NATKA08

anaaa przedstawienie jak zwykle fajne chociaż myślałam ze Natasza będzie sie bała bo czarownica i Wirun wyglądali strasznie ale jakoś obeszło sie bez lęków zdrówka dla was :)

ola to jak nic musisz sie postarać o córę żeby siły się wyrównały Facet niestety niektóre rzeczy widzi inaczej niż my

Ola, dziewczyny tak to juz w życiu bywa szczególnie ze starszymi ludźmi ciężko im zaakceptować taką sytuację ze ich młodość i rodzicielstwo już przeminęły i wyżywają sie na innych oczywiście nie wszyscy tak maja ale dość często sie to zdarza obyśmy my nie były kiedyś takimi zrzędliwymi teściowymi wrrr....

dziewczyny współczuje tych nieprzespanych nocy ja ostatnio też nie mogłam spać przez katar ale juz jest lepiej dzis wybieramy się z Nataszą na przedstawienie pt. Wars i Sawa

Trudny wybór ale ja swój głos w tym miesiącu postanowiłam oddać na ola 2710 zagląda na forum dość czelesto, miło sie z nią gawędzi, chętni dzieli sie z innymi mamami swoimi radami. Według mnie to ola2710 powinna w tym miesiącu zostać wyróżniona

ola dokładnie to samorządy mają największy wpływ na to jak nam się żyje

Martek oby ta sytuacja u Szymka w szkole szybko się zmieniła bo póki co nie jest fajnie u mnie dziś dzień sprzątania i zabawy z Nataszą i w sumie miło upłynął

u mnie tez zimno się zrobiło

I kolejna urodzinowa niespodzianka dla parenting.pl

jeszcze jeden słodki piesek. Uszy pieskowi zrobiłam ja ze skarpetek założonych na kucyki. Natasza pomalowała sobie twarz specjalnymi farbami i stała się prawdziwym pieskiem, czyż nie słodki???

Natasza lat 6 wykonała pieski według własnego pomysłu ( z moją niewielką pomocą oczywiście) 1) pierwszy piesek powstał z drewnianej łyżki, uszy i język wycięła Natasza z filcu a oczy i nos zrobiła z guzków. Różowa kokarda powstała z paska bibuły. Wszystkie elementy przykleiła do łyżki super mocnym klejem 2) drugi piesek powstał z masy solnej, po wysuszeniu Natasza pomalowała go farbami plakatowymi i przykleiła mu obrożę z czerwonego filcu.

to ja mogę do was dołączyć chociaż Natasza jest z 2008 roku ale to prawie to samo czyż nie?

Ulla proponuję zakupić suchy lód - postawić na środku wielki kocioł, samej się przebrać za czarownicę, mieć ze sobą lampion a dzieciom dać wcześniej po grosiku - przeze lewe ramię wrzucają grosik z marzeniami - efekt murowany właśnie Ula a gdzie można się zaopatrzyć w ten suchy lud? kupowałaś już go kiedyś

z tym się człowiek rodzi albo ma talent do rysowania albo go nie ma ja widzę po Nataszy że raczej będzie ładnie rysować tyko trochę musi się wytrenować

wiecie co chyba każda z nas ma takie przeżycia mniejsze lub większe nie ma ludzi idealnych Katarzyna ty masz rzeczywiście ciężko bo osoba bliska cię dołuje ehhh a jak tam z przeprowadzka znaleźliście już co sensownego ?

Natasza wczoraj na dobranoc opowiadała nam bajkę o czerwonym kapturku i doszła już do momentu kiedy to kapturek wyszedł z domu do babci i opowiada jak idzie przez ten las i nagle mówi że "załapała się na wilka"

domi gratulacje dla Julki !!!

chłodno i szaro

dziabdol komunikacja z mezem,dobra komunikaja ,to rzecz swieta.tu nie narzekam,bo bym zgrzeszyla ale.....jak to z chlopem ,nie da sie o wszystkim pogadac i dlatego wy mi jestescie potrzebne,baby moje no i to najważniejsze ze z osobą najbliższą masz dobre stosunki a wiadomo facet to facet nawet najlepszy nie ogarnie wszystkiego

to i ja się dołączam do tych śpiących też chodzę taka zmęczona ostatnio że szok ale nie kładę się w dzień spać

gratulacje!!!

ja wczoraj cały dzień spędziłam w ogrodzie liście juz usunięte wszystko powycinane jest ok a dziś jadę na zakupy po prezenty na mikołajki do szkoły i do Lidla po syropy do kawy

ciepło ale pochmurno

oczywiście to najważniejsze wybory i nie wyobrażam sobie nie pójść mam już swoich faworytów

kalendarz do nas dotarł wygląda obłędnie, a na dodatek ma w sobie tyle ciekawostek dla dziewczyn! Jeszcze raz pięknie dziękujemy