
Asia28
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Asia28
-
babo, żeby tylko tak szło to ja przez te drzemki mam zapas na kilka następnych miesięcy :P
-
Dorcia, Doris ta końcówka lubi dać w dupcię zwłaszcza, że zniecierpliwienie też robi swoje :/ na pocieszenie Wy Mamusie pierwszych Dzidziusiów możecie wypocząć my drugich zapitalamy non stop :) ja nie narzekam bo codzienna drzemka bardzo mi pomaga ale ciężko jest czasem bo ni ma zmiłuj się :)
-
Malaga dzięki Tobie wątek nie umrze
-
Malaga no ja się obawiam, że mnie niestety jeszcze ta wizyta 10 kwietnia nie ominie :/ eh a chciałabym być wtedy już po :/ Kacperek pojechał :( Mamuś wynudzisz się, że hoho :* ale będziesz miała więcej czasu dla nas
-
Anka a ja ręcami i nogami podpisuję się pod Twoim apelem ja też jakaś wypierdziana a rano tak fajnie się czułam :/
-
Clauwi ja też dopiero teraz obiad postawiłam :) leniwy dzień bo pogoda nie sprzyja :/
-
Malaga bo ja wogóle ambitna dziewczyna jestem Gosiu czekamy na wieści po wizycie pamiętam, że przy Oliwce miałam ostatnią wizyte w 36 tygodniu i do nastepnej nie dotrwałam urodziłam dokłądnie w dzień wzynaczonej kolejnej wizyty zatem powodzenia
-
Aniu mi na siedząco prasuje się źle nie lubię tak :/ Rudzinuszka dzięki za cynk! Gratuluję! Inka wysłałam zaproszenie do przyjaźni zaakceptuj też chcę zobaczyć pokoik Kofiaku może była jakaś promocja na te pieluchy albo mi się coś ceny z czasów Oliwki popitoliły :P Dorciu z tym zdzieraniem ostatniej skóry z ludzi święta racja robią co im się podoba! kuzynka obudziła mnie telefonem jak odebrałam rozłączyła się i jak oddzwaniam też się rozłącza bardzo się zdenerwowałam bo mnie kurka rozbudziła :/
-
Maritta mi też w ostatnich dniach przeszła przez myśl taka dostawka bo zastanawiam się jak Oliwkę ogarnie zazdrość z dwoma wózkami raczej nie ujadę :P choć Ona ma prawie 3 lata i wózek to dla Niej kara nie wiem kiedy ostatni raz jechała wózkiem ale kto wie czy Jej się nie odwróci :/ ostatnio się uparła, że chce się kąpać w wiaderku a wystaje cała ponad ciężko było Jej wytłumaczyć, że to średni pomysł a Małego jeszcze nie ma :/ nic kładę się spać :) postałam chwilę przy prasowaniu i tak mi się brzuch stawia, że szok :/
-
Nie wiem tak patrzyłam wczoraj na ceny i pamiętam paczka 2 przy Oliwii kosztowała coś ok. 52 zł a wczoraj patrzę 44 a nie pisało, że jakaś ekstra promocja :) więc może :) kupiliśmy też za 19,90 4 paczki chusteczek pampers sensitive :) ale więcej też nie bo to na bieżąco można a ja nie mam miejsca póki co a jakieś ogromne zbiory :)
-
Agatko dziękuję za przepis nie wiem może jutro zrobię nie jutro nie jutro lekarz będą za bardzo nerwowa :P a humor mam dobry pomimo bolączek raczej zawsze a przynajmniej staram się mieć (jak teściowa mnie nie wnerwi a to coraz częściej na stare roki mi dziwoczeje :P) chcę się cieszyć ciążą zjawisko to spotyka mnie raczej po raz ostatni :P a zdjęcia dodam jak wszystko przyjdzie wszystko na raz :) i zakupiłam przed sekundą jeszcze czapeczkę :) jedną się nie godzi mieć a w sumie mam z 7 ale na sznureczki jedną więc druga na sznureczki jak znalazł :P
-
Aniu ja bym kupiła używkę idzie fajne znaleźć :) a pampersów 1 mamy 1 paczkę i tylko tyle pampersów resztę będzie się na bieżąco przynajmniej będzie powód by z domu wychodzić ;) Agatko ja Ci powiem, że nie nawidzę prasować ale prasowanie takich małych łaszków jest takie przyjemne :) a choleostazy napewno nie masz kochana nie denerwuj się :) Kofiaczku to kładź się spinkać my tak za pół godzinki też się kładziemy Kofiaku nas też ceny śmieci wkurzyły do czerwoności :/ a Mamy drugich Dzieci nie macie wrażenia, że pampersy potaniały?
-
Aniu ja miałam dla Oliwki karuzelkę ale nie powiem podobała Jej się jak nie wiem co :/
-
Malaga jak my siedzimy to zawsze cisza :P ciekawe dlaczego :P pewnie smolimy jak pupa po grochu i dziewczyny czytać nie mogą potem omijają nasze posty i zaczynają od pierwszego nie naszego :P ja też wyprasowałam właśnie połowę z kupki przeznaczonej do prasowania więcej nie mam mocy reszta jutro :) i tak duży sukces :) w środę zaplanowałam sprzątanie generalne kuchni, w czwartek dużego pokoju, w piątek machnę kantorek, w sobotę łazienę i na przyszły tydzień zostanie sypialnia będę ją pomału dopieszczać :) tydzień przed świętami na bieżąco :) a po będziemy z oliwką odliczać do końca wczoraj na zakupach wszystko chciała dla Kamina brata brać słodkie to takie było :* ona jest słodka jak Jej diabeł zza skóry nie wyłazi :P
-
Jibio uskuteczniłam zakupy w sklepie i na all bo w sklepach kiszka wszystko i nic Dorciu ja miałam paciorkowca zrobionego miesiąc wcześniej a przed samym porodem przy wpisie też mi położna wymaz brała więc nawet jak ni ma badań to robią na szybko Nastka a klepka :P podeślij mi jednego keksika
-
Dorcia nie martw się tym paciorkowcem dlatego prędzej się robi te badania, żeby wcześniej zareagować :* Nastka świetna ta sesja! bardzo mi się podoba a Wy tacy ładni naprawdę wizualnie jako para bardzo do siebie pasujecie :) a co Ci się odkleiło? Maritta z tym dzieckiem na zamówienie niezły pomysł :P zamówiłam przed chwilą pościel zaraz kocyk i zostanie apteka (majty poporodowe, maść na suty, witaminy) i rossman (oliwka, szampon, waciki, wkładki laktacyjne) i mam wszystko ale mnie popuściło tydzień wcześniej niż planowałam ale tak mnie wsio boli, że wolę mieć wszystko już nawet jak jeszcze w rozsypce to wszystko nie ułożone ale już to jest najwyżej Romek będzie prał, układał, składał
-
Nie Aniu to nie klasyczny bunt dwulatka to po prostu zbyt częste spotkania z babcią widziała się z Nia w czwartek też u Niej byliśmy na chwilę jak z babcią się nie widzi jest normalnie bez rzucania ale ja Ją rozumiem po co ma respektować nasze zasady skoro inni nawet za złe zachowanie Ją nagradzają :/
-
Heloł Mamunie :) Humor u mnie dziś super już od wczoraj choć forma troszku gorzej ale to nic :) byłąm wczoraj na zakupach pokupiłam co brakowało czego nie kupiłam w sklepie zamówiłam na all jeszcze rossman, apteka i pościelka i kocyk i mam wszystko na naprawdę wszystko jutro biorę się za odgrzybienie w poniedziałek brat mi to omaluje i jak wyschnie biorę się za sypialnie i szykowanie jej na przywitanie nowego lokatora obkupiłam też Oliwkę bo brakowało Jej kilka rzeczy w garderobie i sobie torebkę zwykłą w daichmanie ale mi się podoba jestem zadowolona i Mąż nawet nie truł mi, że mi czegoś nie potrzeba :P a teraz biorę się za weekendowe zaległości w postach Malaga fajnie, że Tomek Ci tak szybko wraca Romek też tak zanim budowa się nie zaczęła ale teraz wiadomo wóz albo przewóz ale fajnie było poszliśmy sobie w 3 na lody i na spacerek :) miłe to było :) Kofiak tymi oscypkami zrobiłaś mi apetyt na wyprawę do Zakopanego do Kolibecki na żurek i oscypka mniam :) i widzę, że też zaszalałaś na zakupach super się człowiek od razu czuje prawda Kofiaku przykro mi bardzo z powodu koleżanki :( Nastka dobrzy jesteście z tym dosrowaniem se na każdym kroku :P zaraz wbijam na fb zdjęcia zobaczyć :P Agatka poproszę przepis na 3bit i zazdroszczę świnki takiej domowej mniam mamy razem wizytę 12 :) Agatka też chcę tę matę ale jeszcze jej nie kupiłam :) Dorcia zadowolona z wózka? a tekst, że dzieci jak bąki wyję ze śmiechu jak głupia ale prawda coś w tym jest :P Twój sen rewelka :P Maritta gratuluję zdania wszystkiego :) teraz chwilka odpoczynku przed kolejnym dużym egzaminem Clauwi świetne zajęcia w tej zagrodzie u nas czegoś takiego nie ma :/ i fajnie, że już gotowa jesteś na bąbelka :* Clauwi poród na sucho studiowałam to :/ Monika sprzątanie po remoncie najlepsze :) ja lubię bardzo i już mojego nie mogę się doczekać wszystko jest naprawdę na tip top Monika dzień mamy jest 10 marca nie 26 maja? Jibio wow czyli będzie pierwszy Maluszek nasz :) aaaaaaaaaaa już nie mogę się doczekać u nas za oknem deszcz ale grunt, że nie śnieg :) i od dziś u nas zmiany jutro Oliwka ostatn i raz jest u babci żebym miała jak do lekarza zajść i potem będę już się z siostrą ustawiać! nie umie uszanować moich i Romka zasad widocznie tego chciała! a moje oburzenie stąd, że nauczyła Oliwkę, że jak nie chce wyjść to Jej coś daje i wczoraj wychodzimy ze sklepu a ona kartoniki z butami pod pachę i wychodzi a jak jej wzięliśmy to się rzuciła na ziemię i dziki krzyk i uwaga krzyczała "ała boli" wpadłąm w szał kazałam Ją Romkowi odnieść do auta kupiłam co miałam kupić i usłyszała wykład i u teściowej bo musieliśmy podjechać znów to samo my do domu Ona nie chce zaczyna się wić i orgie odtawiać a ta chodź babcia da czekoladę nosz k**wa m*ć od kiedy nagrody się daje za złe zachowanie!? jasna krew mnie zalała więc od dziś w moim domu nastają zmiany od dziś w tym domu się nie dyskutuje! a jak ktoś się sprzeciwi opuści lokal z prędkością światła!
-
Natalia ja podejście do sprzątanie mam takie samo choć nie ukrywam, że jak wróciłam do pracy ciężko było o coś takiego ale i tak wstawałam wcześniej rano zanim do pracy poszłam, żeby posprzątać :) a sobotę zawsze sprzątałam mega gruntownie teraz dzięki temu, że co dzień sobie ogarniam sobota jest dla mnie zwykłym dniem :) Romeś zaraz wraca fajnie nie pamiętam już kiedy był tak wcześnie w domku :) Miłego weekendu brzuchatki :*
-
Malaga ja już jestem :) ufff nasprzątałam się dziś ale nie wyobrażam sobie niesystematycznego sprzątania bo ja co dzień sprzątam i co dzień ogromny bałagan mam a wciąż chodzę i odkładam wszystko na miejsce i przecieram :/ ale wszystko już gotowe obiad się gotuje więc plan wykonany w 200% bo nawet korytarz umyłam :P ciekawe kiedy, któryś ze złośliwych sąsiadów pójdzie po mnie mój pion poprawić :/ od początku ciąży nie myłam bo miałam zakaz dźwigania to się im nie spieszyło teraz w końcem zimy umyłam tylko swój pion parę razy, żeby mi się do mieszkania nie nosiło bo im nie spieszno było i tego samego dnia z automatu jak ja umyłam z góry na dół umyte :/ brak szacunku dla mojej pracy :/ wogóle te hałaśliwe gnoje z góry po schodach rozmarasili gumę do żucia do normalnie jak z miejsca, w którym się mieszka można robić chlew? ja nie rozumiem tego :/ ale się rozpisałam bez sensu Malaga my to byśmy nie mogły razem siedzieć bo miałybyśmy temat jeden tylko - SPRZĄTANIE :P Aniu super, że Mąż przy okazji wolnego wieczorku wymyślił kolację dla Ciebie :) i od razu czuć u Ciebie lepszy humorek super! Dorciu Ty nasz naukowcu kochany tylko się nie przeucz Brat skończył też porządki właśnie dzwonił zaraz wpada na kawkę ehhh a ja już zjadłam całe milka crispello waniliowe co Romek mi z rana kupił, żeby mi się lepiej ogarniało :P czym ja Go ugoszczę skoro nawet ciasta nie zrobiłam o_O
-
No została mi sypialnia i duży pokój, odkurzanie i zmywanie podłóg może korytarz też umyję ale nie wiem narazie mam siły ale jak będzie za chwilę to nie wiem :) Agatko tak mi przykro, że źle się czujesz :( przykro mi, że nie masz siły cieszyć się ciążą tak naprawdę :( Malaga no właśnie to klops dlatego ja doceniam popołudniowe drzemki Oliwki :) i o 20 też już śpi :) Doris myślę, że i 56 będzie miał dobre na wyjście ze szpitala wręcz luźne myślę, że w 62 może się topić troszku ale to moje zdanie moja koleżanka urodziła 5200 dziecko długie na 62 i On wychodził w ciuszkach na 62 ale takie dzieci nawet 4 kg to spoko 56 Ci wystarczy i będzie jeszcze z zapasem tak myślę, ale może się nie znam :) a torba do szpitala to myślę, że i u mnie w końcu za 2-3 tyg się pojawi :) ale Wasze ciąże starsze od mojej :) nic idę dalej ogarniać, żeby prędzej mieć spokój
-
Heloł raneczkiem :) ja to jestem bystra zamiast wcisnąć odpowiedz wcisnęłam dziękuję Maladze za kolejne tygodnie naszych koleżanek :P ale usunęłam :P noc spoko spałam jak niemowlę od 22 do 7 rano zaraz idę sprzątać Romuś poszedł na zakupy i po 13 wróci z pracy :) Aniu śiwetny prezent na dzień kobiet bardzo oryginalny :P lista zakupów dla Dziecka nie zamyka się chyba nigdy :) super, że rodzinka Cie wspomogła teraz tylko czekać na paczuszki ohhh uwielbiam to Malaga współczuję nocki :* może Kapi przez dzień polegnie to odpoczniesz z Nim :* Clauwi współczuję takich nocek mi Oliwka spała całą noc ja sama ją brałam przez sen na karmienie i w dzień też spała więc nie wyobrażam sobie tego a boję się, że teraz będzie inaczej o_O Dorcia ulałaś :P tetre masz to podkładaj :P nic idę ogarniać Malaga ja też w czuwaniu pisz postaram Ci się dotrzymać kroku
-
Witam wieczornie i zaraz spadam W końcu pojechaliśmy do pizzeri bo po pitte się nie dodzwoniłam :/ ale pizza pysia nawet Oliwka zjadła :) jak kelnerka zanosiła pizzę do innego stolika to Ona głośno komentowała "no gdzie moja pizza" i powiem Wam, że aż tak długo pomimo ruchu nie czekaliśmy :P w końcu Jej gadulstwo się przydało :P Clauwi, Malaga smacznego zajadania smakołykami Malaga sypialnia piękna i cudne białe mebelki :* a brzusio no skoczył skoczył masz rację taki brzuch to duma każdej kobiety Ja na mojego Męża też nie narzekam :) dobra spadam bo oglądamy Kac Vegas :P Do jutra Mamunie :) śpijcie spokojnie :*
-
Natalii mam nadzieję, że to jednorazowy wybryk bo się wystraszyła teraz zdrowo i, że jeszcze chwila bo muszę szykować zupę bo chłopaki jadą :P
-
Malaga rób szybko zdjęcia bo zaraz musze uciekać i dopiero wieczorem wbiję :P ja już też chyba zrezygnuję ale zawsze czekała grzecznie dziś pierwsza taka akcja :/