Glitter

Monka1 Magi79 ale ogólnie życie byłoby lżejsze ;D a tak to trzeba się codziennie użerać ;/ jednak prawda to że m są z marsa a k z wenus ;D

Kaika to narazie żyj jak królewna ;D leż i śmierdź ;* ciesze się że z dzidziusiem wszystko ok ;D odpoczniesz i reszta też się uspokoi-zobaczysz ;*

aleksandra.1304Cześć dziewczyny:) Pewnie niektóre mnie kojarzą, dawno mnie tu nie było:) Jestem w 4 miesiącu ciąży, rośnie we mnie maleńswo, a nie tak dawno płakałam po poronieniu:) Pozdrawiam Was i trzymam kciuki...Wam też się uda...tak jak mi :) GRATULACJE!!! jesteś żywym przykładem na to że marzenia się spełniają ;D

Aaneczka86to super! pochwal się koniecznie zdęciami! jak dzidzia?

u mnie pierogi z jagodami i śmietanką ;D kurde ale zjadłabym kebaba....

hehe to są mali terroryści ;D

Alfa one sie rodzą wiedzące ;d tylko udają żebyśmy koło nich skakały-jak faceci ;D

no chyba tylko Ty ;D ja tez co 4, hehehe ciesz się Alfik bo nie płacisz a dzidziusia często widzisz ;D jakbym wygrała 8 milionów w totka to bym se usg kupiła i robiła pare razydziennie ;D

aha i jeszcze-koło niektórych pielusze pisze "minki"-tzn że pieluszka z zewnątrz jest włochata jak miś. niczym w środku się nie różni. także jak ktoś lubi gładkie bierze niormalne, jak lubi misie-bierze minki.

Kochanie-na noc wkładasz 2,na dzień jedną. chyba że np idziesz na spacer-to też dwie. na noc ja używam: - HIP HIP BABY - Wonderoos V2 bo są mega chłonne i mają wkład z bamusa który jest mega chłonny i nie pozwala się bakteriom rozwijać ;D najlepsze!

Alfa wymyj tą naszą podłoge bo syfff ;D i naczynia umyj-ja zrobie obiad zato ;D

Kasia Tygrysek Alfik oto moje przemyślenia na ten temat ;D zacznę od tego że jest wiele wersi pieluchowania (zależnej i od potrzeb i kieszeni) ja wybrałam średnio drogą, dla mnie super, ale jak na dwójke pieluchowanych dzieciaków (bo Miłość się jeszcze w pieluszki załatwia) będzie ciężko więć dokupie sobie jeszcze coś dla maluszka... a zaczęłam tak jak mi doradziła bardzo przyjemna Pani w Kraina Pieluszek - nowoczesne pieluchy wielorazowe kupiłam 8 kieszonek charlie banana i fuzzy bunz, oraz 2 na noc pieluchy Wanderoos 5v. wszystkie w rozmiarach uniwersalnych (OS) więc miałam od 4 kg (bo jak pisałam, zanim skończyliśmy pampersy od gości, to mały troszkę przybrał) do teraz i pewnie do 2 rż (bo cieszyłabym się jakby po 2 rż załatwiał się do kibelka). wygladają jak pampersy i tak samosię je używa. wybrałam te bo zapinają się na napy, są jednym zakupem na 3 dzieci, przyjemne w dotyku, nie odparzają tyłeczka mojego Miłościa (bo ma skórę po mnie wrażliwą), są zrobione z nieprzemakającego materiału który pozwala wilgoci spowrotem wrócić do tyłeczka-dla mnie ideał! mój pediatra był w szoku jak Miłoszek miał koszmarne odparzenie po antybiotyku, a tuta po 3 dniach pieluchowania wielorazowego CAŁKOWICIE zeszło... zapisał mi maści sterydowe a ja używałam tylko tych pieluch i sam tyłeczek z tego wyszedł! potem dokupiłam używane na allego (żeby rzadziej prać) dokupiłam 5 na dzień i 3 na noc (opłacało się super! bo za każdą dałam 20 zł). teraz użycie ;D po zmianie trzeba je dać albo do woreczka z pulu (są na te stronie) albo do wiaderka z pokrywką (kupisz wszędzie) pokropić 3 kroplami olejku z drzewa herbacianego (nie mylić z herbacianym!) lub z lawendy bo mają ładny zapach i działają anty bakteryjnie. 3 krople na cały "ładunek", nie na jedną pieluchę! jak Ci się uzbiera wystarczająca ilość (wyciągasz wkłady z kieszonek) to pierzesz albo w dzidziusiowym proszku + proszek do pieluch (jedna łyżeczka) lub ten olejek eteryczny co wyżej. pierzesz w temp. 40 stopni. wkłady co jakis czas (w szczególności jak bobas ząbkuje) pożesz wyprać w 90 stopniach, to je mega przepierzesz. ja używam do prania tylko eko kul-jak uzywasz je to tylko je, chyba że chcesz świezy zapach, to dodajesz sobie pare kropli olejku. co jakiś czas robisz stripping,czyli pierzesz wszystko 3 razy pod rząd w 40 stopniach i najlepiej wieszasz na polu ;D a robiłam go 3 razy a Miłość ma rok. do środka pieluszki dokupowujesz tanie papierki na kupki, które z kupką londuja w kibelku, więc nie musisz się paprać. są tanie i wydajne- dopóki nie ma kupy na papierku, możesz go używać!jakbyś miała jakieś plamy po kupie (które się nie usunęły w praniu) weź niedopraną pieluszke i daj na plame troszke mydła galasowego (nieziemski eko wybielacz) i wypierz z następną turą. kieszonek nie możesz suszyć na grzejniku, ewentualnie obok, w jakiejś odległości, bo zniszczysz nieprzemakalną warstwę i zaczną przeciekać. wkłądy możesz-szybciej schną. ponieważ do każdej kieszonki masz 2 wkłady, niektórzy uzywaą kieszonki 2 razy-raz wkład do kieszonki, raz na piluchę (jak otulacz). ja używam jednej kieszonki raz. dzidziusiowi nr 2 dokupie 3-4 otulacze też os (na całe pieluchowanie) i będe e używać z tymi dodatkowymi wkładami Miłoszka. a mozna tylko tego używać npz tetrą. albo prefoldami które są chłonniejsze. ja mam wkłądy po miłoszku to nie będe nic dokupywać oprócz tych otulaczy. dziewczyny mi poleciły na : http://parenting.pl/noworodki-i-niem...uchowanie.html konkretną firme otulacxy-poczytaj, mi super pomogły ;D Kurde to chyba wszystko... jak nie to pytaj, bo mi Mały lata i zdziwia i sie skupić nie mogę... pytaj smiało, ekspertem nie jestem, ale używam rok to coś niecoś wiem ;D aha, najtańszą wersją pieluchowania są otulacze, potem kieszonki a na końcu aio-dlam nie beznadzieja! długo schną, a kieszonkom do pięt nie dorastają... mam jedną i żąłuję kasy którą na nią wydałam... (mega drogie). i jeszcze ten sklep:http://pupus.iai-shop.com/-bo zastanawiam się nad otulaczami ale chyba te kieszonki dokupie ;D a jednorazówki używam na wyjścia. oczywiście eko ;D są tanie i super chłonne. a co najważniejsze-nie odparzają tyłeczka Niuniusia: Pieluchy *MINI*3-6kg

mi gin zalecał czystą, bez rutyny-ale nie wiem czemu ;/ a ja już Miłościa zapisałam do lekarzea ;D między 2 a 3 ;D ciekawe ile postoimy, hehe

hehe czyli przeziębienie Cie bierze ;/

jak mocno leci to kup sobie krem na hemoroidy i smaruj w środku też tak miałam-a mądrzy lekarze przypalali żyły robiąc mi dziury w błonie i codziennie miałam krwotoki po godzinie każdy ;/ dopiero chirurg mi je załatał-miałam 20 szwów w nosie ;D i teraz luz-bluz ;D

kup sobie quixx w aptece i pryskaj do nosa 3 razy dziennie-zaraz przejdzie. krwawiący nos lub dziąsła to norma w 2 trymestrze ;/ a odkąd się Kalinka objawiła na usg szaleje jak Miłosz-non stop ;D ja wczoraj zrobiłam porządki w ciuszkach-dla Kalinki mam troszke ;D nie dużo ale zawsze coś ;D już mi się gały do różu śmieją ;D oł jeeeeeeeeeeeeeee!

a idź! moje kuzynce lekarz na fundusz kazał co 2 tygodnie przychodzić ;D myślałaże padnie ;D i tak 9 miesięcy! hehehe

miałam klientke która chodziła w ciąży równolegle do 3 lekarzy prywatnie bo żadnemu nie ufała ;D mam nadzieje że to nas nie czeka... heheh

Kasia Tygrysek towidzę że jesteśmy takie same ;D dobry lekarz prowadzący ale i tak go sprawdzamy, heheh

Kochana bo przepowiadające można mieć teraz ale raz na jakiś czas. one są częste pod koniec ciąży-doporodu Cię przyzwyczajają. teraz to poprostu skurcze. zażywaj nospe. magnes z wit b6, nie dźwigaj,wypoczywaj i będzie dobrze-wszystkie tak mamy-nie masie czego obawiać. jakby coś się działo złego byłabyś już w szpitalu albo napodtrzymujących tabletkach.nostress Alfik! ;*

moja lekarka mówi że najlepiej żeby buzie zobaczyć iść 21-25 tc ;D

Kasia Tygrysek u nas usg4d kosztuje 200 zł. ja tam wole sprawdzić wszystko u innego lekarza niż prowadzący-bo inne oko na coś innego uwagę zwraca. normalne usg trwa 15 minut, 4d u mnie trwa 40. sprawdza mi wszystko po kolei-wewnątrz i z zewnątrz. a żaby mamy nawet zdjęcie bo powiedziała że dopóki dobrze nie zobaczy to nie powie ;D bajer bajerem, bo twarz zobaczyć-bezcenne ale przecież nie tylko po to to się robi-to jest badanie jak każde inne! wg mnie warto. moja koleżanka chodziła prywatnie ai tak w trymestrze miała jedno usg, jak usłyszała że ja mam co wizyte to się zdziwiła a jak powiedziała swojemu lekarzowi to stwierdził że nie ma takie potrzeby i mój gin to robi dla bajeru właśnie. ja jednak wole mojego sprawdzającego co miesiąc-za to płace wkońcu.

Kasia Tygrysek-czyli na razie dzidziusiowa niespodzianka ;D Alfa jak Cie w nocy boli to bierz nospe. ja pod koniec brałam 6 czy 8 na dzień-wg zaleceń lekarza. nie przedawkujesz. i nie stresuj się-przecież wszystko jest ok, masz skurcze jak my, bierzesz nospe jak my, strzel sobie jeszsze wit b6 z magnesemraz dziennie. i luzik ;*

dziekuje Dziewczynki za miłe słowa ;D szkoda że za Was nie wyszłam-miałabym kłótnie o imie z głowy ;D

amdaManiulkaamda, a Twój Gabryś nie chciał mieć siostrzyczki Ani??:)Mój Gabryś chciał mieć braciszka - Anię... A jak zapytałam czy siostrzyczka też Ania - to stwierdził, że nie Ania... Gabryś ma racje-co mu będziecie narzucać ;D dzięki Weri! ja ostatnio odkryłam pieluszki Pieluszki wielorazowe - tanie, ekologiczne i piękne! podobno dobre i tanie-uż wiem które modele dokupie ;D kolorowe z obrazkami dla Miłościa i Kalinki ;D i płyn do płukania z trawy cytrynowej ;D mmmmmmmmmmmmmm....