-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Bubasek
-
i ja się podłączam ! Moja Mamcia 50 też ma. Zamówiłam póki co koszulkę (najfajniejsza mama na swiecie), chce do tego dorzucic ladne zaproszenie na masaż do salonu pieknosci. Co myslisz? aaa i jeszcze myslalam o portfelu bo chciala.. z tym ze chcialam byc kreatywna :)
-
Psiaki i dzieciaki ;)
Bubasek odpowiedział(a) na Happymama temat w Nasz dom, nasza przestrzeń i nasze zwierzęta
my bardzo chcielismy pieska, a tu niespodzianka i jestem w ciazy. Wiec poki co dalismy sobie spokoj... do tego nasze mieszkanko - 2 pokoje, nie wiem czy w 3kę i jeszcze piecho bedzie nam wygodnie. Jak myslicie? Dodam ze nie zamierzamy kupowac ratlerka, tylko duże psisko typu owczarek bądź labrador. -
wycofuje juz pytanie, poradzilam sie mojego lekarza.
-
ja tez się mecze z tymi dziaslami... kiedys jablko ugryzlam i zalalam sie cala... szok
-
ojczulekłeee, nie zeby cos tego ale myslalem ze jakis tatuś sie wypowie :) no bo niby co Kobieta moze wiedziec o komputerach i grach komp ;) ja np lubie komputery i gry :) Bardzo duzo czasu spedzam przy CSie , byl czas ze wciagnal mnie maxymalnie, teraz ciut mniej. Moj K. naparza natomiast w CODa (tez chcialam sobie kupic..ale staram sie nie wciagac w cos nowego :) ) mysle ze tak czy siak sie znajdzie czas na dzidzie, chcac nie chcac prawda? :)
-
to albo nas mało, albo wszystkie siedza w innym watku ;)
-
Czesc :) Wasze zdjecia sa super :) Uwielbiam fotografowac. Mialam mozliwosc byc rowniez po drugiej stronie aparatu, jednak pewniej czuje sie robiąc zdjecia komus. Jakis czas temu strzelila mi lampa w aparacie i jestem uziemiona. W polsce nie maja takiego modelu wiec nie moge nareperowac a do Stanow slac juz nie ma sensu bo gwarancja sie skonczyla. No i tak sie bujam z tym, zbierajac na nowy :)
-
Witam, mam problemy z oddychaniem... od zawsze mialam problemy z cwiczeniami wysilkowymi i bylam zwolniona z wykonywania ich. nie raz tez mialam przepisane leki na astme, ale w zasadzie zaden lekarz mi wprost nie powiedzial - ma pani astme. a teraz jak brzusio sie powieksza (3 trymestr) to wiadomo, ze oddech jest plytszy to sie mecze... nie moge nabrac powietrza normalnie.. zebym nie miala problemow astmatycznych to bym sie tak nie martwila, ale tak...moze powinnam sie przejsc do lekarza? no nie wiem a moze wyolbrzymiam? sprowadzcie mnie na ziemie w razie czego, bo wiadomo ze baba w ciazy za bardzo przezywa zazwyczaj acha - dodam, ze w srode mam wizyte comiesiaczna u mojego gina, wiec moze poczekam i on mi cos powie na ten temat? Oczywiscie jak nie dam rady juz w ogole nabrac powietrza to bede cos robic, ale poki co az tak mi to nie przeszkadza, choc nie powiem..meczaca dolegliwosc,bo nic nie robie a powietrza moge nabrac polowe tego co norlmalnie :/
-
Baaardzo dziękuję ! :)
-
Kobietki moze wiecie jak ustawic ten nastroj w profilu? jakos cholera nie moge znalezc nigdzie funkcji
-
stysiapysiaHejo!!! witam wszystkie mamy, i przyszłe mamy..ja należe jeszcze do tej drugiej kategorii...mam na imię Justyna, mieszkam z mężem w Gnieźnie. Małżeństwem jesteśmy od 5miesięcy, a nasza mała jeszcze w brzusku ma już 25tygodni- i ma się dobrze, zdrowo rośnie... pozdrawiam wszystkie Panie :36_4_10: Mama z babybooma
-
tak jest, u mnie to samo poza tym mam mobilizacje bo za 5 miesiecy nasz ślub więc sie wezme za siebie i to ostro
-
a ja mam dziś studniówkę znaczy się - 100 dni do porodu :36_1_13:
-
a ja szukałam dobrego forum gdzie znajdę dużo informacji, porady specjalistów itd. Zobaczyłam że te forum jest baaaaaaaaardzo rozbudowane i od razu mi się spodobało :)
-
z tą wagą ja tak samo... jak widzę że niektóre babeczki 0kg a ja już dychę to mi się słabo robi...ale jak wyżej - jeszcze 3 miesiące i dieta a mój termin to 15 kwietnia :]
-
Ardharaja na swojego nie moge nażekać :)do dziecka wstaje , gary zmywa ( akurat to jego działka ) , nie krzyczy i nie wyzywa ( jest że tak powiem nie do wnerwienia ) jedyny minus to taki ze jest informatykiem więc czasem wsiąka w kompa co mnmie wnerwia na maxa... no i jest większym egoistom niż na codzien czlowiek - uważa np. ze jak siedzi przed kompem to jest ok ale jak ja siadam a on ma coś zrobić to już jest ale i foch ale cóż - wiążąc sie z informatykiem trzeba być na to przygotowanym a i jeszcze - przewija małą jak jest w domu :) hehehhe moj przyszly mąż też informatyk więc wiem co czujesz ale tak samo jak TY - zlego slowa nie powiem. Jest kochany, wyrozumialy, zmywa, sprzata, pomaga... i nie znamy sie od dzis ale prawie 7 lat.. wiec chyba wiem co mowie
-
są są wyżej troszeczkę jest wątek założony :)
-
ooo ja jestem rocznik 85, ale mama bede dopiero w kwietniu :) witam babeczki ;]
-
Czesc kobietki :) Rowniez jestem kwietnioweczka 2009' :) Mam nadzieje ze sie zaaklimatyzuje. Przedstawilam sie juz w oddzielnym watku, mam nadzieję że mnie przygarniecie
-
Cześć kobietki :) Mam 23 latka, na imię mi Izabelka i będę mamusią :) Z moim kochaniem jestemy już prawie 7lat a w czerwcu planujemy ślub. Oczywiscie poki co, w kwietniu czekamy na naszą córunię :] Witam was serdecznie i mam nadzieję że się zaaklimatyzuję :)