gabiplaza4

zabolek12385ok w takim razie wstawie tu tylko sie nie przerazcie heheh brzuch co prawda dziewczyny na lipcowka stwierdzily ze maly :) a przy okazji zdjecia lozeczka :)dokladnie 31tc http://parenting.pl/attachment.php?attachmentid=95897&stc=1&d=1337190508 http://parenting.pl/attachment.php?attachmentid=95898&stc=1&d=1337190536 http://parenting.pl/attachment.php?attachmentid=95899&stc=1&d=1337190564 brzucholek uroczy... lozeczko sliczniutkie.. ehh ja jak teraz ide gdziekolwiek to wszedzie widze kobitki w ciazy.. uwielbiam brzucholki ciazowe i nie moge sie na nie napatrzec.. sa mega fajne.. lece ogladac kolejna czesc zmierzchu bo ostatnio sie wciagnelam.. wczesniej nie mialam czasu obejzec a teraz mnie zahipnotyzowal ten fim..;))] papa brzucholki-laseczki do juterka..;))MILEJ NOCKI....

no i zogolnie ostalo mi 100 dni do konca.. o masakra.. wczesniej mi sie dluzylo ale teraz to juz zleci..zaczynam myslec o porodzie i sie bac jak to bedzie... ojj beda krzyki.. w poniedzialek mam USG i nie moge sie doczekac.. jestm ciekawa czy teraz dowiemy sie czy to bedzie Kacperek czy dziewczynka(a tu kwestia imienia jeszcze nie ustalona bo matiemu nie podoba sie Blanka..)

czesc brzucholki.. cin strasznie ci wspolczuje.. ja sobie niewyobrazam siebie teraz w pracy.. choc czasem bardzo sie nudze to wiem ze w pracy bylo by mi za ciezko.. moni@ skarpeteczki i ciuszki slodziutkie.. justi milego wypoczywania i imprezowania.. zabolek moglabys wszystkim nam pokazac brzuszek..;)) anusia ladnie to tak spac caly dzien a w nocy buszowac??? ;)) dobrze ze lepiej sie czuejsz.. mi dzis dzien zlecial bardzo szybko.. byla u mnie mamusia troszke poplotkowalysmy.. trzyma sie dobrze i oby tak dalej.. moja gwiazdeczka ma jutro wycieszke do muzeum wisly.. hmm jeszcze nie bylam zobaczymy co zapamieta;) a ja za to jutro kozystam i lece na zakupy.. mam zamiar kupic baldachim do lozeczka i pieluszki tetrowe.. zobaczymy ile kaski mi zostanie to moze jeszcze cos z listy kupie..;))

ja dzis tez czuje sie lepiej.. po wczorajszych wymiotach nic dziwnego sie nie dzieje.. rano bylam na badaniach krew mocz i krzywa cukrowa.. zrobilam przy okazji elektrolity pptrzebne przy badaniu serca.. zapisalam sie do kardiologa ale wizyte mialam miec dopiero 14 sierpnia.. no coz chcialam czekac bo jakos za duzo wydatkow zeby pojsc prywatnie.. po obiedzie poszlam do poloznej i okazalo sie ze nie bedzie je do konca maja bo zlamala noge.. -wiec jutro bede musiala dzwonic do mojej ginki i powiedziec jej o tych wymiotach z krwia.. no ale dzieki temu ze zabralam mateusza do osrodka ze soba to udalo mi sie zapisac na to moje echo serca.. i zaplace tylko 55zl zamiast prawie 300.. i do tego badanie odbedzie sie 4 czerwca tak ze juz niedugo.. wkoncu dowiem sie co z tym moim serduchem..czy jest dobrze czy zle..

kamilka893no widzisz Delfina ... jak szybko do porozumienia doszliście :) Zosia ... proste , ładne imię :) Gabi czytałam dzisiaj że dziecko najbardziej aktywne jest między 24 a 28 tc bo ma najwięcej miejsca w tym czasie ... moja dzisiaj też szaleje cały dzień .... czuję każdy jeden kopniaczek bo cały dzień w łóżku leżę , mamusia chciała sie zdrzemnąć a gdzie tam ona w najlepszym się dobrze bawiła :)Wiecie co jest najdziwniejsze ? nie wiem po czym ta dzisiejsza rewolucja żołądka ale przeszło mi po tym jak zjadłam pierogi ruskie z budyniem bananowym i o dziwo jest dobrze :) Idę zrobić kolację , mam ochotę na kanapki takie wakacyjne z pomidorkiem ogórkiem sałatą i rzodkiewką :) niech szaleja poki maja miejsce..;)) fajnie ze juz ci przeszlo to dobrze..

delfina5No i dzięki wam udało się podjąć wspólną decyzję :) Mówię do męża: – przynieś mi sałaty bo Amelce się zachciało. – Amelce? Zapytał – A chciałaś dwusylabowe? – No bo ty nic nie chcesz wymyśleć. A ja bym chciała już na malutką tak po imieniu mówić. Przytulił mnie. – No to mówię: Zosia. Zofia. Zofija (tak śmiesznie przeciągnął). – Naprawdę? Podoba ci się? Mi się podoba. – No mówię. Mi też – A dziewczynki? Trzeba je zapytać. – Już trochę rozmawiałem. Dziś ma imieniny, w radio mówili. No i akurat mnie zaczęły dopytywać. To powiedziałem i i im się podoba. – Zapytamy jeszcze jak pojedzie ich koleżanka Później zapytał. I im się barrdzo podoba. Zofia – imię żeńskie pochodzenia greckiego. Pochodzi od słowa σοφία (sophia) oznaczającego "mądrość". Przedstawiam wam forumowe ciotki naszą najmłodszą córeczkę, "Iskierkę": Zosię Zofia Zosia Zosieńka. Monia, uzupełnij imię na pierwszej Gratulacje dojscia do porozumienia... Zosieńka.. ślicznie ślicznie ślicznie!!!

a mnie dzis wzielo na koktajl z owocow.. mmmm pycha.. truskaweczki banan kiwi.. zaraz sie ruszyc nie bede mogla heh..;) ale malenstwo jak fika..;))

justi_m82Kochane, a znacie jakiś fajny, sprawdzony przepis na biszkopt na torta? Może być kakaowy. Zależy mi na takim na dużą tortownicę co to ładnie rośnie i łatwo można go przeciąć na 3. Siedzę i oglądam na youtube jak się robi torty, ozdabia itp. Córcia zażyczyła sobie tort Mickey albo Minnie na urodziny - więc zrobię jej małe przyjęcie o tamatyce z Klubu Przyjaciół Myszki Mickey. kochana wynalazlam dla ciebie moj przepis na biszkopt.. tylko ze ten jest zwykly ale jak chcesz ciemny to dodaj lyzke kakao.. mi zawsze wychodzi wysoki 7 duzych jaj 1,5 szklanki cukru 2szklanki maki 7 lyzeczek oleju 1,5 lyzeczki proszku do pieczenia jaja ubic z cukrem na sztywno. dodac make wymieszana z proszkiem do pieczenia oraz stopniowo wlewac olej. mase wylozyc do wysmarowanej tluszczem formy. wstawic do lekko nagrzanego piekarnika i piec w temp. 180 stopni przez 45 min tyle za ja dzielilam przewaznie na 2 czesci.bo nie lubie takiego cienkiego biszkopta. mozesz dodac polowe produktow wiecej to wyjdzie wiekszy...

moni@ trzymam kciuki zeby sie udalo.. i zeby pogoda wam dopisala lece juz do lozka bo czuje sie okropnie..a rano musze wstac o 7..bo jade robic badania krew i mocz.. mati ma wolne to na szczescie pojedzie zemna.. dobranoc wszystim..

Moni@gabi kurcze ja bym to skonsultowala z lekarzem chyba...masz opcje zeby zadzwonic i dostac porade przez telefon? no bo dziwne, ze tak z niczego...gardlo nie bolalo cie ostatnio? ja strasznie wymiotowalam do ok. 14-tego tygodnia, ale od tamtej pory niccin mi tez imiona kojarza sie z konkretnymi osobami...np podoba mi sie imie Sebastian - ale znalam jednego fajnego a jednego beznadziejnego...i to zle wrazenie jest zawsze silniejsze... od kilku dni od czasu do czasu odczuwam jak bym miala zgage.. chociaz nigdy wczesniej nie mialam.. to myse ze to jest to.. takie pieczenie w przelyku.. gardlo mnie nie bolalo.. wiec nie wiem.. nie no porady przez tel nie mamy.. ale podejde jutro do poloznej bo popoludniu bedzie w osrodku i powiem co i jak..

Dziewczyny czy wam zdarza sie jeszcze wymiotowac???? ja wlasnie wrocilam do domku..bylam z kuzynem po kuchenke bo kolezanka miala do oddania prawie za darmo.. no i jak tylko weszlam do domu to bieglam do lazienki.. po drodze nic mi nie bylo.. ale w sumie to dziwne bo wymiotowalam na poczatku ciazy od tamtej pory nic.. czasem jakies nudnosci ale dawno juz przeszly.. i to co mnie niepokoi to ze wymiotowalam krwia...;( czuje sie strasznie.. przegryzlam kanapke ale ten okropny smak zostal...

Moni@laski a wy gdzie? dzisiaj moja mama powiedziala, ze do imienia dla synka Jamie bedzie pasowac Jessica w sumie to mi sie podoba...Jess, Jessi...hmmm Bardzo ladnie.. jestem za;)

anusiaelblagGabi Podziwiam Cię za to umyte okno ;) Ja już też po obiadku, jeszcze poszperam trochę po necie i się muszę położyć bo Rodzyneczkowi chyba nie wygodnie jak siedzę bo puka i puka a ja mu odpukuje to ten wtedy mocniej ;) dzieki.. tak juz mam ADHD czasem daje o sobie znac.. teraz sobie leze i ogladam film.. odpoczywaj...;)

cinamoonkaod dzisiaj 100 dni i bede tulic mego szkraba :) fajowo :p cin mamy dwa dni roznicy he.. ja mam 102.. ciekawe ktora pojedzie pierwsza???

Navaco nie martw sie ja na poczatku tez slabo czulam ruchy.. tez dopiero po 21 zaczelam czesciej i mocniej odczuwac malenstwo.. a teraz tak mi wieczorami buszuje ze hhoho..;) ja teraz najbardziej czuje jak odpoczywam albo jak zjem cos dobrego..wtedy puka i puka..

Moni@Ekhm...ktoś tu o mnie zapomnial...dwupaczki i trojpaczki Gabi okna zostaw - nie uciekną, zrób nast. dnia Ania miłego buszowania i wielu okazji życzę heh.. okno umyte..ale tylko jedno nie mam sil na wiecej.. posprzatane i obiadek zrobiony i zjedzony;)) teraz odpoczynek dla mamusi;))

Witam sie i ja!! Moni@ kochanie ty to masz przygody hihihi Cin lozeczko najbardziej podoba mi sie to pierwsze.. EXTRA jest.. Anusia trzymam kciuki..;) mnie dzis czeka mega sprzatanie.. 4 dni tylko nocowania w domu dalo swoje skutki hihihi no ale nic tak bywa.. sama jestem to zaraz wlacze sobie muzyke i lece ;) mam zamiar umyc jeszcze okna ale hmmm zastanawiam sie czy nie za duzo na raz.. ale jak to moja mama mowi najlepiej za jednym balaganem;)) Milego dnia laseczki moje...;)

delfina5gabiplaza4Delfina zakupy rewelacja.. lozeczko sliczne.. ach mozna by kupywac i kupywac..tylko zeby miec tyle kasy hihih..Dlatego korzystam jak się da i kupuję z ogłoszeń używane a ładne rzeczy. Na samym ostatnim zakupie lekko 400 zł do przodu. Poza tym zakupy rozciągną się w czasie to i kieszeń tak nie odczuje. no zawsze lzej...to prawda.. a ja teraz kozystam ze spokoju w domku i robie sobie pazurki.. dopoki nie ma malenstwa to jeszcze moge hi..;)

Delfina zakupy rewelacja.. lozeczko sliczne.. ach mozna by kupywac i kupywac..tylko zeby miec tyle kasy hihih..

delfina5Po urodzeniu Oliwki dopiero po 2 dniach miałam nawał pokarmu. W ciąży nie i zaraz po narodzinach małej też nie. Ciumkała i płakała. Jak dostałą w końcu humanę, zasnęła. Po 2 dniach zdrzemnęłam się z małą w dzień a jak się obudziłam w łóżku była kałuża mleka. I od wtedy nie było problemu z brakiem pokarmu. ja jak juz wspominalam mialam pokarm od 5 miesiaca ciazy i to nadmiar. trzeba bylo posciele zmieniac dzien w dzien.. teraz czasem pocieka ale po troszku na szczescie.. no i mam nadzieje ze bede mogla karmic..bo w sumie cycki za duzo nie przybraly i boje sie ze nie bede miala tyle pokarmu jak z sandra..

Moni@aha - poprosze o porade co na bol gardla, wczoraj mnie drapalo w gardle a dzisiaj jakby mi ktos sto igiel tam wbil...ledwo sline przelykam...chyba zalatwilam sie ta cola na baby shower, byla b.zimna :((czosnek pomaga na gardlo?? bo wiem ze na przeziebienie tak ale na gardlo tez? mleko z miodem wlasnie pije - daje ulge ale na krotko... tak mamusiowe obiadki najlepsze.. dzis miala bigosik pycha..;) a co na gardlo?? mnie jak juz bolalo tak mocno poszlam do apteki i dostalam Tantum Verde do ssania.. pomoglo bardzo szybko.. a czosnek zawsze mama nam robila na kaszel razem z cebulka ale czy na bol gardla hmmm nie wiem..

czesc dziewczyny.. dzis lepszy dzien., sa chmury ale bynajmniej swieci sloneczko.. dzieki wszystkim za mile slowa.. i za wsparcie.. co do tego mleka to hmmm ja chyba raczej nic bym nie ruszyla z tych smakolykow wiedzac ze to czyjejs mamusi;PP no ale skoro moja cora lubi to niech pije nie mam zamiaru robic z tego afery choc sama jej czasem mowie ze to fuuu... no ale coz z czasem samo jej przejdzie.. zycze milego dnia kochane bo znow uciekam do mamusi.. bede w domku pod wieczor to wpadne tu zobaczyc co sie dzieje..;) papa

Monia dobranoc.. cin i anusia ja tez uciekam milej nocki wam zycze.. troszke zmeczona juz jestem.. wiec trzeba lulu..;)) milo bylo znow popisac;))

cinamoonkaja tez dolacze do zbiorowego odchudzania PO :) naprawde czuje sie teraz wielka i malo atrakcyjnie :(gabi pisalas o tym wycieku mleka w nocy...hmm ja nic takiego nie mam tzn ze mam sie spodziewac czy nie koniecznie musi byc?? tzn nie wiem jak to jest u reszty dziewczyn.. moja 1 siostra tego nie miala a 2 co jest teraz w ciazy to tez tak ma.. ja jestem moze jakas inna;) poprostu z sandra mialam taki nadmiar ze nie mialo gdzie sie zbierac hihi ciesze sie ze teraz tak nie jest ale zastanawiam sie czy nie bedzie np tak ze bede miala malo pokarmu ale jak pytalam to nie zalezy od tego.. tak ze raczej nie koniecznie musisz tak miec.. ja w ciagu dnia nie mam problemow.. ale w nocy gdzies sie przycisnie i wtedy leci.. kupilam sobie takie wkladni do stanikow ale narazie nie uzywam.. ale podzileilam sie z siostra;)

Moni@ania ta sukienka pomniejsza brzuszek, przeciez widzialas jak wyglada na golasa heheheh...gabi pisze sie na odchudzanko juz teraz...10kg nadwagi na poczatku ciazy, 4kg juz na plusie w ciazy...to juz 14kg a gdzie jeszcze koniec?? no nic, bedziemy sie o to martwic pozniej, zrobimy sobie nowe "odchudzajace" suwaczki navacho akurat lezaczki bardzo sobie chwale...dziewczynki w nich drzemaly a ja mialam czas zeby cos tam w kuchni porobic...fajna sprawa, a mialam taki zwykly - bez bajerow jak teraz :)) te suwaczki to bedzie niezly pomysl...;)