jola22

EwciaaisabelaEwciaastaram się chodź ciezko,mieskzam z rodzicami i mojej mamie cięzko dogodzić ona nie lubi jak siedze na kompie, M też nie lubi wiec musze tego unikać jak to IM sie nie podoba??? Przeciez nie jestes nastolatka! Masz prawo do wlasnej rozrywki i nie siedzisz chyba calymi dniami w necie. Przecoiez kazda z nas godzi dom, wychowanie dzieci i pogaduszki na forum. Moze powinnas sie postawic i wymagac wiecej zrozumienia od nablizszych? (nie chce sie wtracac, mam nadzieje, ze nie urazilam Cie)Isabelka oczywiście ze nie uraziłaś mnie ja nie raz próbowałam sie bronić, ale mi według nich nic się nie należy jestem matka i mam sie zajmowac dzieckiem 24h na dobe bo przecież nie pracuje znów tak dużo i według nich nic nie robie takie już moje życie, wiec na net wchodze tylko jak zuzka śpi ich zdaniem jak zuzka jest daje zuzke do leżaczka czy żeby sama sobie poleżała chwilke to już ide na komputer i nie zjamuje się dzieckem Ewcia szczerze Ci współczuje - jak w niewoli.

mama2jola22mama2jeny ze mna naprawde jest zle... caly dzien siedze na forum nic w domu nie zrobione tylko obiad zrobilam...o matko!!dziewczyny moj M byl przeciwny pisaniu o tym wszytskim na forum..bo mimo tego ze wie ze wam ufam i moge o wszystkim napisac i sie pozalic to jest to niestety forum na ktore kazdy moze wejsc poczytac i to juz jest jak publiczne spowiadanie z problemow i osobistych tragedii...szkoda ze to forum nie jest takie. prywatne" takie tylko dla nas...Masz rację Mama2...........szkoda że każdy może to czytać. Ja osobiście byłam w szoku jak przeczytałam posta którego napisał twój M" czemu ze napisal co napisal czy ze ON napisal Że on - to co napisała to swoją drogą. To taki szok, że nasi mężowie niby z boku, a jednak są zaangażowani w forum.

isabelaJola30isabelano wlasnie Jola mialam Was obie Jole pytac o to szczepienie "combo" 3 zastrzyki jednego dnia. Mia miala miec je 2 tygodnie temu, ale w PL bylysmy, teraz ma katarek wiec nie szlam z nia, ale powiem Wam szczerze, ze sie boje. Slyszalam o tylu powiklaniach po tym szczepieniu, niektore dzieci tego nie wytrzymuja... Julia miala tylko goraczke? Zastanawiam sie czy nie zrobic jej prywatnie, podzielic to na 2 lub 3 wizyty. isabela -co za powikłania ? to moze ja zaszczepie w PL. koszt 750zł? kuzwa juz sie nastraszyłam czytalam na stronie NHS, ze wiele matek rezygnuje z ostatniego szczepienia wlasnie przez powiklania. Najczesciej udar (nie jestem pewna tlumaczenia na j,polski) mozgu przez goraczke, wystepuja tez zapasci i przez to uszkodzenie mozgu. Niby procent jest tak niewielki, dlatego tez nie rozdzielili tego szczepienia bo bylby to koszt, ktory kosztowalby Uk rocznie miliony funtow. Bylam oburzona jak to czytalam, dlatego tez zdecydowalam sie na szczepienia troche pozniej, starsze dziecko zle to znosi emocjonalnie, ale lepiej fizycznie. Choc cholera wie, moze rzeczywiscie pojde z nia do polskiej kliniki na te szczepienia. Tym bardziej, ze pierwsze dwa przeszla dosc kaprysnie i z goraczka. Isabela o losie, ale mnie wystraszyłaś - my mamy to już za sobą, ale gdybym była przed to nigdy bym na to szczepienie nie poszła. Jeśli pisało strokę - to ,tak to jest udar.

isabelaw PL nie robia takiej jatki, nie daja trzech dawek jednego dnia. Tu cholera jasna na wszystkim oszczedzaja.JolaG nie ma za co przepraszac, ale trzymaj kciuki, kochana. Dam cynk na gg jak sie schleje, po otrzymaniu wynikow. Isabela jaka ja tępa jestem - miaąm napisac i zapomniałam. Trzymam kciuki za dobre wyniki.

Jola30Kamidiankamama2jeny ze mna naprawde jest zle... caly dzien siedze na forum nic w domu nie zrobione tylko obiad zrobilam...o matko!!dziewczyny moj M byl przeciwny pisaniu o tym wszytskim na forum..bo mimo tego ze wie ze wam ufam i moge o wszystkim napisac i sie pozalic to jest to niestety forum na ktore kazdy moze wejsc poczytac i to juz jest jak publiczne spowiadanie z problemow i osobistych tragedii...szkoda ze to forum nie jest takie"prywatne" takie tylko dla nas...Wiem o czym piszesz. Mnie też to nieraz blokuje. Ale wiem też, ze można by było prywatny pokój dla nas stworzyć. Co Wy na to? Co się chce upublicznić, to by się pisało na ogólnym, a co nie, to tylko miedzy nami. same się na to zdecydowaliśmy więc co tu dużo pisać -ja to tam szczerze mam to gdzieś kto mnie czyta i co o tym myśli. Wiadomo to tylko forum i zdajemy sobie z tego sprawe ,równie dobrze można pisać same kłamstwa lub nie wstawiać zdjęć , nieuzewnętrzniać się na maksa. Coś mi się wydaje ,że osoby które tutaj trafiły poniekąd czują sie samotnie a niby mają wszystko? Jolu ja nie czuje się samotna - mam tu trochę znajomych , M, rodzinę tu i w Polsce. Piszę z wami bo każdą z was bardzo lubię - jest mi na tym forum dobrze...........to takie miejsce gdzie mam dużo wirtualnych przyjaciół.

isabelajola22dorciaa25Witam WasDaffodil to trzymam kciuki żeby się wszystko dobrze ułożyło, a z kim zostawiasz małego? Pytam bo ja mam dylemat, boje się, że moja mama sobie z małym nie poradzi...chciałabym pracować, tak po prostu dla siebie ale mój m nie jest zachwycony tym pomysłem. W tej chwili tez jestem na wypoczynkowym a od 26 na wychowawczym, z tym,ze do poprzedniej pracy nie chcę wracać, złożyłam dokumenty gdzie indziej jeśli mnie przyjma to chyba się zdecyduje.. A teraz z innej beczki, jutro z małym mamy szczepienie pneumokoki , rotawirus i szczepionka skojarzone ta obowiązkowa, jak wasze dzieci reagował na 3 dawkę bo Filipek po pierwszej ok a po drugiej gorączka całą noc i pól następnego dnia, mam nadzieje ze teraz obedzię się bez goraczki... Dorcia Julcia gorączkowała dwie noce. no wlasnie Jola mialam Was obie Jole pytac o to szczepienie "combo" 3 zastrzyki jednego dnia. Mia miala miec je 2 tygodnie temu, ale w PL bylysmy, teraz ma katarek wiec nie szlam z nia, ale powiem Wam szczerze, ze sie boje. Slyszalam o tylu powiklaniach po tym szczepieniu, niektore dzieci tego nie wytrzymuja... Julia miala tylko goraczke? Zastanawiam sie czy nie zrobic jej prywatnie, podzielic to na 2 lub 3 wizyty. Isabela miała tylko gorączkę - pierwszej nocy płakał od 3 rano do 8, a drugiej nocy od 10 wieczorem do 2 w nocy, aż w końcu usnęła na bujaczku i tak spała do rana. Nic nie pomagało - czopek, Nurofen, Viburcol............tragedia.

isabelaKamidiankamama2jeny ze mna naprawde jest zle... caly dzien siedze na forum nic w domu nie zrobione tylko obiad zrobilam...o matko!!dziewczyny moj M byl przeciwny pisaniu o tym wszytskim na forum..bo mimo tego ze wie ze wam ufam i moge o wszystkim napisac i sie pozalic to jest to niestety forum na ktore kazdy moze wejsc poczytac i to juz jest jak publiczne spowiadanie z problemow i osobistych tragedii...szkoda ze to forum nie jest takie"prywatne" takie tylko dla nas...Wiem o czym piszesz. Mnie też to nieraz blokuje. Ale wiem też, ze można by było prywatny pokój dla nas stworzyć. Co Wy na to? Co się chce upublicznić, to by się pisało na ogólnym, a co nie, to tylko miedzy nami. jestem za, jesli mozna priva stworzyc to wrecz trzeba!!!! Ja tez jestem za !!!!!!

mama2jeny ze mna naprawde jest zle... caly dzien siedze na forum nic w domu nie zrobione tylko obiad zrobilam...o matko!!dziewczyny moj M byl przeciwny pisaniu o tym wszytskim na forum..bo mimo tego ze wie ze wam ufam i moge o wszystkim napisac i sie pozalic to jest to niestety forum na ktore kazdy moze wejsc poczytac i to juz jest jak publiczne spowiadanie z problemow i osobistych tragedii...szkoda ze to forum nie jest takie. prywatne" takie tylko dla nas... Masz rację Mama2...........szkoda że każdy może to czytać. Ja osobiście byłam w szoku jak przeczytałam posta którego napisał twój M"

isabelamama2kurcze dziewczyny mama2cor jedzie do Polski iii chyba sie spotkamy!!!!!!!!!!!!!!!!!!hurrrraaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!nooo laski to zycze fajnego spotkanka i milego czasu wspolnie spedzonego. Ciesze sie z Wami :) Fajnie - ja mam nadzieję że jak już wybudujemy tą chatę to przyjedziecie wszystkie na wielką popijawę, i spanie na sianie.

mama2a oto moj maly silacz a klaudia troche paluchem zaslaniala ale widac:))YouTube - Film0020 Ja pitolę jaki on silny - mama daje 100 że on będzie bardzo szybko chodził.

mama2jak wasze dzieci reaguja na odkurzacz? bo moj popada w jakby hipnoze :))nawet nie drgnie poki nie poodkurzam calej chaty Julcia ma w nosie odkurzacz - i go ignoruje.

Jola30jola22mama2na taka diete to i ja bym sie skusila No i ja Jolcia 22 nie przesadzaj bo zostanie z Ciebie wieszak na majciochy. Jola oj przydało by się jeszcze schudnąć - tu i tam.

mama2klaudia przyniosla ze szkoly rysunek maly ludek na chmurce ze skrzydelkami i mowi ze to nasz maluszek poryczalam sie jak mi smutno!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mama2 Klaudia jest bardzo mądra - i na swój sposób to przeżywa. Nie płacz, bo i jej będzie smutno. Buziale.

e2e2Dzisiaj w przychodni bylo duzo dzieci zreszta jak zawsze i pani doktor obadala i osluchala Filipa a jaj jej chcialam pokazac buzie bo Filip od kilku dni ma jakies dziwne krostki ala suche syfki to tylko spojrzala z daleka i stwierdzila ze przy infekcji gardla to normalne i cytuje......A TERAZ PRZEPRASZAM ALE MUSZE DO TOALETY!!!!!!! ok ja rozumiem ze potrzeba fizjolpgiczna ale nawet na buzie Filipka dobrze nie spojrzala mialam ochote za wlosy wciagnac ja spowrotem do gabinetu i trzepnac kilka razy o biurko ale po co mam robic sceny to nie nasza pani doktor tylko ts co miala duzur. Filip 8 kilo w body i rajstopkach. e2e2 trzeba tak było zrobić -

isabelajola22mama2Dafodil czy ty bedziesz kube oswajac z tesciowa i ta niania po pare godzin dziennie zanim znikniesz w pracy czy tak odrazuna goraca wode? cvzy Kuba zna ta nianie? lubi tesciowa?bo ja planuje zeby teraz tesciowa pare razy wtyg przyszla i zmaksiem pobyla...tyk,tyk,tyk slyszysz? tobie 1.5 tyg a mi 2.5 To teraz ja niepytana odpowiem - ja chcę żeby moja niania przyjechała do nas miesiąc wcześniej. Chce stopniowo Julcię przyzwyczajać, i stopniowo znikać z domu na parę godzin aż w końcu pójdę do pracy. Jola sciagasz sobie nanny AuPair????? Isabela ja będę mieć pana nianię - to jest mojego ojca drugiej żony syn.

Ewciaamama2Ewciaaco do diety to moja siostra stosowała to dietę co Daffodil i schudła 13 dni 7kgewcia fajnie ze do nas wrocilas staram się chodź ciezko,mieskzam z rodzicami i mojej mamie cięzko dogodzić ona nie lubi jak siedze na kompie, M też nie lubi wiec musze tego unikać Ewcia współczuję.

mama2moj gin powiedzial ze trzeba miec nerwy ze stali zeby wytrzymac tempo w jakim zyje...sama chyba juz za soba nie nadarzam ..w jednym dniu test potwierdza ciaze dwa dni pozniej ja trace...jestem juz czasem tym wszystkim zmeczona i chyba dotrze to domnie za jakis czas.. ps.zlamalam obietnice i zaczelam smecic , przepraszam Mama2 nie marudź kobieto - nie śmiecisz, tylko piszesz co ci na sercu leży.

Daffodilmama2witam sie ...dobrze ze sie przy okazji moja niedzwiedzia lapa zajeli w szpitalu i dzis juz przypomina lape malego misia :)bedzie dobrze ..kaszel sie odrywa wiec antybiotyk zadzialal..\Klaudusia zaczyna za to ostro kaszlec Maksio wrocil do swojej tradycji..pobudek bylo 5 Daffo trzymam kciuki za szczepienie ciekawe ile Kubelek wazy i mierzyzostawilam dzis maksa na chwile w jego pokoju na dywanie ...po paru minutach sporo sie przemiescil i lapka wlasnie siegal do kabli wpietych w przedluzacz myslalam ze osiwieje cos czuje ze bedzie bardzo pomyslowym dzieckiem..\klaudia byla bardzo spokojna, nie zabezpieczalam przed nia szafek kontaktow itp...a tu cos czuje ze bedzie ostro! Kuba wczoraj zabierał się za ściąganie laptopa ze stołu Nawet zostało to udokumentowane :) YouTube - MVI 2860 Daffodil on się chciała zaprzyjaźnić z lapkiem waląc go gdzie popadnie.

dorciaa25Witam WasDaffodil to trzymam kciuki żeby się wszystko dobrze ułożyło, a z kim zostawiasz małego? Pytam bo ja mam dylemat, boje się, że moja mama sobie z małym nie poradzi...chciałabym pracować, tak po prostu dla siebie ale mój m nie jest zachwycony tym pomysłem. W tej chwili tez jestem na wypoczynkowym a od 26 na wychowawczym, z tym,ze do poprzedniej pracy nie chcę wracać, złożyłam dokumenty gdzie indziej jeśli mnie przyjma to chyba się zdecyduje.. A teraz z innej beczki, jutro z małym mamy szczepienie pneumokoki , rotawirus i szczepionka skojarzone ta obowiązkowa, jak wasze dzieci reagował na 3 dawkę bo Filipek po pierwszej ok a po drugiej gorączka całą noc i pól następnego dnia, mam nadzieje ze teraz obedzię się bez goraczki... Dorcia Julcia gorączkowała dwie noce.

mama2isabelamama2nie pytana odpowiem ze stosowala diete kopenhadzka czyli co? Duzo sexu, malo jedzenia a wsztko to w Kopenhadze? Ide szukac w necie na taka diete to i ja bym sie skusila No i ja

DaffodilZębów dalej nie ma. Dziecko jeść nie chce, wmuszam mu trochę zimnego mleka, ale daleko mu do tego co zjadał kiedyś. I rzeczywiście bardzo źle na ciepłe reaguje, przetestowałam na herbatce, która miała około 40 stopni. Dwa łyczki, wyciąga butlę i płacz, za chwilę znowu to samo, biedak mój mały. Jak ostudziłam, to wypił bez problemu. Dzisiaj ważenie, a on mi schudnie przez to jedzenie, a że do gigantów nie należy, to nie najlepiej się złożyło :) Daffodil jak mu zęby wyskocza, to szybko nadrobi.

mama2Dafodil czy ty bedziesz kube oswajac z tesciowa i ta niania po pare godzin dziennie zanim znikniesz w pracy czy tak odrazuna goraca wode? cvzy Kuba zna ta nianie? lubi tesciowa?bo ja planuje zeby teraz tesciowa pare razy wtyg przyszla i zmaksiem pobyla...tyk,tyk,tyk slyszysz? tobie 1.5 tyg a mi 2.5 To teraz ja niepytana odpowiem - ja chcę żeby moja niania przyjechała do nas miesiąc wcześniej. Chce stopniowo Julcię przyzwyczajać, i stopniowo znikać z domu na parę godzin aż w końcu pójdę do pracy.

Kamidiankagunia43No i na koniec witam sie czwartkowo. Dzisiaj musze jechac do Dortmundu chrzest zalatwiac. Troche mi sie nie chce, ale najgorzej sie zebrac, potem to juz z gorki.No to my tylko daleko w tyle z chrztem. Kami nie tylko ty, bo my też jeszcze nie chrzciliśmy Julki.

DaffodilWitajcie czwartkowo mamusie moje kochane :) Ja dzisiaj oficjalnie zakończyłam dietę w szóstym dniu z 3,5 kg na minusie. Organizm się zbuntował zupełnie. Szkoda mi strasznie, bo rezultat jest ekstra, ale dzisiaj rano miałam takie zawroty głowy i miękkie kolana, że bałam się Kubę wziąć na ręce :/ Dobrze, że M. szedł do pracy na później, to się dzieckiem zajął. No ale cóż, wynik i tak całkiem niezły. Teraz będę się starać wagę utrzymać i może jeszcze coś uda mi się zrzucić w wolniejszym już tempie. Daffodil - 3,5 to ładnie spadłaś. Gratulacje.

isabeladzien dobry dziewczyny czwartkowo. Mia pobudke dzis mi zrobila o 5:40 i jjuz nie dala sie namowic na dalsze spanie :) takze szaleje w chodziku. Biega do mnie i do TV. Pewnie zaraz ja bede kladla znow spac. Ale z niej rozrabiaka - od 5:40 nie spać.