darunia92

JustinaJest!!!!!!!!!!! druga kreseczka jest!!!!!!!Moze troche bledsza, ale pewnie dlatego, ze zrobilam po poludniu, nie doczekalam do jutra, nerwy siegnely zenitu GRATULACJE Z CAŁEGO SERDUCHA:*

InkaaaMiłego wieczoru życzę do jutra babeczki! Miłego Inkaa:)

Inkaaalidziu ja nie mam Tvn Style a ciasto francuskie sama robiłaś czy kupiłaś?daria u mnie też jest mgła. w ogóle od rana jest okropna pogoda. pada i końca nie widać... to u mnie tylko padało a teraz jest taka mgła ze ho ho.. właśnie kolacyjkę zjadłam kanapeczki z ogórkiem na pół słodko:) Mniam:)

liduszka51Ja tak tylko na chwilkę,ślimaczki wyszły więc jak obiecałam wklejam zdjęcie. Śliczne tylko smaka narobiłaś:) ale kurde u mnie mgła że nic nie widać:( byłam na polu z psiakiem i taka brudna wróciła moja psina i mokra ze dramat:( musiałam juz myc

Ulala1986Kurcze tak się zapisałam że zapomniałam o buziakach dla: Mosi Yvone Inkii Swieżynki Izzys Justi Ani Daruni chyba wszystkie co ok jadę po siostrę do pracy i na miasto po nowe butki Dziękuję:)

Yvoneana do miłego:)darunia my tylko tak z dobrego serca te rady..;) czasami warto posłuchać. tak wiem Yvone :) rozumiem to i wziełam sobie to do serducha:)

Inkaaadarunia92Izzys darunia to jest forma focha czy jak? Przeczytaj sobie wszystko od poczatku ciekawe jaka bedziesz miala minę Nie ma focha..nie rzucam focha o byle co.. nie? a takie miałam wrażenie Może mi sie troszku przykro zrobiło Ale jest ok:)

Izzysdarunia92Widzę ze dzisiejsze posty sa śmieszne..i to prze zemnie:( eh papa:) darunia to jest forma focha czy jak? Przeczytaj sobie wszystko od poczatku ciekawe jaka bedziesz miala minę Nie ma focha..nie rzucam focha o byle co..

Widzę ze dzisiejsze posty sa śmieszne..i to prze zemnie:( eh papa:)

Inkaaadarunia92Inkaaaa to kucharze nigdy się nie kaleczą albo nie parzą? Nie mówię że nigdy ale uważam...! każdy uważa chyba...! a co robisz na obiad? Burito:) mam smaka na coś ostrego:P

Inkaaadarunia92Świeżynka81Tylko się nie poparz, albo nie skalecz. Spokojnie nie poparzę się ani nie potne bo jestem kucharzem wiec spoko:) a to kucharze nigdy się nie kaleczą albo nie parzą? Nie mówię że nigdy ale uważam...!

Świeżynka81darunia92Znowu wpadłam w tarapaty na tym forum..jak za pierwszym razem...\ lecę coś gotowaćTylko się nie poparz, albo nie skalecz. Spokojnie nie poparzę się ani nie potne bo jestem kucharzem wiec spoko:) Swieżynko ja cię już prze prosiłam. Ana27 to chyba ja sie tu wpieprzyłam:(

Znowu wpadłam w tarapaty na tym forum..jak za pierwszym razem...\ lecę coś gotować

Nie tylko z ciebie:P nie wszędzie chcą mieć ten papier

Yvonedaria sorki, ale jak Ty chcesz mieć dziecko to powinnaś już dawno o takie sprawy zadbać. no i z urzędem pracy jest tak, ze musisz się tam stawiać i żeby mieć podkładkę, ze jesteś ubezpieczona raz w miesiącu odbierać zaświadczenie o tym, że UP Cię ubezpiecza. nie mówię już o podpisywaniu listy. daleko masz ten dom rodzinny? będziesz tak jeździć za każdym razem? Jak Ty planujesz dziecko skoro nie zadbałaś o opiekę medyczną dla siebie?[/QUOale ja nie jestem ubezpieczona przez nie cały miesiąc to nie wincie mnie że nie jestem nie odpowiedzialna.. u nas sie nie jezdzi co miesiąc do podpisu tylko co 3,4 mies jak to minie to daja na mies i potem znowu na 3mies.

świeżynka81darunia92inkaaa Piszesz jakbyś wiedziała kiedy w ciąże zajdziesz To jak ty do tej pory chodziłaś np do lekarza pierwszego kontaktu? A po co do gminy? Musisz mnieć świadectwo ukończenia szkoły i dowód osobisty i tyle wystarczy, żeby w up się zarejestrować. u nas jeszcze trzeba mieć zaswiadczenie o gruntach. śniezynka nie każdy jest idealny..:(:( świeżynka do jasnej ciasnej :real mad: Przepraszam

Dobra spadam bo widzę że wam humory psuję...

InkaaaYvoneto urząd pracy będziesz musiała mieć w rodzinnej miejscowości darunia92do tego czasu sie ubezpieczę:) jeszcze w tym tyg to zrobię:) piszesz jakbyś wiedziała kiedy w ciąże zajdziesz to jak Ty do tej pory chodziłaś np do lekarza pierwszego kontaktu? darunia92Yvoneto urząd pracy będziesz musiała mieć w rodzinnej miejscowościtak,tak..będę musiała jechać do gminy,szkoły i urzędu. a po co do gminy? musisz mnieć świadectwo ukończenia szkoły i dowód osobisty i tyle wystarczy, żeby w UP się zarejestrować. u nas jeszcze trzeba mieć zaswiadczenie o gruntach. Śniezynka nie każdy jest idealny..:(:(

InkaaaYvoneto urząd pracy będziesz musiała mieć w rodzinnej miejscowości darunia92do tego czasu sie ubezpieczę:) jeszcze w tym tyg to zrobię:) piszesz jakbyś wiedziała kiedy w ciąże zajdziesz to jak Ty do tej pory chodziłaś np do lekarza pierwszego kontaktu? darunia92Yvoneto urząd pracy będziesz musiała mieć w rodzinnej miejscowościtak,tak..będę musiała jechać do gminy,szkoły i urzędu. a po co do gminy? musisz mnieć świadectwo ukończenia szkoły i dowód osobisty i tyle wystarczy, żeby w UP się zarejestrować. Byłam ubezpieczona u mamy w pracy... bo ona mnie ubezpieczała ale jak sie jej umowa zmieniła miesiąc temu to nie mam ubezpieczenia.

Yvoneto urząd pracy będziesz musiała mieć w rodzinnej miejscowości tak,tak..będę musiała jechać do gminy,szkoły i urzędu.

Inkaaadarunia92Inkaaadaria a co to za problem, żeby iść do urzędu pracy i zarejestrować się, żeby mieć ubezpieczenie? No żaden oczywiscie..jak tylko pojadę do domu rodzinnego to wezmę i pojadę sie zarejestrowac. A jesteś zameldowana tu gdzie teraz mieszkasz czy w domu rodzinnym? w domu rodzinnym..bo tu na razie sie nie mogę zameldować bo jak mojego T tata zmarł to przeprowadzany jest spadek..

Świeżynka81Darunia a jak Ty chcesz w ciąży do lekarza chodzić w takim razie? do tego czasu sie ubezpieczę:) jeszcze w tym tyg to zrobię:)

Inkaaadarunia92Nie pracuje..tylko ze muszę wziąść świadectwo ze szkoły żebym mogła sie zarejestrowac:(:( To tylko prywatnie mi zostaje na razie:(daria a co to za problem, żeby iść do urzędu pracy i zarejestrować się, żeby mieć ubezpieczenie? No żaden oczywiscie..jak tylko pojadę do domu rodzinnego to wezmę i pojadę sie zarejestrowac.

Nie pracuje..tylko ze muszę wziąść świadectwo ze szkoły żebym mogła sie zarejestrowac:(:( To tylko prywatnie mi zostaje na razie:(

YvoneDarunia ja tez zawsze odwlekam wizyty u lekarza, ale jak zawsze miałaś regularne a nagle taki poślizg, to coś się dzieje i warto iść i sprawdzić. kurka z tymi kobiecymi sprawami to nie jest tak, że wyleczymy sie same czy samo przejdzie i niestety wizyta u lekarza potrzebna. te bóle to może być zwiastun zbliżającej sie @ albo innych spraw, a może jednak ciąża, tylko testy bywają zawodne, albo jakieś inne zmiany. zarejestruj się nawet jeśli miałabyś kilka dni poczekać jeśli nie masz możliwości iść prywatnie ( a wiem jak w życiu bywa i sama też nie chodzę prywatnie.) Nio ja niestety mogę ść tylko prywatnie bo nie jestem ubezpieczona... dopiero będę sie ubezpieczać. Przekichane jednym słowem... pogadam dziś z moim T i pójdę do lekarza:)