-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez mpearl
-
Dzień dobry:) Ja też ze zdjęciami słabo - ciągle się zbieram za wywołanie, żeby dziecko miało pamiętkę ale coś się zbarac nie mogę:) Madziaas ja nie pomogę bo jedynie sterimar psikam Małej jak ma sucho w nosie o glutki to same wychodzą:)
-
Cześc Laski:) Feri tulam:) Tosia współczuję Kochana i też tulam:) I zaraz uciekam do kina z Nastuśką:) Miłej niedzieli
-
Haj:) Bodymax to witaminy z żeń-szeniem i działają podbudzająco i dodają energii. Patent mojej siostry w okresach ospania, zmęczenia, przesilenia lub wysiłku. Polecam, wzięłam 30 tabl i jest dobrze. I nie ma problemów ze snem tylko trzeba brac rano.
-
Tosia27mpearl Tosia jak tam u lekarzy było? jak Maja? Bodymax już działa?Bodymax niestety jeszcze nie:( bo biore go dopiero 4 dzień.... a w ulotce napisali że efekty dopiero po ok 2 tygodniach:) czekam aż mnie kopnie Mnie już wzięło po 4 dniach. A powiem Ci, ze teraz już tydzień nie biorę i nadal enenrgia jest:) Od wczoraj sprzątawice mam
-
Witam i ja z kawką:) Pospałyśmy do 8ej i teraz śniadanko. Tosia dobrze, że wszystko się wyjaśniło i powodzenia z tabletkami. Mi wczoraj ta lekarka mówiła, że dobrze, że używam plastrów, bo nie obziążam dodatkowo wątroby, ale fakt tanie to one nie są:(
-
Blondi19Wszystkiego najlepszego dla Zuzi Kacperka i Wiktorka ;***od forumowej cioci Blondi Podłączam się do życzeń:))
-
Bidny Antoś:( ludzie nie mają wyobraźni!
-
dołączam sie do wszystkich życzeń dla Kubusia!
-
Cześc Kobitki:) Feri trzymam kciuki, żeby było dobrze, pewnie z czasem wszystko się wyrówna:) Ja byłam u lekarki i ogólnie jest dobrze, dalej mogę byc na diecie,tylko mniej mięsa a więcej ryb, no i powinno byc dobrze, mam powtórzyc wyniki za 3 miesiące. Ania my też dwa dni same jesteśmy - małż pojechał na mecz. Ronia widzę , że Komunia zbliża się wielkimi krokami:) Dużo gości planujesz? Co do jedzenia to ja daję obiadki ze słoiczka z mięskiem codziennie a dzisiaj podałam pół żółtka do tego i Hanka ma jakby jeden policzek czerwony, zobaczymy za parę dni jak podam znowu:) Tosia jak tam u lekarzy było? jak Maja? Bodymax już działa?
-
Cześc kobiety:) Jakoś mi się nie zebrało na pisanie ale już się melduję. Hanka marudna już 3 dzień po tych podróżach, dziś już torchę lepiej ale aktualnie nie chce kimnąc więc chyba dzisiaj wcześniej ją położę. Wczoraj zakupy z małżem a dzisiaj z Nastuśką na bilansie dziesięciolatka byłam i tak dzień za dniem mija. Ja jutro ze sobą do leksrza bo coś wyniki mam słabe. Cholesterol podwyższony i takie tam. Dam znac jutro co lekarka powiedziała. Całuję Was dziewczynki:)
-
Izak Ty to jesteś kobieta wielu talentów! Dasz jakąs próbkę Twojego pisania? Madziaas jak Kacper się czuje? Dałam parę zdjęc Hani na boku jak któraś ma ochotę pochwalic:))
-
Dla Dominika i Jego Mamusi dużo zdrówka i usmiechów:))
-
Kaja mała jest śliczna i z Kacperkiem to jak bliźniaki by wyglądali:))
-
A wpadam się przywitac z poranną kawką:) I pochwalic się, że już mam -7 kg na wadze:)))
-
Witam Panie:) My wróciliśmy po wojażach do domu nareszcie, nie ma to jak w domu:) Hanka dzisiaj dała radę ale w piatek podróż była dramatyczna, dopierojak się pod koniec do niej do tyłu przesiadłam a Nastuśka poszła do przodu to się uspokoiła. Bidulka całą sobotę dochodziła do siebie:( A wyjazd udany,, było sympatycznie, co oczywiście nie znaczy, że teście nie wkurzają:)) Grunt, że w domu już jesteśmy. Przeczytała wszytsko i oczywiście nie pamiętam za wiele:) Aliiis fajnie, ze już w domu, nie ma to jak byc u siebie:) Madziaas ja bym zrobiła ten mocz, moja Hania też tak raz zagorączkowała i mocz co prawda był ok, ale okazało się, że to była jakaś wirusowa infekcja gardła ale mała poradziła sobie z nią sama. W każdym razie lekarka na pogotowiu mówiła, że jak jest gorączka i nie ma innych objawów to zawsze trzeba sprawdzic mocz. Tosia więc pobalowałaś sobie? Fajowo:) Daj znac jak Maja po wizycie u lekarza. Ronia ja również bardzo lubię jedzonka z grilla:)) I współczuję tych wszytskich stresów z Komunią Macka. Jeszcze tylko 2 miesiące:))) Blondi Kuba Super siedzi:) I dziękuję za wszystkie życzonka dla Hani:)) Ja nie mam głowy żeby pisac wszystkim życzenia, ale wszystkim dzieciaczkom i ich mamusiom niezmiernie dobrze życzę:))
-
Wstawac śpiochy, my już od 7 na nogach. Troche nam się plany pozmieniały, bo mąż ma wolny weekend i jedziemy dzisiaj do teściów. Fajnie trochę się wyrwac, może uda nam się skoczyc do kina do szczecina, korzystając z opieki tesciowej? Nikula zaj..te zdjęcie, uśmiałam się:)) Tosia Maja jak zwykle boska i nie można się na nią napatrzec! Fajnie Ci z disco,mnie też już pomału nosi żeby potańczyc i na ludzi popatrzec:) Miłąego weekendu Laski, ide się pakowac:)
-
Dzień dobry:) Izak pysznosci, dzięki:) Tosia ciesze się ze się podobaja:) Jak w kinie? roniaToś extra pazur możesz drapać starego masz pazury a gdzie moja nutella ??? Oj Kochana po nutelle to musisz osobiście się zgłośic:)
-
Dzień dobry:) A ja od rana zaganiana:) Troche sprzatałam, a później miałam pierwszą klientke na paznokcie od lipca!! Wymeczyłam ją prawie 3 godziny! Jednak człowiek wychodzi troche z wprawy jak nie robi za długo! Dobrze, że to była bardzo symaptyczna i miła "klientka" więc czas upłynął w miłej atmosferze:))) Mam nadzieję, że jest zadowolona:) Moja Hanka też dzisiaj coś więcej śpi, może towarzystwo tatusia tak na nią działa? hihi
-
Witam przy porannej kawce:) U nas też koszmar z wyjezdzaniem: wczoraj mąż nie mógł wyjechac z garażu a później z parkingu pod domem. Ja też raczej czekam aż trochę odwilży. A dzisiaj jeszcze więcej napadało! Tosia widzę że robisz się na bóstwo przed powrotem do pracy:)) Agatha Hanka też najpóźneij o 20ej w łózeczku, i tez to doceniam, bo później mam jeszcze czas dla Nastuśki:) Miłego dnie babeczki, jakieś porządki trzeba w domu zrobic:)
-
Izak1979Tosia27widzę że Wy dużo o ćwiczeniach pisałyście... jak dobrze że ja się nie muszę o to martwić:) chyba genetyka:) ważę 2.5 kg mniej niż przed ciążą i brzuch już dawno mi zszedł... Thnx God szczęściaro, ja niestety, albo stety jestem po piątej ciąży, drugiej cesarce z rzędu, wiec to już ciężej idzie, bo po pierwszych trzech ciążach samo się zrzuciło... Ta, ja po pierwszej też nie miałam większych problemów, a teraz szkoda gadac, już schudłam a skóra nadal wisi, póki co stosuje ampułkii i specjalny krem ujędrniający ale baaardzo pomału to idzie:(
-
Co do cwiczen to przy mojej diecie autor nie zaleca cwiczeń, poza tym mnie koszmarnie bola plecy więc odpada i tak. Nie żeby mi się chciało... :)))) Tosia oby Majeczce nic nie było! Feri gratuluję!
-
martitaoliviaczesc Cioteczki,Mój ukochany okruszek już jest na świecie! Urodził się w zeszły poniedziałek o godz 9 sn z wagą 3060 g i ma 57 cm. Jest długi i chudziutki. Dopiero wczoraj nas wypuścili ze szpitala, mały miał żółtaczkę i leżał na lampie. Jak znajde chwilkę to wstawę jakieś fotki. GRATULACJE!!!! Chowajcie się zdrowo:)) i czekam na zdjęcia:)
-
Fak wykasował mi posta:( Ok w skrócie - wczoraj byłam z dziewczynkami na meczu, Hanka dała radę na medal, nawet pospała pół godziny. Walentynki do pupy, nawet kwiatka od męż nie dostalam:((( Agatha spytaj się pediatry o lampę bioptron na te uczulenie skórne, u mojej Nastuśki sprawdza się bardzo i ograniczyła stosowanie sterydów. Polecam!
-
Tosia27hejka ja na chwilkę bo zaraz spadam poszukać czegoś na jutrzejszego Walntego:) Ronia i Q wy krejzoliKasiu chciałaś zobaczyć próby raczkowania Maji:) proszę:) słabej jakości bo kręciłam telefonem... ale co trzeba - widać:) YouTube - V1418[02]_13-02-10.3gp Ale cudnie!! Silna Maja!! Gratulacje!! agaa875hej musze sie pochwalic:) dzis robilismy imieniki mojego J i moj dostal bluze od mojej babci i kupon lotka. I okazalo sie ze jest 4:) zawsze jakas kaska wleci:) pozdrowienia Gratuluję:) Wszytkim sierpniówkom dużo miłości w dniu Św. Walentego:))
-
madziaasmpearlMitasta wspóółczuje powrotu do pracy - to na pewno bardzo trudne rozstac się z dzidizusiem. Ale z drugiej strony człowiek złapie trochę oddechu od jedzenie, kupek, etc. Pisz częściej:) Alisss fajnie się ułożyło, że mężuś już do Was jedzie:))) pewnie jesteś megaszczęśliwa!!Madziaas to ja też się chciałam wprosic do Wrocawia, bo uwielbiam to miasto. Nawet brałam tam ślub:)) I też myślimy o tym czy nie zamieszkac tam w przyszłości:)To zapraszam również Może jak już będzie cieplutko? Latem to na pewno się wybierzemy:)