Alicja22

Dziś pierwszy raz gwałtownie mnie zemdliło i witałam sie z wc(kilka razy), jak mam mieć tak całą ciąże to padne :-(

destefaniAlicja22KleopatraTak, niektóry zakłady pracy wymagają takiego kwitka. To jest zaświadczenie lekarskie z pieczątką i podpisem że jesteś w ciąży. Nie wiem czy nie jest potrzebne do becikowego więc najlepiej zadzwoń i poproś o wystawienie :) Do becikowego jest potrzebne zaświadczenie, że przed 10 tygodniem ciąży było się pod opieką ginekologa i że było usg robione conajmniej raz na trymestr, inaczej nie przyznają.A proszę jeszcze o informację czy w sprawie becikowego to ja gdzieś to zaświadczenie jeszcze potrzebuję czy tylko jak w pracy zgłoszę? W Gdańsku trzeba kilka rzeczy zrobić, najłatwiej przejść się do MOPRu( były MOPS) i się zapytać bo to u nich się załatwia becikowe

Anushka, z jabłkami, taki a`la placek. Pyszne i szybciutkie(ok 30 minut z pieczeniem razem). Do tego mało słodkie, ja dałam lekko kwaskowate jabłka i świetnie pasowały:) Przepis SZYBKIE CIASTO Z JABŁKAMI

A ja się wkońcu zaczełam dobrze czuć, i złapałam jakiegoś fizia na gotowanie. Tak jak się zawsze bałam cokolwiek piec ( bo jeszcze mi kuchenka wybuchnie ) to wczoraj upiekłam swoje pierwsze ciasto(mój facet, który nie przepada za słodyczami wciągnoł sam pół blachy:) ), dziś robiłam drożdżowe ale nie wyszło, no i właśnie robię łódeczki ziemniaczane, nawet sos czosnkowy sama zrobiłam :) Ja zawsze wszystko z proszku robiłam więc to dla mnie coś nowego, ale stwierdziłam że wolę wiedzieć co jem:)

KleopatraTak, niektóry zakłady pracy wymagają takiego kwitka. To jest zaświadczenie lekarskie z pieczątką i podpisem że jesteś w ciąży. Nie wiem czy nie jest potrzebne do becikowego więc najlepiej zadzwoń i poproś o wystawienie :) Do becikowego jest potrzebne zaświadczenie, że przed 10 tygodniem ciąży było się pod opieką ginekologa i że było usg robione conajmniej raz na trymestr, inaczej nie przyznają.

KleopatraDziewczyny ja po wizycie :) Wszystko ok, serduszko bije. Termin na 4 października. Jutro postaram się wstawić zdjęcie bo muszę zeskanować :) Gratuluję :)

KleopatraDziewczyny ja po wizycie :) Wszystko ok, serduszko bije. Termin na 4 października. Jutro postaram się wstawić zdjęcie bo muszę zeskanować :) Gratuluje :)

maadzi_aTo ze waga na poczatku spada to nic zlego. (Oczywiscie nie za duzo) .Nie masz apetytu wiec mniej jesz. Ja mam tak samo, odstawilam slodycze bo to nic zdrowego. Jak zagladam do lodowki to na nic nie mam ochoty. Dlatego taki rezultat, pozniej nadrobimy ;) Co do tego że jak zaglądasz do lodówki i nie masz na nic ochoty to już sobię wyrobiłam na to patent.Np zamiast kanapki z sałatą, serem, kiełbaską i pomidorem robiłam sobie z tych składników sałatkę i wcinałam aż mi się uszy trzęsły, trzeba się trochę "pooszukiwać" że to niby coś innego niż było w lodówce, działa :) A ja też słodycze odstawiłam, nawet herbaty nie słodzę, bo zawsze miałam wysoki cukier a nie chce mieć cukrzycy ciążowej

Ja się nadal paskudnie czuję :( i jeszcze znowu zaczynam się martwić, to już ok7/8 tydzień ciąży, wchodzę dziś na wagę a tam 2 kilo mniej. Jestem puszysta ale chyba nie powinna mi waga spadać tylko trzymać się na stałym poziomie, a gin dopiero z tydzień. No i nie chce mi się jeść, a jak coś w siebie wmuszę to mi zaraz niedobrze. Od soboty tak mam, wczoraj zjadłam serek homogenizowany i piure, dziś kilka herbatników, marchewkę i znowu piure( zaczeło mi strasznie smakować). Teraz piekę ciasto z jabłkami bo mam z 3 kilo( miałam fazę na jabłka to przyszły tatuś zrobił zapas), mam nadzieję że po cieście będzie ok, bo bardzo je lubię i może będę się nim żywić :)

Boże, jak ja się kiepsko czuję. Weekend cały bylło mi okrutnie niedobrze, a dziś bolą mnie stawy i jestem jakaś smutna. Wkurzające hormony, płakać mi się chce i wgl jestem zdołowana :-(

AnushkaAlicja22Ja dziś miałam iść do szkoły na 8 a obudziłam się o... 14, masakra jakaś bo najchętniej dalej bym spać poszła i jeszcze czuje jakbym miała zaraz zwymiotować( od kiedy wstałam). Paskudny ten dzisiejszy dzieńNie radze spac o tej porze... Wczoraj kolo 6 jakos usnelam no i w nocy nie moglam spac takze uwazaj :P Wiem, też już to przerabiałam :) Chociaż ja jestem znana z tego że potrafie dłuuuuugo spać, jeszcze przed ciążą potrafiłam położyć się o 20, wstać o 15 coś zjeść i spać do 12 czyli dwa dni z głowy :) a teraz mam tak że wstaję rano(7-8) biorę luteinę i kwas foliowy coś zjem i idę spać do 15,wstaję i znowu biorę luteinę, a koło 21-22 idę spać. Mój facet stwierdził że śpię dłużej niż nasz kot i że chyba powinnam urodzić się leniwcem :) Ale staram się tego oduczać bo mogę mieć przez to problemy z ciśnieniem w ciąży.

Ja dziś miałam iść do szkoły na 8 a obudziłam się o... 14, masakra jakaś bo najchętniej dalej bym spać poszła i jeszcze czuje jakbym miała zaraz zwymiotować( od kiedy wstałam). Paskudny ten dzisiejszy dzień

Ja to się aż boje ile mi przybędzie, jestem w ok 7 tygodniu ciąży i przez pierwszy miesiąc przytyłam, ola boga, 4 kilo. Teraz waga stoi w miejscu ale nie wiem czy mi się " pacman" znowu nie załączy. Ja od zawsze byłam puszysta wiec nie powinnam w ciąży dużo przybrać, jak powiedziałam ile przytyłam ginekologowi to powiedział, że mam się odżywiać jakbym miała cukrzyce żeby maluszek się dobrze rozwijał i żebym nie miała problemów przez swoją masę.

destefaniAlicja22destefaniA to faktycznie może być problem;) Ładnie Cię natura obdarzyła;) Ja jestem na C ale zobaczymy, na której literce się skończy;) hehe Zobaczysz jaki Bejbuś będzie zadowolony;) Dzięki :)Naprawdę napisałam z całej sympatii. Nie pomyśl sobie niczego złego, proszę ;) Ani przez chwilę nie pomyślałam niczego złego :) a ja "puszysta" jestem wiec i biust duży :)

destefaniA to faktycznie może być problem;) Ładnie Cię natura obdarzyła;) Ja jestem na C ale zobaczymy, na której literce się skończy;) hehe Zobaczysz jaki Bejbuś będzie zadowolony;) Dzięki :)

Tyle że mój rozmiar przed ciążą to DD/E wiec jak jeszcze urosną to ja nie wiem co zrobie :(

Ja nie wiem gdzie ja stanik znajdę, już teraz mam problem ze znalezieniem dość dużego a co dopiero potem :(

Tak się martwiłam że objawy ciąży mi ustąpiły, a teraz po tygodniu zaczynają wracać. Od rana jest mi niedobrze, znowu mi się gruczoły na piersiach pokazały, jeszcze tylko czekam na ból jajników albo podbrzusza :) Nie myślałam że kiedykolwiek jak będzie mi niedobrze będę się cieszyć :)

Ja chodzę prywatnie do ginekologa i już na pierwszej wizycie( ok 6 tygodnia) dał mi serduszka posłuchać, no i największy plus że jak się o coś się dzieje to pisze mu sms`a i wiem czy mam się martwić czy nie, bo strasznie panikuję :)

Wszystkim nudzącym się kobitkom proponuje Kot Łasuch - czyli największy smakosz w internecie. zabawne :)

Ja nie pracuję, chociaż zamiast siedzieć cały dzień na dupie wolałabym coś porobić, nudzę się w domu strasznie. A jak ide się przejść to po chwili wracam bo wszystko mnie boli :(

Ja do tego czasu zamarznę :) A tak na serio to wczoraj w gdańsku odczuwalna temperatura to było koło -10 stopni, a dziś moja kochana aplikacja mówi mi że jest -4 a odczuwalna -13. Chyba kołdra mnie wzywa do łóżka... :)

Ja tam lubię zimę ale nie taką długą i mroźną. Ja jestem ciepłolubna i to co widzę za oknem zniechęca mnie do spacerów.

slonko2802he he, u nas to tak troszkę los zdecydował za nas ;) na szczęście bliźniaków w rodzinie nie mamy, więc mam nadzieję że i u nas nie będzie zawsze marzyłam o dziewczynce, ale teraz już mi to obojętne Słonko2802, nie musi być "obciążenia genetycznego" wystarczy że brało się leki hormonalne ( np, na uregulowanie miesiączki) albo ma się zaburzenia hormonalne( np. policystyczne jajniki) i wtedy w macicy tworzy się środowisko sprzyjające dodatkowemu podziałowi komórek i jest możliwość ciąży bliźniaczej:) ja się kiedyś dowiadywałam bo u mnie były w rodzinie bliźnięta a mam policystyczne jajniki :)

AnushkaDobranoc dziewczyny! :) Zycze wam przespanej nocy :) Do jutra! Dobranoc :*