Skocz do zawartości
Forum

amda

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez amda

  1. Gdy zima po cichu szepnie do ucha
    czas zgasić słońce i strumyk uciszyć
    potężny mróz – siłacz bajki wysłucha
    król swej królewnie na palcach policzy
    dni, które tak dobrze wbijają się w pamięć
    garść nowalijek zjedzonych ukradkiem
    zdrowie jest cenne już na śniadanie
    tutaj rytuał nie jest przypadkiem.
    A potem z uśmiechem i entuzjazmem
    podzielił się złotem w małej kapsułce
    cóż to za kropla – odparła z marazmem
    to D witamina – skarb czysty w naturze.
    Zima nastała, wiatr zgasił słońce
    przyjmij ją proszę i otwórz usta
    po to by wiosną poskakać na łące
    by być szczęśliwym – sprawa to słuszna
    Więc wzięła królewna to co ofiarował
    król mądry, uczciwy, w suplement bogaty
    w komnatach, piwnicach skrycie przechował
    czekając z nostalgią słonecznej daty.
    I choć mróz – siłacz ma wzrok ponury
    a śnieg podstępnie chłodem okłada
    czy jajko pierwsze było od kury?
    król swej królewnie zdrów opowiada…

  2. Syn miał w lutym, roczna córka dwa tygodnie po nim. Oboje przeszli łagodnie. Bez gorączki, Starszak miał ok 50 krost, młodsza ok 20. Te ślady po ospie mogą długo się utrzymywać, ale spokojnie - znikną. No chyba, że krosta została zdrapana, wdało się nadkażenie, to wówczas może pozostać blizna. Teraz ospa popularna i słyszałam, że różnie dzieci ją przechodzą. Moje akurat przeszły praktycznie niezauważalnie, ale słyszałam o dość ciężkich przypadkach.

  3. Moja córka - jako wcześniak, hipotrofik, też bardzo lubiła być opatulona. Zasypiała obwinięta po szyjkę, w dodatku z pieluchą na buzi. Z czasem jej to minęło. W lecie pozostawiliśmy jej swobodę, było przecież bardzo ciepło, choć przyznam, że niejednokrotnie jej się to nie podobało. Teraz śpi w śpiworku, lubi na boczku, zwinięta w kłębuszek. Jeśli neurolog nie widzi nic niepokojącego to może faktycznie taka jej uroda. Może na początek odwiń ją z tego kokonu, ale daj jej coś do rączek - pieluszkę tetrową, swoją bluzkę, misia - coś co kocha i pachnie tobą. Coś co może objąć i przytulić do siebie. U nas się sprawdziło - mała się przytula nadal do tetrówki ;-)

  4. Ja tak miałam z Gabrysiem, że często się budził w nocy, ale miałam wrażenie że po to tylko by do cyca się przytulić. Kiedy skończyłam karmić to i nocne pobudki się skończyły. Do tej pory lubi dotknąć piersi i nie mogę mu tego wyperswadować, a ma przecież ponad trzy latka - taki cycuś z niego....

  5. Myslę, że Margeritka dobrze wyjaśniła o co jej chodzi z tym zapuszczaniem. Ja nie miałam takiego problemu, starszy ssak ssał z lubością obie i dość długo, a pokarmu miałam mnóstwo. Przy córce musiałam od razu dokarmiać, miałam mało pokarmu, ale starałam się jak najdłużej karmić i jakoś podtrzymywać laktację. Córcia może i faktycznie głodna, skoro piszesz, że często się budzi, ewentualnie budzi się bo chce przytulić się do cycusia :-) a jak to w ogóle wygląda w nocy? pije łapczywie np i długo, czy tylko weźmie do buzi i zasypia?

  6. Maju, Maju cóż Ci dam?
    ten opłatek, który mam
    z Guciem też się podzieliłem
    z Tobą jeszcze nie zdążyłem
    i pokażę Ci gwiazdeczkę
    i świecącą choineczkę ...
    Maju, Guciu - mam prezenty
    dał nam ten Mikołaj Święty
    co ma stadko reniferów
    i przyjaciół bardzo wielu.
    Zjemy razem nawet uszka
    trafią do naszego brzuszka.
    To dopiero jest Wieczerza!
    Z Guciem, Mają - nie dowierzam!

  7. jedne dzieci potrzebuja dłużej pospać, inne mniej. Nastka póki co ma dwie drzemki - widocznie ich potrzebuje. W nocy odpukać ładnie śpi, co nie znaczy, że nie przerabialiśmy tych bezsennych ;-) Ehhh nie długo przestaną w dzień całkiem spać i będzie wesoło ;-) Choć mój starszak długo w dzień spał, dopiero ok 3 roku życia zrezygnował całkiem, a teraz w przedszkolu na leżakowaniu nie raz sobie kimnie ;-)

  8. Ja przekłułam uszy córce jak skończyła 6 miesięcy. Wbrew pozorom nie było to moje widzimisię, ani upiększanie na siłę, ale decyzja podjęta po wielu przemyśleniach, uzasadniona radami wieloletniej kosmetyczki. Nie uważam też by wyglądało to tandetnie, jak w wypowiedzi powyżej. Tandeta to bubel, szmelc czy szajs, a w ten sposób żadnego człowieka nie powinno się określać. Z gojeniem nie było żadnych problemów.

    Swoje przekłuwanie wspominam bardzo źle, gojenie jeszcze bardziej.

    Twój wybór droga mamo - zrobisz jak uważasz

  9. A ja dla wyluzowania poczytałam sobie Szwaję - Artystka wędrowna

    i jak to u Niej bywa - typowa literatura kobieca, lekka fabuła, książka zjadliwa. 7/10

    Czy można zaprzyjaźnić się na polecenie? No właśnie! Polecenie takie, nieomal rozkaz, otrzymuje nasza stara znajoma, Wiktoria, której w "Zapiskach stanu poważnego" udało się urodzić synka, a w "Romansie na receptę" - szczęśliwie wyjść za mąż. W jej życie wkracza energicznie Adela, śpiewaczka operowa, "sopran wędrowny" (z braku stałego etatu). Piękna, utalentowana, pełna życia i temperamentu... na dodatek w konflikcie z własnym mężem, który coraz gorzej znosi jej ciągłe nieobecności i brak trzydaniowych obiadków domowych. A tymczasem Wika dla swojego męża ma coraz mniej czasu, bowiem wróciła do swojej pierwszej miłości - pracy dziennikarki telewizyjnej. No i jak tu w tych warunkach zapewnić Czytelnikom tzw. "szczęśliwy happy end"? Nie jest łatwo, nie jest łatwo

  10. Maniulka
    Kiedyś tutaj tętniło życie, dzisiaj pustki :(
    Zaglądam na inne fora i tam też cisza.

    O losie, dziecie moje już się znudziło leżaczkiem i domaga się rączek... Idddeeeeeeee

    no niestety, a tak wiele tu przeszłyśmy razem...

    a co do rączek to te dziecka już teraz coraz ciekawsze i nie poleżą długo. Wolą aktualnie być bardziej pionowo :-)

  11. Margeritka
    _Alfa_
    I jak Emilka po szczepieniu??
    No kiepsko z tą nogą :/ Ale najwyżej koniec czerwca albo początek lipca się będzie myślało..

    na szczęście bardzo dobrze, tylko delikatne pogrubienie w okolicy ukłuć, ale tylko tle, bardzo ładnie zniosła, mam nadzieje, ze tak własnie będzie dalej:)

    i oby tak było za każdym razem :-)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...