emagdallenka

U nas leniwy weekendzik. Laura wstala o 5.30 i az sie boje co to bedzie po dzisiejszej zmianie czasu. Kto jej wytlumaczy ze spimy h dluzej???? :-/ Klaudia kontynuuje terror nocny i nadal produkuje hektolitry sliny a zeby wylezc nie chca! Panifiono cudowne wiesci! Ciesze sie bardzo. Marti juz pewnie z malzonkiem! Enjoy ;-) Kobitki przy rozszezaniu diety tez czesto problemy brzuszkowe. To wcale nie jest taki piekny okres. Dopiero ok 10-12 msc wszystko sie normuje, dziec je wlasciwie wszystko. Zadnych bolesci i fochow nie bedzie. Do maja juz niedaleko wiec jest nadzieja :-*

Karinka bardzo prawdopodobne ze to zabki. U nas wszystkie mozliwe objawy...katar, slinotok, brak apetytu, biegunka i temperatura! Szczesciara ze mnie ze dostalam wszystko w pakiecie ;-) przynajmniej nie mam watpliwosci ze to siekacze ida! Kladz dziecia na poduszce wysoko tak polsiedzaco. Masc majerankowa pod nosek i nasivin lub co tam w pl macie na katar dla maciupkow. Jak opowiadacie co przeszlyscie w dziecinstwie to az gesia skora wychodzi. Relacje rodzicow maja faktycznie wielki wplyw na dorosle zycie dziecka. Ja mialam szczesliwe dziecinstwo niestety szybko musialam dorosnac bo mama zmarla jak mialam 11 lat. Teraz ja mam jakas obsesje i czarne mysli zebym dotrwala do chwili zeby moje dziewczyny byly samodzielne. Nie chcialabym zeby one przechodzily przez ten bol straty I porzucenia. Mimo kochajacego taty ktory tez juz odszedl byla straszna pustka. Zdrowa jestem a takie glupie mysli chodza po glowie....

Bedzie zbiorowe zrzedzeni i rozstrzelanie! :-/ Leb mi peka bo dzis mi sie dziec popsul i spala tylko z cyckiem! W pracy dzien swira i na dodatek zamiast do 16 kibluje do 18 bo serwisant wpadl o 15 zamiast o 12. Qur*a! Niestety tylko ja robie analizy na tym sprzecie wiec kto musi zostac no kto??? Zanim zwale do domu te 40 km to bedzie 19 i czas klasc dziewczynki. Cycki mi zaraz rozerwie a ssak w domu marudzi ze cycki w robocie! Pozrzedzilam I juz mi lepiej ;-)

Marti w Norwegii potrzebuja spawaczy i to bardzo. Stawki maja niezle wiec szukajcie tutaj. Na poludnie od Oslo zebys miala blisko do mnie na kawe ;)

Elzbieta, moze to ktorys skok. Ja juz nie pamietam dokladnie przy ktorym ale faktycznie mala mniej gadala a nawet nie smiala sie jak wczesniej. Teraz nawija do wszystkich i wszystkiego a najbardziej jak zasypia. Jest o 2 msc starsz od twojego Wiktorka. Moja ma 6 msc i 9 dni i zaczela przesypiac cale nocki!!!! Yupii! Mama wyspana. Klauseczka zasnela przed 21 a wstala uwaga o 8 rano! :) Tylko starsza wstala o 5 twierdzac ze sloneczko juz wstalo, przygarnelam do naszego lozka i spala jeszcze do 7 na szczescie :) Zaciskaj zeby i byle jeszcze 2 msc :) Marti a probowalas mleko sojowe albo kozie do kawy? Moze nie bedzie uczulac malej? Co do znajomych...jesli bezdzietni to u mnie wiekszosc sie odsunela. MAtka z dzieckiem stala sie malo atrakcyjnym towarzystwem niestety. Ale rodzice? Pogadaj z nimi moze? JA uzywam normaderm juz z 2 lata i jestem zadowolona. Faktycznie na poczatku jakby wszystkie syfy wyszly na twarz a potem juz dobrze. U mnie zawsze problem z blyszczenim a po tym kremie jest znacznie lepiej.

Patka milo ze sie odezwalas. Ja tez nie dotrwalam do maja...Klaudia tydzien temu skonczyla 6 msc. Moja tez powoli nadrabia te 4 tyg ktore powinna siedziec dluzej w brzuchu. Tatus byl na kontroli mala wazy 7.4kg I 67 cm. Wazne zeby zdrowe! Panifiona nie zamartwiaj sie tylko zmykaj do lekarza! Dzis noc wspaniala...pierwsza cala przespana!!!! Moje dzueci poszly spac o 20.30 I uwaga nadal spia! Nie bylo pobudki na cyc! Zadnej ;-) Mama mogla by spac ...niestety juz jestem w drodze do prscy! Milego dnia!

Elzbieta ja mialam podobnydla corki starszej z woolmarku. Super cieply bo tu dzieci w zlobku spia na dworze nawet zima, nie gryzie. Z wad to ciut wali owca no ale po pranku w plynie do welny bylo spoko. Dziec nie potrzebuje nawet kombinezonu. Mloda spala w polarze czapie I rekawiczkach. Ja polecam. Dla Klaudii mam puchowy zobaczymy jak sie sprawdzi.

Elzbieta fajne butki. Gdzie kupilas??? :-) Obiadki to coezki temat. Ja lubie gotowac ale zeby mi ktos menu ustalil. Pytam malzonka....ugotuj cokolwiek. Tez mi pomoc. A potem jeszcze wraca z pracy I kreci nosem ze mialby ochote na cos innego I myslal ze ugotuje cos innego. Zabic to malo !!!!

Czesc Majoweczki! Czytam was codziennie ale dzien za krotki zeby cos kliknac. U nas wszystko w normie...malo spimy bo produkcja zebow w toku. Mama jest najlepszym smoczkiem wiec spimy tylko z cycem w mordce a mama polamana I niewyspana chodzi do roboty! Probujemy wejsc w nowy rytm dnia...pobudki o 5 po ciezkiej nocy sa zabojcze. Lozeczko juz dawno opuszczone na sam dol ze wzgledow bezpieczenstwa I zagrozen ze strony starszej siostry ktora bardzo chcialaby bejbiczka nosic na rekach I wyjmowac z lozeczka. Rozszerzanie diety dosc opornie. Najlepsza marchewka, ziemniak, jablkoi banan. Reszta pluje okropnie. Proby z glutenem udane. Nie soedzimy nie stoimy I mamy leniwa dupke nawet zeby sie przewracac z pleckow na brzuch. Po co skoro mama lub tata zrobia to jak sie rozplacze??? Tyle z rodzinnego zycia panstwa E. Wracam do roboty ;-) Milego dnia!!!

Alez te wasze dzieci gaduly!!! :-) Moja gada do wszystkich I wszystkiego ale chyba po chinsku ;-) Co do niekapkow...moja zakochana w lovi 360 °. Niby jest od 9 msc ale radzi sobie swietnie. Rozszerzania diety ciag dalszy...dzis dynia z ogrodka z indykiem :-) Szamala az malo lyzki nie polknela!

Tez uwazam ze spiworek jest niezastapiony. Zaden kombinezon tak jie utrzyma ciepelka. Ja mam welniany z woolmarku. Polecam. Corka starsza jak zaczela zlobek to spala w nim na dworze do -10 st i wstawala cieplutka. Nie wiem jak sprawdzaja sie spiworki firmowe ktore mozna do kazdego wozka dokupic.

Taaaaaakiego posta sklecilam I wszystko ucielo fu*k!!! Marti pisalam ci wlasnie o przeciwbolowych dla Mai zeby jej ulzyc. Bol zeba to straszna sprawa. Lece spac! Dobranoc mamuski!

U nas ostatnia nocka niezla...3 pobudki. Za to noc byla krociutka bo corka starsza stwierdzila ze 5.45 sloneczko wstalo i czas na bule I herbatke! Kocham te swoje dzieci ale czasem...wrrrrr

Dzieki za wszystkie mile slowa!!! :-* Na sesji byl ubaw...a fotografka miala swietny kontakt z dzieciakami. Nie moge sie doczekac reszty fotek ;-)

My chodzilismy na nauke plywania z Laura od kiedy skonczyla msc. Nurkowala na kazdych zajeciach a teraz skoki na bombe I wyplywanie na powierzchnie to najlepszy ubaw! Nigdy nie plakala pieknie relaksowala sie w wodzie...a po zajeciach spala 2h :-) Z Klaudia tez chcielismy zaczac w pazdzierniku ale jakoze zajecia zaczynaja sie o 17...a ja wracam z pracy ok 17 to dupa nie da rady a tatus sie nie sklonuje ;-) Podobno od stycznia maja byc zajecia w niedziele to moze sie wbijemy.

Pochwale sie wam moimi lobuzami. W pl robilismy im mala sesje i wlasnie dostalam fotki do wybrania :-)

U nas nocka ciezka. Od 1.30 do 4.30 wlasciwie nie spalam bo to bylo jedno dlugie karmienie :-( Co jej cyc wypadl to ryk. Poza tymi godzonami jeszcze 3 pobudki wiec forma dzis u mnie slabo.

Melduje sie po 2 pierwszych dniach w pracy! Obylo sie bez strat w dzieciach, tatus tez przezyl ;-) Jestem wykonczona, Klaudia taka steskniona za cyckami ze chce mnie zjesc jak wracam I nie wypuszcza cyca doslownie na chwilke nawet w nocy. Nie moge zrobic totalnie nic, a spanie w jednej pozycji to zaden odpoczynej. Oby sue szybko unormowalo bo padne! Przespanych nocek majoweczki :-*

Dominika tez uwazam ze rok macierzynskiego to takie minimum. Nasza pojdzie do przedszkola w wieku 16 msc. W Norwegii nie ma urlopow wychowawczych. Teraz prawie rok tatus bedzie z mala. To byla trudna decyzja ale dostalam oferte nowej dobrej pracy i musialam skrocic macierzynski o 3 msc. Elzbieta jutro pierwszy dzien w nowej pracy ale juz opracowalam system kp. Rano cyc przed wyjsciem, z drugiego sciagam laktatorem. Tatus rano robi kaszke, pozniej w ciagu dnia moje mleko, potem obiadek, zanim wroce o 17 dostaje butle lub owoc. A popoludnie i noc juz tylko z cyckiem. W ciagu dnia wciaga kilka chrupkow kukurydzianych. Jak narazie nasz system sie sprawdza.

Elzbieta wspolczuje nocek I lacze sie w bolu bo u mnie to samo. Cycek wypadnie I ryk. Probowalam odnosic do lozeczka ale wtedy to juz horror I nie spi cala rodzina. Musze cos z tym zrobic bo jutro wracam do pracy :-( I musze byc przytomna a nie marzyc o podusi! Rozszerzanie diety niezle. Klaudia az sie trzesie do naszego jedzenia. Lyzeczka tez niezle masuje dziasla :-) Siostra nakarmila ja juz biszkoptami i zdecydowanie jej smakowalo.

Witajcie po ponad 2 tyg! Nie ogarne tych prawie 70 stron. Urlop fajny choc intensywny! Podroz bez problemu. Klaudia ma juz 2 zeby a 4 kolejne pchaja sie na swiat ;-) Kp czesto konczy sie bluzgiem I cholernym bolem. Mam malego mlekopija z kasownikiem w paszczy!

Wisienka2 Dziewczyny, pomóżcie prosze. Jak nauczyć mała zeby chciała pic z butelki ściągnięte mleko? We wtorek jade rano do pracy na jakieś 2-3h i musze ja zostawić z tata. Ale ze ona co godzine ssie cyca to chciałabym zeby nie głodowała a wypiła z butelki. M próbuje jej dawać, ale to jest horror - krzyczy w niebogłosy i nie ma szans na powodzenie :( co robić? Wisienka mialam to samo z pierwsza corka. Pribuj niekapek...moja nie chciala albo sa takie kubki noe pamietam firmy 360 °. Moja pila z tego I ze zwyklego kubka :-) Dacie rade!!!

Elżbietta Anela to tak jak u mnie :-) pobudka z rana i dwie kupy. Juz takie gęste i śmierdzące po zupkach chyba. A teraz cyc i spanko a ja?????? Ja tak myślałam ze po 3 miesiącach ssak odpuści ale jak emagdalenka wczoraj napisała ze jej nadal tak ssie a ma 5 miesięcy. Dominika a pamiętasz w ktorym tygodniu Lenka tak marudzila i miała ten skok? Elzbieta u nas zdecydowanoe ten skok po 22 tyg + dolne jedyneczki. Wczesniej moj dziec pieknie spal w nocy z max 2 pobudkami na cyca a teraz pptrzebuje sie wyciszyc, pomasowac dziasla i pociumkac bo ona nie je... Klaudia odsypia po kolejnej ciezkiej nocy a mama na nogach bo starsza zarzadzila pobudke o 6.30...bo ona chce herbatke i owsianke! Zero litosci! Jak ja mam ogarnac pakowanie jak ledwo na oczy patrze?

Karinka no wez to ja z Oslo jade do wawy zeby sie na spacer zakapac a ty z Koszalina nie dasz rady??? ;-) Amelka przeslodka a z ciebie zdolniacha. Szkoda ze ja mam 2 lewe rece do szycia! :-(

Zieloona my tu juz ponad 6 lat jestesmy. Tesknie czasami ale powoli tu zaczynam sie czuc jak w domu. Tesknie za przyjaciolmi, czasem za moja Warszawa ale to co najwazniejsze mam tu ze soba. Nie mam juz rodzicow, brat z rodzina tez jest tu. Wychodze z zalozenia ze nie wazne gdzie wazne z kim :) Skoro malz i gnomy sa tu szczesliwe to i ja bede :) Anela...zazwyczaj samolotem ale my bardzo lubimy te wycieczki do pl. Tym razem musimy zabrac sporo rzeczy z mieszkania rodzicow- dokumenty, zdjecia itd. Przy okazji przeglad auta u znajomego mechanika :) Klaudia przechodzi sama siebie, caly czas wyje! Raczki i cyc...