[Nagła zmiana zachowania 3-latka]

Witam,
mam taki problem - moja córeczka (3lata i 4 miesiace) od około 3 tygodni zmieniła swe zachowanie - nie odstępuje mnie na krok, z nikim nie chce zostać ani na moment, nawet ulubiona, najukochańsza babcia nie liczy się, do tej pory nie było z tym problemów - zostawała raz na jakiś czas z babcią, z tatą.
Jest dzielnym przedszkolakiem, lubi przedskzole, od paru dni nie mogę odejść spokojnie do pracy - histeria i odrywanie ode mnie dziecka.
W domu nie mogę odejść od niej ani na krok, jest jakby doklejona do mnie.
Dodatkowo stała się podenerwowana, szybko wpada w złość, rozakzuje wszystkim wokół....
Koszmar, zaczynam się gubić, męczy mnie myśl - czy coś złego się nie dzieje z nią, czy to tylko okres buntu.
W przedszkolu pytałam, czy czegoś panie nie zauważyły, obserwuję córkę, próbuję z nią rozmawiać - na miarę 3 -latki i sposobu jej interpretacji rzeczywistości.
Zgłupiałam, podpowiedzcie mi proszę, jak dalej mam postępować z córka, może coś przeoczyłam?

[Jesteś nowa/y zapraszam - napisz coś o sobie]

Witam, znalazłam tą stronę, ponieważ potrzebuję zasięgnąć porady, jakiejś złotej myśli, pokrzepienia.......
zaczynam:

jestem kobietą, matką, żoną

nie lubię gotować

męczą mnie ludzie, którym wydaje się, że wiedzą wszystko i dyktują innym jak mają żyć

nie żałuję - staram się niczego nie żałować

zawsze coś muszę....

planuję wakacje

nigdy nie mów nigdy

chcę więcej spokoju

kłamię, gdy muszę

nie życzę nikomu choroby

denerwują mnie puści ludzie

boję się o swoich najbliższych

czasami jest mi trudno ogarnąć wszystko i wszystkich naraz

Pozdrawiam wszystkie Mamuśki