Migotka5

wiosenne kanapki-grzanki z jajkiem,pomidorem,ogorkiem,szczypiorkiem i rzeżucha z prazonym slonecznikiem

" Zaklinaczka dzieci.Jak rozwiązywać problemy wychowawcze" Tracy Hogg::P: Jaka teraz polecacie książkę dla mamy 5 miesieczniaka Mamy?

Moje Topór Filmidla: 1.Piekny umysł. 2.Hydrozagadka. 3.Dzien Świra. 4.Mis. 5.Wszystkie z Edwarden Nortonem 6.Wszystkie Woody'ego Allena

ja bardzo lubię ten garniera z korektorem p/zmarszczkowy i ukrywa cienie oraz ten bo ma w sobie mikkę i rozświetla na różowo i też przeciwzmarszczkowy Kremy od oczy Ziaji mnie uczulają i mi oczy po nich łzawią

Zależy z czego chcesz zrzucać tłuszczyk-jeśli uda i pośladki to stepper a jeśli całość to bieżnia:)

rozpadalo sie,zostajemy w domu.

Nawet żebym miała w koło śmietnika na początek pojechać to od czegoś trzeba zacząć. Juz sie umalowalam liczę na przychylność i wyrozumiałość (blondynka za kółkiem).O Adasiu jako dodatkowym czynniku stresogennym z tylu nie mysle poniewaz jadąc 30 km/h po osce mozna co najwyżej dać sobie wjechać w d... Teraz albo nigdy.Mialam zdać prawko zeby z dzieckiem moc sie przemieszczać a nie zamulac w domu...Samochód i tak chcemy zmienić jakby co... Trzymajcie za mnie kciuki lubilam jeździć więc po co sie ograniczam i stresuje?

Nelsonviosna Nocka kiepska, ale chyba muszę się przyzwyczaić. Czytałam wczoraj, że nocne jedzenie u dzieci dobrze wpływa na inteligencję maluchów, ze względu na dużą ilość kwasów omega3 w mleku nocnym. Wychodzi na to, że będę miała geniusza... nie ma to jak szukać plusów;) Jak była ostatnio u mnie koelżanka i pyta czy Sz robi "to" - nie, a to - tez nie;) a moja M to już się prxewraca, i skacze i biega kurna nawet a młodsz o dwa miechy;) to jej powiedziałam, że Szerszeń stawia na rozwój intelektualny Adaś musi miec niezły ryk - skoro sąsiedzi w ściany walą - a może oni seks uprawiali dziki jakiś? Cieszę się, ze miałam tyle odwagi i pojechałam do ludzi Za tydzień też impra, ale rodzinna 40 lat ślubu mojego wujostwa. A potem już Kreta !!!! i słońce!!!!! . Hehehe rozwoj intelektualny dobry tekst. Ryczal ,rycza lrozzloscilam go bo chcialam namowic zeby pospla troche dluzej niz 5 minut (przeciez trzeba zjesc kiedys sniadanie ). A z Kreta to z maluchem-lecicie Nelson czy samochodem?

Ale tak naprawdę to kiedy te nasze dzieci dadzą nam pospać? I w sumie co to znaczy przesypiać noc?Przeciez to musi sie kiedys skonczyc? A ja walcze z myslami.Chce ale sie boje.Prawko zrobione we wrzesniu ,wogole nie jezdzilam,Samochod pod domem-a mnie korci zeby zapakowac Malego i pojechac do sklepu bardzo blisko na osiedle... Jak D w domu to nie mam jak sie rozjezdzic w tygodniu masa samochodow a niedziela taka dla "niedzielnych kierowcow"-nie mam jaj.W koncu nigdy nie bede jezdzic,po co zrobilam to prawko?

Hello Nelson na moje oko młodej,mało doświadczonej Mamy to zęby i katar ot tyleCiesze sie ze masz jaja i wyszłaś na party.Ja o party marzę ale odwagi nie mam-czuję niewidzialną,czarodziejską smycz... Merinque no no bo już rozmyslam czy dzisiaj mleko ryżowe ugotować. Adaś pomimo wczorajszego dnia spędzonego na świeżym powietrzu budził się dziś ze 100 razy w nocy... Dzisiaj jak próbowalam go jeszcze troche uspic bo za krotko drzemal to tak sie prul,ze sasiedzi mi w sciane zapukali chyba...pomyslalam ze zaraz wezwa policje... Nasz Tatus tez w pracy,a pogoda deszczowa...

Omlet serowy z kukurydza (jajko,feta,twarog,otreby,kukurydza i szczypiorek w formie omletu)

Podziwiam Was dziewczyny prychcace na 3 kuchnie-dla Męża,Malenstwa i samej siebie szacunek. U mnie dzis pierś z kurczaka z papryka,fasola szparagowa i kasza

Viosa jaka Ty fashionistka jesteś u lala perlowy kolnierzyk to istna perełka Twoich zakupów! A swoją droga wszyscy w koło piszą blogi ostatnio,ze tez ja jeszcze na to nie wpadłam ale chyba jestem aktualnie zbyt " zarobiona Adasiem" lub zbyt leniwa,a moze moja garderoba mało nadaje sie do prezentacji Merinque z całego wspolczuje Hani i życzę poprawy i tego by " zaraza" sie nie rozpowszechnila na Was. Adas dzis tez na dworze od9 do 19 sie dotlenial.I sie dzisiaj nauczył nowej czynności-gryzienia cyca mego!Nie wiem o co mu chodziło bo mleko w nim było uparł sie i mnie tak podszczypywal,zem szok przeżyła. Cały czas Widze ze chlopina stara sie zrobić ten przewrot,nogi Juz wysoko ale jeszcze chwila... Miałam spać iść wcześnie,a to książkę czytałam a to teraz wywody.Dobranoc Girls

Gosia ucaluj Karole-Julię i pogratuluj od forumowej Cioci Migotki skończenia 5tego miesiąca życia

Dzien Dobry My nadajemy z działki więc Adas cały dzien na świeżym powietrzu. Viosna pokaz nam prosze co kupilas.Wojtus mógł tak na nowość zareagować.Moze spróbuj Sinlac od rana zeby moc poobsereowac małego czy rewolucje po kaszce. Gosia przeprowadzki są okropne i Karolka cierpi oby jedno i drugie szybko minęło. Nelson dzieci wyczuwaja wg mnie ze chcemy gdzieś wyjsc.Biedny Szymus życzymy mu z Adasiem zdrowia. Ja napisze tyle,ze mam szczerze dość tych hormonów.Kiedy to sie skończy?Gr,gr,grr!

Madzia cieszę się,że podobało Wam się w Łodzi A Gosia Ciebie to chyba myślami ściągnęłam,dasz radę kobieto

Merinque to ryż też musi być eko?Myślałam,że tylko owoce i warzywa Mam ekosklep na osiedlu może jutro pójdę na spacer po ryż na początek i warzywka. Ma-mmi super,extra,że Kongen się też już obraca!Ja się cieszę jak widzę te Adasiowe podchody.On ma swoje tempo.Nie chcę ingerować.Tak jak z moją cesarką-ingerować nie chciałam-termin wyznaczony a chłopina sam sobie wybrał kiedy chce wyjść zadecydował,że on rządzi( bardzo chciałam mieć dziecko strzelca a on ostatni dzień skorpiona). Ja też dzisiaj "wystrzeliłam jak z procy" na nieplanowane zakupy z domu,z taką różnicą ,że poszłam do 2handu ...ale to był dobry pomysł. Tata nosi różowe t-shirty??Fajny ten Twój Mąż Ma-mmi widzę,że " keine grenzen"i o to chodzi btw Pediatra Adasia też sugerowała podawanie sinlacku...

A i u Adasia obrót na brzuch to Juz tylkO kwestia dni.Juz zaczyna kombinować z nOgami,zadzierać dupeczke.Fajnie sie to obserwuje.

Ma-mmi dobre z tymi cytrusami.Kongen wcina a ja sama nie jem poniewaz słyszałam ze uczulaja.W sensie ze pomarańczy mandarynek i grejfrutow:LOL: Zdjęcia dziewczyny przy okazji Wam pokaże bo mam kose z D w sensie zem bezsilna juz na te nieskomplikowanie facetowe a tym samym gorsza forma psycho-fizyczna Ma-mmi Ty to jesteś supermama więc i Kongen superhero:) Merinque a Ty kiedy mleczko gotujesz?Mnie tez kusi to mleczko ryzowe. Adasia wysypuje po pestkach dynia,slonecznik i chyba migdaly więc ja sie mleczka migdalowego troszku boje.

Musze sie odpicowac bo jestem jeszcze "wczorajsza".Było ratowanie moich suchych włosów,sauna kolor itp. Ja zaczynam od jabłka,marchewki tartej i te jagly i ryzowe mleczko.Sa na tym forum 2panie ekspert: jedna mowi zeby zaczynać od mleczka ryzowego itp druga od surowizny i warzyw i bądź tu mądry.

Merinque to jak Hana zaczęła ściągać Ci z talerza to Moze czas na BLW?

viosnaA u nas nocka z pobudkami co 2h, zawsze to lepiej niż co godzinę. Chyba Nelson masz rację i Młody po prostu więcej potrzebuję. Ale po ostatnim boję się dawać mu kaszkę, bo mam tylko tą na mm. muszę najpierw jeszcze raz w dzień zobaczyć, czy mu się nic nie zadzieje. bo on ciągle szyję ma w krostkach, ale moja teściowa też wczoraj powiedziała, że to raczej potówki- w każdym razie, jej to na alergię nie wygląda. Viosna a może spróbuj podać Wojtusiowi mleczko ryżowe na wodzie?Tu przepisy i wątek. slonko2802Migotka ale Ci zazroszczę, że Adaś skusił się na mm... A z tym przekarmieniem to lekarka mówiła, że kiedyś nie zwracano na to uwagi przy piersi, ale teraz się od tego podobno odchodzi Słonko Adaś wyjścia nie miał ponieważ moja fryzjerka udupiła mnie wczoraj na 5,5 h to wiesz zgłodniał to po 4 ej godzinie od jedzenia wciągnął od Tatusia. A dziewczyny a może te butle co macie to mają smoczki jeszcze dla noworodków czyli od 0-3?One mają inne dziurki i może chłopakom się ciągnąć nie chce?

Cześć. Merinque mam nadzieje,ze z Hana to mało poważne.Na pewno rumianek pomoże.A z Omara powinnas być zadowolona i tak bo pomimo iż nie mam doświadczenia to wydaje mi sie ze ładnie sobie poradził. Slonko to co piszesz z ta nadwaga u maluszka to jakas abstrakcja,przecież do tej pory krazyla opinia,ze piersia nie przekarmisz:szok: Nasza nocka bardzo okej.Pobudka o 3:30 i 8mej.W ciagu dnia Adas dostał mm a na noc tez sporo zjadł. A i coś Wam powiem,"Kto wierzy w gusla temu dupa uschła"

Dzień Dobry Madzia-fajny dzień,intensywny powodzenia! Viosna będziesz miała co wspominać na stare lata U nas nocka okej pobudka o 3 ej i 7mej ( pewnie Adaś pospałby dłużej ale pampers przeciekł i pompa ciepła była). A ja dzisiaj do fryzjera.Babcia przyjeżdża zająć się Adasiem a ja relaks.Łudzę się,że Adaś albo poczeka na mojego cyca,albo z głodu ruszy mm,albo będą z nim do fryzjera jechać...

słodkie te zaciesze. Adaś tylko tak rechocze od czasu do czasu-najwidoczniej nie jestem aż taka śmieszna