basia681

Mama_Monikacześć kasia! duży juz brzusio? pochwaliłabys sie jakąś fotką:)

kasia001Hej my dzis pospalismy do 9 :) bym poleniuchowala ale czulam,ze dzis przyjda spodnie ciazowe(co wylicytowalam sobie) i wlasnie je dostalam,jaka ulga dla brzucha,w swoich spodniach przezywalam makabre,tak cisnely pod brzuchem,w samochodzie musialam sie rozpinac bo nie dawalam rady.. A durna pozbylam sie ciuchow ktore nosilam z maksem wiec na nowo sie zaopatrzam :). Pogoda u nas fatalna,raczej nigdzie nie wyjde dzis,robie zupe pomidorowa,a Maksior spi :).basia681hej a ja się już wyspałam, kawkę wypiłam i już dzieci śpią małż poleciał do pracy ...kasia001 oj zaglądaj częściej jak się czujesz jak dzidzi ? ... nie martw się że brzdąc nic nie mówi będzie i jego pora zdrowy i to ważne !!! No mam nadzieje,ze zacznie niedlugo,bo glupot to sie szybko potrafi nauczyc.. A swoje juz odchorowal 1,5 miesiaca w listopadzie wiec ja mu nie pozwole teraz chorowac juz . A ja trzymam sie jakos jak nie glowa to zgaga,a dzidzia zdrowa z tego co sie dowiedzialam do tej pory,niebawem kolejna wizyta. tosia dobrze,ze wyniki ok. robaczki sa fee ronia czapki super,Ola jaka wytrwala w pozowaniu a na fotach co wstawilas wypisz wymaluj dwie Oluski,to prawda:) to super ... a co bedzie jeszcze nie wiesz? to ile kg na plusie juz?

cudne czapy roniu!! ajaka twoja córa podobna do siostry ło matuniu .... zamawiam 2 sztuki Tosia27Hello Co u Was? U mnie Oki:) Maja pomału zdrowieje i to najważniejsze… wczoraj pobiła swój życiowy rekord w spaniu;) spała do 10:30!!! I oczywiście to mojemu staremu się musiało przytrafić a nie mi;( do tego wczoraj nas zaszokowała… T skorzystał jak to zwykle z łóżeczka by wyjść z psami. I dzwoni do mnie w szoku, ze wraca woła Majeczkę a ona przybiega zadowolona i się śmieje na całego;) okazało się że sama sobie wyszła z łóżeczka!!! T nie wiedział jak ona to zrobiła, więc mówię wsadź ją to Ci pokaże;) a ta cwaniara nogę wysoko prawie sznurek w górze zrobiła i się podciąga:) szok… jaka ona jest silna! Ale i wiem że już jej z oka spuścić nie można… o jusuu nie wierze po T ma chyba siłę

roniahejka kochaneteściowa narobiła mi czapek na szydełku nie chce któraś ? dopse ale jakie chętnię luknę

hej a ja się już wyspałam, kawkę wypiłam i już dzieci śpią małż poleciał do pracy ... aniu pochwal się malowaniem a jakie kolorki wybraliście do mieszkanka, super że sobie wyszykujecie nóweczka będzie a co do taty koleżanki to gratuluję unormuje się z czasem ważne że żyje każdy ma swoje przypisane i tyle ... Mama_Monika oj to się bidunia nacierpiała po szczepieniu ale czytałam że już oki aha gratki za wymiary dla małej !!! płacze jak ją lekarz ogląda? kasia001 oj zaglądaj częściej jak się czujesz jak dzidzi ? ... nie martw się że brzdąc nic nie mówi będzie i jego pora zdrowy i to ważne !!! ronia nosz ty to jesteś siły siły i jeszcze raz siły kochana, super mama! Tosia jak Maja?

hej u nas pospałyśmy do 9 teraz mała znów kima a ja po drugiej kawce Tosia27Cześć Dziewczyny:) ja już od 6:40 w pracy musiałam być wcześniej by podrzucić mamie próbkę Mai kupki do badania (mama pracuje w budynku gdzie mamy lekarza)... u nas nocka marna:( Bąk obudził się o 4:45 więc dzisiaj naprawdę wcześniej wstałam:( no i spać mi sie teraz chce jak cholera:) Maja już troszkę lepiej aczkolwiek chyba T skoczy z nią dziś do lekarza, ponieważ zrobił jej się taki szaro-czarny nalot na języczku i znów ma biegunkę:( wyczytałam w ulotce że to od antybiotyku, lecz lepiej jak lekarz będzie o tym wiedział:) Zana fajnie macie ozdobioną ścianę:) ja dopiero jak sie przeprowadzę do większego M to zrobię Mai typowo dziecięcy pokoik:) Basiu Maja dostała augumentin:) ojj to dobrze ze idzie sprawdzi ją lekarz będziesz spokojniejsza Mama_MonikaWitam, witam :)zana piekny kawałek ściany :))) Tosia pewnie, że lepiej sprawdzić, najwazniejsze żeby wyzdrowiała :) A ja się z moją Lenuśką wczoraj kąpałam, jak za starych dobrych czasów gdy ją karmiłam :))) i mam tyle miju miju zrobione, że chyba za wszystkie czasy jestem wymyta hehe nowe słowa: dlań (czyt. drań) - Lenka sama o sobie hihi i zamiast da (czt. daj) mamy dajjjjjjjjj z naciskiem na "j" albo daćććććć z wyraźnym i długim "ć" hihi heh słodko mm moja to samo tyle ze więcej włosków ma z tylu i ma kucyka ehhe i spineczkę którą ściąga

zana a twoj ma niezlego guziora co sie stalo?

zana27Basia a jak tam Twoje damy ?? Zdrowe?? tak odpukać

zana przepraszam ze uciekłam ale mała usypiałam dla ciebie

hej my tez same zana idę kawusię strzelić zana skusisz się? pogoda u nas opadowa sto lat sto lat! MM ! Tosia jak Majeczka ? ... jaki lek dostała ? lepiej już? zana27ania_83zana27Q jak na razie to od prezesa mam przekazane, zeby ,,wykorzystywac,, chłopów :) No ale ciągle tak nie można...... Roniu zaglądasz jutro do Lubelca???? Jakimi trasami jedziesz??wykorzystywać powiadasz to Prezes tak zarządził :)))) Wklejam zdjęcie. Ściana, a tak na prawdę kawałek ściany uTita w pokoju. Podoba się ??? jpg.gif 100_1968.jpg (96.5 KB) trochę krzywo wyszło.... fajnee całe ściany tak zrobiłaś?

heja feri zdrówka dla małego ania powodzenia w urządzaniu mieszkanka a co do nocniczka to moja narazie boi się usiąść goła pupeczką hihi ronia ty szczęściaro w pokera zagraj jak nie totek!

hej ale piękna pogoda była oby już po zimie kupiłam malej nocniczek bo tamten aż pękł pochwalę się może pełnić dwie funkcję krzesełko_nocniczka

zana27basia681a co do zasypiania bo widziałam temat jest u nas masakra teraz z zasypianiem na noc Dopiero mi usnęła, płacze przy tym sama nie wie co chce ... ale to chyba przez zębyPewnie tak. Albo mocno zmęczona była... U nas tak czasami jest, że jak Tito za bardzo się wyszaleje i minie godzina jego spania to jest marudek... Ale jeżeli u Was to nie jedna noc to na pewno zęby... Współczuję... oj moja mała bardzo zęby przechodzi Starsza nawet nie odczułam .... a teraz idą jej 4 buziole zana pa

a co do zasypiania bo widziałam temat jest u nas masakra teraz z zasypianiem na noc Dopiero mi usnęła, płacze przy tym sama nie wie co chce ... ale to chyba przez zęby

roniaja też musze Lu na szczepienie zapisać miałam zanotowane w książeczce że po 5 stycznia 2011 ;/powiedzcie mi Wasze pocieszki na ile ciuszki teraz zakładają ? moja mi z wiekszości bodziaków wyrosła we wszystkich z długim rękawem rękawy są za krótkie ;/ no moja to różnie Bo z tymi rozmiarami to tak jest ...ale mnóstwo rzeczy pochowałam teraz właśnie,,, bo krótkie rękawki lub nogawki agaa875witam! pozdrawiam wszystkie mamuski i dzieciaczki:) Kinia od wrzesnia na 99% idzie juz do przedszkola:) bo w panstwowym musi miec skonczone 3 lata, ale u nas od prawie 2 lat jest otwarte niepubliczne przedszkole i bylam sie dzis pytac i biora od 2,5 roku a Kinia w sierpniu skonczy 2 ale wezma ja. Tylko musimy cwiczyc na maksa nocniczek. A co do karmienia to babka mowila ze sa panie po to zeby pomoc i nauczyc tez. I Kinia poszla zobaczyc sale, z dziecmi sie przywital, juz chciala isc sie bawic do nich hihi. babka wziela numery tel od nas, zapisala ze od pierwszego wrzesnia i potem kierownik bedzie sie z nami kontaktowal:) ale sie ciesze bo oplata stala 58 zl plus wyzywienie ze wyjdzie jakies 230-250 zl na miesiac albo i mniej. Czyli taniej niz opiekunka:) Czysciutko wszedzie, ladnie kolorowo wiec jest ok:) aj no ja też już myślę o przedszkolu ale u ans państwowe tylko i to od 3 lat

Tosia27basia681mi już psycha siada CHCE DO PRACY !!!już niedługo Kochana:) a wtedy będziesz mówić: JA CHCE DO DOMU ooo nie

Tosia27basia681hej tosiu moja tez 4 idą ząbki jest nieznośna!!jejku u nas jak nie szły to nie szły... a teraz chyba wszystkie naraz chcą:( mi już psycha siada CHCE DO PRACY !!!

hej tosiu moja tez 4 idą ząbki jest nieznośna!!

ronia moja po chłopie moim skacze a po nocce jest i śpi ... masakra

hej oki roniu :) skąd ta depresja?? zana jesteś?

hej ale pustki tosiu :* dzieki dobrze a u ciebie ?

hej dziewczyny mała śpi, a ja kawusię... proszę kto chce ? kaja09dziękuję Wam bardzo za miłe słowa, wiem,że mnie tu dawno nie było a jesteście tak blisko,jakbym była z Wami cały czas...już dziś rozmawialiśmy o ponownej próbie, mój B po raz pierwszy pow mi patrząc w oczy,że chce się postarać o dziecko, (bo przy Kai to raczej poszedł mi na ustępstwo bo to mi bił zegar tak,że prawie codziennie ryczałam,że chcę dziecko, a on chciał za 2-3 lata, a z tą ciążą to w ogóle zaskoczenie było, dlatego dziś mnie zdziwił jak mi w samochodzie wyznał,jak wyszliśmy ze szpitala,że on chce odrazu dzidzie)..ja też bym bardzo chciała,tylko, tak jak piszesz Basiu, on nie postępuje tak jak bym tego chciała właśnie...kilka dni temu się z nim strasznie pokłóciłam i strasznie się zdenerwowałam, nie spałam, trzęsłam się z nerwów i ryczałam i teraz się / jego/ nas obwiniam za to co się stało, że może gdyby nie ta jazda, dzidzia by sobie zdrowo rosła...strasznie się czuję, wiem,że on też to przeżył i tłumaczy,że to niczyja wina,że często tak jest,że zarodek się nie przyjmie,wspiera mnie teraz jak może, ale teraz to za późno, ja i tak mam doła i chyba bałabym się,że się to powtórzy, bo nie sądzę, by nagle stał się kochany i zaczął skakać koło mnie jak znów zajdę...zwłaszcza,że dał mi popalić w ciąży z Kają i tą też już urozmaicił...dziś zabrał mnie na obiad do chińskiej rest, przyniósł mi bukiet tulipanów,przeprosił, wczoraj jak zaczęło się poronienie to płakał razem ze mną, ale ja i tak mam żal, i pretensje, do niego i do siebie... moim zdaniem kocha, po prostu różnie bywa w małżeństwach , ale uwierz mi że lepszy krzyk niż milczenie, takei małżeństwa nic nie znaczą jak się nie pokłócą ani nie podrą hiihi gdzie tam namiętność jest ? ot taka moja dygresja Mama_Monikawitam. kaja buziaki skarbie, trzeba próbować, ale powiem ci że nic sie nie dzieje bez przyczyny, może lepiej ze teraz wyszedł negatyw, niz miałabys sie ucieszyc i cos potem miałoby byc nie tak:/ to taka moha opinia, po poronieniu:/ u mnie dzis drzwi wejsciwe wymieniaja, huk i smród :/ panowie kończcie juz prosze....;? pewnie dziecko musi być zdrowe i silne .... mm to ile już tak wstawiają te drzwi? Izak1979kaja mocno tulam i każdego dnia będzie lepiej bo choć Bóg daje nam do zgryzienia bardzo twarde orzechy to wie co robi, bo doświadcza tych których kocha....i absolutnie nie zgadzam się, żebyś myślała, ze to przez kłótnie z m. poroniłaś, to bez sensu. Nie Ty i nie on macie na to wpływ a jedynie Bóg.... to bardzo wspaniałe, że Twój m. zdobył się na wyznanie i łzy. Facetom przychodzi to o wiele trudniej a to znaczy, że kocha i Ciebie i Kaje i Waszą przyszłą dzidzie...na tym właśnie się skup, bo poczynać kolejne dziecko z pretensjami w tle to bez sensu. ja nie chciałabym być tak poczęta. Chciałabym być dzieckiem spłodzonym we wzajemnej miłosci i szacunku i jeśli teraz myślisz co ona pieprzy, nie zna mojego m. a gada to pogadaj o tym z m. Jesteś super babą, silna i mądrą i sama wiesz co dobre dla Ciebie, Kaji, m. i....dlaczego to pisze, bo właśnie rozwodzą się moi znajomi, mają 5-letnie dziecko i ona jest w 7-mym miesiącu ciąży.... ehh ciężkie jest życie ale Izaak mówi dobrze nie obwiniajcie się ...

kaja09witam Was mamuśki. niestety sprawdziły się moje przeczucia, wcz rano byłam na bad krwii a po pracy zr kolejny test, tym razem taki za ponad 10 funtów,cyfrowy,co pok,w kt tyg jesteś i negat wyszedł i wiedz,że już po dzidzi :( wieczorem zacz krwawić, najpierw lekko,tylko w ubikacji,zadzw do szpit, ale w tak wcz ciąży raczej nic się nie da zrobić, usg też niewiele pomoże, brzuch bolał jak na mocny okres i rano pod prysznicem wszystko popłynęło :( o 10.30 miałam usg- po ciąży nie ma śladu, ściany macicy cieniutkie na 3 mm, zn oczyściło się samo, spr jajniki i całą reszte, śladu pozamacicznej też nie ma, oczyściło się samo, jedynie beta z wczoraj 16- znaczy ciąża była,ale nie ma bo pow być duuużo wyżej...pow,że było bardzo wcześnie i nie musze nic robić i jak chcemy,to jak tylko przesanę krwawić, możemy ponowić starania, ja czuję się ok, jakbym miała mega okres...tylko w serduchu ściska...mega skrzep mi wyleciał rano w wannie, wzięłam do ręki i zryczałam się jak bóbr...Boże jak ja się cieszę,że jest Kaja bo bym chyba umarła z bólu...powiedzieli mi,że jajniki gotowe i lada moment będzie bardzo płodny okres i kolejne jajeczka,ale ja nie wiem czy chce...może pow odrazu bo jak we wrześniu zob kogoś z wielkim brzuchem to bedę wyła,ale jakoś dziwnie mi teraz....muszę pochować ubranka,które w euforii już kupiłam i leżały na stole..i lada dzień przyjdzie przewijak dla Aniołka :( ja myślę że ... chyba czas u was na drugie - kochana nie smuć się !!masz dzidzię !!jedną !!będzie druga !!... jeszcze ci daw kość nieraz zobaczysz starajcie się :) a to takie przyjemne hmm? wiesz ... jak ja miałam pierwsze odrazu załapałam ciążę - jak chciałam , a drugie już nie - inaczej pół roku się staraliśmy i w końcu się udało ... ja może i chciałbym trzecie nawet !! ... bo kocham dzieci, ale mój małżonek nie postępuje, tak jakbym tego oczekiwała i wolę nie ... choć on też chce ... nie martw się przede wszystkim, przewijak starannie schowaj bo ci się przyda !!zamartwianie nic nie da , myśl pozytywnie - na pewno się uda , psychika czasem płata nam figle, nie daj się !

Bardzo dziękuję za podpowiedz pani psycholog , właśnie takich informacji szukałam nocniczek nowy kupiony więc będziemy proponować , poprzedni ostro przewracała aż pękł

Mama_MonikaDobryyy wieeeczór:) Ja nocną porą zakomunikować, że wkońcu dorobiłam się bezprzewodowego internetu do laptopika juhuuuuu:) hehe Spokojnej nocy wszystkim życzę :) łaaaał super!! też ... yyyy mam mm zana no u nas też wiercioszek :)