NATKA08

j_kaminska ja to będę u ciebie wcześniej niż ci sie wydaje a my jak w góry jedziemy to zawsze przy okazji z dziećmi na Słowację do tatralandii tam to można poszaleć

Ula, Marg czyli zachowanie waszych dzieciaczków jest też w jakimś stopniu podobne do waszego jak byłyście małe coś jednak w tym jest ale powiem wam że jak ja czasem narzekam do mojej mamy np że Natasza to taki pędziuch wszędzie jej pełno nie posiedzi na pupie to moja mama na to a ty byłaś inna? i od razu mi lepiej bo zaraz uzmysławiam sobie że to z czasem przechodzi a przede wszystkim wiem że to co ona robi to żadna tragedia tylko normalne życie

pulpeciki w sosie pomidorowym z makaronem

Marg zgadzam sie z tobą jak najbardziej ale juz wcześniej trzeba to zaplanować ale super będzie na takim spotkaniu :)

Ulla Marg fajnie że systematyczna jesteś -ja odpuściłam niestety - padam na pysk po pracy A co do wakacji - zazdroszczę - my w tym roku z mężem w Bieszczady Może potem bez męża pojadę w moje rodzinne strony zobaczymy A tak poza tym ciągle w pracy siedzę Ula Bieszczady są super cisza spokój no i ty akurat masz blisko ja powiem szczerze nie lubimy z mężem takich "cichych" miejsc pewnie dlatego ze ciszę i spokój mamy na co dzień nad morze to tylko do miejsc gdzie można sie fajnie pobawić na Hel to tylko na jeden dzień zawsze jedziemy jak jesteśmy nad morzem, Ustka jak dla mnie tragiczna, wąska plaża, wszystkie te miejscowości jak Jastarnia, Międzyzdroje czy Krynica i temu podobne to pewnie będziemy odwiedzać z wnukami ale póki co wybieramy zabawę

Marg jak jest jeszcze choć trochę tego śniegu to proponuje przynieść razem z Olą do domu w jakiejś miseczce i pokazać jej co się stanie ze śniegiem jak będzie w miejscu gdzie jest ciepło może łatwiej jej będzie to zrozumieć ja właśnie w ten sposób staram się pokazać dzieciom to co sie dzieje w okół nas w ubiegłym roku Natasza po zabawie w kałuży nie chciała myć rąk bo stwierdziła ze przecież myła w tej kałuży wiec ja jej pokazałam pod mikroskopem bo taki sprzęt w domu mamy co w tek kałuży siedzi była przerażona i od tamtej pory nie mam problemu sama wie że trzeba myć ręce

Margeritka no dokładnie tak jest:) mój mąż mówi, że za bardzo się przejmuję...pewnie ma rację, może po prostu za długo siedzę w domu i może powinnam trochę bardziej nabrać dystansu... o właśnie Marg dystans jest potrzebny choćby nawet dla lepszego samopoczucia. Natasza wczoraj była w teatrze wróciła zadowolona i opowiedziała nam całą bajkę o królowej śniegu no i jeszcze trzy dni i ferie trochę się odpocznie

dla mnie to zwyczajna paranoja ktoś taki nie powinien zaznać w życiu wolności i myślę że coś sie niebawem wydarzy w związku z jego wyjściem na wolność oby już tylko nikogo nie skrzywdził

domi my też w Łebie w zeszłym roku byliśmy i w tym też pewnie do Łeby pojedziemy bo w tym mieście można się naprawdę fajnie zabawić i wypocząć a ty gdzie w tym roku będziesz wypoczywać może uda nam sie zgrać tak terminy żeby wspólnie poszaleć co?

dzięki domi właśnie widziałam na pewno tam będziemy a może ktoś jeszcze sie wybierze może ty domi jeszcze raz zechcesz obejrzeć to show :)

layla2kr przeczytaj dokładnie zasady konkursu "Czekamy na zdjęcia Waszych Skarbów w całuśnej wersji! Zdjęcia wysyłamy na adres: konkursy@parenting.pl Temat maila: Minka Miesiąca - Twój nick z forum" zdjęcie wstawione w tym wątku nie będzie brane pod uwagę. powodzenia :)

Margeritka ja też zapraszam, mąż pracuje codziennie po 10 godzin, więc całe dnie siedzę sama:) Marg a twój M jeździ jeszcze do warszawy do szwagra czy już masz go na miejscu?

Margeritka Natka dzięki:) tak mam zaplanowany, siostra mi zaplanowała, bo już w grudniu zarezerwowała domek nad morzem dla nas i dla swojej rodziny i bierzemy jeszcze naszą mamę:):) termin to tydzień przed zakończeniem roku szkolnego, a miejsce to Pobierowo:) Marg a my tu planowałyśmy tak jakoś poustawiać sobie te terminy wyjazdu by się spotkać nad tym morzem ehhh pospieszyłaś sie kochana ale to nic jeszcze wcześniej jest weekend majowy i mam nadzieję ze wtedy uda nam się spotkać w fajnym gronie coś trzeba już wcześniej zaplanować i odpowiednie miejsce tez oczywiście

katarzyna1234 No i do czwartku lub piątku zostajemy z pati same bo mąż zostaje w pracy.Ech...i znowu sama...:( Ja chce do LUDZI!!!! to zapraszam do mnie ja też sama siedzę a razem zawsze weselej nam będzie

Katarzyna witam cie u mnie w miarę ciepło ale straszna wilgoć w powietrzu moja Natasza pojechała dziś do teatru i czekam niecierpliwie na jej powrót a jeśli chodzi o imprezy dla dzieci to musisz po prostu zwracać na nie uwagę bo jest ich wszędzie pełno tylko aby chęci, pieniądze i czas był na nie chodzić

WOW j_kamińska ale fajnie Kubuś wygląda w tym stroju

pada deszcz ale jest ciepło jak na luty

Dzina Jedno co bardzo lubię w moim mężu to to, że zawsze mnie wspiera i we mnie wierzy. Nie robi mi awantury gdy kupię kolejną torebkę, buty lub bluzkę. Zapytałam się ostatnio co mi kupi na walentynki to stwierdził, że co tylko będę chciała. Od niedawna zastanawiam się nad skorzystaniem z dotacji z urzędu pracy na otwarcie własnej działalności i mąż bardzo mnie wspiera. Bardzo to w nim kocham:) i w sumie o to chodzi w małżeństwie by się wspierać nawzajem

Matg trzymam kciuki by się udało, to ty już masz zaplanowany wyjazd nad morze?

ryż z kurczakiem, ananasem i kukurydzą

domi81 AA, co mi się jeszcze przypomniało, zdjęcia są dlatego nie wyraźne bo cała impreza odbywa się w lekkim półmroku (tak przynajmniej było w Lublinie), może w Waszych miastach będą inne atrakcje lub będzie ich więcej domi super impreza mam nadzieję że w Warszawie będzie jeszcze niebawem bo sprawdzałam i chyba była w ubiegły weekend niestety za późno sie spostrzegłam

Marg odpowiadać trzeba do skutku i musisz się do tego przyzwyczaić bo nie wolno tych pytań lekceważyć wydaje mi się ze tak szybko sie to nie skończy mój syn ma 15 lat i jeszcze przychodzi i pyta o rożne rzeczy zresztą już kiedyś pisałyśmy o tym że i nam mimo ze jesteśmy dorosłe też zdarza się pytac rodziców o różne rzeczy ale wiesz skoro założyłaś taki wątek to możemy sie w nim dzielić pytaniami naszych dzieci i naszymi odpowiedziami na nie moja Natasza zapytała mnie dziś co to jest Saturn ? blisko był starszy brat wiec zaczął jej tłumaczyć i nie wiem ile z tego co on mówił zrozumiała ale wie już że jest to planeta TO ZAWSZE COŚ

Marg a ty znów sie krytykujesz niepotrzebnie każde dziecko przy matce jest inne i musimy to przeżyć przy nas wiedzą ze mogą sobie na więcej pozwolić

he he he toalety nie były fajne ale Stoch się popisał jak to mój syn powiedział mogliśmy wreszcie usłyszeć polski hymn na rosyjskiej ziemi ja liczę na więcej medali i staram sie śledzić naszych sportowców

WOW nagroda super !!! a mój głosik wędruje do domi81 według mnie zasługuje na ten tytuł za to że jest tu na forum niemal każdego dnia, zawsze doradzi, pomoże, pocieszy i popisze o zwykłym codziennym życiu. Jest taką zwykłą ciepłą i miłą osobą z którą aż chce się pisać. domi kochana trzymam kciuki i mam wielką nadzieje że zgarniesz ten tytuł w tym miesiącu.