Skocz do zawartości
Forum

RenataOslo

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez RenataOslo

  1. Monika-krMam duzo odpisywania i chcałam popisac to Filip mnie woła:( Kiedy ja to nadrobie??? Częściej wpadaj na forumek :) No i nie wiem co ze spacerkiem, zobacze jak wstanie i jak bedzie wyglądał.
  2. aaa ta moja skleroza, o to fajne mydełko mi chodziło... ciekawe jak była by reakcja mojej rodzinki, jakbym takie cudo w łazience postawiła np. przed jakimś przyjęciem lub imprezką hehehe. I zabrała wszystkie inne mydełka Trochę głupio przed 14-sto letnim synem Alw prezent dla młodej osóbki, np na 18-stkę extra!
  3. Witam! Wczoraj po południu i wieczorkiem nie miałam dojścia do neta, moi panowie jak się dopadli na zmianę to szok. Jak się upomniałam, to usłyszałam, że kompa mam do dyspozycji całymi dniami do południa. Net mam z kablówki, kupiłam router, ale nie idzie podzielić na 2 komputery, być może mają jakąś blokadę Por surowy!!!!! tak jak pisała Babwczqa, na pół i pokroić cińko, ja jeszcze przed dodaniem posypuję solą, jest wtedy miękki i nie "strzela"pod zębami. Ogólnie jestem w szoku, bo stwierdziłam, że w każdej części Polski całkiem inaczej się jada, nigdy nie zdawałam sobie z tego sprawy . U nas barzo często dodajemy por do sałatek, często zamiast cebuli. Przyprawa gyros a gyros-pita to jedno i to samo! nie przejmuj się Kwiaciarko, będzie smakowało. A sałatki jak zrobisz wcześniej, nic się nie stanie-tylko ważne przechowanie w zimnym. Ta warstwowa, tak jak napisała Dziubala, że keczup pod spodem, to będzie ok, bo tak jak ja napisałam, że na samym wierzchu, to źle wyglądała by, bo keczup zrobi się taki "nie świeży". A i sorry, faktycznie zapomniałam do przepisu ananasowo-selerowej dopisać ANANASA, ale tytuł mówi sam za siebie, hehehe, brawo za spostrzegawczość i co to ja jeszcze miałam napisać... ehh skleroza.. Mikołaj spał dobrze, wstał przed 7.00, gorączki już nie ma, ale ślepka takie czerwone, widać, że osłabiony, i znów mały katarek, ale nie taki lejący się z noska tylko taki "tam w środku". U mnie dziś piękna pogoda, słoneczko już świeci i ma być +10, jak myślicie, mogę wyjść z nim na pól godzinki na spacer do spożywczego???
  4. GosetaAntek ma 6 ząbków! jestem w szoku. To rekordzista Lipcowy!
  5. babeczqa...i wróciłysmy od lekarza...to jedna k ząbek + czewone gardełko = temperatura 38. mam nadzieje ze szybko minie.A ta gyrosowa salatwke to robilam jest pyszna:)ale brak pomysłów na dzisiejszy obiad...wrrrr... Zdrówka dla Oliwki! ja ugotowałam rosól i jeszcze zrobię placki ziemniaczane
  6. Kurcze, u nas na dolnym śląsku jest wszędzie, w każdym spożywczym. Zdaje się, że w biedronce też widziałam. To małe opakowanie takiego makaronu dokładnie wielkości ryżu, ciut dłużej się gotuje, ale musisz pilnować i sprawdzać, by nie przegotować, bo nie będzie efektu, dobrze wypłucz w zimniej wodzie, by się nie kleił i dobrze odsącz, bo jak dodasz do majonezu i w makaronie bedzie woda, to ciapa sie zrobi.
  7. LemaAle zaczelam strone, no nie:) Ale jesli moja to za: cierpliwosc i sile. Tak egoistycznie, wybaczycie?;) hmmm..... się zastanowimy hahaha Pewnie, że tak!
  8. kwiaciarkaLemaRenataOslopewnie idzie, tylk wyjść nie może chyba tylko Twoja Ela i Mikołaj bez ząbków aa i Franuś chyba też nie ma? Juz ma:) Wczoraj wieczorem odkrylam zebolka, LD1:) uuuuuuuu no to GRATULACJE!!! No to coraz mniej zostaje szczerboli Brawo!!
  9. Sałatka z makaronem ryżowym -makaron ryzowy -pieczarki podsmazone na patelni pokrojone drobno -por -jajka -kukurydza wymieszane z sosem czosnkowym /ilości w/g uznania/ Z ananasem i selerem /bardziej na słodko/ -kukurydza -szynka w kostke -seler konserwowy/słoiczek/ -jabłko w kostkę /1 szt/ -por -ser żółty w kostke -rodzynki/wcześniej zaparzone w gorącej wodzie i dobrze odsączone/ -majonez Gyrosowa -pierś kurczaka usmazona z przyprawą GYROS /w kostkę lub paseczki/ -ogórki konserwowe -cebulka w kostkę /moze byc por wedle gustu i uznania/ -kukurydza -majonez -pekińska -polane keczupem to sałatka warstwowa, układać począwszy od kurczaka na dno, najlepszy efekt w przeźroczystej głębokiej salaterce /ale dużej nie tej w której Kwiaciarko jesz rosół / i jeszcze mi sie przypomniało, jak moja ciotka robiła skrzydełka, były pyszne... upiekła je w piekarniku, oczywiście dobrze doprawione, i pod koniec pieczenia dodała usmażony na patelni surowy boczek pokrojony w kostkę, to wszystko posypała kukurydzą /też pod koniec pieczenia skrzydełek, by kukurydza się troszkę zarumieniła, ale by nie wyschła na wiór a po upieczeniu i wyciągnięciu z piekarnika wszystko razem posypała cukrem pudrem. No pychotka-skrzydełka na słodko z boczkiem. robiła też wątróbkę, smażyła na patelni, potem owijała w plastry boczku, zapiekała i podawała na zielonej sałacie posypane koperkiem, też było pyszne
  10. Goseta witaj! Kwiaciarka zaraz napisze Ci przepisy, może masz takie a może nie
  11. kwiaciarka oj, a skad ta luzna kupa mu sie przyplatala?:Smutny: Moze zabek idzie? Mojej siostry corcia,zawsze jak zabek szedl to dostawala kataru i luznej qpki... pewnie idzie, tylk wyjść nie może chyba tylko Twoja Ela i Mikołaj bez ząbków aa i Franuś chyba też nie ma?
  12. babeczqa --->czy gorne jedynki wychodza gorzej od tych dolnych? Ja nie wiem, bo Miko jeszcze wogóle nie ma ząbków, ale mi się zdaje, że najgorszy to pierwszy, ale być może tak mi się tylko zdaje.... nie wiem.
  13. Witam, Dziubala czaderska fotka Adasia a najpiękmiejsze te Jego bialuśkie ząbki. I właśnie o taki rowerek mi chodzi Mikołaj spał dobrze, chyba raz w nocy dawałam mu smoczka, nie pamiętam Wstał o 6.30, wydawało się, że jest głodny, ale mleczka zjadł troszkę ponad 100. Marudził, popłakiwał, tak jakby z bólu i faktycznie za chwilkę zrobił kupkę, dość luźną i o bardzo nieprzyjemnym zapachu. Bolał go pewnie brzuszek mocno. Nie ma gorączki, katarek też taki słaby, ale widać, że taki umęczony :Smutny:. Teraz zasnął. A jak Wasze dzieciaczki spały?
  14. Wpadłam na chwilkę. Dobrze, że Ali już lepiej, Mikołajowi też stan się poprawił, śpi teraz choć dość ciężko oddycha, katarek przeszkadza niestyety. Aha, chciałam sie pochwalić, że w ramach odchudzania-zerzarłam całe opakowanie jeżyków!!! Całe!!! Sama! nie powiem, dobre były I taka moja wola odchudzania. Siłownię mam pod domem prawie, wypasiona strasznie, ale... chyba z 5 stów na miech a poza tym kto zostanie z Mikołajem? T ciągle w pracy a z Michałkiem to Mikołaja nie zostaie na godzine czy dwie. Eh... No zmykam ja, sadło zawiązać po jeżykach
  15. DziubalaFajna sprawa , Adaś miał podobny rowerek i bardzo mu się podobało. Można iść z tym na spacer zamiast wózka. Właśnie tak widziałam, że moje kumpele, które miały w zeszłe wakacje roczne dzieciaczki śmiało prowadzały dzieciaki na rowerkach np. na małe spożywcze zakupki. Dziubala a Ty byłaś zadowolona z rowerka? kółka miał gumowe czy plastikowe? i był wytrzymały czy taki "aby.." ??
  16. kwiaciarkaKuba powiedzial ,ze najlepszy obiad na swiecie QUOTE]ło matko! a cóż to takiego było?? moze bede miała pomysł na jutrzejszy obiad Mikołaj ma dziś 3 drzemkę i pampers również 3 na tyłeczku od rana.
  17. kwiaciarka Na rowerku to tez bedzie nogami po ziemi sie chcial odpychac, to chyba wyjdzie na takiej samej zasadzie co samochodzik jezdzik. Jestes pewna ,ze to dobry pomysl tak szybko z tym rowerkiem? Masz juz jakis na oku? Te rowerki mają podesty pod nóżki i są przeznaczone dla dzieci-jeden od 10 mż a drugi od roczku. Mają też zabezpieczenie przed przechyleniem na boki i niektóre wkładki dla najmłodszych. Myślę, że maj-czerwiec to akurat.
  18. kwiaciarka Renata ale on jeszcze nie bedzie nawet umial pedalowac. A to to wiem, ze nie bedzie. Miałam na myśli coś takiego ROWEREK miękkie koła - 4 kolory od ZiAndrzej (304694964) - Aukcje internetowe Allegro albo 8W1 ROWEREK, JEĹšDZIK, PCHACZ, DĹšWIĘK i OD 4m-ca (301588281) - Aukcje internetowe Allegro
  19. Tylko się ze mnie nie śmiejcie... Jestem na etapie wyboru.... ROWERKA. Bo jak pojadę na Wielkanoc do Pl, to chciałabym już go zabrać ze sobą, kolejny zjazd dopiero na wakacje, więc mam nadzieję w maju-czerwcu trochę z Mikołajem już pojeździć
  20. Wróciłam, wszystko ok, tzn. nic w płuckach, oskrzelach, katarek i lekka gorączka. Czopki, smarowidła, kropelki. Nocniki z melodyjką-ja jestem na NIE-stanowczo. Szwagierka taki kupiła, mała zrobiła siusiu, jak to pioruństwo grać zaczęło, dziecko tak bardzo się wystraszyło, że szok. A argument, że bedę wiedziała kiedy jest nasiusiane wogóle mnie nie motywuje do kupna grajka. Zresztą, Mikołaj boi się jednej z dwóch pozytywek które ma. I mogę sądzić, że nocniczka grającego też mógłby się wystraszyc. Ja zostaję przy zwykłym. Już cudowałam np. z wanienką, która była totalnym niewypałem a tak się nią podniecałam i pewnie o czymś bym sobie jeszcze przypomniała.
  21. LemaRenata- zdrowka dla Mikolaja:) Dziękuję.
  22. DziubalaRenia – :( ciekawe co męczy Mikołajka, zdrówka dla niego i niech wizyta u lekarza wyjaśni co się dzieje, oby nic poważnego! Lema – czym zajmujesz się w pracy? Tez nie wiem, katarek mu czesto ściągam, pilnuję jak tylko coś tam, to odrazu frida /jestem z niej bardzo zadowolona a i Mikołajek robi wielkie oczy i czeka jak mu będę z noska ciągnąć/. Wstał z drzemki, zjadł i teraz dość ładnie się bawi. Lema, miałam pytać o to samo co Dziubala.
  23. kwiaciarkaRenataOsloHello, Mikołaj mimo mega kataru spał do 6, w nocy nawet nie pisnął, ale teraz ma stan podgorączkowy i jest bardzo marudny.:Smutny:oj :( do lekarza idziesz? Tak, w południe.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...