badkaina

świezutkie info, 30min temu wyszlam z gabinetu i pisze prosto z tel po pierwsze CHLOPIEC z duzym i sterczacym interesem miedzy nozkami, nawet zdjecie mam zrobione!! :)) hehe 430g, termin 23 stycznia, wiec zblizony do pierwszych wg miesiaczki jakie slyszalam 24 i 26 Wszystko prawidlowo, nie ma nic nie pokojacego, i oby tak do konca!!

dzien dobry Wam! :) u mnie pogoda byle jaka, ale juz zdecydowanie chłodniej... cos niebardzo moglam spac w nocy...teraz sniadanko i lezakowanie jeszcze, a wieczorem wizyta!! milego dnia Dziewczynki :)

zgadza się:)

benia22 ja wziełam pół cytryny i jak Pani zalała mi glukoze przegotowana woda powiedziała, że moge teraz wycisnać sobie soku z cytryny ile chce...wiec wcisnelam ile sie dało z tej połowki i wyrzucilam reszte...proponowala mi dolac zimnej wody o ile jest za goraca ta, ale juz sie ostudziła w czasie kiedy mi krew pobierala... po 2h jak już wrociłam do domu z drugiego pobierania krwi...aż sie trzesłam jak bułke przekrajałam, musialam cos zjesc szybko...cały dzien czułam sie fatalnie...niesmak w buzi...nie moglam patrzec na słodkie i co bym nie piła czułam cukier...cały dzien byłam zmulona...dodatkowo ten upał wczorajszy mnie dobił... ciesze sie z dzisiejszego powiewu swieżosci i roznicy 12stopni w temp.!! zatem przyjemnego dnia Wam życze a jutro badania prenatalne!! :))) nie moge się doczekać

Wynik juz odebralam i na czczo 78, a po 2 godz 81 wiec chyba gitarka jak norma jest od 70 do 99 A co do Wozka to JANE RIDER Transporter kolor bezowy z czarnym stelazem lub seledynowy, ktory ma srebrny stelaz, a wolalabym czarny!! Wiec chyba zrobie mix, gondole wezme bezowa z czarnym stelazem, a spacerowke i fotelik z tego seledynowego kOmpletu, a stelaz bede miala i tak czarny, a taka mozliwosc wiem, ze jest :)

KateG to ja te same dokładnie dziś robiłam :) zaszłam wczoraj do laboratorium dowiedzieć się co i jak...i najpoźniej do 9 miałam sie stawić na czczo z moczem i zakupiona w aptece glukoza 75g, w sprzedazy było 40g i 80g, Pani w aptece powiedziala, ze na miejscu sobie odlicza, z kolei w laboratorium dzis pielegniarka sie zirytowala, ze powinni to robic w aptece, bo tam maja wagi najdokladniejsze do leków...i wczoraj polecila mi przyniesc cytryne...dzis ja zmieszala glukoze z woda ciepla, kazala mi wycisnac sobie sok z cytryny zeby zakwasic do smaku...i faktycznie nie bylo takie zle jak pilam, choc koncowka juz najslodsza byla... myslalam, ze wcale to nie takie straszne, ale najgorzej bylo w oczekiwaniu tych 2h, moglam jechac do domu, bo z kolei kolezanka jak robila gdzie indziej badania to kazali jej siedziec i czekac w szpitalu (moze zeby nic nie zjadla pokryjomu :P)...i w domu juz nie bylo tak przyjemnie, zaczelam odczuwac taki niesmak w buzi i potrzebe zjedzenia czegos, no ale wytrzymalam i juz zaczelo mi podchodzic, ale udalo sie nie zwymiotowac ...Pierwsze pytanie pielegniarki bylo czy wlasnie nie zwymiotowalam, bo badanie trzeba by bylo powtorzyc :/... malutkaka GRATULACJE!! :) a co do wyprawki, to ja nie mam nic kompletnie, ani od kogo mogłabym coś dostać...w rodzinie jestem najstarsza, wiec to pierwszy wnuk :) czesc kolezanek ma już dzieci 3latki, ale dziewczynki, jedna ma chlopca 20mscy,ale jest w drugiej ciazy tez z chlopcem termin ma na grudzien, wiec ona ma praktycznie wszystko :) jeszcze nie zaopatrzam sie...jedyne co wiem to jaki wozek chce... wczoraj na tych pierwszych zajeciach polozna powiedziala, ze bedzie temat wyprawki i wszystko Nam powiedza i poleca, zeby w szał nie wpadac, bo nie ma sensu...

hey Dziewczyny!! :) ja już po badaniach porannych...wypicie tej glukozy nie było w sumie takie złe, pół cytryny wcisnełam i wypiłam, gorzej było czekać 2h na pobranie ponowne krwi!! bez jedzenia i picia, było juz mi tak niedobrze, ale udało sie dotrwac, zaraz po badaniu pojechalam po swieze pieczywo i az sie trzesłam jak robilam sniadanie!! :/ ta krzywa cukrowa tylko raz sie robi w czasie ciazy???

dziś położna na pierwszy zajeciach mowila, ze zaczynaja edukacje od 21 tyg i do 31 tyg zajecia sa raz w tygodniu,a po 31 2 razy w tyg, badz raz, ale 2h, w zaleznosci jak beda chciały dziewczyny...i do 38 tyg beda trwały... kolejna ciekawa rzecz jaka dzis sie dowiedzialam, to wypełniając deklaracje o położnej (te panie trzy, ktore prowadza zajecia przy mojej przygodni) w ramach NFZ mam możliwość do sześciu wizyt w domu, po porodzie do 2miesiaca dziecka...czyli od wyjścia ze szpitala do 48h musze zadzwonic i zglosic, że chce zeby położna przyszła do mnie np.: zeby wykapac mi pierwszy raz dzidziusia i przychodzi...to jest zamiast pielegniarki środowiskowej, która raz przychodzi do domu... uważam, że to fajna sprawa, bo po mi po położnej środowiskowej...a tak mam pewność, że 6 razy bezpłatnie mam możliwość zaproszenia położnej, która oczywiscie poznam przy okazji edukacji, więc bedzie razniej :)

u mnie zaczynają się zajecia w szkole rodzenia od 21tygodnia...ja mam 20/21, więc już moja kolej, bo kolejna grupa rusza za dwa tyg...zapowiada się przyjemnie, przynajmniej jakieś pożyteczne zajęcie :) benia22 nie zdaje sobie sprawy co mnie jutro czeka, ale pielegniarka powiedziala zebym wziela cytryne! hehe

cześć Dziewczyny :) ja dziś miałam pierwsze spotkanie w szkole rodzenia...całkiem sympatycznie i praktycznie się zapowiada :)...dobrze, ze prowadza zajecia na przemian trzy położne ze szpitala, w którym prawdopodobnie bede rodzic... jutro badania zlecone, ogólnie mocz, krew i krzywa cukrowa...

beatta prosimy o zdjęcia!! :) ja jeszcze w nic się nie zaopatrzam i poki co jeszcze w najblizszej przyszlosci nie planuje ;)

Dzień dobry bardzo w ten słoneczny niedzielny poranek :)) to i ja dorzucę swój ból do kącika bólowego mnie jedyne co boli to późnym popołudniem a wieczorem odczuwam nieprzyjemne kłucie w plecach...i wydaje mi się, że to jest od tego, że teraz dużo spaceruje, zamiast bujać się autem (jak przed ciążą) zarzucam torbe na ramie i tak wrzucam do niej wszystko jak leci, bo poza tym, że mam w torebce wszystko to jeszcze jakies zakupy pakuje zawsze do tej torebki i obciąża mnie na tej jednej stronie...

Benia22 jeszcze najszczersze kondolencje ode mnie paczek2044 WITAMY wśród styczniówek :) U mnie za oknem dziś szaro, buro i ponuro plus kałuże co mnie wcale nie przynebia...Dziś na śniadanko naleśniki z konfiturą posypane cukrem pudrem i szklanka mleka :) Miłego dnia i całego weekendu życze Wam dziewczyny!! Z okazji Mojego 20tygodnia załączam zdjęcie brzuszka :) (dla porównania zrobiłam w koszulce i bez...i wniosek, że bez koszulki jest dużo większy, więc zdjęcie w koszulce :))

KateG ja z kolei jak do 3msca mowilam, ze bedzie dziewczynka, bo czulam sie okropnie i wygladalam fatalnie (moim i chyba tylko moim zdaniem)...za to kazdy mi mowil od samego poczatku, ze chlopak jak nic...zachcianek nie mam zadnych...czasem cos slodkiego zjem...takze teraz tylko czekac do usg :/...tez sie tak nastawilam juz na chlopca, bo to moje marzenie bylo zawsze miec pierwszego chlopca (ah powtarzam sie) moj maz ma 2 braci, wiec tez to byla jakas przeslanka, ze raczej chlopiec u Nas bedzie... takze ciesz sie Kochana, ze dobrze wygladasz! :) ja zawsze widzialam po kolezankach, ze dziewczynka, bo faktycznie urode zabieraly ;) hehe...

ja też na chłopca jestem już nastawiona, a za tydzień mam bardziej dokładne USG i się okaże... :/ dzisiaj rozmawialam ze swoją ksiegowa i jej corka ma termin na 2 stycznia i na pierwszy usg podal jej lekarz, że chlopiec, w domu wszyscy opili chlopca i wnuka, a na kolejnym usg bardziej dokladnym, ze jednak dziewczynka...ironia losu, ze chodzi do tej samej kliniki co ja KateG o jakich mówisz przesadach konkretnie? :)

KateG zatem gratulacje córci! niezła niespodzianka teraz to ja sie zastanawiam czy 13.09 dowiem się, ze dziewczynka czy sie jednak potwierdzi z 14.08 chlopiec! hehe 13/14tyg szybko podali Ci płec moim zdaniem :/...ja mialam 16/17, ale nie powiedzial mi na 100%, tylko bardziej wymusiłam, bo załezalo mi w miesiecznice slubu poznać plec... kolezanki siostra przez 9msc byla pewna i przekonana, ze dziewczynka, a przy porodzie okazało sie dopiero, ze chlopiec!!! nie wiem jak to jest mozliwe, ale prawdziwe

no właśnie ja na płyte chyba tez sie nie zdecyduje, po tym jak zobaczyłam nagranie kolezanki to naprawde strata pieniedzy :/ a tak chcialam wszystko dokumentowac od poczatku do konca ciazy! ale chyba faktycznie zdjecie jest i tak wyrazniejsze od nagrania na plycie.

hey dziewczyny :) nie byłam aktywna kilka dni, jakoś weny nie miałam, albo obserwowałam Was tu :) benia22 to super! takze ja za 10dni spotkam sie z dr Pańszczykiem! a zamawiałaś płyte z badania? była u mnie kolezanka, która robiła tez badanie i kupiła płyte(50zł) nagranie słabej jakosci, ok.8min z czego dzidziusia w 3d widac przez max5sec! a co do Kościoła to raz mi się tak gorąco zrobiło, usiadłam, gdy wszyscy wstali, ale wcale nie poczułam sie lepiej, wrecz przeciwnie było coraz gorzej i musieliśmy wyjść...było pora obiadowa i zrobiło mi sie słabo, musiałam zjesc cos ciepłego (chociaz rosołku)...i po tej sytuacji jakoś nie dane Nam było wybrać się na msze, chyba musimy zmienić godz. jak już... u mnie nudy, nic sie nie dzieje, czuje sie dobrze i czasem zapominam, że jestem w ciązy ;) przypominam sobie jak nie moge dopiąć sie w swoich ulubionych spodniach!!! :/ heh przyjemnego wieczorku zycze

o jak miło, że nowe "stycznióweczki" jeszcze do Nas dolaczaja!! WITAMY :)

a byłas wogole u gin? czy zrobilas tylko test? ja o ciazy dowiedzialam sie w 5/6 tyg, nie mialam konkretnej miesiaczki, ale mialam wlasnie plamienia i brzuch mnie pobolewal, wiec myslalam ze miesiaczka tuz tuz, az wkoncu zrobilam test i odrazu poszlam do gin, ktory powiedzial, ze to normalne, bo macica sie rozrasta... ale idz poprostu do lekarza...

ups wybacz! ale imie i tak pienke! to tak jak Bartosz i Bartłomiej, a tak czy siak Bartek :)

super!! najwazniejsze, ze wszystko dobrze :) widze, że imiona juz wybrane piekne imie Tymon! mam nadzieje, ze 13.09 wrzuce też takie zdjecie i bede mogla podpisac :) ale wydaje mi sie, ze i tak bedzie Szymon!

najważniejsze, że wszystko dobrze!! i gratulacje, super kolejny chłopiec na Naszym forum :) hihih

dzien dobry :) no to super, ze parami bedziemy mialy usg, bedzie o czym podyskutowac :) a jak intensywne sa te pierwsze ruchy??? odrazu sie wie, ze to własnie to??? boje sie troche zebym nie przegapila, bo np. bede zajeta w ruchu i nie zwroce uwagi :/

marzycielka w takim razie mamy tego samego dnia usg połówkowe!! :) ja mam na godz. 18