darunia92

Cześć dziewczyny:) co tam u was?? Bo ja mam ciężki tydz:( bo mi się już tydz okres spóznia:)

Oopsy DaisyCześć Darka no cześć cześć;)

Hej:) dziewczyny co tam u was??

InkaaaNo nie mogę! Człowiek wyjdzie na chwilę, a Wy tyle napiszecie, że szok darunia92nie nie mam ale po prostu się śpieszyłam i może dlatego jest tyle błędów..!!! No to chyba często się śpieszysz, bo w każdym Twoim poście są błędy mosia, Oopsy cóż za przystojniacy Alfa oj coś czuję, że będzie kawaler No widzisz nie każdy człowiek sie nie spieszy i nie każdy jest idealny tak jak wy!! ale jak zdążyłam za uważyć to tylko docinac umiecie nowej osobie na tym forum... powodzenia kobiety.pa

nie nie mam ale po prostu się śpieszyłam i może dlatego jest tyle błędów..!!!

_Alfa_Świeżynka81mosiaalfa masz jakieś fotki z usg?????????????????????????????????????Ma, tylko jak poprosiłam żeby pokazała, to się wyłgała a potem pewnie zapomniała Ojj! Po dupie lać tylko taką babę co zapomina! mosiato teraz w tym albumie internetowym otwierasz sobie zdjęcie, klikasz prawym przyciskiem myszy "kopiuj adres obrazka" wchodzisz na forum, piszesz posta, klikasz tą ikonkę jakby pocztówkę , wklejasz adres obrazka, i gotowe o, popatrz: O w mordę! Ale ciacho! Świeżynka81Adres już mam ale zdjęcie się nie wkleja Piękne zdjęcie! Poprawiam się! Jedna fota to wiadomo - Migot jak się paczy A druga fota jak znalazł dla ciotek Łapa! Z paluchami, siema laski! Dzidzia prze kochana:) Zdjecie ślubne ekn tylko która z was jest na nim bo sie pogóbiłam:P ale maluszek w brzuszku:) kochane:*

Oopsy DaisyHaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Jaki Słodziudki :)

_Alfa_InkaaaW poniedziałki nie ma powtórki "Na Wspólnej" Ale telegazeta mówiła, że jest no nic, jutro będzie Matko jakie sny! Mnie się ostatnio śnił jakiś Świt żywych trupów, normalnie przed zombie uciekałam. Palcem po mapie podróżowałam w czasie kiedyś. Sny to czasmi potrafia dokuczyc:(

Świeżynka81Ja też mam ostatnio sny bardzo intensywne, ale chyba mogę to powiązać z tym, że późno jem a to ja wlasnie na noc nie jem:P ale okropa była nie wyspana jestem:(

Jezu diewczyny jaki miała okropny sen w nocy az sie z łuzka zerwałam.. sniło mi sie ze bylam w jakims szpitalu i jakas pielegniarka mi opowiadała jak dzieci zabija w tym szpitalu i jak umieraja:(potem sie znalazłam w chłodni i kazali mi paznokcie zmarłym pilnikowac :(:( potem az sie bałam zasnac...okropnosc:(:(:(

mosiahello kobietki.u nas już lepiej z noskiem Marcela, ale niestety przeszło chyba na mnie, coraz gorzej się czuję. na razie nie ma tragedii ale coś czuję, że mnie rozłoży. póki co łykam coś tam zapobiegawczo, może pomoże ja sie lecze herbatka z cytrynka i pawdziwym miodem i soczkem z malin dobrze ze sie na wsi mieszka i sie ma takie wspaniałe rzeczy!!

Świeżynka81Hej dziewczyny. Ja sie dzisiaj o 5 obudzilam z taka chcica,ze malo nie zwariowalam.Nie moglam zasnac,a o 7 i tak trzeba bylo wstac do pracy hehe to chyba nie ty jedna tak miałas dzisiaj:P ja sie wkoncu wyspałam bo moj o 6juz do pracy poszedł wiec całe łuzeczko dla mnie:)

mosiahello kobietki.u nas już lepiej z noskiem Marcela, ale niestety przeszło chyba na mnie, coraz gorzej się czuję. na razie nie ma tragedii ale coś czuję, że mnie rozłoży. póki co łykam coś tam zapobiegawczo, może pomoże Wspólczuje:( bo sama to przechodze ale taka pogoda jest i wszyscy teraz beda chorowac bo raz ciepło raz zimno...nie wiadomo jak sie ubierac:(

_Alfa_Ja kiedyś na allegro kupiłam mp4 firmy Samsung. Za 200zł. Przyszło coś co nawet znaczka nie miało, było zepsute (radio odbierało tylko chińskie), język SAM zmieniał się na ruski, muzyka się cięła, ogólnie porażka. Po miesiącu chyba, jak D zadzwonił z taką awanturą, że hej! To oddali kasę. Najlepsze, jak dzwoniłam i mówiłam, że chcę z serwisem, bo sekretarka nie udziela informacji, to serwis nie ma telefonu. To niech pani kogoś poprosi (serwis na tym samym piętrze) - NIE. Nie i nie, i nie i nie! Koszmar! Koszmar jest kupowac na necie:( niektórzy maja szczescie niektorzy pecha

liduszka51darunia92liduszka51Witam dziewczyny.A propo kupowania i sprzedawania dziś zgłosiłam oszustwo na szafka.pl.Kupiłam od kobity ciuszki na kwotę 73 zł. zapłaciłam a tu nic od 28.08.Kobita nie odbiera tel, nie odpisuje na wiadomości.Jestem taaaaaaka wkurzona!!!!no prze su... i dlatego ja nigdy nic przez neta nie kupuje;) Wspóluczuje:( No właśnie ja od teraz też nie! wzieła bym ta babe i o sciane:P:P wkurzajace takie jest bo jak by to było 10zl to jeszcze ale 75zł to juz jednak jest troche kasy!!

cinamoonkadarunia92no i zrobiłam i jedna krecha:( nie załamałam sie jest elegancko..przedtem sie nie udało wiec moze teraz...sie okaze. wiec narazie niemysle juz o tym..papa:) no to teraz nowy cykl staran..oby owocny Oby oby:) moze sie uda:)

liduszka51Witam dziewczyny.A propo kupowania i sprzedawania dziś zgłosiłam oszustwo na szafka.pl.Kupiłam od kobity ciuszki na kwotę 73 zł. zapłaciłam a tu nic od 28.08.Kobita nie odbiera tel, nie odpisuje na wiadomości.Jestem taaaaaaka wkurzona!!!! no prze su... i dlatego ja nigdy nic przez neta nie kupuje;) Wspóluczuje:(

ankacygankaDzień Dobry Kochane Kobietki! Witam się o dłuugiej przerwie:) Lenka zasnęła więc mam chwilkę na to aby przedstawić forumowym cioteczkom Naszą Pociechę;) Jak wiecie albo i nie mała urodziła się 03.09.2012 przez cc ( było konieczne ze względu na położenie pośladkowe i małowodzie ) w 38 tygodniu ciąży. Od piątku jesteśmy w domku i staramy się ogarnąć temat. Opis z porodu wklejam z wrześniówek, mam nadzieję, że się nie pogniewacie:) Otóż w zeszły poniedziałek pojechaliśmy do szpitala na 7-mą rano. Chwilkę poczekaliśmy na przyjęcie po czym po podłączeniu cewnika , ktg i wenflonu dostałam jakieś kroplówki. Cięcie miało być o 10-tej ale poprzednia operacja się przedłużyła więc pielęgniarki wzięły mnie na stół ok. 10:40. Dostałam znieczulenie w kręgosłup i rozłożono mnie na stole. Cięcia nie czułam natomiast "wyszarpywanie" bardzo wyraźnie. Lekarz parę razy mocniej nacisnął pod żebrami i o 11-tej nasz Skarb był na świecie:))) Malutka od razu zapłakała a ja razem z Nią. Wzięli ją do sali obok i po chwili przynieśli żebyśmy mogły się przywitać:) Przytulili mi ją do policzka i to było najwspanialsze uczucie na świecie!! Po zszyciu czyli ok.20-tu minutach przewieźli mnie na salę pooperacyjną, podłączyli tą całą aparaturę a Małą zabrali na salę obserwacji noworodków. Cały czas był ze mną mąż:) nie wiem co bym bez niego zrobiła! Przywiózł mi córeczkę bym mogła sobie na Nią popatrzeć. Po około 4 godzinach znieczulenie zaczęło puszczać więc dostałam kroplówkę z jakimś znieczulaczem. Nie mogłam się doczekać kiedy odzyskam czucie w nogach!tak się cieszyłam, że czuję mrowienie:) powiem Wam że ból jest do zniesienia, bynajmniej dla mnie. Dostałam jeszcze raz środek przeciwbólowy i w nocy chyba też i to w zasadzie wszystko, bo więcej nie chciałam ( aż się pielęgniarki dziwiły ). Następnego dnia o 10-tej dostałam kleik i kazano mi wstać. Nie powiem, czułam się paskudnie ale nie mogłam się doczekać kiedy mi przywiozą Mój Skarb;) Przywieźli mi ją i położna uczyła mnie karmić. Na początku Mała nie mogła załapać, ja zresztą też nie ale teraz radzimy sobie super. Mlemlo mam póki co i nie zamierzam dokarmiać. Ale jak będzie to czas pokaże. U mnie rana już się prawie zagoiła a brzucha praktycznie nie mam;) Powoli się poznajemy z córeczką, tatuś jest na wolnym już drugi tydzień i chętnie mnie wyręcza w przewijaniu itp:) noooo, a teraz kilka foteczek i oczywiście mnóstwo fluidków &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& Jaka Sliczna ksieżniczka:) prze kochana:) Zdrówka dla malutkiej:)

Świeżynka81darunia92no i zrobiłam i jedna krecha:( nie załamałam sie jest elegancko..przedtem sie nie udało wiec moze teraz...sie okaze. wiec narazie niemysle juz o tym..papa:)Darunia dobrze jest:) powodzenia z autkiem:P

no i zrobiłam i jedna krecha:( nie załamałam sie jest elegancko..przedtem sie nie udało wiec moze teraz...sie okaze. wiec narazie niemysle juz o tym..papa:)

Świeżynka81darunia92Świeżynka81Wiem jaka to trauma jedna krecha, ale nie ma co się od razu zrażać. Trzeba myśleć o tym że następnym razem się uda. I doskonale wszystkie znamy wyszukiwanie objawów na siłę, a to cycki inne, a to jemy więcej lub mniej, a to głowa zaboli itp. itd.no tak moze sie uda nastepnym razem:P a ic z tymi objawami.. jakis dramat:P nie wiem kto to wgl wymyslił:P:P Daria możesz pomyśleć, że jestem podła, że tak Cię na ziemię sprowadzam, ale takie nakręcanie się to nic dobrego. Wiem że każda z nas chciałaby tu czytać "tak, jesteś w ciąży" i żeby te słowa jeszcze taką moc sprawczą miały. Ale wiem też,że jak mnie ktoś utwierdzał w takim przekonaniu choć był święcie przekonany że nie jestem w ciąży, to potem było mi się ciężko pozbierać. Fakt, że przykro strasznie, jak ktoś uświadamia, że się zapędziłaś i tym razem nic z tego, ale chyba lepiej, żeby ktoś bolesną prawdę powiedział, ja przynajmniej takim osobom najbardziej ufam, bo zapala mi się żaróweczka, oswajam się z porażką, ale tylko po to, by się podnieść i silniejsza, mądrzejsza o to doświadczenie dalej walczyć. ale ja o tym wiem sniezka81. nie jestem napalona!!! nie wiem moze wy tak uważacie ale tak nie jest. bo wiem ze to nie jest takie proste jak sie wydaje:( ale jak sie mowi nie tym razem to kiedys sie uda! juz nie raz tak miałam ze myslalam ze bede mama ale nic z tego wiec wiem co to znaczyzobaczyc 1kreske! wiec co ma byc to bedzie...iec nie myscie ze sie nakrecam :Pbo jestem dosłownie spokojna bo wiem ze bd 1kreska i ze to była to jednak @. wiec spoko Śnieżynka81... moze ja wam tu przeszkadzam ?? hymnn albo was denerwuje...??

mykam kobietki do wanny a potem do luzeczka bo zimno:(:( jutro sie odezwe rano:) Buzioole:)

Świeżynka81Wiem jaka to trauma jedna krecha, ale nie ma co się od razu zrażać. Trzeba myśleć o tym że następnym razem się uda. I doskonale wszystkie znamy wyszukiwanie objawów na siłę, a to cycki inne, a to jemy więcej lub mniej, a to głowa zaboli itp. itd. no tak moze sie uda nastepnym razem:P a ic z tymi objawami.. jakis dramat:P nie wiem kto to wgl wymyslił:P:P

Oopsy DaisyNo to dlatego właśnie piszę żebyś teraz robiła, bo tak to ciągle będziesz sobie zadawała pytanie : jestem czy nie jestem zrobie zrobie:P ale jutro:P

Oopsy DaisyNo więc właśnie niech robi.Będzie miała pewność , albo ciąża , albo dupa ;) Przynajmniej nie będzie się dziewczyna schizowała jutro juz zrobie rano i jak zrobie to napisze:) ale chyba bedzie dupa Oops:(