Cześć Dziewczynki :))) 
Jak tam po weekendzie? 
Ja od rana w pracy, ale myślami zupełnie gdzie indziej... 
Musze Wam powiedzieć, że odczuwam momentami silny ból głowy- w zasadzie to od samego początku kiedy zaczęłam podejrzewać ciążę- czy to normalne, że tak boli? Nie biorę żadnych tabletek- boje się bez konsultacji z lekarzem. Aaa i spać w nocy nie mogę, budzę się, od piątku dosyć niespokojnie sypiam- to też normalne? 
Codziennie rano jem muesli z mlekiem- tak mi smakuje, kawa, słodycze mogą nie istnieć :) jeszcze 1 mc temu dałabym się pokroić za batonika :P 
Do lekarza planuje iść czwartek, piątek. Od wczoraj biorę kwas foliowy- sama na własną rękę. Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko :) 
Ale piękna pogoda za oknem a ja w biurze :/