Skocz do zawartości
Forum

karolka0308

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez karolka0308

  1. Agnieszka sił dla Ciebie i zdrówka dla Ali
  2. hej u nas troche lepiej...byla juz 8 nas malego lekarka go zbadac i porównujac do wczoraj zostało ok 70% tych zmian co miał i oby tak dalej to obędzie sie bez szpitala i jakichs sterydów inhalujemy do tego mamy jeszcze jedne dodatkowe kropelki na noc dzieki nim ma niby nie kaszlec w nocy i spokojniej spac...oby tak dalej to bedzie dobrze jak sie nie pogorszy to po weekendzie zobaczymy co dalej... dzisiejszym miesieczniaczkom najlepszego miłych spacerków i spotkanka życze a ja korzystam z tego ze niunius zasnał i robie kawke o prosze moja stronka: to za wiosne na dworze i w sercach i zdrowko
  3. hej jestesmy w domku....od poczatku pierw poszlismy do naszej doktorkowej i okazało sie ze podejrzewa zapalenie płuc i dała skierowanie do szpitala, pojechaliśmy, tam szpital pełen ani jednego wolnego łóżka ale przyjeli nas na izbe przyjec zrobili badania, zrobili inhalacje po niej sie troche poprawiło...z badan okazało sie ze zapalenie oskrzeli, i jakis wirus RSV... najprawdopodobniej zarazil sie nim od Wiki tyle ze u wiekszych dzieci przechodzi łagodniej tylko takie maluszki strasznie meczy:Smutny: generalnie po szczepieniu w zeszłym tygodniu jak odpornosc dziecka spada wtedy musiał zarazic sie od Wiki...dostalismy jakies dwa lekarstwa do inhalacji i mamy robic do tego eurespal i nasivin....i mamy czekac albo bedzie lepiej i o to sie modle albo moze w nocy łapac duszności to wtedy mamy wracac do szpitala i bedziemy miec łóżko na korytarzu Wiki narazie u babci i pare dni u niej zostanie...a do małego rano przychodzi lekarz sprawdzić czy sie poprawia... przepraszam nie bede nadrabiac ale padam ze zmeczenia... zdrówka wszystkim potrzebujacym....
  4. hej matko co za noc, niunius budzio sie srednio co 2 godziny, jadł po 60ml wiecej nie dawal rady przez ten katar:Smutny:no masakra normalnie, mąż nie najlepiej sie czuje, Wiki nawet dobrze za to mnie dzis boli gardło i głowa niech mnie ktoś dobije niuniusia chce umówic z doktorkowa bo nic lepie nie jest:Smutny: dzisiejszym miesięczniaczkom sto lat uciekam bo nastrój do bani:Smutny:
  5. mada weź pod uwage wage bagazu bo po co płacić za nadbagaż ;p
  6. a mój szkrab dziś pół dnia przespał...ciekawe co w nocy będzie robic....
  7. My w wielkanoc albo w lany poniedziałek i nam akurat Gatwick pasuje ;)
  8. mada aha bo my chyba easyjetem, i fuksem sie załapiemy bo od maja maja wycofac go z naszego lotniska sprawdze jeszcze wizzair...
  9. a właśnie mada jaki linimi macie leciec do uk??? justyna ja z checia choc 2 juz dzis wypiłam to i tak zamulona nefretete kiedys jakos czesciej jezdziłam i taK blisko mi sie wydawało jeszcze raz wielkie dzieki za życzonka
  10. ja własnie po miłej wizycie mojej babci :d zrobiła mi niespodzianke i nas odwiedzila, wiedziała ze niunis cvhory to napewno w domu, jakie było moje zdziwienie jak drzwi otworzyłam a babcia sie za nami steskniła bo przez to chorowanie nie mieliśmy kiedy do niej przyjechać.... Ann slodkie dzieciaczki i dla Szymka :) Dominika fajne foteczki a Kajtuś jaki dorosły ale wam fajnie z tym spotkankiem jak tylko bede smigać do wawki to żadna mi sie ze spotkania nie wymiga
  11. inka zeszly tydzien chorowała Wiki od niedzieli niunius i dzis dołączył sie tatus:Smutny: ja sie narazie jakoś uchowałam mam lenia która chetna zrobic za mnie obiad
  12. hej u nas dalej lipa niunius dalej katar masakryczny i kaszel no i maz dziś wstał i tez nie najlepiej sie czuje, katar ból głowy i ogólne oslabienie:Smutny: mam dosyc choróbsk wczoraj odwiedziła nas chrzestna z swoim połówkiem to sobie chociaz troche pogadałysmy :) dziękujemy za życzonka:kiss: Kajtuś sto lat w zdrówku i uśmiechu martusia super ze robicie postepy jedzonkowe :) Aniołek spokojnego szczepienia inka śliczne foteczki :) jejciu ja chce na spacer... pije która chętna :) o prosze i na stronke sie załapałam : to za zdrówko i słoneczna pogode
  13. hej u nas lipa:Smutny:Oliś ma katar, cieknie muz nosa na litry:Smutny: do tego kaszelek od katarku:Smutny: wczoraj zdzwoniliśmy sie z nasza dsoktorkowa powiedziała co małemu dawac a jak to nie pomoze to jutro na wizyte...chociaż WIki juz o wiele lepiej tylko resztki kaszelku... od tygodnie nie byliśmy na spacerku przez te choróbska, normalnie wariuje w domu tyle co do sklepu... Uliśko sto lat, zdróweczka i radosnego dzieciństwa wszystkie zdjęcia urocze dzieci rosna jak na drożdżach a mój niuniuś wczoraj pierwszy raz sie przewrócił z brzuszka na plecki
  14. hej ja mega niewyspana...niuniuś obudził sie wczoraj po 23 z nieziemskim płaczem, ledwo go uspokoiłam, potem spał bardzo nie spokojnie, zaczął kaszleć:Smutny: mąż teraz poszedl przejść sie na gielde, potem ja śmigam na zakupy bo nic na obiad nie mam, bo mieliśmy być u szwagra na rodzinnym obiadku no ale nici bo Olis chory a zreszto okazało sie ze pokłócił sie z żona i i tak by obiadu nie było, normalnie brak słów.... patusia zdrówka dla Zuzi Olimpijka 3 lata to według mnie naprawde dobra różnica, wydaje mi sie też ze tak "duzemu" dziecku ,łatwiej jest zrozumieć że już nie jest jedynym oczkiem w głowie rodziców bo teraz sa dwa 3latek jest juz na tyle duży i samodzielny ze Tobie bedzie przy 2 lżej a zarazem nie jest to az tak duza róznica miedzy dziećmi...ja tez mam siostre o 3 lata młodsza i dobrze :) i moja mam tez sobie chwaliła taka różnice wieku:) Aniołek 3mam kciuki za cel
  15. Olimpijka u mnie 3lata różnica i tak chciałam...2 lata wydawało mi sie troche za mało...patrząc po mojej córce w moim wypadku był to bardzo dobry wybór i oby tak zostalo...Wiki póki co nie okazuje zazdrości, lubi sie z nim bawic, daje mu zabawki, pokazuje książeczki, jak sie obudzi czy zapłacze a ona zauwazy to woła, bardzo sie bałam jej reakcji na brata ale takiej nawet nie mogłam sobie wymarzyc... przy 2 latach różnicy wydaje mie sie ze jest troche ciezej... moja córa nie używa wózka, ubiera sie prawie ze sama, je sama a i potrafi już pomóc na swój sposób i dzieki temu jest łatwiej i przyjemnie z kochana dwójeczka...
  16. ja te 2 kawki biore bo oczy same mi sie zamykaja a dzieci fakt prawie ze razem świętuja i przyznam szczerze ze z przypadku tak wyszło tzn planowalismy ciaze ale nie liczylismy nawet ze będzie ten sam miesiac a tu taka niespodzianka a męża kuzyn ma dwóch synków 2lata miedzy nimi różnicy i urodzeni tego samego dnia
  17. hej:) my po obiadku, maz pojechal na spotkanko służbowe ale mam nadzieje ze do 19 wróci... Wiki bawi sie lalami u siebie w pokoju a Olis bawi sie na kocyku.... martusia 3mam kciuki zeby jedzonko sie przyjeło... patusia super 3 ząbek :) dzisiejszym miesięczniaczkom zdróweczka i uśmiechu zabieram sie za kawke bo jakas senna przez ta pogode...
  18. widze ze cisza i spokój.... ja ogarnełam chałupke, poodkurzałam, zjadłysmy z niunia rosolek - wreszcie zjadła obiad - wiec chyba wraca do zdrowia...zrobiłysmy ciasto na pizze i czekamy az M wróci zeby sie nia objesc, niunius własnie drzemie a ja zabieram sie za robienie szyszek mada z moim M jest tak ja mu mówie kup to czy to bo juz masz braki w garderobie, to nigdy nie ma czasu i mu sie nie chce ale jak już sie wybierze na zakupy to szaleje gorzej niż baba
  19. dziewczyny ma któraś wzór podania o urlop wychowawczy?????? musze zanieść do firmy....
  20. czytayście : Synoptycy ogłaszają koniec zimy! - Onet.pl Wiadomości - 22.02.2008 olimpijka 3mam kciuki, mój M właśnie jeździ i załatwia papierki do kredytu ;)
  21. hej:) ale sie porobiło :( biedne dzieciaczki od bloomoo dalej nie ma wieści po nocy? co za cholerstwo w powietrzu wisi u nas Wiki lepiej pierwsza noc bez gorączki, ale jeszcze troche kaszle, rano niuniuś mi kaszlna sie troche wystraszyłam, żeby mi sie niezaraził, ale narazie cisza.... co do pieluch to my huggiesy kończe paczke 4 i nastepne będą 4+, jestem z nich baaaardzo zadowolona :) Kolejnym miesięczniaczkom najlepszego i duuuuużo zdrówka ale dzis pogoda wstretna nic sie nie chce nawet kawa mnie nie rozbudziła
  22. hej :) mężuś pracuje a my w domku, Wiki chora wiec o spacerku możemy zapomniec:Smutny: słońca nie ma to i nastrój jakiś parszywy Ann lekarka jak zobaczyła ile Oliś wazy to powiedziała współczucia dla pani kręgosłupa Zuziu, Weroniczko najlepszego wstawiłam wode na nastepna kawke zapraszam :)
  23. ja na momencik bo siły na necik brak byliśmy na szczepieniu niuniuś nie płakał, nawet nie pisnął, babeczka sie śmiała ze miał mine jakby chciał jeszcze no i waży 9400 klopsik mamusi szyszki mniam :) ostatnio robiłam równolegle z ciastem i przypaliłam krówki:duren: VeAnN super że z kompem nic poważnego :) Gosiu szybkiego powrotu do domu dobranoc
×
×
  • Dodaj nową pozycję...