-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez kajocha
-
asia78Na wsi u kwiaciarki pewnie neta zawialo a może bedzie niespodzianka ;) haha
-
asia78Monika-krWczoraj opuściłam na środkowy poziom łózeczko Filipowi. Już???Dopiero??? Wy już opuściłyście???DopieroStefan ma opuszczone od miesiaca albo lepiej. A wczoraj wyprowadzil sie z wiklinki z naszej sypialni Mam pytanie dosc intymne czy Wasze dzieciaki sa najlepsza antykoncepcja?? Czy jak sie zabieracie do rzeczy to zawsze uslysza i chca wtedy jesc,pic siku,kupe,przytulic sie?? ehehe no baaaaaaaaa !! mała Alka to przyrywnik !!
-
Monika-krasia78a kwiaciarka gdzi sie zapodziala??? no właśnie????? Kwiaciarka nie ma neta
-
Monika-krWczoraj opuściłam na środkowy poziom łózeczko Filipowi. Już???Dopiero??? Wy już opuściłyście??? Heloł Monia :) My dzisiaj opuściłyśmy poziom na środkowy :) uważam, że to w sam raz pora :)
-
Ala symulantka jest ;) Udaje śpiącą a potem się uśmiecha i śmieje całą buzią :) asia78kajocha mozesz zrobic sobie takie jak ma moja mama takie ledwo ledwo:) no ale sa i nie trzeba nic przy nich robicA watrobke z jablkiem to kupujesz kwasne jablka,kroisz na czastki,wsadzasz do mikro troche sie rozprytola i jest super Ciekawe połączenie smaków to jabłko z wątróbką :) A pazurki to wiesz chyba się zdecydują bo tak mi narobiłaś ochoty !! Gdybyś nie napisała, że idziesz robic akryle to nawet nie przypomniałabym sobie o pazurkach ;)
-
asia78kajochaDziubalaTeściowa zrobiła dziś wątróbkę. Wszyscy jedli oprócz mnie Ja lubię wątróbke i jeszcze z dużą ilością cebulki ;) Mniam !!!! Ja tez lubie,ale tylko drobiowa a do tego pieczone jabluszko mniamniam jabłuszko ?? nie jadłam z jabłuszkiem... może kiedyś spróbuje Ala się usypia, muszę jej pomóc bo marudzi :) Potem prysznic i wejde jeszcze na ploteczki :) Mam nadzieje, że frekwencja będzie większa ;)
-
asia78kajochaasia78Moje sie zawsze dlugo trzymaja,chodze co 5-6 tyg,a moja mama do tej samej kobitki rowno co 4 bo inaczej ma strasznie dlugie. A trzymaja sie eleganckoJa sobie robilam u tek babki przezd ciaza z Pola a potem mi dwie przylazily do domu,ale jak mi po 2-3 tyg odlazily boki to powiedzialam ze wole chodzic ze swoimi nawet jak mam miec tylko obciete nozyczkami. Tamte braly po 30zl z dojazdem, Ania bierze 80,ale robi swietnie. Doklanie,nic nie odstaje po bokach,jestem super zadowolona.Jutro moze wstawie zdjecia albo wysle Ci na PW Wszystkiego co najlepsze dla Alusi Dzięki za życzonka A pazurki to i ja bym sobie zrobiła, ale wiesz mam przykre wspomniania z tipsami. Pierwsze miałam żele. Achh śliczne były, ale na drugi dzień zaczęły odchodzić po bokach tak, jakby się tam powietrze dostało normalnie byłam w Poszłam na poprawkę, ale i tak po jakimś czasie odpadły. 100zł poszło się kichać. Drugie miałam akrylo-żele. Najpierw warstwa akrylu a na koniec cieniutko żle. Trzymały sie długo, ale były nie za ładne a szkoda bo to były ślubne pazurki... Teraz to gdybym miała robić to musiałabym jechać do jednego salonu gdzie profesjonalnie robia pazurki, ale kurcze 120 zł... A nie wiem czy mi się opłaca bo wiecznie dłonie w wodzie mam a i nie wiem czy przy Ali mogłabym mieć długie pazurki. Tobie akryle nie przeszkadzają w pielęgnacji Stefanka ? Teraz to czekam na zdjęcie Witam wieczorkiem!!! gosia sa dwie rzeczy posdciaganie do siedzenia a ciagniecie za rece dziecka i to musisz odroznic. Mi to mama pokazywala ze daje sie dziecku dwa palce i jak ono sie zerwie samo dos iedzenia wtedy mu sie pomaga,ale nie mozna ciagnac dziecka jak lezy na plecach. Kajocha ja za uzupelnienia place 70 a teraz chyba 80zl od lutego bedzie. Nie przeszkadzaja mi w niczym a ja sie czuje swietnie,baaardzo mi poprawiaja nastoroj Aha ja nie mam przykejonaych tipsow plastikowcy,tylko akryl na formie kto tak rozciagnal stronkeszybko mnie to poprawiac!!!! ehehe to ja rozciągnęłam stronkę hehehe ;) ale już następna jest więc ok ;) Kurcze ja też chce pazurki, ale wiesz kasa idzie na Alę, na moją siłownię a i A. płaci ponad 100zł za bilet miesięczny a i oszczędzamy bo podjęliśmy z A. zyciową decyzję... Narazie nic nie pisze bo jeszcze jest czas, ale szykują się w naszym życiu ogromne zmiany ale wiesz życie długie i pazurki sobie napewno zafunduję !! :) uwielbiam !!!!!!! tylko wiesz ja sie boję, że mogą mi przeszkadzać...
-
LemakajochaJestem ZNIESMACZONA... Czym? Lepiej żebyś nie wiedziała bo jeszcze włos Ci się na głowie nastroszy... Nic przyjemnego :(
-
Jestem ZNIESMACZONA... A stronkę to nieźle rozciągnęłam co ?? To się nadaje do zlinczowania :duren:
-
Nie no na maksa rozciągnełam stronke !! hahaha No ale szczerze dla Elinki buziaczki !! :)
-
-
Monika-krja tez Dziubalę:) POPIERAM
-
MOJA !! Za tych co będą milsi :) Za tych co byli obrażani :) Za tych neutralnych :) Za bobaski no bo One najwazniejsze :) Za młodych, starszych itp. ;) Za spokojną noc :) DOBRANOC :)
-
Monika-krkwiaciarkaRenataOsloNie czuję się urażona, tylko jest mi przykro. Bo skoro Lipcóweczki, to Lipcóweczki! I Kwiatka traktuję tak samo jak Ciebie, Dziubalę, Asię, czy Gosię I super, że mamy TAKIEGO KWIATKA, która wtrąci coś do dyskusji, bo wtedy każda z nas może wypowiedzieć się swoim zdaniem, doradzić lub poganić /jak mnie ostatnio Dziubala, że karmię na śpiocha hahahaha / Ale wiem, że to z troski, choć każda mama chowa swoją pociechę jak uważa to za stosowne. I ja sama miałam "zadziora" z Kwiatkiem, bo Jej zdanie było inne niż moje. Ale być może ja, być może Ona po dyskusji pomyślała sobie, że..."zrobię coś inaczej, zobaczymy jakie będą skutki, może tamten to lepszy pomysł...." Hm... i niby dwie różne osoby a kołyski miałyśmy takie same, maty takie same i leżaczki takie same, tylko w "napletkach" się różnimy hehehe Renata oczywiscie ze kazdy jest inny, kazdy ma swoje zdanie i dobrze ze te zdania tu piszemy. Tylko trzeba umiec dyskutowac. No ale skoro Kajocha po tym jak napisala Kwiatkowi posta, o tym, ze nie rozumie obchodzenia swiat przez nia, dostaje od Kwiatka PW ze jest za smarkata zeby dawac jej rady i ze jak pozyje tyle lat co ona ,to bedzie mogla sie wypowiadac a tak to ma buzie na klodke trzymac to wybacz,ale odechciewa sie pisac swojego zdania. Dlatego Kajocha pisala o tym. I powiem Ci, ze od tego sie wszystko zaczelo. Szkoda ze Marcin wykasowal ostatniego posta Dziubali bo o tym wlasnie Dizubala pisala, ze Kwiatek nie umie przyjac do wiadomosci , ze ktos ma inne zdanie niz ona, i zaczyna bezczelne posty pisac, nawet na tlusto ( co tez Marcin wykasowal - i zle Marcinie ze to zrobiles, bo jak ma sie oczyscic atmosfera skoro nie mozemy sobie powiedziec co myslimy?) Wykasowal tez Kwiatka post na watku ostrzezenia bo tez w nim ublizala jak to ona jest nauczona pisac "pewnym osobom". I nawet ignorowana pisze nadal posty bezczelne i sle PW. zgadzam się z tym co napisała Kwiaciarka. Skoro dyskutujemy to każdy ma prawo do własnego zdania. Więc jeśli moge to się wypowiem. Staram sie nie wypowiadac w tematach gdzie pojawiają się zgrzyty(oprócz napletków) ale zauważyłam że Kwiatek bardzo czepia się postów Kwiaciarki! Dlaczego??? Po co prowokuje kłótnie???Boli ją to że Ona ją ignoruje(czyt.zero reakcji na jej posty)??? Czy nie jest fajnie jak panuje miła atmosfera??? A i jeszcze jedno!!! Co ma wiek do mądrości?? Bo nie bardzo rozumiem?? Młoda to glupia??? Bez jaj!!!!! Kajocha jesteś młoda(ile masz lat?;)) a Twoje posty są bardzo mądre i dojrzałe!!! Masz pierwsze dziecko-córeczkę a świetnie radzisz sobie z Jej wychowaniem. Bardzo lubię czytac Twoje posty jak równiez innych dziewczyn!!! Dlatego zakończmy tą głupią kłótnię i niech powróca stare czasy!!! Ps. jak się komuś nie podoba jak ktoś inny ma swoje zdanie to najlepiej niech nie pisze na forum!!! Dziekuje za cieple słowa :) Mam 22 lata (suwaczek pokazuje mój wiek) :)
-
MarcinWiecie, doszedłem do prostej konkluzji.Jeżeli wypatrzę kolejne posty, które są agresywne, którzy autorzy atakują innych uczestników forum, używając do tego czasami dość niewybrednych sformułować, będę po prostu od razu dawał bany, np. na 3 dni. To idealne rozwiązanie - w ten sposób od razu atmosfera się przejaśni. Jeżeli natomiast ktoś będzie Wam wysyłał obraźliwe PW, zamiast robić z tego aferę na wątku, proponuję przesłać sygnał do mnie, również PW - jeżeli sytuacja będzie uzasadniona, to za ataki na PW również będą bany. Mam nadzieję, że ten post zamyka sprawę i pozwoli Wam rozmawiać w spokoju, w miłej i przyjaznej atmosferze. Taka jest idea parenting.pl. Docelowo natomiast prawdopodobnie pojawi się dodatkowy moderator, który będzie monitorował sytuację m.in. w tym wątku. Może są chętni? Życzę wszystkim miłego wieczoru - w końcu to chyba najmilszy dzień tygodnia... :) dobre rozwiązanie :)
-
kwiaciarkaMarcinSorry, ja nie jestem w stanie połapać się w tej intrydze i stwierdzić, kto kogo obraża.Jak chcecie, to zacznę blokować dostęp do tego wątku. Mówię poważnie. Tylko musicie same określić, kogo mam wyrzucić. Takie rozwiązanie będzie ok? Jak w teleturnieju. Nie rozumiem ,co jak w teleturnieju? Mowisz powaznie, ja tez Ci powaznie powiem, ze dzis mialam zrezygnowac z udzialu w forum, wlasnie dlatego, ze nie jestesmy w piaskownicy ( powstrzymaly mnie kolezanki). A chcialam zrezygnowac , bo nawet jak ignoruje,nie odpowiadam na zaczepki to zaczepki nadal sa w formie postow i PW. Mnie to nie bawi. Ale jak widac maksyma pewna ma zastosowanie w zyciu : " ignorowanie przeciwnika, wzbudza w nim jeszcze wieksza agresje". Ja juz napisalam wszystko co mialam napisac. Wiecej do sprawy nie wracam. A jesli sytuacja bedzie nadal sie powtarzac ( zaczepki i inne) to rezygnuje z forum i tyle. No właśnie. Ile można ? Nie dziwię Ci się !! A ta cała atmosfera mi się udziela. No ale co ja pisać bede... Za głupia jestem na to...
-
MarcinPowiem Wam tyle - patrząc na Wasz konflikt z zewnątrz, nie ulega dla mnie najmniejszej wątpliwości, że wiecie już doskonale co kto o kim myśli. Sądzę też, dawno już przekroczyłyście punkt, w którym osoby skonfliktowane mogły zostać nagle przez Was nawrócone na jedyny prawidłowy światopogląd.Jeżeli nie przerwiemy tej kłótni w tym momencie, to za 10 stron będzie wyglądało wszystko dokładnie tak samo - bo A napisała pogrubioną czcionką coś tam, a B odpisała jest bezczelnie na PW. Wszystko to zostało powiedziane już tutaj 30 razy co najmniej. Dlatego jeszcze raz proszę uprzejmie i miło (bo nie lubię być niemiły), żeby skończyć to wytykanie palcami - nie jesteśmy w piaskownicy chyba już. Wtedy też nikt nie będzie miał pretensji, że czyjąś wypowiedź wykasowano. Marcinie a nasze uczucia ? Jesteśmy obrażane i zawsze jest tak, że coś z czegoś wynika.
-
No chwała Ci Kwiaciarko. Nie dośc, że się pod tym podpisuję to jeszcze dodam coś od siebie. Zawsze było miło. Są chamskie PW. Mnie osobiście boli jak mnie Kwiatek potraktowała no ale ja za głupia jestem bo przecież człowiek w moim wieku nie może mieć nic do powiedzenia prawda ? KWIATKU jest młodsza osoba ode mne na forum !! GOSIA !! Jej też naubliżasz ? Czy jeszcze jej tego nie napisałaś ? Kwiatek nie potrafi dyskutować. Jak ktoś ma inne zdanie niż Ona to zaraz go atakuje, obraża. Już pisałam, że za niedługo nie bedzie wiadomo co można pisać a co nie. Skończyła się swoboda na forum i ja osobiście odczywam niechęc bo wszystko się dzieje za sprawą Kwiatka. Jak widać nie tylko ja to widzę, ale i Kwiaciarka i Dziublaka (po nie raz upominała). Każdy niewygodny temat jest tak rozpisywany przez Kwiata, że szkoda gadać. I dlatego piszę, że tęskni mi się za spokojnymi czasami na N. I powiem więcej !! Nie wiem co Kwiatek chce tym zdziałać bo próbuje nas skłócić !! Mąci, sieje zamęt i wątpliwości. Do jednej pisze tak a do drugiej tak i jeszcze obraża. No, ale ja "smarkula" jestem prawda ? Za głupia więc dalej nie pisze...
-
kwiaciarkaRenataOslokajochaJest mi bardzo przykro Reniu jeśli poczułaś się urażona, ale zapewniam CIę, że nie masz się czym przejmować :)Nie czuję się urażona, tylko jest mi przykro. Bo skoro Lipcóweczki, to Lipcóweczki! I Kwiatka traktuję tak samo jak Ciebie, Dziubalę, Asię, czy Gosię I super, że mamy TAKIEGO KWIATKA, która wtrąci coś do dyskusji, bo wtedy każda z nas może wypowiedzieć się swoim zdaniem, doradzić lub poganić /jak mnie ostatnio Dziubala, że karmię na śpiocha hahahaha / Ale wiem, że to z troski, choć każda mama chowa swoją pociechę jak uważa to za stosowne. I ja sama miałam "zadziora" z Kwiatkiem, bo Jej zdanie było inne niż moje. Ale być może ja, być może Ona po dyskusji pomyślała sobie, że..."zrobię coś inaczej, zobaczymy jakie będą skutki, może tamten to lepszy pomysł...." Hm... i niby dwie różne osoby a kołyski miałyśmy takie same, maty takie same i leżaczki takie same, tylko w "napletkach" się różnimy hehehe Renata oczywiscie ze kazdy jest inny, kazdy ma swoje zdanie i dobrze ze te zdania tu piszemy. Tylko trzeba umiec dyskutowac. No ale skoro Kajocha po tym jak napisala Kwiatkowi posta, o tym, ze nie rozumie obchodzenia swiat przez nia, dostaje od Kwiatka PW ze jest za smarkata zeby dawac jej rady i ze jak pozyje tyle lat co ona ,to bedzie mogla sie wypowiadac a tak to ma buzie na klodke trzymac to wybacz,ale odechciewa sie pisac swojego zdania. Dlatego Kajocha pisala o tym. I powiem Ci, ze od tego sie wszystko zaczelo. Szkoda ze Marcin wykasowal ostatniego posta Dziubali bo o tym wlasnie Dizubala pisala, ze Kwiatek nie umie przyjac do wiadomosci , ze ktos ma inne zdanie niz ona, i zaczyna bezczelne posty pisac, nawet na tlusto ( co tez Marcin wykasowal - i zle Marcinie ze to zrobiles, bo jak ma sie oczyscic atmosfera skoro nie mozemy sobie powiedziec co myslimy?) Wykasowal tez Kwiatka post na watku ostrzezenia bo tez w nim ublizala jak to ona jest nauczona pisac "pewnym osobom". I nawet ignorowana pisze nadal posty bezczelne i sle PW. nawet nie wiesz jak sie ciesze, że to napisałaś !! NAWET NIE WIESZ
-
RenataOsloUprzejmie donoszę, że moje młodsze dziecko już śpi od godziny i około 23 dostanie jeść . heh a moje dziecko ryczy jak szalone hehe A. narozkładał jej na podłodze koce i leży z zabawkami i na nie krzyczy bo zła jest, że na rece jej A. nie bierze ehehe
-
Każda z nas jest inna, każda ma inne zdanie i nie chodzi tu o to czy się w czymś zgadzamy czy nie, ale oto jak się to pisze i w jaki sposób i jakich się słów dobiera...
-
kwiaciarkaKurcze napisalam tyle i kliklo mi sie cofnij w myszce i zniklo :)Renatka na poczatek przepraszam Ciebie kochana, nie wiedzialam ze Ciebie boli to ze piszemy sobie na watku PW. Widzisz ja uczestnicze w wielu forach, i wszedzie jest przyjete ze tak sie robi, bo jak wchodzisz na forum nie logujac sie to nie widzisz PW. I czesto sie zdarza, ze ktos tydzien nie wie ze ma PW , bo sie nie loguje i tego PW nie odbiera. Ja z Kajocha zaprzyjaznilam sie netowo odkad pojawilam sie na forum Noworodka, poniewaz laczyla nas cukrzyca. Duzo na PW o niej pisalysmy. Ja zielona z tego tematu, zalamana nie wiedzaca co robic pisalam jej mnostwo pytan i czekalam jak na szpilkach zeby dostac od Niej odpowiedz. Dlatego informuje ja zawsze ze ma PW zeby szybciej odebrala. Z Dziubalka ostatnio wymienilysmy PW na temat np. tego ze nasi mezowie pracuja w jednej branzy. Widzisz wygodniej mi poinformowac kolezanke ze ma ode mnie PW tu na forum ,niz slac jej sms bo sms mam platne i to drogo - jakis abonament dla firm kurcze :) Do Kwiatka tez wysylalam mnostwo PW i ona do mnie i ona tez mnie o tym zawsze na forum informowala, ze mam od niej PW lub nawet maila. Zreszta ostatnio tez informowala Leme i Dziubale ( no Ciebie to jak sama napisala poinformowala na zlosc innym). Ja bym miala propozycje, zebysmy zostawily po staremu informowanie sie o PW, ale jesli ktoras chce wiedziec o czym sie rozmawia, to niech zapyta wprost . Co Ty na to? Ja tez kiedys zapytalam Dziubale i Kajoche o czym tak sobie w tajemnicy szeptaja :) No ale jesli nie chcesz, to ok. Ja moge, mimo tego ,ze mam drogie sms-y informowac je o PW sms-ami. Podpisuję się pod tym :)
-
RenataOslokajochaAaaa przypomniało mi się coś !! Jakiś czas temu pisałyśmy sobie jedna drugiej PW i Asia zapytała o czym piszeny i że Ona też chce to ja jej napisałam :) Napewno Asia to pamięta A co to było ?? Zwyczajne głupie emotikonki dla porawienia nastroju :Uśmiech:Ooooo, to samo sobie przypomniałam jak Asia pytała... i też byłam ciekawa-ciekawość, to takie zwyczajne i babskie jak dla mnie No ale nie spytałam, potem zapomniałam i tak zostało... Szkoda tylko, że poprawiasz nastrój "wybranym osobom", bo wysłanie emotów na forum nie byłoby chyba szkodliwe Pamiętam, że kiedyś pisałyśmy o dobrych i złych nastrojach na forum, ale to było kiedyś.... teraz takie info zamiszcza się gdzie indziej. Reniu proszę Cie nie odbieraj tego w ten sposób, że poprawiam nastrój wybranym osobom. Nawet nie próbuj się poczuć gorsza to chyba nie wiem no jajco zniose poważne ;) Ja się tak do każdej lipcoffki przywiązałam i każda jest mi bardzo bliska. Przechodziłyśmy przez ciąże razem i mój poród... pamiętam ciepłe słowa zawsze byłyśmy razem i nawet mi nie próbuj pisać, że czujesz się gorsza.
-
Mnie to strasznie męczy to wieczne doszukiwanie się czegoś złego. Te wieczne domysły i wątpliwości siane w każdej z nas !! Sama zresztą Reniu widzisz czym się zwykłe PW kończy...
-
Aaaa przypomniało mi się coś !! Jakiś czas temu pisałyśmy sobie jedna drugiej PW i Asia zapytała o czym piszeny i że Ona też chce to ja jej napisałam :) Napewno Asia to pamięta A co to było ?? Zwyczajne głupie emotikonki dla porawienia nastroju :Uśmiech: