Skocz do zawartości
Forum

RenataOslo

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez RenataOslo

  1. kwiaciarkaNo widok super, takiej zimy daaaaaaaaaaawno nie widzialam. W przyszlym roku na ferie musimy z Kuba gdzies pojechac, zeby sniegu wiecej zobaczyl, ) Na północ!!!
  2. DziubalaAdaś wstał po 2,5h spaniu, przyjechał mój tata, zatem do wieczora :)Miłego popołudnia :) Ładnie pospał, teraz to dopiero będzie miał werwę do zabawy z Dziadkiem!
  3. babeczqano sa tam proszzki smakowe dodane ale czy ja wiem czy to wogole tam sie czuje;)jakna moj jezyk nie bardzo;) Tak jak Dziubala napisała, Ty nie musisz tego czuć, ale jak Mikołajowi się prawidłowo beknie /a potrafi tak tą czynność wykonać, że sam siebie przestraszy/, to jabłuszkać czuć na odległość
  4. nuchnaRenataOslo to Twoją chałupkę tak przysypało? Rany nie pamiętam kiedy u nas było tyle śniegu niestety nie, to nie moja wynajęta chatka na potrzeby wycieczki, ja mieszkam w centrum, w bloku, może na przyszły rok coś się zmieni...
  5. Dziubalababeczqa...a Oliwia własnie o 13 bedzie miala lekka drzemke jak da rade wlasciwie...---o jak usypiacie maluszki na drzemke czy te nocki?? Ja nie usypiam :) Codziennie o mniej więcej tych samych porach kładę Maćka do łóżeczka i po kilku minutach sam zasypia :). Oczywiście zawsze są wyjątki, jak np. dziś ;) Wieczorem Maciuś też ma swój rytuał: kąpanie, jedzenie, łóżeczko i od razu spanko :) U nas podobnie, odkładam do łóżeczka /tylko i wyłącznie łóżeczko-no chyba, że jesteśmy u rodziców-zresztą bardzo rzadko ze względu na odległość /, pogłaszcze po gółówce, kołysanka /nie zawsze/ i zazwyczaj śpi.
  6. kwiaciarka Renie wywialo, ... eh... Mikołaj pospał całą nockę to poranna drzemka trwała raptem 30 minut, zresztą sama go zbudziłam, bo butelka spadła na podłogę przez moją niostrożność, już później nie zasnął.. i od 9.30 szaleje Prezesik jak się da , tzn. teraz zasypia już w łózeczku, mam nadzieję, że dłużej pośpi, bo drzemki 30 minutowe nie w Jego stylu A wczoraj to... Michał całe przedpołudnie zajmował kompa, bo do szkoły po wypadzie w góry ciężko było wstać a po południu to już mąż szanowny śmigał na necie... ja jestem wtedy, gdy mąż szanowny ogląda tv a raczej śpi na sofie udając, że ogląda hahaha
  7. Się witam wtorkowo!! Poczytałam zaległości i teraz pora na kawkę. U nas nocka jak zwylke cała przespana Ząbków jak nie było tak i nie ma Michał z nart wrócił bardzo zadowolony, oo... może zafotocze Starszakiem
  8. Witam!!! I od Mikołajka buziaczek dla 6 miesięcznego Stefanka!
  9. kajochaRenataOsloa dałam Mikołajowi dziś pół żółtka do zupki z kurczakiem.. pluł dalej niż widział zupka była w uchu, w oku i w nosie Renatko pediatra Alicji mówiła mi wczoraj, żółtko podawać najlepiej nie mieszając z jedzonkiem ze słoiczka i że najlepiej zrobić cieniutki, chudziutki rosołek i z żółtka zrobić lane kluseczki :) Ja taz mam zamiar zrobic bo ponoć dzieci nie chcą jeśc żółtka mieszanego z jedzonkiem. no zobacz, a w tej książeczce z bobovity pisze, by zmieszać z obiadkiem... ehh, znów zasada "co ludek, to opinia"
  10. kwiatek1976Asia i Dziubala może i danonki są od 3 r.ż., ja tam sie nie znam, nie wnikałam. Ja danonki dawałam już Julce, jak miała chyba z 5-6 mc, potem Mikołajowi, oboje żyja do tej pory, nic im nie było... te danonki to tak bardziej żeby sprawdzić, jak Natan zareaguje na normalne mleko, jak dotąd zjadł już 4, i nic mu nie jest,żadnych objawów... za tydzień bedziemy go szczepic ( miało byc dziś, ale przełożyłam na przyszłą sobotę), to się zapytam lekarza o te danonki... w związku z tym co można podawać a co nie, kiedy i takie tam.... przypomniało mi się coś... cała sprawa ma się dość dawno, ponad 34 lata temu, pewna kobieta po 3 miesiącach po urodzeniu musiała wrócić do pracy, dziecko zostawiała ze swoją nieżyjącą już teściową. dziewczynka była na mleku mamy, ktore wczesniej ściągała i jakoś tam przechowywała + mieszanka kupnego. mała ryczała i ryczała pod opieką babci a że mieszkali wszyscy razem na wsi i jak to bywało w gospodarstwie była mućka , babcia poszła do obory, wydoiła mućkę, dała dziecku ciplutkiego mleczka prosto od krowy, wogóle nie gotowanego i dzidzia była szczęśliwa ! matka pół roku nie wiedziała czym teściowa dziecko karmi!!! I zobaczcie jaka RENATKA DORODNA wyrosła hahahaha i sadełka jej nie brakuje!!! Moja kochana BABCIA długie lata to wspominała, naprawdę była kochana Szkoda, że nie doczekała narodzin Mikołajka
  11. Witam sobotnio!!! No tak pisały do północy to teraz śpią hehehe. Monika, piękne zdjęcia dzieciaczków a ząbki Filipka oszałamiające. Mikołaj nadal szczerbaty.
  12. kwiaciarkaRenata nie mow, ze wklejenie jednej buzki zajelo Ci tyle czasu hehehe, no nie
  13. Chyba będę zmykać, zasypiam przed kompem, dobrej nocki, paaaa
  14. kwiaciarkaA jakie mam fajne przepisy na dania pyszne dla dzieci :) przylazlo cos ostatnio, chyba z bobovity :) mnie też, ale jest w PL
  15. LemaFranek i jego mama slicznie dziekuja za cieple zyczenia polurodzinowe Bardzo to mile Mikolaj przepieknym usmiechem podpisal sie pod swoimi zyczeniami I rownie slicznie dziekujemy Renacie za dedykacje stronki
  16. a dałam Mikołajowi dziś pół żółtka do zupki z kurczakiem.. pluł dalej niż widział zupka była w uchu, w oku i w nosie
  17. Hej Rosa! Mój też śpi od 18.30, tylko czekam aż zaraz wstanie i bedzie szalał do północy.
  18. kwiaciarkaTo Lillehammer jest 200km od Oslo??? Ja tam bylam przy okazji wizyty w Oslo, wydawalo mi sie, ze to bliziutko Oslo jest, wrecz pod samym Oslo A nie, to mi sie popierdzielilo - ja bylam w Holmen Kollen - teraz mi sie przypomnialo, a to jest wlasnie w Oslo :) . Dokładnie, Holmenkollen to dzielnica Oslo. No i przy okazji skocznię tak nazywają
  19. gluten bede zaczynac od przyszlego tygodnia /dostawa bobovity z PL/ a zołtko dzis, tzn pół zołtka dodam do obiadku
  20. kwiaciarkaMonika-krkwiaciarkaOj Monia niech Ola zdrowieje szybko , do ferii bedzie zdrowa.ferie mamy od poniedziałku;) Chyba się nie wyrobi;) jak to? juz? A my od 11 lutego dopiero a u nas od 18 i to tylko tydzien!!!! ale za to przed Wielkanoca tez calusienki tydzien. mialam na ferie jechac do domku, ale wlasnie na tydzien to mi sie nie chce, no moze i by sie chcialo, ale targac sie z Mikołajem, to dzieciaka mi szkoda. tylko Michal protestuje bo chce do dziadków
  21. kwiatek1976RenataOsloA Mikołaj jeszcze na porannym spanku, od 8.30. Ma chłopak kimonko! Jak on lubiii spać! Całą nockę ładnie przespał, zjadł śniadanko, pobuszował moze z godzinkę i śpi. Mój Starszak jedzie dziś z klubu szkolnego na weekend w góry na narty, trochę mam cykora, bo to pierwszy jego wyjazd, jadą 200 km napółnoc od Oslo, koło Lillehammer. Gotuję dziś Mikołajowi żółtko, pierwszy raz. A wprowadzacie już gluten?? Ja wprowadziłam gluten, w postaci bułki która ode mnie podjadał Natanek... ale koparke szeroko otwierał i memłał tymi swoimi dziąsełkami i pieknie połykał... a wczoraj dostał danonka i jak dotąd zero jakichś negatywnych objawów z tego powodu... a zołtko??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...