dorota1981

Dziubalachciałam zachecic do komentowania tematu, chodzikom mówimy tak czy zdecydowane nie? Zdecydowanie nie Lekarz który robił USG stawów biodrowych mojemu synkowi odradzał używania chodzików

yaro2004 A maluszek nadal śpi z mamą :[ Boi się łóżeczka i budzi się w nocy. A ja ostatnio na noc przysuwam łóżeczko w którym śpi synek do mojego łóżka i jak tylko mały np wypluje smoczek to wystarczy że wyciągnę rękę i mu go podam. Dużo wygodniej i nie marźnie się

Kasia26Potrzebuje pomocy,jak oduczyc 6-miesieczne dziecko,od kolysania wozkiem do snu,juz sie prawie nie miesci w wozku,jesli macie jakies sposoby to bardzo chetnie przeczytam pozdrawiam buziaki Ja też mam problem z usypianiem 11 miesięcznego synka. Próbowałam go usypiać w łóżeczku ale kończy się na tym że ciągle wstaje i piszczy aby go wziąć do mojego łóżka. Działa jedynie długie bawienie się z nim aż jest tak zmęczony że przy karmieniu butelką zasypia. Zazwyczaj i ja jestem tak zmęczona że zaraz też zasypiam (ok 20)

Bratowa męża opowiadała że w jej rodzinie sześciomiesięcznej dziewczynce dają na obiad ziemniaki z buraczkami, na kolację chleb z pasztetową i inne jedzenie dla dorosłych

Moje grzeszki" - parówka - duża ilość biszkoptów - szczególnie jak piszczy i chcę mu buzię czymś zająć - jogurt (ostatnio dałam mu łyżeczkę aby sprawdzić jak zareaguje - skóra wokół ust cała czerwona była)

newaniawidzę, ze niedawno rodziłaś, mogę wiedzieć gdzie i jak wspominasz to przeżycie? Niedługo mnie tez to czeka, dlatego jestem żywo zainteresowana tematem :) Ja rodziłam na Klinicznej i jeśli chodzi o sam poród to jestem zadowolona z opieki i sali. Pobyt w szpitalu wspominam już mniej miło. Mają tam wielki bałagan, przenoszą pacjentki z jednej sali na inną i nie zanotują tego nigdzie a potem szukają jej po wszystkich salach i powtarzają "gdzie my ją położyliśmy?" Miałam też nieprzyjemne zajście w tym szpitalu ale to innym razem bo długo by opowiadać

Witam. Dopiero zarejestrowałam się i dopisuję się do interesujących nie wątków. Jak tylko będę miała chwilkę czasu to poczytam o czym pisałyście aby Was trochę poznać. Ja mieszkam w Gdańsku od ok 3 lat. Obecnie mam męża i prawie 11 miesięcznego synka. Pozdrawiam

Witam Od 11 stycznia tego roku jestem szczęśliwą mamą Kubusia. Nie mam jeszcze dużego doświadczenia w wychowywaniu dziecka dlatego mam nadzieję, że inne mamusie będą służyć radą. Pozdrawiam gorąco