domi81

Betty jaki fajny avatar :) Natko masz rację, na pewno w Wakacje sobie "odbije" (jak to mówią)

Zobaczcie jak inni są zdziwieni takimi wynikami Naszych sportowców, bo mamy braki w doborze specjalistów, brak zaplecza psychologicznego no i krytych torów do ćwiczeń a mimo to TAKIE WSPANIAŁE WYNIK. Jak to mówią "Polak potrafi" (oczywiście tutaj w tym pozytywnym znaczeniu).

JSmolarek pochwal się tymi karteczkami jestem ciekawa bardzo A co do takiego upominki to wg. mnie fajniejsze są takie ręcznie zrobione mają swój urok i magię.

oj skąd ja to znam :)

Dzięki Nikawa, oj dałaś nam (mi) świetny powód do świetnej zabawy, dlatego dziękuję Tobie za to. SZALONA DZIEWCZYNO !!!!! (spać nie mogłam przez tą Waszą zagadkę - ale to to wiesz !)

JSmolarek Domi, ja napisałam w wątku o Walentynkach...znowu zbieg okoliczności...my byliśmy wczoraj z mężem w kinie, ale na Hobbicie....uwielbiam Tolkiena, on też....to była moja niespodzianka walentynkowa, mąż o niczym nie wiedział, wszystko było załatwione po cichutku i po kryjomu....był bardzo zaskoczony i zadowolony, dostałam buziaki i komplementy...fajnie zrobić komuś niespodziankę, taką trafioną. Było naprawdę miło, ja wcześniej dostałam czekoladki i...ale to już tajemnica..:) kurcze szkoda że nie mieszkamy jakoś bliżej siebie, dopiero byśmy podziałały w większej grupie :)

e A tak przystroiłyśmy Muffinki marchewkowe, są trochę mało wyrośnięte bo Juleczka akurat zajmowała się sekcją mieszania mąki z proszkiem +soda

już pisałam w innym wątku ale widzę że tutaj też dziewczyny się chwalą, także my byliśmy w kinie na Jack Strong wprawdzie zaraz po nim na szybko do dziecka jednak świetnie było, czy ten wypad był podyktowany tym świętem raczej nie, po prostu mogliśmy zostawić córcię z moimi rodzicami i dlatego (a wypad ten planowaliśmy może z 7mc hehe) i jeszcze razem z córcią zrobiłyśmy takie słodkie lizaki dla moich rodziców

dzięki Betty, oj tak, ja dzisiaj w pracy, ale wczoraj po pracy poszliśmy na szybko do kina świetna forma spędzania wolnego czasu aż zapomniałam jak to jest pójść do kina tak na spokojnie bez stresu

ja dzisiaj obiad w wersji light sałatka włoska (różne rodzaje sałat, ser mocarella, zielone oliwki, pomidorki koktajlowe, czerwona cebula, zielony ogórek wszystko polane dresingiem czosnkowym)

Natko ale ja mimo wszystko miło wspominam ją, nawet teraz jak ją spotkałam to miło nam się gadało, także robi to na pewno dla ich dobra

Natko to współczuję takiej polonistki i wiem co twój syn przeżywa, ja miałam taką samą w liceum, zawsze coś na dłuższe wolne zadawała, i pierwszy dzień po feriach klasówka eh widzę że nic się nie zmieniło

NATKA08 Ja polecam takie rozwiązanie w końcu rodzina jest najważniejsza i trzeba robić wszystko by jakoś sie poukładało w związku święte słowa

Dziewczyny dzięki, ale ja takie śniadanka robię z córcią na wyjątkowe okazje, żeby podnieść rangę danego wydarzenia lub dnia, a tak na codzień to wiadomo płatki z mlekiem, paróweczki (te prawdziwe oczywiście) kanapeczki

Ciepło, i co jakiś czas przebija się słoneczko, choć rano kropił deszczyk

Emocjom nie ma końca poprostu

Kasiu wg. mnie Natka znalazła najfajniejsze rozwiązanie, taki wspólny wypad "resetuje" związek, i na obcym innym gruncie też inaczej się rozmawia dlatego to świetny pomysł

Hej, my wczoraj (od 3lat) byliśmy w kinie, na Jack Strong, mało romantyczny film ale wg mnie rewelacyjny, potem szybko do domu do dziecka hehehe,

Kasiu, mój też przychodzi z pracy zmęczony (ma prawo bo ma bardzo odpowiedzialne i stresujące zajęcie), ale po kilku rozmowach ze mną i wytłumaczeniu mu dlaczego Juleczka tak się zachowuje a nie inaczej, naprawdę wyciska z siebie resztki entuzjazmu i choć kilka chwil poświęci córci przed zasłużonym odpoczynkiem. Zrozumiał też że siedzenie z małą to nie hotel 5* a ciężka praca, bo od kiedy wróciłam do pracy to to on właśnie w niedzielę i poniedziałek zajmuje się nią i przekonał się że to wcale tak kolorowo nie jest. Dlatego porozmawiaj z mężem, z dziadkami Co do zwracania uwagi mam tak samo jak Margeritka mojej mamie zwracam uwagę, fakt czasami się na mnie denerwuję ale tłumaczę jej że chcę żeby zachowywała się tak jak ja, co do teściowej to niech biega za małą, jak chce, ;)

Dziewczyny Wszystkiego najlepszego z okazji Walentynek

a u mnie kawka i pyszna drożdżówka

Ja nigdy w Rzymie, nie byłam a tym samym nie miałam tego zaszczytu spotkać tak osobście Jana Pawła II, dlatego obiecałam sobie że teraz pojadę do Papa Francesco i koniec kropka

j_kaminska domi81 A z tymi zmianami nazw to chyba bardziej symbolicznie, bo faktycznie taka zmiana wiąże się z całą lawiną zmian administracyjnych za którymi idą wielkie koszta Nie, no właśnie oni na prawdę złożyli podanie o zmianę nazwy i normalnie rada gminy na zebraniu musiała głosować. jejku i to wszystko za nasze pieniądze wstyd :(

A z tymi zmianami nazw to chyba bardziej symbolicznie, bo faktycznie taka zmiana wiąże się z całą lawiną zmian administracyjnych za którymi idą wielkie koszta

j_kaminska To fakt, że Stoch i Justyna wymiatają. Dumna jestem z mojego kraju jak to widzę. Teraz wszyscy o tym mówią, a później się czyta jak to rząd nie daje kasy na naszych sportowców, których na prawdę mamy dobrych. . Polska to Kraj pełen absurdów i niezrozumiałych decyzji