcze parę tygodni i będziemy ją tulić w ramionach. super gratuluje ! abarkahej ja też już po wizycie, wszystko ok tylko morfologia troszkę słabsza, ale u mnie tak sinusoidalnie raz lepiej raz gorzej, kazała mi jeść dużo mięcha. Słyszałam bicie serduszka chyba jest głową w dół ale nie miałam usg więc nie wiadomo do końca.. Co do podróży to już nie można w 8 m-cu, generalnie po 32 tygodniu trza się przykuć do fotela więc ją okłamałam że nigdzie nie jadę... oj powolutku będziemy podróżować;-) Wizytę wyznaczyła mi za miesiąc, myślałam że trochę wczesniej ale ona stwierdziła że nie ma takiej konieczności tylko mam zrobić badania wr, usg i rutynowe. Aga Tobie też gratuluję udanej wizyty:-) super gratuluje ! ja tez nic nie wspomnialam ze wyjezdzamy ;) ŁOBUZY z nas heheh
  5. basia681

    Sierpień 2009

    abarka naisalam ci wiadomosc ...na profilek
  6. basia681

    Sierpień 2009

    Tosia27to życzę Basiu abyś dostała to skierowanie:) Aniu trzymaj się już niedługo... mnie też wkurza to spanie na lewym boku:( a ja uciekam bo muszę załatwić sprawę w banku... i zawieźć zwolnienie do pracy jak nie dostane to poprosze ...
  7. basia681

    Sierpień 2009

    Tosia27Basia a dzisiaj tez usg czy tylko skierowanie powinnaś dostać? skierowanie powinnam dostać ... ania_83Hejka dwupaczki!Abarka powodzenia na wizycie, daj znać po wszystkim! Roniu zdrówka życzę,, mam nadzieję, że już dzisiaj Ci przeszło gardziołko. Basiu również powodzonka na wizycie! Anetko, Twoja córcia jest słodziutka i pewnie wynagrodzi Ci te sprzeczki z mężem, bo oni tak mają, że czasem (bardzo często) trzeba ich do pionu ustawić. A ja oczywiście dzisiaj miałam skurcze w nocy, nogi mnie bolą teraz, że szok. Poza tym obudziłam się o 5 rano i nie mogłam usnąć. Lekarz kazał mi spać tylko na lewym boku, więc cały lewy bok już boli mnie nad ranem i w nocy się często przebudzam i sprawdzam, czy śpię na tym boku co potrzeba, wariatka ze mnie, ale jakoś się tym przejęłam, że mam tak robić i już. o matko bidulko ...a moze nogi wyzej trzymaj jak śpisz może to pomoże ...
  8. basia681

    Sierpień 2009

    Tosia27Basiu a Ty na którą masz lekarza? na 15 ... ciekawe czy sie przekrecio ostatnio w poprzecznie leżało ... no i to usg
  9. basia681

    Sierpień 2009

    abarkahejkaJa dzisiaj mam gina, odezwę się po wizycie, już nie mogę się doczekać. Co do sexu to my już dawno dalismy sobie spokój chyba w 6 miesiącu, stwierdziliśmy że to nie to i poczekamy :-) Dziewczyny ja zawsze powtarzam: SAMIEC twój wróg - oni tylko po porządnej tresurze chodzą jak w zegarku dlatego nie ma co ich żałować;-) hej a do jakiego lekarza chodzisz bo z tych samych rejonow jestesmy no i w ktorym szpitalu bedziesz rodzic?
  10. basia681

    Sierpień 2009

    ja jutro gina mam ... mam nadziej ze da mi na usg ... a jak nie to mu zasugeruje ... ile usg do konca jeszcze bedzie dziewczyny ?
  11. basia681

    Sierpień 2009

    Tosia27ronia kurcze weż i myśl o sexie jak zaczyna cię napitalać mnie nawet bez napitalania się nie chce ja mam podobnie:) o matko ja jakaś zboczona jestem chyba Mam temperament że hoho
  12. basia681

    Sierpień 2009

    qlczakBasia, ale Ci fajnie, że masz już tę kuchnię. JA tak zwlekałam, że aż sama teraz na siebie się wkurzam. Dzisiaj kupiłam płytki na podłogę i mam nadzieję, że w weekend położą i wtedy już tylko 3 tyg na mebelki. To z Twojej odpowiedzi mam nadzieję, że ja nie wpadnę na pomysł ewakuacji w dniu montażu szafki A dzisiaj jeszcze w domu nie byłam i się boję żeby ten pył nie latał bo chcę spać u siebie!!!!!!! a nie lepiej panele polozyc od plytek zimno jest ... ja mam panele ... kaja09a tętno miałam dziś 122/68, mimo,że puls mmiałam wcz taki wysoki, dziś już ok...a !!!!! wczoraj, po tej szk rodzenia dostałam takiego słowotoku i walnęła samcowi taki mnolog,że go wcisło w kanapię i tam spał, nawet tv nie włączył tylko siedział..i nie ryczałam!!! za to dzis pokornie mnie odwiózł do pracy,dzwonil już 5 razy i właśnie dzwoni 6-ty HAHAHA!!! Ja mu pokażę! lol ale dałaś czadu Tak 3maj !!!!!!!!!!!! Tosia27ania_83 No właśnie Tosiu tak myślałam, że to może czkawka i chyba dobrze mi się wydawało, takie delikatniejsze i regularne dosyć. A co do rozpakowania, to gin powiedział, że jeszcze minimum 2 miesiące, więc jeśli zrobi mi się rozwarcie to tylko szpital i leżenie, podtrzymanie ciąży jak najdłużej. Ale się zestresowałam, jak sobie pomyślałam, że coś się może stać mojej dzidzi...nic Małemu nie będzie:) najważniejszy to pewno spokój, odpoczynek i nie wiem jak u Was ale ja zauważyłam ze mi macica sie stawia po "ciachanku" z mężem:) mam nadzieję, że cały czas na zwolnieniu jesteś? też po ciachanku tak mam ... a jak sie dzidzi w trakcie buntuje hihii ania_83A słuchajcie jak macie ze skurczami, mnie tak ostatnio męczą, że szok. W nocy łapie mnie w łydki tak mocno, że aż męża budze i nie wiem co się dzieje, a potem noga mnie cały dzień boli, a w dzień niekiedy łapie mnie w dłoń albo w stopę. Ostatnie 2 tyg brałam magnez i nic, teraz gin kazał brać jakieś tabletki co zawierają magnez i potas i zobaczymy, mam nadzieję, że pomoże bo czasem jednej nocy kilka razy mnie łapie, koszmar. ja mam spokój biore feminatal i jest ok Czasami takie leciutkie mam tylko ale to nie boli .... Tosia27ania_83Wiesz co Tosiu , nie wiem od czego ta macica, ale ja miałam twardy brzuch jak kamień przez pół dnia na przykład, a zwłaszcza wieczorami, nieraz puszczało tylko. Tak w ciązgu dnia dłużej miałam twardy niż miękki. Piszę miałam bo już widzę trochę poprawę, ale jeszcze nie całkiem. Jak na razie gin powiedział, że zero sexu, przynajmniej do czasu kiedy brzuszek się nie unormuje, bo możemy spowodować rozwarcie. A najgorsze jest to, że mi się teraz chce...tak myślałam, że sex nie wskazany... nam też mówili na szkole rodzenia że sex dobrze jest uprawiać jak sie zaczną skurcze porodowe bo w spermie mężczyzny jest coś co pozwala na szybsze rozwarcie sie szyjki macicy... no to trzeba wypróbować tylko czy czas będzie
  13. basia681

    Sierpień 2009

    martitaoliviahej hej mamusie,Mam dobre wieści. Miałam jeszcze zaczekać z wiadomościami, no bo po co się spieszyć.... Chyba nam się udało. Ostatni tydzień jakoś dziwnie się czułam, więc w niedzielę postanowiłam zrobić test. Szczerze mówiąć nie spodziewałam się pozytywnego wyniku, no bo było 4 dni przed @. A tu niespodzianka! Blada druga kreska. Bałam się, że może i tak nic z tego nie wyjść ( no było przed @), wiec do wczoraj nawet swojej drugiej połowie ani słowa nie pisnęłam... W poniedziałek poszłam na Betę w 3 t yg 4 dniu ciąży i jest 284, 3 mlU/ml. Do tego wczoraj znowu test i jest trochę mocniejsza krecha. Myślicie, że mogę się już cieszyć? Brzuch mnie pobolewa, biorę luteinę i nospę, dziś @ na razie nie ma i brzuch na razie przestał boleć. Chyba w piątek powtórzę betę, by sprawdzić czy przyrosła. Myślicie, że to ma sens? Trochę się boję, ale jednocześnie mam nadzieję, że tym razem wszystko będzie w porządku. W poniedziałek idę do gina. Nie sądziłam, ze uda się za pierwszym razem! Trzymajcie kciuki za kruszynkę! super GRATULUJĘ Z CAŁEGO SERDUCHA !!! Pamietam jak my się cieszyliśmy z pozytywnego testu Ja dziś śpiąca jestem strasznie .... co za dzień .... ehh
  14. basia681

    Sierpień 2009

    dziewczyny ale extra body HAHAHHAHAH ZOBACZCIE ALE SIE USMIALAM Dzień Mamy i Dzień Taty :) /80 długi rękaw (647660885) - Aukcje internetowe Allegro
  15. basia681

    Sierpień 2009

    alisssWitam Was wszystkie!!! Rzeczywiscie fajne te bodziaki. Jezeli chodzi o mnie ja mam dla malego koszulke z napisem "I 'serducho czerwone' Mummy" a dla tatusia "If you think i'm handsome you should see my dad!" Slodkie!!!! super :)
  16. basia681

    Sierpień 2009

    roniabasia681ale mnie maluszek kopie skąd ma tyle siły ... po mamusi pewnie co? hehe możliwe ,,, juz w czw mam gina zobaczymy ci tam powie
  17. basia681

    Sierpień 2009

    ale mnie maluszek kopie skąd ma tyle siły ...
  18. basia681

    Sierpień 2009

    hej dziewczyny znacie jakieś fajne miejsce nad morzem koło: Gdyni, Krynicy Morskiej moze macie jakies sprawdzone namiary ?
  19. basia681

    Sierpień 2009

    a co do dzisiejszej pogody to spałam godzinkę ... masakra
  20. basia681

    Sierpień 2009

    qlczakSłuchajcie, a tak z innej beczki... co zrobiłyście z bukietem ślubnym? wyrzuciłyście po prostu czy spaliłyście? podobno jest jakis przesąd co trzeba zrobić, a qlczak nie wie takich rzeczy :( no mój bukiecik się suszył rok czasu. A w pierwsza rocznice ślubu spaliłam. Podobno miłość wiecznie płonie ... ale to z takich zabobonów... Qlczak u mnie z ta kuchnia to jest tak ze jak płyty docinają na blat to się kurzy... ale ja mam domek to schodziłam na dół i nie wdychałam. Nie popadajmy w skrajność wiadomo że farb nie wolno wdychać , a pozostałe rzeczy olewałam ... robię wszystko (oprócz dźwigania) bo lepiej się czuję, no chyba że siły nie mam ...
  21. basia681

    Sierpień 2009

    ale ja kocham moje maleństwo w brzuszku :) ... aż mi sie wierzyc nie chce że juz drugie
  22. basia681

    Sierpień 2009

    madziaasJa dzisiaj robie zupe jarzynową i ziemniaczki z sosem mniammm sosik bym zjadła ... a jak robisz Madziu ?
  23. basia681

    Sierpień 2009

    wlasnie czytalam posty a obiadek sie gotuje Dzis hit pomidorowa z kluskami ... kaja09no ja to czasami nie wierzę,że to się dzieje narawdę! tak jak byłam na milion procent pewna,że znalazłam drugą połówkę, i że "wszystkich możliwych kretynów na świecie już spotkałam i więcej ich nie ma" tak teraz się zastanawiam,czemu się tak dzieje,że czuje jakbym mieszkała z obcym mi człowiekiem...a samopoczucie FIZYCZNE to mały pikuś z dołem psychicznym...naprawdę byłabym wiele silniejsza bedąc sama, przynajniej bym się nie łudziła,że mogę licyć na kogoś innego...samotność boli bardziej we dwoje niż w pojedynkę...martwię się dodatkowo,że przez tem moje smutki i "jazdy" mała będzie nerwowa... Kaju prawidłowych zachowań faceta trzeba niestety nauczyć, oni nie wiedzą czego kobieta oczekuje - trzeba im jak "krowie" na granicy mówić co i jak . Myslę że płacz ci nic nie da tylko pogorszy sprawę I SZKODA DZIDZIUSIA, a on jak paw będzie chodził z myślą że jest górą - nie daj mu tej satysfakcji. Ja mojemu wogóle nie pozwalam poznać po sobie że mnie coś dręczy dot. wyglądu po co jak on tego i tak nie pojmie Zamiast tego odpicuje się jak lala , że lepiej wyglądam niż te bez brzuszków Robie to dla własnego samopoczucia a on niech się gapi i myśli ALE LASKA I W CIĄŻY ZE MNĄ JUŻ MI JEJ NIKT NIE ODBIERZE !!! okazywania uczuć widocznie musisz go nauczyć . Ja mojemu mówie cos ma robić i tyle . Np;Idziemy spać i zawsze jest drapanie po pleckach ;) kaja09idę wziąć sobie ciepły prysznic, może mi trochy pomoże się odprężyć...nogi też mi spuchły jak balony,szkoda gadać, a do tego łapią mie też skurcze w łydki, w nocy i nad ranem najczęściej, aż mnie bolą nogi jak chodzę...wszystko mi jedno jak będę wyglądać, wcześniej się tym przejmowałam, bo mi zależało by się nie przestać B podobać,ale jak widać i tak ma to głęboko gdzieś, a małej wszystko jedno czy mama utyje i czy będzie szczupła i wąska po porodzie....mnie też teście dobijali, tekstami :niby komplementami" typu" ale się ładnie cała zaokrągliłaś, widać,że już ci wszędzie wchodzi"...niech się walą, nie dzwonię do nich nawet, niech sam sobie synuś dzwoni...synuś właśnie otw sobie piwo i sobie robi kolacje...rzucił mimo chodem"będziesz coś jadła" i to by było na tyle..idę sie wykąpać i przytulić do brzusia...dobranoc i dzięki, że jesteście. .... no teście porostu szczyt taktu i mądrości Olej ich o nich to świadczy !!! Powiedz mężowi co tym myślisz niech wie... alisssNie denerwuj sie kobieto!!! Wiem jacy potrafia byc FACECI, sama mialam przyklad ponad 2 lata temu, ale sie ogarnal na szczescie... MAM NADZIEJE CHOC DO KONCA PEWNOSCI MIEC NIE MOGE. trzymaj sie mocno dziewczyno, przeciez Ty twarda sztuka jestes, konkretna baba, to dasz sobie z nim rade. Najlepiej(moim zdaniem) byc obojetnym i nie pokazywac uczuc (jego bron) i w koncu odpusci. Bo oni lubia byc w centrum uwagi, cholery jedne, lubia jak widza ze sie przejmujemy nimi, najlepiej odpuscic i byc obojetnym, wtedy boli, i beda sie przymilac i przypominac o swoim istnieniu, egoisci..... Wiem, przerabialam to.... popieram alisss aby nie okazywać wszystkiego co czujemy Tak maja przewagę nad nami samce jedne Mama_Monikakaja trzymaj się! Mam nadzieje, że dzisiaj będzie lepszy dzień. Bez szczerej rozmowy sie nie obejdzie, musisz z nim pogadać, musisz wiedzieć na czym stoisz, czy możesz na niego liczyć, ustalic pewne zasady obowiązujące w Waszym związku i domu. Jesteście dopiero na początku Waszej drogi, więc jak teraz tak sie pozwolisz traktować, to co będzie dalej? Zwłaszcza teraz, gdy On potrzebny Ci jest najbardziej. Gdy Cie pyta , czy coś Cie boli, to nie zaprzeczaj, tylko smiało powiedz TAK! Tak boli mnie to jak mnie traktujesz, jak się do mnie odzywasz itd. itd. wyrzuc mu to wszystko. Nic nie zmieni to, że siądziesz na kanapie i będziesz płakać i mówic, że nic Ci nie jest, bo tak można i 30 lat żyć ze sobą , a raczej obok siebie. Więc nie trać czasu, zmieniaj swoje zycie na lepsze, bo na to zasługujesz i Twoja Córcia też! Żaden facet nie jest wart tego, żeby kobieta musiała przez niego płakać i byc nieszczęśliwa. .... tak Kaju musisz otwarcie i stanowczo mówić czego oczekujesz ale nie zbędnymi emocjami tylko ODWAGA I STANOWCZOŚĆ
  24. basia681

    Sierpień 2009

    Witajcie w Dniu Dziecka Samych słonecznych uśmieszków dla Waszych obecnych i przyszłych pociech i dużo zdrówka !!! Ja cały dzień jakoś tak szybko wykorzystałam Nerwy troszkę miałam z rana ale przeszło ... karol27Cześć Brzuchy, dziś wcześnie wstałam bo znów wyjeżdżam na szkolenie, tym razem jednodniowe. Wszystkiego najlepszego dla Was i Waszych brzuszków, a także starszych dzieci w ich dniu.Mi nie minęły smutki, wczoraj wieczorem ryczałam bez konkretnego powodu, jakaś depresja przedporodowa mnie dopadła:( Poza tym ostatnio bardzo bolą mnie dziąsła - cokolwiek zjem twardszego - masakra, leci mi krew z dziąseł, a środki przeciwbólowe nie zawsze pomagają:( Do tego bóle głowy - ech, aż sie odechciewa. No i ogarnia mnie ten smutek, o ktorym Wam pisałam, bez wyraźnego powodu, to chyba strach przed zbliżajacym się porodem - i jego konsekwencjami:( Chciałabym się cieszyć,a zamiast tego płaczę - bez sensu to wszystko. nie smuć się Maluszek to dczuwa pomyśl o nim... na chndre najlepszy fryzjer albo zakupy i dlugi spacerek ... Tosia27Tez się zastanawiam czy nie spanikuję i jak tylko zacznę mieć skurcze to pojade do szpitala... choć mogą mnie wtedy odesłać:( tak jak chcieli ostatnio moją koleżanke... powiedzieli że za wcześnie:( nie bedzie az tak źle , zobaczysz skurczy przed porodem nie myli sie z przepowiadajacymi ... sa o wiele mocniejsze ...
  25. basia681

    Sierpień 2009

    mpearlOj, dziewczyny straszycie kobitki co jeszcze nie rodziły!! Ból jasne, że jest, bo bez tego nie ma porodu, ale później jak zobaczysz dzidziusia to przestaje on mieć takie znaczenie, co nie? To nie tak, ze zapominasz, bo ja nie zapomniałam, ale jakie to ma znaczenie kiedy Twoje własne dziecko, które ma Twoje uszy albo oczy albo brode, po raz pierwszy na ciebie popatrzy?? Żadnego!! I wtedy wiesz że to wszystko było potrzebne:) Dla mnie najgorsze były bóle parte, podczas których nie pozwolono mi przeć, bo małej tętno zanikało a mnie wiezli na cesarke, masakra jakaś i jeszcze pamietam, że między bólami podpisywałam zgodę na operacje!! Ciekawe na ile w świetle prawa byłam świadoma tego co robie i co podpisuje, tym bardziej że o czytaniu nie mogło być mowy! ok juz nic nie mówie Ale to prawda później już się nic nie liczy ... tylko słodka niunia !!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...