Gunia113

Hej dziewczynki:) Ja już "prawie" przygotowana.. Coraz bardziej przerażona.. W dodatku mój mąż złamał w środę rękę i ma gips... A ja za 3 tygodnie termin.. Tak się jakoś życie dziwnie układa:)

Mała waży już 2600 g (33 tydz i 2 dzień) a ja na plusie mam już 16 kg:) ale cóż.. ani nie żre ani się nie ograniczam.. ot jem normalnie, taka moja widocznie natura, ze sobie w ciąży tyje:) Następna wizyta 22 maja.. Myślałam, że teraz będą częstsze, ale się myliłam. Wybrałam wózek.. chyba.. tzn podoba mi się Tako Captiva Acoustic. Co myślicie o tym szarym kolorze????? tutaj na dole stronki jest 6 dostępnych kolorów: http://wspb.home.pl/tako/index.php?option=com_virtuemart&view=productdetails&virtuemart_product_id=47&virtuemart_category_id=26 Podoba mi się jeszcze kremowy i brązowy, ale myślę, ze z szarym ładnie będzie się komponować różowy kocyk:) Na stronie producenta jest w cenie 1360 zł, ale znalazłam sklep w którym jest po 1170 zł

marzenka ja też jestem pełna obaw i co do samego porodu i połogu.. Boje się czy dam radę z tym maluszkiem kochanym gdy będzie płacz....

Amarosa trzymam kciuki, żeby było dobrze. Ja wczoraj na SR miałam wykład z dietetyczką ale był to stracony czas.. Miało być o ciąży i karmieniu piersią.. Nasłuchałam się marnej jakości wystąpienia na temat odżywiania ogólnie.. złego wpływu mleka, zbawiennego jabłek, głupoty jaką jest jedzenie cytrusów i innych importowanych owoców.. O tym co jest wyjątkowo polecane w ciąży nie powiedziała nic. O karmieniu- żeby nie jeść kapusty i fasoli..

wydra Moja mała w 29 tygodniu ważyła 2 kg:) więc Ty mi tu o gigantach nie pisz:) mam wizytę za tydzień i jestem baaaardzo ciekawa wagi "maleńkiej":) Jeszcze mam do Was takie pytanie jakie wymiary mają wasze kołderki?? zastanawiam się czy kupić 120 /90 czy 135 / 100???

a dziś na SR z mężem:) fajnie nam się razem ćwiczyło.. szkoda, że w poniedziałek przychodzą same babki... Kupiłam dziś w smyku śliczną tuniczkę z leginsami:) urocza i przeceniona z 70 zł na 20!!!!!!! Było też kilka paczek body i pajaców - 50 % Warto się wybrać i zobaczyć. Dziewczyny Wy się nie wybieracie na portal mnz ??? Dziwnie mi się odwiedza 2 fora, ale będę trak robić póki tu będziecie jeszcze pisać:):):) Jakoś mam maleńką nadzieję, ze parenting jednak wróci do starej formy:)

Postaram się i tu zaglądać.. Ale nowa odsłona forum nie przypadła mi do gustu... Dziś na SR był wykład na temat tego jakie są objawy zbliżającego się porodu i co ze sobą zabrać do szpitala. Bardzo fajnie położna wszystko wytłumaczyła. Za to na ćwiczeniach czuję się jak słonica... Inne dziewczyny wysoko podnoszą nogi itp. Mnie przez przepuklinę kręgosłupa strasznie boli... Ale coś tam sobie tez macham:)

Nic mi się nie chce... Często czytałam dziewczyny z kwietniówek 2013, a teraz przeniosły się na FB...

zniewolona nie wiem jak to z tymi nianiami.. ja nie planuje.. Frojdel też uważam, ze Tytus świetnie będzie współgrał:)

Mojemu mężowi baaardzo podoba się Michalina, ale ja nie lubię zdrobnień.. Michasia, Misia... Zawsze chciałam Amelkę.. Ale teraz tyle ich jest, ze mąż się kategorycznie sprzeciwia.. Myślimy też nad Aurelią... Strasznie mnie to męczy, że jeszcze nic nie zdecydowaliśmy..

Byłam dziś na wizycie w poradni psychofizycznego przygotowania do porodu. Rozmawiałam z panią ginekolog o porodzie naturalnym i CC. Generalnie dużo mi wyjaśniła--> spędziłam u niej 40 min:) Bardzo przyjemna wizyta. Tak się zastanawiam... czy tylko ja nie potrafię się ostatecznie zdecydować co do imienia??

Amarosa Co to jest "Windi"???

Hej! Nowe forum jest do BANI!!!!!!!!!!! PO co oni je zmienili?? Musze nadrobić co napisałyście,ale w tej formie aż nie mam ochoty... Ale jestem ciekawa co tam skrobałyście:) Ja chodzę z M. od poniedziałku na SR:) Jesteśmy oboje zadowoleni:) Własnie składam zamówienie w aptece i zastanawiam się czy kupić tantum rosa do odmywania... Frojdel czy Ty używałaś po cesarce?? NO i ile tych wielgachnych podpasek będzie potrzebnych???

Chanel u mnie problemów z zaparciami nie ma.. Czasem jest ciężej ale nie jest to długotrwały stan, więc nie pomogę...

Hej:):) Jestem właśnie w czasie porządkowych czynności.. nie chce mi się... Ale muszę...:) i jeszcze pranie się wyprało bezczelnie tak szybko..:):) Ja też już niestety widzę ogromne rozstępy... wiedziałam, że mnie to nie ominie, ale myślałam, ze przyjdą w ostatnim miesiącu i że będą mniejsze..:(:( wku***** się, bo mam już na udach po dojrzewaniu i starczy!!:):) Mam zamiar dziś pójść na zakupy i kupić między innymi SMOCZEK:):):):) Nie mam zamiaru go używać, aloe nie wiem czy moja księżniczka mnie do tego nie zmusi:)

Tak sobie myślę, że coś nas mało ostatnio na naszym forum... Gdzie się podziały wszystkie czerwcóweczki?? JA dziś podsumowałam czego mi jeszcze brak. Ogólnie do tej pory wydałam 1533 zł na zakupy dla małej a jeszcze końca nie widać:) z tym co jeszcze planuje wyjdzie około 5 tys.. Zostały całe zakupy w aptece, pościel, termometr bezdotykowy, kilka małych rzeczy, a wózek i fotelik z bazą family fix to największy wydatek.. Ale wszystko się kupi:)

Wydra ja się na materacach nie znam, ale łóżeczko ładne:):)

Ulla JA tez trzymam kciuki.. Ale nie wiem co może pomóc na ten kręgosłup.. JA mam przepuklinę i mój ortopeda, powiedział, że teraz to ani rehabilitacja, ani tabletki.. Musze to przetrwać.. więc trwam:):) Przy wstawaniu jest najgorzej... przypominam wtedy bardziej staruszkę niż ciężarną:) Frojdel Nie mam porównania, więc nie wiem jak to jest jak się rozchodzi spojenie, ale też odczuwam taki jakby nacisk w dole.. Może to faktycznie to rozchodzenie?? Wczoraj zamówiłam kilka rzeczy w sklepie internetowym.. Przesyłka miała kosztować 13 zł, ale okazało się, ze to w Krakowie, więc moja mama mi to odbierze:):) zawsze to 13 zł do przodu Na oczątku srawiało mi to wszystko większą przyjemność.. A teraz czuje już taką presję.. że tego jeszcze nie mama, tamtego nie mam.. chciałabym być z tym wszystkim gotowa do końca kwietnia.. Tzn z zakupami małymi. NA maj zostawiam wózek i fotelik. Jeden wózek już mamy, ten używany, który kupiłam na allegro i fotelik od siostry męża. Nowe mam zamiar kupić na końcu jak będę wszystko inne miała.

zniewolona ja też zrobiłam się straszną płaczką.. zaczynam panikować: jak to będzie, czy sobie poradzę, czy zdążę wszystko przygotować, załatwić przed porodem... Myślę, że może teraz u Ciebie nastąpią widoczne zmiany i z tego względu dopada Cię nostalgia.. Ale nie martw się!! Będziesz miała więcej czasu na forum:):) i na czytanie o maluszku:) Wspaniale się do wszystkiego przygotujesz:):):)

oo taaaaaak.... ja czuje się fatalnie... wszystko ciągnie w dół i tam kumuluje mi się teraz cały dyskomfort i ból.. dodatkowo denerwują mnie rzeczy, których jeszcze nie mam... np POŚCIEL.. nie wiem jaką wybrać.. czy z moskitierą.. czy bez.. jakiej firmy... tyle tego jest...

Czerwcóweczki! Życzę Wam Wesołych Świąt!!!!!! Żeby nasze brzuszki pięknie rosły:) A dzidzie urodzone już wkrótce przyniosły nam na świat duuuużo radości:):)

Frojdel Teraz sobie przypominam jak pisałaś o swoim porodzie:):) Ciekawe co jutro Cie powie lekarz:):) A ile mały miał ostatnio???

Lekarz był dzisiaj bardzo miły.. Tak jakby wczoraj nic się nie stało.. Ehhh... Martwię się tym wszystkim trochę... tzn tą wagą małej...Frojdel wiem, ze już pisałaś o tym, ze Tymon miał makrosomię.. i rozeszły Ci się mięśnie brzucha... Czy Ty rodziłas naturalnie?? czy zaraz skierowali Cie na CC??

Dziewczyny.. Moja "mała" księżniczka ma już 2 kg... Dziś mój lekarz odszedł na chwilę od USG tak się zdziwił wielkością i wymiarami... Później uznał, " ze szykuje mi się klocuszek" ale "on do końca nie ufa USG"... Hmmmm.............

wcześniej się tak nie zachowywał.. nie wiem co mu wczoraj odbiło.. Zawsze miły, uśmiechnięty, po imieniu do gabinetu woła, też zaraz po wejściu pyta, czy wszystko ok? czy coś się działo? A wczoraj! Jakby go coś opętało... Dziś pójdę do niego i zobaczę jak się zachowa... Ale jeśli będzie źle to będę musiała go zmienić.. tylko czy wtedy muszę brać jakieś dokumenty od niego????????? czy wystarczy moja karta ciąży, którą mam?? bo wyniki badań mam wszystkie na bieżąco u siebie...