Skocz do zawartości
Forum

jaskula

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez jaskula

  1. Ann - dzięki za przepis , faktycznie skomplikowany nie jest , może nawet wypróbuję , ale czy na pewno te ciasteczka muszą kilkanaście dni leżeć w zamrażalce?? Na Ile minimalnie trzeba je tam zsotawić??

    Ewa - współczuję. Zęby mogą być połączone z buntem dwulatka a to już mieszanka wybuchowa. Zaciśnij zęby i przeczekaj!! - rewelacyjna rada, PRAWDA??

    My wigilię standardowo spędzamy u rodziców tylko jeszcze nie wiemy dokładnie u których. Ja zostałam zobligowana do upieczenia 2 ciast. Reszty boją się mi powierzyć, bo kiepska ze mnie kuchareczka(AsJa:lol:)

    Miłego dnia Wam życzę!!

  2. A ja widzę , że tu wcale nie najgorsze nastroje - niektórzy śpią do południa :), inni dla rozrywki chodzą po sklepach.

    my wczoraj trafiłyśmy podczas zakupów na imprezę mikołajkową dla dzieci i moja córa była zachwycona. Tańczyła w kółku i biła brawo no i ma super zdjęcie zrobione z mikołajem. Odpuśicła sobie nawet z powodu dobrej zabawy południową drzemkę. Jednak usnęła później na mnie i spała tak dopóki nie zrobiło się mokro (niekontrolowany sik).

    Pomyślałam sobie - jaka ta moja córa już duża i jak to fajnie być dumną z kogoś. Jakoś tak mi dzisiaj refleksyjnie się zrobiło:)

  3. Matka założycielka melduje się na wezwanie:)

    Cieszę się że wątek kwitnie, choć ja sama ostatnio jakoś nie mam nastroju do pisania ani nawet do czytania / sporadycznie zagladam /. W pracy kocioł i niesprawiedliwość/szkoda słów/ cały czas rozpatruję możliwość pójścia na dłuższe zwolnienie, ale jakoś tak jeszcze zwlekam, bo znając mój charakter to za długo na tym zwonieniu nie wytrzymam.
    Byłam na połówkomy USG i wszytsko z drugą dzidzią jest ok:) Acha no i zapowiada się /chociaż bez jakiejkolwiek pewności / druga córunia!!!

    Nie odnoszę się do waszych postów , bo szczerze mówiąc bardzo pobieżnie czytam. Proszę o wybaczenie - pojawię się znowu jak tylko polepszy się moje samopoczucie:)
    Miłej niedzieli Wam życzę:)

  4. Nikita - 7 butelek niezły wynik:) Ale chyba nie musisz ograniczać skoro z kupkami nie problemu. U nas zbyt częste kakao powoduje zatrzymanie cąłkowite kupek, więc pijemy conajwyżej 2 x w tygodniu.

    Małgosia też ma katar - męczy si okropnie, usiłując spać. Dzisiaj śpimy razem więć do jutra pewno podzieli się ze mną tym katarem. ale jeśli jej ulży to nie będę miała nic przeciwko temu:)

  5. Witam:)

    Dzisiaj melduję się pierwsza:)

    Nocka przespana - tylko jedna pobudka i wołanie :Mamusi wystraszyłam się - chodź mnie rzytul! - słodziutkie to było. Jednak muszę przyznać że coraz gorzej zmieścić nam się na "jednoosobowej amerykance". Jakoś tak ciasno nam się zrobiło!!

    Strasznie leniwie do pracy się wstaje:) Mogłabym przynajmniej jeszcze z godzinkę sobie poleniuchhować!

    Ann - życzę Wam szybkiego powrotu do zdrowia!!

    Co wy z tym wzrostem - przecież 168 to jest normalny wzrost kobiety a nie jakieś tam kurdepelstwo. Ja mam 170 cm i zawsze się uważałam za bardzo wysoką;):Spoko:

    Miłego dnia Wam życzę!!

    A co do kaw - to ja też byłam niezłą kawoszką - chociaż teraz to mnie totalnie odrzuciło od kawy. Na samą myśl o kawusi zbiera mi się na ............:Kiepsko:

  6. Kat_Ja, Dziubala – dzięki za rady. Chyba jeszcze poczekam trochę. Szkoda mi ją tak budzić w nocy. Szczególnie że nie jest to jednorazowe sikanie tylko niewątpliwie kilkurazowe. W ciągu dnia jak śpi , też nie budzi się na sikanie. Czasem pampek jest suchy a czasem ładnych parę kilo. Tak więc dam jeszcze Małgosi trochę czasu!:)

    Dziubaka – mam nadzieję, że Maciusiowi szybko przejdzie. A o sernikach i innych przyjemnościach to grzech pisać, skoro inni siedzą właśnie w pracy;)

  7. Witam:)

    Przede wszystkim witam nowe mamusie:) - nie wymienię wszystkich bo nie jestem w stanie za bardzo być na bieżąco. Niestety małe dziecko, drugie w drodze i praca nie pozwalają mi na częstsze zaglądanie. Jednak bardzo się cieszę , że wątek kwitnie!!

    U nas weekend był bardzo potrzebny. Goście i jeszcze raz goście. Małgosia była zachwycona odmianą towarzystwa. Mama i tata są fajni, ale jednak co świeża krew to świeża. Zawsze coś nowego wymyśli.

    A tak przy okazji mam pytanie, jak się zabrać do odpieluszkowania nocnego?? Małgosia wypija przed snem cały wielki kubek. Generalnie pielucha waży ze 3 kg nad ranem. Jak to zrobić żeby wołała w nocy siku?? Może macie jakieś pomysły. A może sama musi do tego dojrzeć?!

    Miłego dnia !!

  8. U nas mycie zębów, jak również pozostałe czynności są na etapie "ja siama". Pewnie , że jest to bardzo fajne jak maluch próbuje się usamodzielnić, jednak czasem też trochę uciążliwe, jak muszę gdzieś szybko wyjść a Małgosia "siama" musi się ubrać:)

    AsJa - a ten drugi podkład u was w łóżku to na wypadek jakby się poranne przytulanie przedłużyło??:oczko:

  9. Nie nadążam za Wami:rofl:

    Ale też coraz bardziej podoba mi się to forum!!

    Dzięki za porady suwaczkowe - zaraz będę próbować:)

    Saljut - w jaki sposób wybierałaś te przedszkola?? Zbierałaś opinie w piaskownicy ??

    Ja od września chcę bezwzględnie wysłać Małgosię do przedszkola, jednak nie mam pojęcia jak się zabrać do wyboru.

    U nas generanie już pożegnaliśmy pieluszki!! Jednak na noc i podczas ewentualnego spania w dzień jeszcze zakładamy. I śćiągamy je całkowice zalane!!!!

  10. Widzę , że wątek kwitnie - to może przeniesiemy się z powitań na jakiś wątek możę na ogólnym . To ja tam coś założę, a wy mnie odszukajcie i podążajcie za mmną;):)

    Saljut - sprytnie to wymyśliłaś . Bardzo sympatyczne to nowe forum:)

    Nowy wątek :MAluchy - mamusie 2005 - zapraszam!!:)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...