ja wieszam słomiane ozdoby w oknach i przy lustrach w domu, na zewnętrznych drzwiach wielki stroik w kolorach czerwonych. no i obowiązkowo żywa choinka :)
w tym wieku to chyba wszelkie kolorowanki są także głównym punktem zabawy, ostatnio w smyku widzialam misia którego można samemu mazaki pokolorować i jedna dziewczynka w sklepie była nim zachwycona :)
ja mam na imię Dorota, kiedyś szłam ulicą, podbiegł do mnie piesek i zaczął na mnie skakać,i usłyszałam zza pleców " Dorka...Dorka... uspokoj się" :P więc odradzam nazywania psów imionami ludzkimi :P