martusia

i ja mowie dobranoc ann, starletka super zdjecia mineralka trzymaj sie. zdroweczko :drunk: a ja obrzarlam sie jak swinka i boli mnie brzuszek. ide spac.

hej, ale lecicie ze stronkami. ja wlasnie po zakupach i zaraz biore sie za gotowanie kolejnej potrawy do konkursu :Uśmiech: milego weekendu

ann prosze sie zaraz pochwalic gdzie maz bedzie wystepowal a bartus narazie ok po zjedzeniu biszkopta. moze alergia na pszenice minela... uffff. ja juz sie na dzis zegnam.. ide obejrzec filmik, wypije kieliszeczek czerwonego Shiraz i ide spac dobranoc :-)

madalenkahallo bry:Uśmiech:

ann ja popijam ale mieszkam w irl wiec raczej nie odbiore :Smutny: a my juz w domku. dzis sprobuje dac bartkowi biszkopta. jest wprawdzie uczulony na pszenice ale chce sprawdzic czy rzeczywiscie bo testy skorne moga sie mylic czasem. mam nadzieje ze nie bedzie wymiotowal tak jak po ryzu. trzymajcie kciuki. dam znac co i jak za 3 godziny bo zazwyczaj po 2 sa wymioty

co tu dzis tak pustawo?? gdzie sie podziewacie dziewuszki?

troszke nadrobilam stroniczek. moniq super fryzurka i dobrze w koncu zobaczyc jak wygladasz. :Uśmiech: a powiedz mi czy chlopcy mowia po polsku dobrze? czy ich opiekunka to polka czy francuzka? ja sie obawiam ze bartek bedzie mial problemy z mowa bo w zlobku po angielsku w domu po polsku i wszystko bedzie sie mu mylilo.. i tak jak go ucze "pa pa" to mowie "bye bye" bo tak go ucza w zlobku

dziendoberek na razie nie nadrabiam stronek bo duzo pracy w pracy :Uśmiech: buziole

a ja zmykam do domu no i tradycyjnie do jutra :Uśmiech:

madus ale kajecik sliczniutki :Uśmiech: ann twoje dzieciaczki cudne jak zawsze

a u nas w pracy raz net jest a raz nie ma... wrrrr pogoda do du... ahhhh, nic mi sie nie chce - poza spaniem oczywiscie!

monique bardzo sie ciesze ze z tatusiem troszku lepiej.. pomalu, malymi kroczkami i dojdzie do siebie. ja w to wierze :-) no i gratki za zdobycie obywatelstwa. rozumiem ze masz meza francuza? a masz zamiar wrocic do polski kiedys czy juz francja na stale? nie jest ci dziwnie z francuzkim obywatelstwem? pewnie latwiej :Uśmiech:

dziendoberek zaraz nadrobie stronki. dzis czeka mnie ciezki dzien w pracy

nie mialam dzis netu w pracy. jakas awaria. strasznie sie bez was wynudzilam.. teraz juz w domku ale nawal roboty wiec zajrze dopiero jutro rano.. buziaki w pysiaki

dziendoberek a jednak obedzie sie bez antybiotyku. pani osluchala bartusia i plucka czyste. powiedziala ze to wirus i trzeba czekac az przejdzie samo i poki nie ma goraczki i plucka ok to bez lekow. powiedziala tez ze jak bartus jest w zlobku to takie wirusy to normalka i czesto bedzie cos lapal.. historia samejmamy mna wstrzasnela.. straszne ze ktos moze takie rzeczy na forum robic... az sie boje! na szczescie my mozemy sobie ufac.. milego dzionka :Uśmiech:

no to ide juz do domku a po drodze do lekarza z bartkiem. do jutra :-)

olimpijka a co to ten eurespal? mozna to w ir kupic?

Annmi tez wciaz w pamieci krazy Bebak i Mila ja tez za nimi tesknie.. czy ktos wie co u nich??

emmy i cogito to nie pamietam... olimpijka od kiedy wrocilam do pracy to przytylam juz 3 kilo. siedze za biurkiem i tluszczyk sie odklada..

Olimpijkastarletkamatusia skoro to tak długo trwa to ja bym podała antybiotyk - wstrzymywać się można tydzień dwa i jeśli widać poprawę (bo wtedy szkoda aplikować antybiotyki) -ale jak nic innego nie pomaga to trzeba sięgnąć po coś mocniejszego ...AMEN :)

chyba jednak znow bede musiala isc do lekarza z bartkiem. pani ze zlobka mowi ze bardzo kaszle i cieknie mu z noska.. :Smutny: cos czuje ze jednak antybiotyk nas nie ominie.. to jego przeziebienie juz trwa miesiac.

zjadlabym konia z kopytami

kaska moze sprubuje tez mu zrobic zwyklej herbaty z cukerm.. tylko po to by sie przekonac czy wypije.. choc nie sadze bym mu dawala czesto bo nie chce go do slodkiego przyzwyczajac

a u nas waga: 14 luty 6200 14 marzec 6500 14 kwiecien 7200

OlimpijkaMartusia- Oliska pije Liga z wit C ......sprobuj może i Bart polubi :) a co to takiego? gdzie to mozna dostac?