gabiplaza4

Delfina a w jakiej one sa cenie bo u nas tez ich niewidzialam a jak sa takie fajne a bedziesz jechac to moze wzielabys mi 2 pary i ja przeleje ci pieniazki przez konto??

Witajcie dziewczyny.. wrocilam bardzo pozno z pogotowia.. czekalam 2,5 godz az mnie ktos przyjmnie.. na szczescie nic zlego z dzidzia sie nie stalo. zrobili mi usg-jest wszystko ok lekarz powiedzial mi ze wychodzi na to ze mialam za bardzo wymeczony organizm z tad te bole.. mam jak najwiecej odpoczywac. dostalam zastrzyk przeciwbolowy i zanim dojechalam do domku to bylo juz po bolu.. dzis czuje sie o niebo lepiej.. jestesmy juz po sniadanku i dzidzia fika jak szalona.. martwilam sie tylko o malenstwo..bo bol byl nieznosny..bolalo jak przy najgorszej miesiaczce jaka amietam..a nospa nic nie pomagala.. ale najwazniejsze ze juz wszystko dobrze i mam nadzieje ze ten bol nie wroci..

czesc dziewczyny u mnie dzis nieciekawie.. wpadam tylko na chwile bo zaraz sie pakuje ii jade na pogotowie.. bylam rano na tym echo serca-wyniki beda dopiero 29 czerwca.. a od rana mam dziwne bole brzucha jestem na nospie i wzielam juz 6 tabletek bo tak mi ginka zalecila ale nawet na chwile mi nie pomoglo.. powiedziala ze wieczorem jak nie przejdzie mam pojechac do szpitala.. zaraz przyjedzie po mnie tesciu bo moj mati w pracy i jedziemy.. jezeli zostane w szpitalu to dam znac co i jak przez Delfine ok?? czuje sie fatalnie bo nawet chodzic nie moge.. dobra spadam.. dam znac co i jak.. ps.Moni@ milego urlopu kochana

B]Delfina jesli chodzi o wklady to wychodza taniej w aptece zalezy ile paczek na raz chcesz kupic.. ja tez widzialam ta aukcje..ale poszlam do apteki i wyszlo taniej jedna paczka 4zl 60gr a tu musisz jeszcze dostawe doliczyc.. moze sa apteki gdzie jest tez taniej.. ale mi sie nie chcialo biegac.. Moni@ u nas w szpitalach juz nic nie daja nawet pampersy i ubranka dla dziecka od poczatku musisz miec swoje.. pamietam jak rodzilam sandre i mama powiedziala mi ze takie rzeczy daja w szpitalu to o matko.. tak sie na mnie wydarli ze szok.. mama zaraz dowozila mi co brakuje i jeszcze musialam im oddac 2 pampersy bo mala zuzyla zanim do mnie dojechali- dla mnie to jest chore.. Otka ale mi ochote narobilam na truskaweczki z twarozkiem i makaronem mniam.. a sklepy juz zamkniete;)) witajcie dziewczyny.. jestem mega zmeczona po wczorajszym chalasie.. Sandra mega zadowolona ze wszystkich prezentow.. miedzy innymi plecaka hannah montana i hulajnogi z ktora nie mogla sie rozstac.. dostala tez kolejna skarbonke do ktorej od wszystkich gosci zaraz zaczela zbieraz kasiore hehe cwaniara mala..;))) pod wieczor juz ledwo chodzilam to siostry pomagaly mi w zmywaniu..bo chyba sama bym nie dala rady.. goscie byli prawie wszyscy.. bylo ogolnie bardzo dobrze.. z rana bardzo padalo i myslalam ze z grilla nici ale przed 17 sie rozpogodzilo i grill sie udal na szczescie.. zdjec z imprezy nie mam za wiele ale wstawie wam zdjecia tortow.. z lalka barbie byl zamowiony u cukiernika a drugi byl robiony przez moja siostre.. he nie kazdy na urodziny dostaje dwa torty i ma dwa zyczenia;))) a mnie za to dzis meczy zgaga.. sandra juz pojechala do babci.. i teraz mam czas na odpoczynek.. miala jechac dopiero wieczorem ale siostra jechala do mamy i ja zabrala przy okazji.. spac mi sie chce strasznie.. zaraz ide wziac kapiel relaksujaca i chyba szybciej sie poloze.. jutro echo serca-zobaczymy co nam wyjdzie..

delfina5To imprezka jutro? Ile będziecie mieli gości? Co kupiłaś córce na urodzinki? no bedzie imprezka..ma byc 40 osob.. dla mnie to juz za duzo..no ale mam duza rodzine;) 5 siostr i brata wszyscy juz w parach polowa z dziecmi i juz jest tlok..;)) malej kupilam gry edukacyjne..puzle ktore trzeba laczyc ze soba w pary..ilosc obrazkow+cyfra do tego spadajace malpki tez gra.. w tym roku nie mialam pomyslu na prezent.. praktycznie wszystko ma.. chcialam kupic jej rowerek ale na nowy troche za duzo kasy bo stoja ogolnie po 800zl a na impreze tez sporo wydalam.. wiec wpadlam na pomysl z tymi grami bo jak bylismy u mojej kuzynki to identyczna gra ja bardzo zaciekawila, bedzie sie bawic i uczyc;) mam jeszcze zamiar dokupic jej taka z literkami i obrazkami zeby ukladala wyrazy.. bo mimo ze chodzi juz do zerowki to jeszcze nie uczyli ich literek-bezsensu.. praktycznie koloruja i sie bawia a co jest dziwne ze ucza ich sylabowac wyrazy i pisac swoje imie a jeszcze nie uczyli sie literek..

ufff.. dopiero skonczylam przygotowania do imprezki.. wziela goraca relaksujaca kapiel i mam czas na odpoczynek;)) mala wcina kolacje i nie moze sie doczekac tatusia ktory przywiezie tort urodzinowy.. pogoda sieu nas poprawila przestalo padac i nawet wyszlo sloneczko..oby jutro bylo bez deszczu inaczej nici z grilla..

hej dziewczyny.. u mnie dzis deszczowo ale nastroj jak narazie mam dobry.. jestem juz po sniadanku i dzidzia fika jak szalona..;)) zaraz sie ogarniam i spadam do mamy potem wracam i biore sie za reszte przygotowan.. dzis dzien dziecka.. zycze wszystkim milego dnia.. malym i duzym dzieciaczkom;))

anusiaelblagGabi No to teraz masz masę przygotować przed urodzinkami Córci. Monia Kobieto!!!! Aż mi serce do gardła podskoczyło jak zaczęłam czytać. Kochana a jak teraz się czujesz? Anusia sorki za wczoraj dopiero dzis zauwazylam ze napisalam puszki zamiast pyszczki.. to bylo juz chyba ze zmeczenia.. chodzilo mi o twoje pociechy;))

Anusia puszki masz super;)) delfina ta babka jest niezle pokrecona.. nie wiem jak ona sobie to wyobraza.. ale normalnie szkoda mi dziecka.. niby i sie martwi ale jest tez cos nie tak.. ja to chcialam zabrac dziecko mojej siostrze bo wszedzie sie wluczyla z maluchem.. fakt brudno nie miala ale w domu zawsze jakies obce typy u jej faceta.. no i to mnie draznlo.. ale bylam bezradna..na szczescie doszla jakos do siebie i teraz jest o niebo lepiej..ale musialam sie sporo nagadac i najezdzic do niej... No i teraz czas sie przywitac z reszta... zmeczona jestem na maksa.. sama w domu i cale przygotowania do urodzin tylko na mojej glowie.. a mam dzis takiego lenia ze szok.. rano szwedalam sie po sklepach zeby pokupywac reszte potrzebnych rzeczy.. przyszlam zmeczona i padlam na lozko to spalam 3godz.. wstalam i wzielam sie za ciasta..juz mam prawie z glowy.. ostatnie w piekarniku.. i do jednego studzi sie galaretka.. normalnie padam..pozmywalam gary ale na reszte sprzatania brak mi sil.. chyba za pozadki generalne weme sie jutro z rana..potem pojade po niunie i wezme sie za salatki i przygotowanie mieska.. goscie przychodza w sobote na 14 wiec przez weekend mnie z wami nie bedzie w poniedzialek rano mam echo serca -wkoncu bede cos wiedziala.. tak ze popoludniu wpadne i wam wszystko napisze..

witam wszystkie mamusie z rana... anusia ja ogolnie nie lubie prasowac ale tez nie lubie miec sztywnych i pogniecionych ciuszkow.. moja niunia zreszta tez.. wiec zostaje mi prasowanie.. zawsze bardziej mile te ciuszki po zelazku sa;) Milego dzionka wszystkim a ja jeszcze 2 dni i ;)) bedzie impreza;))

2fast4uchyba zarzucę jedzenie pomidorów, bo mam po nich mega zgagi :( a jak u was z tym problemem? pochwalę się, że ostatnią zgagę miałam w 5. miesiącu, a tak właściwie to 6. już bez, aż do dziś... ale jedna na miesiąc to jeszcze nie tragedia ja przez 2 tyg mialam takie mega zgagi ze wszystkiego odechcialo mi sie jesc.. a najczesciej z tego co zauwazylam to po kanapkach i twarozku ze szczypiorkiem.. a tak uwielbiam serek wiejski do tego swiezutki szczypiorek i kanapka z maselkiem.. no ale ograniczylam i zgagi przeszly..

mi dzionek minal zwyczajnie.. kolezanka byla na pazurki wyszla zadowolona..;) potem sterta prasowania a teraz odpoczynek dla mamusi;)) cos tu dzis cicho..

witam sie i ja.. ju jestem po sniadanku.. zaraz lece na poczte i do sklepu.. sprawdze czy duzo ludzi u dentysty jak tak to nie czekam pojde jutro bo klientka napisala ze bedzzie szybciej... Milego dnia wszystkim.. do zobaczenia pozniej..;)

Cin anusia sliczniutkie wozeczki.. Monia brzusio cudny.. ;)) Anusia ja jakos do chusty tez nie jestem przekonana.. po pierwsze ze jakos dziwnie to wyglada a po 2 tez bym sie bala...;) ale kazdy ma swoj gust ja dzisiaj bylam zawiezc swoje l4 do firmy ale nie udalo mi sie porozmawiaz z moim kierownikiem.. a moj brygadzista omija mnie szerokim lukiem jak by mnie nie znal.. moze i dobrze bo ja tez nie mialam ochoty z nim rozmawiac- ksiaze obrazil sie na mnie ze zaszlam w ciaze i nie dostaje juz premi za moja wydajnosc.. byl moim najlepszym kumplem w pracy no ale jak sie okazalo falszywym.. bo jak powiedzialam mu ze jestem w ciazy to pogratulowal a nastepnie powiedzial ze nie zdziwi sie jak wyrzuca mnie z pracy..taki zyczliwy... ale rozmawialam z kierownikiem i powiedzial ze nnic takiego sie nie stanie.. nastepnie bylam na zakupach prze urodzinowych.. no czas sie przygotowywac do imprezki.. dzionek minal mi szybko.. jutro rano wizyta u dentysty a potem klientka na pazurki.. tak ze brzuszki zycze wam milego wieczorku a ja ide sie polozyc i poprzytulac;))

kamilka893gabi no śliczny komplecik ... ja do szpitala będę kompletować z tego co mam bo mam już teraz o wiele za dużo chyba ... to dziecko ma już więcej rzeczy od mamusi :p ja tez mam juz mega wyprawke;)) ale to bylo takie slodkie ze nie moglam sie oprzec.. mi poprostu powinni zablokowac allegro.. oststnio tak juz sie przyzwyczailam ze co mi brakuje to zaraz na allegro zamiast pochodzic po sklepach..

delfina5gabiplaza4ach wy to laseczki macie dobrze.. ja niestety mam odstawione wszystkie slodycze w sumie to calkowicie cukier.. nawet kompotu wypic nie moge.. krzywa cukrowa wyszla znow zle i teraz musze miec wszystko odstawione..;( przekroczylam norme az o 20;( i jak tu sie obejsc bez tortu w urodzinki sandry??? chyba umre... O jak ja się ucieszyłam, że te badania profilu cukru w szpitalu wyszły dobrze Usłyszałam tylko co prawda enigmatyczne, wyniki są dobre, bo nie było mojej lekarki. Ma być we wtorek to do niej pojadę. Powiem wam jedno: na lekarza prowadzącego warto naprawdę wybrać tego lekarza, który pracuje w szpitalu w którym chcesz rodzić. Dlaczego? A chociażby ta historia : Na sali ze mną leżała m.innymi Marta. Lat 20. Panna. Jej chłopak ma 30 lat, choć zupełnie na tyle nie wygląda. Dość przystojny mężczyzna choć dość niski jak na faceta. Ślub planują za 2 lata. Póki co mieszkają u jej rodziców. Marta spodziewa się synka. Ciąża była wynikiem cóż... nie zabezpieczania się. Gdy zapytałam dlaczego. Bo Mariusz chciał mieć dziecko . Generalnie nie wyglądają na zmartwionych sytuacją. Raczej odwrotnie. W ciąży przytyła 35 kg. A zaczynała od wagi 87kg. Tak więc teraz naprawdę już niezły baleronik. Sadełko poszło jej głównie w pupę i nogi. Ciężko jej bardzo. Trafiła na oddział w poniedziałek. Mija zatem tydzień odkąd leży na oddziale. Jest teraz w 42 tygodniu ciąży. W dniu przyjęcia lekarz Pan M powiedział, że jeśli nie urodzi sama to za 2, 3 dni wywołają poród. Codziennie dyżur ma inny lekarz. I codziennie słyszy co innego. W piątek od ordynatora dowiedziała się, że jak się nic nie zmieni to wywołają poród w niedzielę. A w niedzielę, że szyjka nie jest przygotowana i nadal będą czekać. I to od tego samego Doktora M , który ją przyjmował. Rozumiecie, nie ma jednego lekarza, któy poprowadził by jej pobyt w szpitalu. A każdy mówi co innego a częstokroć sam sobie zaprzecza. Dziewczyna leży z bólem podbrzusza (ale nadal to nie są regularne skurcze), martwi się o dziecko. W szpitalu ma robione codziennie KTG, badanie ginekologiczne, 4x badanie tętna dziecka. Bardzo chce już urodzić. Jest totalnie zmęczona psychicznie stanem niepewności i fizycznie. W wywiadzie jej mama mająca 3 dzieci żadnego nie urodziła przez poród samoistny. Nie miała skurczów i poród musiał być zawsze wywoływany farmakologicznie. Ale niestety nie ma na oddziale "swojego" lekarza. Za Martę trzymam kciuki. Później opowiem wam o pozostałych 4 dziewczynach. Bi to dość barwne osoby i ciekawe historie :) Dodam tylko, że na 6 osób trzy to mężatki i trzy panny no t faktucznie dziewczyna ma nieciekawie.. tez trzymam za nia kciuki... wspolczuje jej.. ja jak narazie mam 16kg wiecej niz przed ciaza a czuje sie okropnie.. ciezko i grubo.. no a do tego ten lekarz jeszcze..i jak tu sie nie martwic skoro co chwile slyszy sie co innego..

kamilka893myślę Gabi że lepiej się opamietać i nic nie jeść .. wiem łatwo się mówi ale skoro lekarz powiedział nic oprócz jabłek to niech tak zostanie A co do zestawu wy macie pewnie po pierwszych dzieciach a ja nie mam nic , a jakbym miała kupować pojedynczo to pewnie wyszłoby drożej i wszystko z innej parafii a tak już bym miała z głowy :) A cena też jest atrakcyjna ...no bardzo mi się podoba :) masz racje.. mus to mus.. a co do przyborow.. no to czesciowo tak to co jeszcze uzywam dla sandry typu termometr i male nozyczki.. ale reszte kupilam niedawno.. po sandrze mialam wszystko oddane bo nie planowalam kolejnego dziecka.. tak ze tez teraz kupuje po troszke..;) dzis np zamowilam taki komoplecik do szpitala; Wyprawka 6 cz. Śpiochy Kaftanik Body Koszulka r.56 (2348243572) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. cena jest super bo w wiekszosci aukcji za same spioszki chca 20 zl.. a tu mam wszystko w komplecie.. i kolory mi sie podobaja.. dodam ze wybralam nr.8 i dla mojej niuni tez cos ladnego zeby nie miala pretensji; KOMPLET tunika legginsy /getry 3/4 LATO 128 / 134 (2337508506) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

anusiaelblaggabiplaza4anusiaelblagJa mam mieć na następnej wizycie robioną krzywą cukrową zobaczymy jak to wyjdzie.Póki co obżeram się jak tylko mogę Aaaa jeszcze mam arbuza w lodówce mmm No mówię nie wstanę dziś hehe ;) Mój mąż mówi dziś do mnie, że lepiej mnie ubierać niż karmić hehehehe Gabi Nawet małego kawałeczka niet? powiedziala ze zero cukru.. nawet owocow nie moge.. powiedziala ze jedynie jablka moge jesc..;(( wiec lipa.. mysle ze malutki kawalek zjem ze az tak mi nie zaszkodzi co? Kochana współczuję, cholerka. Nie mam pojęcia czy może zaszkodzić ehhh. No właśnie widzę, że Twojej córci za tydzień urodzinki. Tak głupio nie zjeść ale co zrobisz. Nie mam pojęcia co bym zrobiła na Twoim miejscu. bede musiala sie powstrzymac.. skoro az tak kazala mi juz ograniczyc...

kamilka893PRZYBORNIK DLA NIEMOWLAKA 12 elementów (2368039014) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.Chcę zamówić taki zestaw co myślicie o tym koleżanki? Mnie się bardzo podoba no pewnie.. zestaw rewelacyjny.. ja juz tez wiekszosc z tych rzeczy mam..

anusiaelblagJa mam mieć na następnej wizycie robioną krzywą cukrową zobaczymy jak to wyjdzie.Póki co obżeram się jak tylko mogę Aaaa jeszcze mam arbuza w lodówce mmm No mówię nie wstanę dziś hehe ;) Mój mąż mówi dziś do mnie, że lepiej mnie ubierać niż karmić hehehehe Gabi Nawet małego kawałeczka niet? powiedziala ze zero cukru.. nawet owocow nie moge.. powiedziala ze jedynie jablka moge jesc..;(( wiec lipa.. mysle ze malutki kawalek zjem ze az tak mi nie zaszkodzi co?

ach wy to laseczki macie dobrze.. ja niestety mam odstawione wszystkie slodycze w sumie to calkowicie cukier.. nawet kompotu wypic nie moge.. krzywa cukrowa wyszla znow zle i teraz musze miec wszystko odstawione..;( przekroczylam norme az o 20;( i jak tu sie obejsc bez tortu w urodzinki sandry??? chyba umre...

2fast4u powiem ci szczerze ze ja w ciazy z sandra przebywalam na wielu glosnych imprezach i nic sie nie stalo.. no nie wiem czy bywa tak.. ale teraz sandra uwielbia muzyke mowie ze to od tego czego sie nasluchala w brzuszku...;) Anusia dlugo cie nie bylo.. i znow sie przemeczasz a mialas odpoczywac.. navacho ja dla mojej corki uzywalam tylko kosmetykow z johnsons.. i jestem bardzo zadowolona.. dla siebie na brzuszek uzywam babydream.. balsam na rozstepy..jest rewelacyjny jak dla mnie super sie rozciera i jest bardzo wydajny..tylko ze nie mam jakis wiekszych problemow ze skora.. tak ze sie nie bede madrowac;)

Moni@dodalam na pierwszej stronce, pozniej tylko zrobimy lamana przez/ i date urodzin dodammoze byc? pewnie ja jestem za... no w sumie to ja powinnam byc w sierpniowkach ale z wami mi tak dobrze ze nie chcem gdzie indziej...;))

Moni@no i nadinn z czerwcowek sie rozpakowala....w maju dziewczynki u nas tez moze byc roznie - ciekawe kto z nas sie pospieszy...czas pokaze może ty? Nie mialabym nic przeciwko... zaczelam rosnac w takim tempie że masakra...jeszcze miesiąc i brzuch mi popęka! a kto z nas wogole jest pierwszy?? moze kazda niech nappisze swoja date planowana porodu?? i zrobimy jeden post kto pokolei.. a potem jeden jak juz kazda z nas urodzi ja mam date na ; 24.sierpnia ;)

czesc dziewczyny.. delfina napisala ze wyniki ma wszystkie ok i jutro wychodzi do domku.. moni@ sukienecza boska.. i do tego moj ulubiony kolor..;) Kamilka udanego grillowania;)) u nas dzis pogoda przepiekna.. cieplutko ale bez przesadnych upalow... posiedzialam troszke na sloneczku i wystawilam swoje blade nozki;)) wpadlam przekazac wiadomosc od delfiny i lece dalej.. trzeba kozystac z pieknej pogody poki mamy jeszcze na to czas;) Milego weekendu;))