e2e2

Jeszcze zapomniałam wam napisać że moja koleżanka ma córeczkę która jej zachorowała na grypę jelitową!!!Przeszła traumę bo z dziecka leciało górą i dołem tak że przez kilka dni schudła kilogram!!!Teraz bardziej się zastanawiam nad szczepionką przeciwko rotawirusowi,czy któraś szczepiła z was?Ile kosztuje?

A mnie znowu czeka samotny weekend,no cóż ............życie!Co najgorsze to M zabiera auto i jestem uziemiona!!!I tym smutnym nastrojem żegnam się z Wami na dzisiaj życzę stosunkowo udanej nocy nie tylko Lutce!

Jola30e2e2DaffodilA czemu serducho badacie? Dzieci często zanoszące się przy płaczu mają wrodzoną wadę serduszka ,oczywiście nie wszystkie a jedziemy to wykluczyć.Wiem że będzie wszystko ok ale muszę go zbadać żeby spać spokojnie!!! ja tam o czyms takim nie słyszałam , z kat masz takie info mój no-stop sie zanosi i co mam mu zrobic badanie serduszka ? Wyczytałam gdzieś i jak była na szczepieniu to opowiedziałam mojej pani doktor historyjkę jak Filip się zaniósł i musiałam mu dmuchać w buzię bo nie miał oddechu to odrazu dała mi skierowanie!!!Filipowi od tamtej pory jeszcze się przydarzyło może ze 4 razy ale nie już tak drastycznie to wyglądało.Ostatnio jak na siłę chciałam rozhulać laktację i przystawiłam Filipka do pustego cyca i się zaniósł i to był ostatni raz Filipka przy piersi,dostaje butelkę i jest bardziej szczęśliwy!!!

Czy wasze dzieci też tak nadają?Filipowi się buzi nie zamyka!A rano jak się budzi to jeszcze oczek nie otworzy dobrze i już śpiewa!!!Jego dźwięki przypominają śpiewanie bo przy jednym wydechu zmienia tonację swojego głosu i robi to już bardziej świadomie a ja się śmieję z niego bo taki mam ubaw!!!

Kamidiankae2e2KamidiankaNo i czas najwyższy umilić sobie i M. wieczór :) Kamidianka w poniedziałek jedziemy do Łodzi na badanie serduszka i chciałam zapytać czy bardzo ta łódz rozkopana,jedziemy na ulicę Dąbrowskiego???? Bardziej obawiajcie się kroków, w tamtym rejonie raczej nie ma rozkopow (chyba, że jest coś o czym nie wiem). Życzę powodzenia, chociaż na pewno wszystko będzie w porządku :) Szkoda, że to daleko ode mnie i w poniedziałek, ale pewnie będzie jeszcze okazja :) Dziękuje Ci bardzo kochana,wizyt e mamy o 10.30 to juz o 8 najpóźniej musimy wyjechać!

Daffodile2e2KamidiankaNo i czas najwyższy umilić sobie i M. wieczór :) Kamidianka w poniedziałek jedziemy do Łodzi na badanie serduszka i chciałam zapytać czy bardzo ta łódz rozkopana,jedziemy na ulicę Dąbrowskiego???? A czemu serducho badacie? Dzieci często zanoszące się przy płaczu mają wrodzoną wadę serduszka ,oczywiście nie wszystkie a jedziemy to wykluczyć.Wiem że będzie wszystko ok ale muszę go zbadać żeby spać spokojnie!!!

DaffodilKamidiankaDaffodilBardzo różne ilości wychodzą, bo za każdym razem zmieniam proporcje :) Kubie nigdy nic nie było. Ale mroź w jednym słoiczku tyle, żeby zjadł od razu, bo na następne dni już bym raczej nie zostawiała. Odnośnie rozkopywania, to kupiłam dzisiaj w Realu super śpiworek z Disneya za 9,99 zł Jest duży, więc jeszcze na długo wystarczy. Były też super rajtuzki za 7 zł, ale niestety u nas już strasznie przebrane i tylko 62 zostały. Moja Lenka śpi w nim już od 2 tygodni :) różowy, na 80 cm. Fajny jest :) Aż poszłam zmierzyć, bo mi się większy wydawał :) Mój ma 85 cm - bez głowy :) Kuba oczywiście ma niebieski :) Fajne są te śpiworki ale Filip się bardzo poci,do spania ma zawszę gołe nóżki bo tak mu najlepiej więc śpiworek i na to kołderka to bym go za bardzo zagrzała.

figggaa tu Sarunia i jej minka Fajową minkę robi a co ona oznacza?Dużo zdrówka dla niej!!!

Kamidiankalutkagunia43 Lutka - koszulka super. Ja nigdy jeszcze sie az tak dla mojego M nie wystroilam. Bielizne co prawda staram sie nosic ladna. Nawet stanikow do karmienia juz dawno nie nosze, bo dla mnie to byla zalamka. NO ale takie cudo to jest cos. MOze powinnam tez sobie cos takiego sprawic. Super!!!!! A Szymus ladniutki chlopczyk cioraz bardziej. W czapie wyglada super!!! Maly krasnal.Gunia i ja nigdy nie kupiłam czegoś takiego. Co prawda M zrobił mi kiedys prezent i dostałam czarny gorset i pończochy, ale to był jedyny raz. Jakoś tak mnie ostatnio naszło. No i czas najwyższy umilić sobie i M. wieczór :) Kamidianka w poniedziałek jedziemy do Łodzi na badanie serduszka i chciałam zapytać czy bardzo ta łódz rozkopana,jedziemy na ulicę Dąbrowskiego????

lutkae2e2mama2za to ja mam duzo takich fatałaszków..gorsety ponczochy koszulki i wszystko lezy głęboko w szafie! Najwyższa pora to odświeżyć!!!Zresztą ty i bez tych Fatałaszków masz dużo seksapilu w sobie!!! dokładnie, ja sie musze wspomagac . Oj Lutka ty jak coś napiszesz to nie wiem czy się śmiać czy jesteś zła?! Nie przejmuj się mi to nawet wspomaganie nie pomoże!!!

lutkae2e2lutkano i dobrze, będziesz długo cieszyla się z gałdkich dłoni :) ja tez nienawidze zmywac naczyń. Mój Szymcio tez grzeczny, i dzis znów szybko zasnął :) I M wraca po północy :) Filipek też dzisiaj grzecznie zasnął.Po północy powiadasz oj będzie się działo!!!A jak twój klik w nosie ,przeszło? nic ise nie bedzie dzialo, bo wraca zmeczony po całym dniu roboty :) jaki klik w nosie? To ja nie wiem jak ja czytam,myślałam że byłaś przeziębiona?!

elwiralutkano to Adaś musiał mieć radochę nie balaś sie ze sie wyślizgnie?jejku jaki juz silny, ale sam usiadł bez pomocy?? był bardzo zdziwiony później tak niepewnie próbował łapać strumień wody:) a zrobiliśmy tak bo wiem jak łatwo wystraszyć dziecko prysznicem wię może jak teraz sie z nim oswoi to później nie będzie problemu sama byłam w szoku , posadziłam go na chwile i trzymałam pod pachami i na moment puściłam jedna ręką a on nic nadal trzymał sie tak jak powinien wiec dla próby puściłam druga a on nadal siedział i nie przechylał sie na boki tylko tak kiwał sie przód i tył żeby znaleźć równowagę Jaki siłacz!!!Najsilniejszy Majowy Słonecznik!!!Uwaga zaraz nam Elwira napisze że Ciacho biega!Filipek jeszcze nawet nie podnosi główki jak leży tylko jak mu się da palce to się dziwga.A co ja tak się dziwę jak Adasio takie ma rozszerzone menu to i ma więcej siły!

mama2e2e2mama2i musze sie pochwalic ze moj M dostal wanas i został kierownikiem to bedzie nas dwoch Jak fajnie,Gratulację !!!A kto w domu jest Kierownikiem???ja właśnie tak przypuszczałam!

mama2lutkacos przeoczyłam? Jakie święto?koncze 30 lat!:( sto lat,sto lat niech żyje żyje nam!!!dużo zdrówka dla ciebie!!!

mama2[attach]14150[/attach][attach]14151[/attach] [attach]14152[/attach] Prawdziwy duży zdrowy bobas!!!

gunia43lutkamama2corunwitam sie i ja z deprecha spowodowana powrotem do domu ehh coraz czesciej mysle o powrocie do PL.no ni emogę, co się dzieje? wszystkie w paskudnych nastrojach. Myslisz ze M. by zgodizl się na wyjazd do PL? A mnie sie jakos nie chce na razie wracac. Az dziwne. Taka zmiana po 2 latach placzu i slepego patriotyzmu spowodowanego okrutna tesknota. Jakos Polska na mnie stresujaco dziala. Zwlaszcza po ostatnim wyjezdzie w grudniu. Tutaj mniej nerwowo i bezpieczniej sie teraz czuje. Ale kiedys to bym chciala. A ja nastroj baaaardzo dobry. Maksio grzeczniutki, M ma wolne. No i kupilsmy dzisiaj zmywarke Bosha edelstal super Hi Tech!!!! Ojej ja jak kura domowa sie ciesze ze zmywary. NO ale mycia garow to ja nie cierpie od zawsze!!!!! My kupiliśmy zaraz po ślubie i też tej firmy,będziesz bardzo zadowolona!!!I więcej czasu dla chłopaków swoich będziesz miała!!!

mama2lutkagunia43 Lutka - koszulka super. Ja nigdy jeszcze sie az tak dla mojego M nie wystroilam. Bielizne co prawda staram sie nosic ladna. Nawet stanikow do karmienia juz dawno nie nosze, bo dla mnie to byla zalamka. NO ale takie cudo to jest cos. MOze powinnam tez sobie cos takiego sprawic. Super!!!!! A Szymus ladniutki chlopczyk cioraz bardziej. W czapie wyglada super!!! Maly krasnal.Gunia i ja nigdy nie kupiłam czegoś takiego. Co prawda M zrobił mi kiedys prezent i dostałam czarny gorset i pończochy, ale to był jedyny raz. Jakoś tak mnie ostatnio naszło. za to ja mam duzo takich fatałaszków..gorsety ponczochy koszulki i wszystko lezy głęboko w szafie! Najwyższa pora to odświeżyć!!!Zresztą ty i bez tych Fatałaszków masz dużo seksapilu w sobie!!!

lutkagunia43lutkano ni emogę, co się dzieje? wszystkie w paskudnych nastrojach. Myslisz ze M. by zgodizl się na wyjazd do PL? A mnie sie jakos nie chce na razie wracac. Az dziwne. Taka zmiana po 2 latach placzu i slepego patriotyzmu spowodowanego okrutna tesknota. Jakos Polska na mnie stresujaco dziala. Zwlaszcza po ostatnim wyjezdzie w grudniu. Tutaj mniej nerwowo i bezpieczniej sie teraz czuje. Ale kiedys to bym chciala. A ja nastroj baaaardzo dobry. Maksio grzeczniutki, M ma wolne. No i kupilsmy dzisiaj zmywarke Bosha edelstal super Hi Tech!!!! Ojej ja jak kura domowa sie ciesze ze zmywary. NO ale mycia garow to ja nie cierpie od zawsze!!!!! no i dobrze, będziesz długo cieszyla się z gałdkich dłoni :) ja tez nienawidze zmywac naczyń. Mój Szymcio tez grzeczny, i dzis znów szybko zasnął :) I M wraca po północy :) Filipek też dzisiaj grzecznie zasnął.Po północy powiadasz oj będzie się działo!!!A jak twój klik w nosie ,przeszło?

mama2i musze sie pochwalic ze moj M dostal wanas i został kierownikiem to bedzie nas dwoch Jak fajnie,Gratulację !!!A kto w domu jest Kierownikiem???

DaffodilDzień dobry dziewuszki. Witam się dopiero teraz, bo jak rano zobaczyłam, że Kuba znowu marudny, to czmychnęłam na spacer i dopiero teraz wróciłam :) Dziecko dalej kwękająco-marudzące, dziąsła czerwonawe, ale spuchnięte nie są.A dzisiejsza noc była rewelacyjna :) Oduczanie jedzenia w nocy rozpoczęte i pierwszy sukces jest, bo pierwsze śniadanie Kuba pochłonął o 6.30, ale za to w nocy zamiast raz obudził się trzy razy Nie wyglądał na głodnego, dziamdział butlę z wodą, chichrał się i spać nie zamierzał :) Ale po paru łykach wody, włożony do łóżeczka, gadał do siebie i w końcu zasypiał. Zobaczymy jak będzie dzisiaj. Wyraźnie mu tej butli brakowało, ale nie dlatego, że był głodny, tylko pomagało mu to zapaść w mocny sen. Powiedzieliśmy A, to trzeba powiedzieć B: dzisiaj nauki ciąg dalszy :) Tak ktoś mi mówił żeby dawać w nocy dziecku wodę żeby oszukać bo jedzenie w nocy jest niedobre i by było coraz gorzej. Wytrwałości życzę!!!Daffo jak robisz obiadki dla Kubusia to ile porcji Ci wychodzi,mrozisz i Kubusiowi nic nie jest ?Pytam bo nie chce mi się co dziennie gotować i twój pomysł jest bardzo dobry! Filip bardzo się odkopuję i miałam dość wstawania do niego to wpadłam na pomysł i poprzyszywałam tasiemki do rogów kołderki które przywiązuje do szczebelków od łóżeczka i jestem teraz spokojna że ramo go nie zastane zimnego i odkrytego.Polecam tak zrobić.

katja79elus.dreptuskurczak jak sie dziwnie czuje, mijamy sie z M nie mowiac do siebie ani słowa, kazdy sobie sam obiad robi itd............................ojjjjjjjjjj to powaznie brzmi ten obiad w dwóch garnkach...ja ogólnie jestem twarda i tez mi zazwyczaj trudno reke wyciagnac i potrafilismy sie do siebie sporo nie odzywac ale teraz od kiedy jest mala to jakos tak dziwnie trzymam kciuki za pojednanie :) U nas jest tak że bardzo mało się kłócimy bo M jest tak mało w domku że nie mamy na to czasy a jak już się popstrykamy to i tak ja pierwsza do niego idę bo mi jest go żal jak tak nieraz nakrzycze na niego. Najlepiej odrazu wyjaśniać o co chodzi,powiedzieć swoje racje i dyskutować bo życie jest takie krótkie że szkoda czasu na takie fochy!!!

katja79elus.dreptuskatja79no juz sama nie wiem cos dlugo ten jej skok trwa... tera spi mi na kolanach przy cycku jednym slowem słuze za smoczek a jakbyc cycusia zamienila na smoczek to sie obudzi?? moja polozna powiedziala mi ze nie mozna dziecku pozwolic na cos takieg i ze po kilku dniach powinno sie przyzwyczaic niestety wyczuwa odrazu i sie budzi i zaczyna plakac przez cale cztery miesiace próbowalam codziennie i dupa blada a mala ma jeszcze negatywne skojazenie ze smokiem bo naplakala sie bidula przez to co nie miara ... zazwyczaj juz nie pozwalam jej trzymac cycka dla samego pociumkania i jak sie naje to jej zabieram ale niestety czasami tak bidula placze i niue moze sie uspokoic i wtedy wymiekam KATJAJak Cię czytam to naprawdę jesteś bardzo wytrwałą kobietą i wcale się nie dziwę że wymiękasz bo ja już dawno bym to zrobiła.Czasami brakuje sił i nerwów a zwłaszcza jak M jest po drugiej stronie.Jesteś dzielną i bardzo wzorową Mamą,podziwiam Cię że jesteś taka wytrwała!

pat-ki Tosi rosnie pierwszy zabek, juz go widac, wiec marudzenia wiecej, ale mala ma tyle wrazen, ze dopiero wieczorem jej sie przypomina. i nauczyla sie spac razem z nami, oj trudno bedzie sie przestawic po powrocie Jejku pierwszy ząbek!!!Gratulację i dużo spokoju życzę dla Tosieńki,żeby się nie męczyła tym ząbkowaniem!!!A teraz pytanie,jak to widać zęba,już jest na wierzchu???Ma spuchnięte dziąsełka???

Jola30Doktor zaleił mi badanie usg brzuszka,morfologia z opadami ,i mocz i jeszcze raz do chirurga z jądrem wiec troche tego jest. Jak dobrze że jesteś w PL i zrobisz te badania i będzie wszystko jasne!!!

elus.dreptusWitajcie piatkowo tez macie dzien do niczego?? ja powinnam miec dobry a znow jestem jakas taka rozbita bylam u dietetyczki na kontroli i powiedziala ze bardzo dobrze mi idzie i ze jest zadowolona, jak zapytalam w ciazgu jakiego czasu powinnam osiagnac dana wage to powiedziala ze orientacyjnie za ok 3 miesiace:):) przepraszam ale nie nadrobie was:( mam dzisiaj jeszcze do roboty słoiki bo mam marchewke od tesciowej... dlonie mam cale pomaranczowe:) Czasami też mam takie dni ale poranne uśmiechy Filipa mnie uspakajają i jest ok.Najgorzej że mam takiego lenia że nic mi się nie chce,jak rano wstaje to jakaś taka połamana i niewyspana i nie moge się obudzić,dobrze że Filipek potrafi sam się sobą rano bawi a ja dosypiam jeszcze z dobrą godzinkę.Widzisz jak fajnie jeszcze 3 miesiące i będziesz garderobę w szafie zmieniać na nową!