Skocz do zawartości
Forum

domi81

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez domi81

  1. też mi właśnie spineczki do głowy przyszły :) a z siostrą to jest w ciąży i ma konflikt syrologiczny, jeszcze się przyplątała cukrzyca ciążowa i jeszcze inne cholerstwa była w jedynym szpitalu prawie tydzień wyszła w poniedziałek i pojechała na kontrole do innego i już tam została oj koszmar jeden lekarz mówi co innego drugi jeszcze inaczej i tak ją stresują
  2. NATKA08 a my z Nataszą zrobiłyśmy taki dość duży kalendarz adwentowy na którym jest 24 małe świąteczne skarpetki grudzień już za pasem a ja nie mam pomysłu na to co w te skarpetki wetknąć oprócz słodyczy to musi być coś dość małego pomóżcie proszę co proponujecie ? Natko natchnełaś mnie i z córcią też zrobimy kalendarz adwentowy, a tak sobie myślę co tam można włożyć np.zrób adwentowy kalendarz,ale z zadaniami...! Za wykonanie jest pkt.(zwykle nalepki-gwiazdeczki),zbierane na jakiejś planszy.Dzieciaki sa dumne,ze Dzieciątko,gdy przyjdzie,zobaczy jak sie napracowały w Adwencie. Moga być też jakieś małe układanki, cytaty z biblii albo małe laleczki
  3. a co to prezentów, to mój też jak coś wymyśli to nie wiadomo czy płakać czy się śmiać, na całe szczęście nie ma go w domu także nie będzie mi się wtrącał tzn pomagał ;)
  4. Betty dzięki za miłe słowa co do tego kaszlu to moja chrześnica też pokasłuje, i podobno klasie większość dzieci ma taki dziwny kaszel
  5. Ulla no i wszystko jasne - kolejny zabobon dokładnie :)
  6. nikawa tak jak jest to tylko możliwe jemy wspólnie posiłki (we trójkę) i to skutkuje, gdzieś też czytałam że właśnie w okolicach drugiego roku życia niektóre dzieci zaczynają manifestować swoją odrębność także też sobie tak tłumaczę ulla dzięki za podpowiedz z tym bólem gardła a co do ząbków to faktycznie chyba coś wyjść nie mogą i to też pewnie jej daje w kość do jedzenia nie zmuszam, daje to co zwykle, troszkę pociapie (dosłownie) i tyle jedzenia nic cierpliwie czekam aż przejdzie dzięki za te pomocne rady
  7. Dziewczyny, od kilku tygodni moja wcześniej pięknie jedząca córcia, NIE CHCE jeść. Normalnie ręce mi już opadają. Wcześniej tak pięknie jadła a teraz jak wróbelek. Może macie jakieś triki, sposoby cokolwiek aby znowu jadała
  8. u mnie z prezentami w tym roku mam trochę spokoju bo ustaliliśmy że nie robimy prezentów dla dorosłych tylko dzieciakom, bo chyba trzeba było by się zapożyczać żeby każdego obdarować. Nie wiem czy to wypali bo to pierwsze beda takie "kryzysowe w prezenty święta" a co do prezentów to też to jest tylko i wyłącznie na mojej głowie. A mam teraz co innego w niej bo moja siostra trafiła znowu do szpitala ledwo wyszła (a była tydzień) i znowu jest w innym, ach ci lekarze normalnie ręce opadają
  9. Margeritka dziewczyny u nasz dziś taki śpiący dzień, 100% listopad, a dzieci jak na złość marudne, a nie śpiące, ale dałam radę:) mąż dużo pracuje i ostatnio mi ciężko samej oj Margeritka skąd ja to znam :(
  10. A ja znalałam taką wypowiedz p.Pawła Zawistowskiego "maluchy można łaskotać od kiedy tylko mają na to ochotę (reagują adekwatnie do naszych oczekiwań i sprawia im to przyjemność) i kiedy mam na to ochotę ja (mówię to jako domniemany rodzic). A opowieści o połączeniach i punktach, których łaskotanie może przynieść szkodę to wymyślił pijany zachariański tramwajarz pozostawiony sam na sam ze smokiem wawelskim w trakcie zlotu młodzieży socjalistycznej... Proszę się nie dawać wkopywać w takie banialuki :) Gorąco pozdrawiam nieznacznie łaskocząc się po boczku Paweł Z."
  11. Nowe najlepiej kupić i lepsze jakościowo, może jednoradowo będzie drogi to zakup jednak będą służyły zdecydowanie dłużej niż używane. Te drugie wytrzymują (lub nawet nie) raptem tylko sezon.
  12. Mikołaj mojej córci Julcia 2latka, wykonany z płatków kosmetycznych - broda, czapka wyklejona kawałkami samoprzylepnego papieru wcześniej przeze mnie wyciętego. Julcia pięknie radziła sobie z wyklejaniem czapki, jednak szczególnie spodobało jej się przyklejanie brody :)Nosek Mikołaja jest odstający Julcia pomalowała go zółto-zieloną farbką. Ja dorysowałam oczy A oto etapy powstawiania Mikołaja
  13. oczywiście rosół (bo moja córcia tylko taką zupę jada) i schabowe z ziemniakami i surówka
  14. domi81

    Śniadankowe menu

    u nas dzisiaj racuszki jabłkowo-gruszkowe ;)
  15. Najbardziej mnie śmieszyło jak w moim markecie Kauflandzie obok zniczy i wiązanek na święto zmarłych były już ozdoby choinkowe i mikołaje. Wtedy delikatny szok przeżyłam bo tylko tam tak się pośpieszyli
  16. co do ozdób świątecznych to u mnie w domu robię taką świąteczną atmosferę tuż przed Wigilią, ale w sklepach widać ozdoby świąteczne i pewnie dlatego wielu osobom udziela się ten świąteczny klimat
  17. Natka my z mężem zawsze wcześnie wieszamy światełka na choinkę tę co na dworze rośnie, robimy to tylko i wyłącznie ze względów praktycznych, bo nie ma śniegu i jest poprostu łatwiej, sprawniej i cieplej :) Dlatego zawsze przed Andrzejkami (bo od kilku lat śniegu w tym okresie brak) wieszamy światełka. A zapalamy od 6 Grudnia bo to Mikołajki i tak wiszą sobie te światełka bo po święcie 3króli już nie włączamy :)
  18. GRATULACJE emik84 plomien milagros20 Gratulacje!!!!!
  19. Piękny tort ja szukam inspiracji bo za 3 tygodnie urodziny moje córci
  20. Betty a u nas śniegu brak :( Nie wiem jak Wy dziewczyny, ale ja mam dzisiaj takiego lenia że aż się zaczynam martwić o siebie. Pewnie już zaczyna doskwierać mi brak słoneczka i ten wszechobecny chłód. Może jakby spadł u nas ten śnieg to było by inaczej
  21. Z Twojego opisu wydaje mi się że mamy podobny typ włosów, dużo i lekko kręcone. Ja osobiście próbowałam kilku prostownic, dopiero ta Philips HQ 4667/00 okazała się tą której nie zamienię na żadną inną. Bardzo szybko prostuje włosy a ja mam ich naprawdę dużo. Nie niszczy i nie pali włosów bo ma taką specjalną osłonę.Ja używam jej już ok 5 lat. Szybko się nagrzewa :) Dla mnie jest rewelacyjna oto link z opisem i foto. Cena jest b.przystępna http://merlin.pl/Prostownica-do-wlosow-Philips-HQ-4667-00_PHILIPS/browse/product/208,621582.html#fullinfo
  22. a odnośnie pogody to wczoraj tak do 14 była u nas taka piękna pogoda i słoneczko tylko wiatr bardzo silny, śniegu nie odnotowaliśmy
  23. Natka co do Dnia Pluszowego Misia to u mojej siostry w przedszkolu (tam właśnie pracuje) organizowane są od kilku już lat fajne imprezy czy "hepeningi" dotyczące właśnie tej zabawki, ale w tym roku dopiero usłyszałam jakieś informacje w radiu czy tv.
  24. Margeritka z lekarzami to rzeczywiśicie bywa róznie, ale co wtedy nie zlecił Ci żadnych badań? na oko powiedział, ze to grzybica? Ja mam taką zasadę jeśli chodzi o lekarzy, wolę pójść do kogos młodego, bo jemu jeszcze sie "chce", ma troche świeższe spojrzenie, może nie ma takiego doświadczenia, ale nie jest zmanierowany nie boi się skonsultować i słucha Ciebie (pacjenta) i dziecka też. Często tak bywa że ci profesorzy robią (badają lub czasem nie) schematycznie, nie słuchają pacjenta, zawsze wiedzą lepiej a w wielu przypadkach po prostu się mylą. wielokrotnie już sprawdziła się moja "teoria".
  25. Moja córcia wraz ze mną zrobiłyśmy Mai przyjaciół a mianowicie oddział mrówek. Tak sobie moja córcia wymyśliła. Do stworzenia naszych małych przyjaciół potrzebowałyśmy wytłaczankę z jajek, kilka słomek,farbki do pomalowania.Dzieło nasze tworzyła moja córcia parę dni a oto efekty widoczne na fotografiach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...