Asia28

Witam się porannie :) przepraszam za moją nieobecność a teraz w tak gorącym okresie bez wieści to nie wskazane :P jakoś nie mam siły nadrabiać i wszystkiego czytać przyznam się poczytałam bardzo pobieżnie :( przepraszam nie gniewajcie sie na mnie :) z najważniejszych :) Kofiaku masz natychmiastowy nakaz chwalenia sie Natalką i trzymaj sie dzielnie i szybko do siebie dochodz :) Dorcia czopers odłazi i dobrze niech wyłazi a zaraz za nim Miszka nasz wyczekany :) Nastusia dzięki za ostrzeżenie miałaś rację babo :P i gnej Jasia tez juz Go chcemy Agatko strasznie Ci współczuję problemów z piersiami :* Kochana Trzymaj sie dzielnie :* buziaki dla Kajtusia :* Malaga trzymam strasznie mocno kciukasy za wizytę i mi tez wydaje sie, że będzie cc a brzusio masz przeuroczy i nie mów tylko, że Ty w jeansach z przed ciąży o_O z newsów mam w domu torbę :P muszę jeszcze tylko spakować ale torba od wczoraj a ja brak namiętności na spakowanie :/ jestem wykończona cały czas bym spała od soboty wieczorem :/ od soboty popołudnia mam też coraz dłuższe skurcze krzyżowe ale jeszcze nieregularne do tego dziś śluz z przewaga krwi ze mną idzie więc szyjka zaczyna zdrowo pracować i czekam tylko na regularność skurczy teraz to juz wygląda jak przy Oliwce co napawa mnie ogromnym spokojem mam nadzieję, że nie potrwa to za długo :) dziś byłam z mężem z Oliwką na badaniu krwi i wiecie jaka ja dumna z Niej jestem nawet łezki nie uroniła a pan pobierający krew nie mógł wyjść z podziwu jaka fajna z Niej dziewczynka i na koniec zapytała zanim wyjął Jej igłe "ćy moźe być juź dość" a On mówi "jaka Ona kochana" to naprawdę miłe jak ktoś pochwali twój skarb :) przyszła do domku zdjęła plasterek i mówi "pać mamo taki źalany ćały zźućem go" wezmę Ją zaraz w nagrodę do figlo parku bo niew iem kiedy się to znów uda :)

Dorcia już mam co robić Oliwka wstała :) narazie lecą my little pony a po będziemy się bawić

Hejka ja wydrzemana :) Dorciu tata zawsze za uszami miał nawet jak Mama żyła ale teraz zdrowo przesadza a do mnie zachodzi bo zaraz po tym jak Mama odeszła bardzo zaczęłam się o Niego troszczyć i jak widać za bardzo skoro teraz stwarza sobie prawa by przychodzić i nękać moją rodzinę! Ale juz dałam sobie z Nim radę i otwieram kiedy widzę, że jest ok jak widzę, że jest % olewam Go! swoją szansę miał i nie wykorzystał tym bardziej, że należę do osób, które dają swe serce na talerzu jak komuś należy pomóc a to jest do tego mój tata ale On chce nadużywać mej pomocy a ja nie będę komuś % sponsorować wolę coś kupić dzieciom :) ale ok koniec tematu... nózie wykoszone :P Dominika ja to tak stara jestem, że nie dość, że obrona pracy mgr hoho lat temu to na dodatek pisałam starą maturę :P ale życze powodzenia i wydaje mi sie, że temat przyjemny do łyknięcia choć Natalii bardziej by mi siadł Clauwi przeczytałam Twój post i ciarki mnie przeszły! gówniarz mały jak mógł Ci to zrobić chyba bym ze strachu umarła :/ jakby mi Oliwka taki nr wykręciła nie wiem czy w pierwszym uderzeniu szoku nie dostała by klapsa za karę :/ normalnie co za pomysł :/ karny jeżyk dzis od Cioci Asi :/ a Ty leż się nie nerwuj i wypoczywaj :* Doris ale mam wrażenie, że przy końcu brzusio wystopował? i jest chyba jeszcze dość wysoko? nie wiem? Malaga czyli jeśli o porządki chodzi i organizację tych zadań to dzis ja zgarniam koronę perfekcyjnej chłopaki będą z budowy za około 2 godzinki Oliwka jeszcze śpi więc mam chwilę dla siebie :) tylko co by tu robic jak nic sie nie chce

Malaga świetne wiadomości!!! :* Inka jaki On kochany kolejny malutki słodziak :* fajnie, że masz takie pozytywne nastawienie!

Dorciu zawsze miałam lepszy kontakt z Mamą ale z Tata tez nie był zły a tak jak mówisz gdy Mamy zabrakło jakiś diabeł w Niego wstąpił i niestety % też zbyt dużo nie da się z Nim żyć normalnie... a bracia muszą :( ... boli mnie to ale nic nie jestem w stanie na to poradzić toteż tylko wspieram braci najmocniej jak umiem :) Aniu kciuki zaciśnięte z całej siły :*

Natalia ta ospa to już przegięcie :/ najpierw Kofiak teraz Ty :/ mam nadzieję, że tego gnojstwa ani Ty ani Kacpuś ani T nie załapiecie :*

Dorcia mam nadzieję, że zbieleją :/ całe uda i pośladki już przed ciążami zryte miałam jak mało kto a zawsze szczypior chudy byłam :/ a już mi emocje po wizycie mijają... ale przykro mi jak na niego patrzę a jeszcze bardziej przykro jak słucham a jeszcze bardziej przykro bo wiem, że to nie jest zły chłop...

Dorcia nie martw się ja przy Oliwii ani pół rozstępu a teraz byłam happy, że tez nie i od 2 tygodnie codzień odnajduje nowego gnoja :/ nie mogło mnie oszczędzić skoro przy pierwszej ciąży oszczędziło :/ ? a i sa takie krwisto czerwone i szerokie i głębokie tak jak piszesz :/ no jak nie urok to sraczka :/ właśnie miałam odwiedziny taty....

Ja też mówię, że co to są 2-4 tygodnie w obliczu 38 :) wiadomo każda z nas chce dzidzinkę już bo chyba żadna się nie wyprze każda z nas lamentuje, że zmęczona, że już dość do tego rozpakowane Mamusie dźwigają ciśnienie na własne bobo ale suma sumarum każda chce żeby z Maluchem było ok i żadna na siłę nie próbuje czegoś przyspieszyć :) a poza tym jak dziecko samo nie uzna, że wychodzi to i tak Go nie ruszymy :P Malaga super, że dziś taki pozytywny poranek

Dorcia ja te wieczorem tivi oglądałam i takie miałam krzyżowe skurcze bolesne ale krótko trzymały, że przeszło mi przez głowę, że pewnie jeszcze z 3-4 godziny i rozkręcą się w "te" tak jak było przy Oliwii ale niestety też wybudzałam się tylko na te zwykłe które bolały ale nie tak od krzyża :/ no teraz nas tak często będzie straszyć :P Kofiaczku ściskam :* kochana nie wiem co napisać :( nie wiem jak Natalka ma jeszcze chwilkę to może lepiej przełożyć te cc i zaczekać aż dojdziesz do siebie co by jakiś powikłań nie ryzykować :( nie wiem kochana i Twoje meki po operacji z takim kaszlem :( trzymaj się dzielnie i dochodź do siebie :* ja juz sobie sprzątłam i nawet obiadek nastawiłam już się robi upiekę jeszcze dziś babeczki dla Teścia na drogę na przegryzkę i wsio porobione :) i tak wybieram się na budowę jak będę robiła dłuższe przerwy w inspekcjach za chwilę nie poznam swojego domku

Podwójne gratulacje dla dzielnej Mamusi :)

Witam :) już od 6.30 obudzona :/ już nigdy nie obiecam Oliwce czytania książek o poranku bierze to zbyt dosłownie do siebie :/ nocka średnia budził mnie ból i ucisk w pulinie :/ ale cóż teraz juz tak będzie nie ma co lamencić :) musze wziąść się za porządki, żeby mieć to już z głowy :) obiadek na szybko i wolna będę czekać na cosobotni obchód budowy Dominisiak kolejna zaliczyła falstart oby nastepny był już ten :) Monisia i jak dziś troszku lepiej :* Nastka nie tylko nie Edwardzik wiesz nigdy tego nie oglądałam więc zostawiłam ale boshe jakie bzdury chyba za stara już jestem na takie farmazony :/ Malaga no dawaj dziś zdjęcia Kacperka i siebie oczywiście A mamuśki już urodzonych dzieciaczków dają Wam bąbelki w nocy pospać tak się właśnie zastanawiam :) Kofiaku a Ty jak sie czujesz?

Dorcia o widzę, że jest szansa by coś sie rozkręciło :) Maleńka dobrze, że zostałaś pod fachową opieką :* trzymamy kciuki za Ciebie :* Agatka wiadomo żesmy kochane usypiaj Kajtunia i świętuj swoje święto :* Malaga co ma być to będzie wklejaj zdjątko brzucholca :* nic oglądam zmierzch na tvn i ide spinkać spijcie spokojnie :*

Najmłodsi stela 126/138/2013 - OX.PL Wiadomości a takie oto cudeńka serwuja na naszym lokalnym portalu 1-2 w tygodniu

Malaga, Dorcia macie racje z tym nieschizowaniem :) ja tez staram sie tego nie robic :) bez sensu też uważam, że takie wywoływanie na siłe nic nie daje :/ chyba, że to jakis efekt placebo nie wiem? na mnie raczej nie działa bo jak uwijałam się z porządkami to sie nie oszczędzałam a nic nie ruszyło więc gdyby ruszyło to bez wzgledu na wiek ciąży bo to by po prostu miało wywołać :P po ciąży z Oliwką tak jak pisze Dorcia wiem, że porodowych nie przegapię i wiem czego się spodziewać i nawet jak teraz mam gorszy dzień to wiem, że to jeszcze nie to i łatwiej mi to przetrwać jestem z siebie dumna poprasowałam i nawet rybke Romciowi na obiadek zrobiłam a nie znoszę Maleńka super, że wsio ok bo niepokoiłam się o Twojego Maluszka :* Dominika czekamy na info :* powodzenia :)

Ineczko gratuluje ogromnie :) Dominiczku witaj z nami!!!

jestem ja po drzemce babeczki w piekarniczku pierwszy rzut pomocnica moja mi pomogła :) Malaga ja kochana nie mówię, że zapieram się rękami nogami od cc ale boję się jak cholibka :/ wolę SN ale jak cos złego się bedzie działo nie powiem nie :) a Kacper obawiam sie jak usłyszy siostrzyczkę to dopiero będzie placownik loku :P nie wygonią Go tak będzie z domu uciekał będzie sie po bagażnikach chował byle Go T nie wyczaił, że z Nim jedzie ja myslę, że Oliwka będzie mieć tak samo Monia jak odlocik to do łóżeczka i wypoczywaj jeszcze masz ostatnie chwile na to Kofiaczku a ja sie modlę o poród w kibelku bo już nie wiem czy mnie tak brzuch w sensie symptonu porodowego boli czy po prostu jelita :( i super, że nam zaczniesz zdrowieć :* Aniu super, że ta położna wywarła dobre wrażenie :) to bardzo ważne akurat w te sytuacji i Cris obok masz sie super Gosieńko widzę, że pięknie zaczynasz sie wbijać w rolę Mamusi :) nastusia bigosik mniam

Natalka aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ale ja sie i tak boję :P :( już wolę kapku bólu tym bardziej, ze jakis dramatyczny on ni ma

Malaga mam nadzieję, że jak jest na przemian to ja trafie SN bo okrutnie sie boję znieczulen do cesarki :(

JIBIO GRATULUJĘ :) NIE MOGĘ DOCZEKAĆ SIĘ ZDJĘCIA MALUTKIEJ :* MILLIE WITAJ CUDZIE :* Macie rację z tymi rozmiarami lepiej ciut wieksze niz mniejsze :) choc może jeszcze na all cos znajdę bo wczoraj zapomniałam o płaszczyku dla Oliwki i jakas hiena przelicytowała mnie o 50 gr :( a taki był fajny :(

a i w tym zasmarkanym moim miasteczku nie było ciuszków na 50 :/ i oczywiście STO LAT DLA NASZEJ PIERWSZEJ KWIETNIOWEJ MAMUSI :) POCIECHY Z MALUSZKA I TATUŚKA :) SIŁY I ZDROWIA!!!

jestem i ja :) wróciłam z miasta kochany brat został z Oliwką i nawet jak wróciłam powiedział co tak szybko a godzinkę mnie nie było wracam a Oliwka "mamus kupiłaś coś dla mojego Kamina" a ja "nie dla Ciebie" a Ona"jeśteś śupel " kupiłam czapeczkę na wiosne dla Eryka mojej siostry :) wpadła mi w oko po prostu :) i pokupiłam resztę rzeczy brakuje tylko maści na suty ale jutro ma byc spotkałam tez koleżanke chwilkę stanęłyśmy pogadałyśmy :) Maleńka całuje kochana dawaj znać co tam słychać :* Dorciu superaśne te ciuszki :* te NY są wspaniałe mój brat mówi, że tez mam takie kupic a ja że to z USA i nie da rady Malaga życzę siły kochana :* Monia miły telefon z rana poprawia humor prawda :)

Dorciu wiadomo, że nasze dzieciaki najmądrzejsze pod słońcem aaaaa i zapomniałam napisać, że Twój brzuszek ewidentnie widać, że jest niziutko Kofiaku dr sie młotka chyba nie boi :/ wiecie co nie wiem co się dzieje z Oliwką ale od wtorku chodzi za mną jak cień przytula mnie wciąż, całuje, powtarza, że mnie kocha najmocniej ze wszystkich była czuła w stosunku do mnie, aż tak a teraz stoi za mną i mi ramiona masuje "źebyś sie przy piśaniu nie menćyła" nie wiem co jest grane? a i wiecie co w środe laborantka mi mówi, że w piątek mam przynieść pierwszą próbke kału że będzie sie hodować przez weekend a dziś baby odbierające nie wzięły Jej bo w piątek nie zbierają :/ i po ch** ja szłam z samego rana :/ w poniedziałek się wszyscy dowiedzą co znaczą :/ zresztą Oliwka na krwi da im popalić :(

Dorciu masz rację z tą Inką nie wiem co mnie zaćmiło z tym Fabiankiem? czy to nie imię Jej pierwsszego synka? Fajnie, że nasiadówka super przebiegła, i że bodziaki wpadły supcio a czemu chcesz mnie bić ;( Kofiaku dzwoń do dr-ka i to zaraz lepiej zadzwonić niz później się denerwować :*

Heloł :) noc spałam wiecie co nie dotarłam wczoraj do apteki (dziś ide bracia obiecali z Oliwką zostać) a skurczy łyd nie było Malaga daj linka do tych kocyków do fotelika i jak nocka :) Dorcia hop hop rodzisz bo w końcu to już 40 tydzień Agatko tak myślę, że z tym niejedzeniem Kajtusia przechodzisz to co ja teraz z Oliwką :( nie miłe to uczucie :( ale bądź silna Mamusiu i sie nie poddawaj to przejściowe okresy są :) Jibio jak tam Millie :) Inka jak Fabianek :) Monika no tak końcówka to już ciężko się kulać dlatego nie chcę iść na miasto z Oliwką bo ból w pulinie nie do wytrzymania przy bieganiu za Oliwką :P Maryś mówisz sny Cię naszły :) Wredotko a Ty jak?