gosial26

ANIA fAJNIE, ŻE RODZINA SIĘ CIESZY I COŚ TAM DOSTAŁAŚ OD SIOSTRY dZIEWCZYNY! CZY JAK DOSTAJECIE OD KOGOŚ W SPADKU RZECZY DZIECIĘCE TO COŚ ZA TO IM DAJECIE??? dORIS ZMIENIŁAŚ SUWACZEK. MALAGAA propo gazu. U mojej teściowej też tak kopci. I dlatego za nic w świecie nie chciałam gazu. I on tak śmierdzi. Szafka zajęta butlą, a w niej smród. i same z tym problemy. zawsze musi sie skończyć w nieodpowiednim czasie. np: rano w sobote i zza drzwi jazgot: jaaacek wstaaawaj! po gaz trzeba jechac

AŚKA JESZCZE DUŻO ŚNIEGU NIE MA ALE TO PEWNIE DOPIERO POCZĄTEK. nO NIC ZABIERAM SIĘ ZA CZYTANIE.

I śnieg spadł! WITAM WAS!

Malagaaadominisiak1989aśka 79MONIA wracaj, ja Ci też dałam sukienki do obejrzenia ;( I uważaj na siebie, nie denerwuj się ! My się pokłóciliśmy z M w dniu ślubu jak mi wiecheć zamiast kwiatów przyniósł :)A ja się właśnie teraz z Małżem pokłociłam :(. Pretensje że obiadu nie ma no ale kurde jak ma byc obiad jak mi się gaz w butli skonczył i od wczoraj mu o tym mowie. No ale cóż mozna plac moje słowa a potem szok bo biedulek obiadu nie ma wrrrrrrrrr jestem poprostu wsiekła na niego My jak robiliśmy dom to Tomek rzucił że zfrobimy gaz na butle jak w Pępowie i teściowej , na wstepie powiedziałam że mam go gdzieś bo tam ma kto zmienić cały dzien a ja jestem sama i nigdy w życiu bo właś nie by były kłotnie o brak obiadu ;) i wykłóciłam gaz ziemny ;) A się nie przejmuj ma nauczkę jak nie słucha to teraz będzie słuchał burczącego brzucha dOMINIKA NIE DZIWIĘ CI SIĘ.A ta historia w autobusie! chyba bym jej wiazane puściła i to ostrą! Natalia fajnie, że masz gaz ziemny. U nas na wsi nie ma jeszcze takiej możliwości:( Agata To u Ciebie wizyta udana. A prezenty. hm Bratowej jeśli nie to moze np jakiś wazon lub coś do kuchni, misa szklana albo poprostu podkoszulka, rajstopy czy ładne firmowe skarpety? Dla chłopca cos do ubioru? z zabawek to problem bo teraz dzieci wszystko prawie wszystko mają. Bajka, misio jakiś? Więc mam indukcję.

Mi lekarka mówiła że ok. 22tygodnia robi się usg bo wtedy najbardziej jest wiarygodne, ale tu już dziewczyny kiedyś pisały, że co lekarz to inaczej. Bodajże między 21 a 23 czy 24 można. Ale może któraś jeszcze raz napisze.?

no to jego wina. Zamiast się cieszyć że kase zarobi. A on nie wie ile na dzień pacjentek zapisać?

aSIA CO ZA LEKARZ?Na NFZ byłaś? Niezadowolony z dużej ilości pacjentek. JA u takiego byłam na początku i szybko od niego uciekłam! Ale gratuluje synka. Będzie parka

Ale cudne sukienki!!!! Tylko ta ostatnia trochę jak koszula nocna, ale reszta cudeńko.

Natalia I ja pewnie będę się zaopatrywać w takich sklepach. A przynajmniej szukać coś w tym stylu dla syna.

Monika n o jak wam odpowiada, to ok. Ale czytając wywnioskowalam, ze pomysły teściów nie bardzo.

Aśka ładne ciuszki! Mi się tylko dziewczęce podobają. Na chłopięce patrzę bez entuzjazmu. Dobrze, że chociaż mąż ma chrześnicę i mogę ja jej wybierać prezenty. Teraz na gwiazdkę dostanie lego friends. Moja druga bratowa mówiła, że chce mnie na chrzestną. Bedzie druga dziewczynka do obdarowywania. chociaż tak mogę nacieszyć sie kupowaniem dziewczęcych rzeczy.

Malagaa to najważniejsze, że z dzidzią wszystko dobrze. Faktycznie fajna lekarka. A brzuch to czasem nie od sprzątania? Będzie dziewucha jak nic. Tak cię ciągnie do ciuszków dziewczęcych a NO WŁAŚNIE KWESTIA GUSTU I TYLE. wIEM , TY LUBISZ NOWOCZEŚNIE. Ja mam wścibskich sąsiadów i przechodniów, i mnóstwo pijaków łazi z tyłu po polach na skróty, więc wole mieć takie firany w oknach. drzew niestety jeszcze nie mam. kilka choinek malutkich. To z 10 lat zanim urosną. Ale lasu na około nie zamierzam robić jak większość. Ja dzisiaj się obijam. obiad zacznę może gdzieś za godzinę i nic więcej nie robię.

Agata A tego bałwana to Ty ulepiłaś???:))

kofiak Ty biedulo. Chyba złapałyście to co moja koleżanka ze swoją córką rok temu. Ona z kolei poszła do okulisty w szpitalu, bo jej coś do oka wpadło i tam ją zarazili tym g....A o na córkę. Masakra. Mam nadzieje tylko, że nie będziesz tak długo tego leczyć jak one( z miesiąc). Monika Twoje spotkanie z rodziną chyba takie sobie. Ja na Twoim miejscu wszystko zaplanowałabym sama z facetem, bez udziału rodziców. To Wasz ślub. Niech sobie pogderają i tyle.Wy zróbcie po swojemu. Obrączki prześliczne. Pewnie teraz bym coś w tym stylu szukała, ale raczej nie przez allegro- bałabym się tak na odległość zamawiać tak kosztowną rzecz. Złoto jest teraz bardzo drogie więc za takie 2000zł to tak chyba wszędzie. My kupowaliśmy obrączki prawie 5lat temu jeszcze przed skokiem cen i daliśmy chyba gdzieś 1200zl- a nic nadzwyczajnego. Teraz by kosztowały prawie 2x więcej- kiedyś pytałam u jubilera. Pytałaś o śnieg. Ładnie wyglądało jak padał, poczym znikł. Ale to dobrze. Zapowiadali,że od jutra zacznie na dobre, wrrrrrr. Malagaa i Nastka Widzę, że imprezy udana Śliczne kwiatki dostałyście!!! Jakie Wy macie przedświąteczne porządki, bo ja nigdy nic takiego nie robiłam? Natalia: Ja za USG zapłaciłam 150zł i to jeszcze lekarz z tytułem- obawiałam sie, ze weźmie więcej. 500zł to przegięcie! Aleksandra A chociaż Ci się podobają ciuszki kupione przez mamę? Do mnie tak samo rodzina gada jak mówię co mi się podoba. i też ja im nie mówię, ze wybrali brzydkie imię czy coś w tym stylu jak mi sie nie podoba. Każdy ma inny gust i nie wiem dlaczego ludzie w naszym otoczeniu tego nie akceptują tylko narzucają swoje zdanie. JAkby ich ktoś o nie pytał. U mnie np. ostatnio moja mama powiedziała bratowej, że chcę kupić białe meble takie dziecięce. Dzwoni do mnie bratowa i pyta: Ty chcesz białe meble? ja: tak ona: widziałam u kuzynki białe łóżeczko i szału nie robi! ja:no i co? ona: a później będziesz kupować inne jak podrośnie. ja: nie, nie będę. Szukam takich co by można biurko dokupić. ona: Ale potem będziesz musiała kupić inne. ja: NO PRZECIEŻ POWIEDZAŁAM, ŻE NIE!!!! nO I GADAJ Z TAKĄ GŁUPIĄ.CO NAWET NIE SŁUCHA CO KTOŚ JEJ ODPOWIADA. jbio A Ty co żeś zmieniła nazwę na Aśka?Gdyby nie zdjęcie to bym zwątpiła.

WITAM! jA WCZORAJ POJECHAŁAM DO MAMY I PRZYWIOZŁAM SOBIE MOJE KLOCKI LEGO! jAK WRÓCIŁAM TO JE SOBIE POSKŁADAŁAM, O TAK JAK NA ZDJECIU. a 2 KOLEJNE ZDJ. TO MOJE FIRANY! TE PIERWSZE KUPIONE TERAZ DO POKOJU. ZDJĘCIE NIE ODDAJE EFEKTU JAKI JEST NA ŻYWO. TYLKO EWIDENTNIE NIE PASUJE MI DO NICH KOLOR ŚCIAN. A DRUGIE ZDJ. FIRAN Z SALONU(x2).

Dorcia zmęczona jesteś ale zadowolona to najważniejsze! No a zasłony nie wybrane bo nie zamówiła materiałów. Będę szukać w Inie.

Właśnie czytam o 23tyg na paretingu: "Na tym etapie ciąży pojawiać się mogą nagłe zmiany nastroju. Możesz się stać nerwowa, wpadać w panikę, by za chwilę być pogodną i zadowoloną. Kobieta w ciąży instynktownie stara się zapewnić swojemu dziecku jak najlepsze warunki po porodzie i może wchodzić w konflikty z otoczeniem, mające zapewnić jej wyższą pozycję w grupie. Szczególnie mogą cię drażnić obce osoby pojawiające się w twoim otoczeniu – jeśli tak jest, nie wiń siebie, staraj się też dużo rozmawiać z najbliższą rodziną, szczególnie z ojcem dziecka, o jego przyszłości, o organizacji pracy przy bobasie, takie rozmowy bardzo cię uspokoją, a najbliższym zapewnią trochę spokoju i odpoczynku od twoich humorów." No jakby z ust mi to wyjęli Weszłam po firany. ZAdowolona że są i podejrzliwie zapytałam o materiał na zasłony, który miał być dla mnie Przeczuwałam, że nie ma. Dałam jej do zrozumienia, że jestem niezadowolona. i tak ostatnio to ciągle się złoszczę...

jbio o gofry! Uwielbiam tylko robić mi się nie chce. Firany? PyTASZ? Jak uproszę Jacka. narazie śpi. Więc czekam już pół dnia.

Kofiak jakoś wydawało mi się ze masz cukrzyce ciążową. \teraz rozumie.z tego co pamiętam to cukier mierzysz czasami?

MALAGAAA WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!tORCIK WYGLĄDA SMACZNIUTKO

Inka no no iskrzyło jak widać:) Ale rok czekał żeby Cię poprosić do tańca? Ja swojego też poznałam na dyskotece. Drugi raz byłam i już. Porosił mnie do tańca- koleżanka się za to na mnie obraziłam, hihi. Podałam mu nr tel kom. mojej mamy. wtedy jeszcze nie miałam swojej. a on mi podyktował na ucho- był bardzo prosty. o dziwo zapamiętalam nr. tel a imienia za nic nie mogłam sobie przypomnieć. W niedzielę to ja zadzwoniłam pierwsza na zapamiętany nr. Umówilismy się na randkę do Solanek w Inie. Więc to musiało być przeznaczenie! to prawie 10 lat temu, eh jak szybko ten czas leci. U MNIE WŁAŚNIE ZACZĄŁ PADAĆ ŚNIEG!!! PADA ŚNIEG PADA ŚNIEG,DZWONIĄ DZWONKI SAŃ.... TRA LALA....

aNIA H cóż za romantyczna historia z Crisem:)

anna_262Gosial, Inka super że dzieciątka zdrowe i jakie duże. Moja dziewczynka to taka malutka. Tak w sumie to chciałam wam pokazać moje maleństwo z usg. [ATTACH]108972[/ATTACH] aLE ZOBACZ JAKIE MASZ ZDJĘCIE. PRZYNAJMNIEJ BUZIĘ POKAZAŁA, A MÓJ WAGĄ SIĘ NIE PRZEJMUJ JA TEŻ TROSZKĘ SIĘ MARTWIŁAM JAK INNE DZIEWCZYNY PISAŁY ILE ICH SYNOWIE WAŻĄ. tO DOPIERO BĘDĄ CHŁOPY! lEKARZ MÓWIŁ MI ŻE RACZEJ 4KG TO NIE BĘDZIE MIAŁ. I DOBRZE. wITAM WAS! oDEBRAŁAM FIRANY TYLKO JAK ZWYKLE COŚ. ZASŁON MI NIE ZAMÓWIŁA!!!

Inka34Witam nową mamusię :) Ja tylko na chwilę, bo jestem wykończona! Wyjazd z Poznania o 17.00 w piątek to koszmar!!!! Na USG było super!! Dominik zdrowiutki i waży 479 g!! Pan doktor nawet siusiaka zmierzył - ma 9mm Tylko co mnie zdziwiło to to, że na USG prenatalnym we wrześniu stwierdzono łożysko na przedniej ścianie wysoka, a teraz na tylnej Nie rozumiem tego?! Ale wszystko z łożyskiem w porządku, więc się nie martwię! Męzul wszedł ze mną.Siedział sobie w wygodnym fotelu i oglądał film pt. Dominik o jesteś. Super! no i po usg. niech sobie rosną chłopy.

MalagaaaGosia super że maluch zdrowy !! I duży widzę ;):) jak to chlopak ;) A co do misia rózowego to się usmiałam Ja się cieszę ze się odezwałaś, ja juz troche panikowałam. jeszcze inka niech sie odezwie! A misio: ja się wzruszyłam jak tak do mnie powiedział.