-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez m0na
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7
-
marzenka0408m0namarzenka0408To moze ja przerwe dyskusje ;-)Oladałyscie kiedys film "Pan od muzyki(Les Choristos)" Polecam goraco! Dzis bede go ogladala juz nie wiem który raz,jestem zakochana w tym filmie! Dobranoc ! W jakiej wersji językowej?Masz jakies namiary w necie na ten film? Mona ja ten film mam sciagniety akurat z polskim lektorem. Ale w necie tez o znajdziesz w wersji fr albo z napisami pl. Moge ewentualnie podac linka gdzie mozna sciagnac ten film albo z lektorem albo z napisami-aktualnie sciagam z neta... [RS] Pan od muzyki / Choristes, Les (2004) *DVDRiP* - polish:Elite:board Wy tu o kredytach hipotecznych a ja mojego A. nie moge namówic zeby zebysmy wzieli sobie pare mebli potrzebnych na raty bo poki co nie mamy np. sypialni a ten sie nie chce zgodzic twierdzac ze odłozy ;-/ Ja w to nie wierze. I tak łożka pewnie nie bedzie do nastepnej zimy ;-/ U mnie ciagle straszny wiatr, drugi tydzien tak wieje... Dziekuje za wieści.Ja uwielbiam ogladac filmy z mezem,ostatnio ogladamy same seriale;ulubiony-Gotowe na wszystko Śiciągne i obaczymy co to za film:) Masz identycznie jak ja,bo mój też śpi na podłodze a ja na jednoosobowym b-z:)))A mówiłam że kupie wersalkę czy tp-ale po co będziesz wydawać pieniądzeee.... Ma racje bo chcemy się przeprowadzić wiec im mniej mebli tym lepiej zeby nie zamawiac firmy:)))))))A tak co się zmieści w samochód to biorę reszta na śmietnik! Na nowym,większym mieszkaniu kupie sobie meble takie jakie zechce,i na jakie będzie mnie stać.Na razie-nie pali się wiec?
-
Patrycjo2010 Ja używam programu image shrack,który możesz sobie ściagnąć z tąd: ImageShack Uploader - Download Ściągasz,instalujesz a potem dodajesz zdjęcia które ida na serwer,nastepnie uzyskujesz kody do watawienie na strone,fora etc-ja kopiuje ten link po lewej stronie-fora1-chyba tak to tam widnieje,a potem wklejam w wiadomość na forum.I ot cala filzofia:) Ale wiedze ze sobie poradziłaś w mistrzowskim stylu Tutaj niestety w edytorze nie ma opcji wklejanie zdjęcia w formacie który byśmy chcieli opublikować:/ Co do chlebka- ja uwielbiam na zakwasie,i w Anglii często sobie sama robiłam zakwas i piekłam pyyyyszne chlebusie:)Kupowałam tez takie gotowe chlebowe mieszanki,polecam-są z suszonymi ziarenkami,lub pomidorami etc-pychoooota! Tutaj mam niestety elektryczny piekarniczek Rowenty,kabel mi się sfajczył zaraz przy połączeniu i tak stoi od 2 miesięcy nietknięty piekarnik:( Przemarzłam,przemoczyłam stopy,i ciesze sie że jutro nie pracuje:) Padam i muszę odpocząć bo następnie muszę pojechać do agencji i zapłacić za mieszkanie a następnie do Caf'u,ze śmiesznym papierkiem bo mi zawiesili dodatek:( Moje ulubione chlebki:z czarnymi oliwkami,i mieszany: Miłego dnia!
-
monikouette Jakim aparatem robisz fotki na bloga?
-
paulina1982Doti, diete skonczylam po miesiacu, strasznie bylam slaba i bolaly mnie plecy w dole, jak skonczylam diete, przestalo, podejrzewam ze to nerki, nawet jestem pewna. W sumie schudlam 7 kilo. Jestem zadowolona, celulit duzo mniejszy. Teraz ograniczam weglowodany i cukry, po 9 dniach nie przytylam, caly czas rowniez jem otreby. Po prostu racjonalnie. MAm nadzieje, ze za wiele nie przytyje. Chodze na basen, moze sie tez zmusze do biegania. A i moje ulubione zajecie, mam Zumbe na Wii. Swietna sprawa, czas szybko leci. Troche ciezko sie cwiczy w domu, bo Milla sie placze pod nogami, ale daje rade.Pozdrawiam. Ja kiedyś katowałam się najróżniejszymi dietami,niestety efekt jojo! Jak zaczęłam tutaj prace-schudłam 16 kg w ciągu.....6 miesięcy!!!! Polecam wytężony wysiłek połączony z brakiem kolacji:))))
-
paulina1982Mona widzisz, kasa wieksza i dzisiaj pochwala. A na wrzeszczaca babe nie patrz, olej ja od gory do dolu. Co do aerozolow, to moze cos tam zawieraja, ogolnie to na pewno zapach morza nie sklada sie z wody morskiej. Mysle, ze we wszystkim umiar najwazniejszy. Ja uzywam tylko w kibelku i czasami na kanape Brise, bo nasz pies czasami jak cos zje to strasznie capi. A tak to nie, moze ze wzgledu na dziecko, ktore wejdzie tam gdzieikt nie wejdzie i dotknie wszystkiego czego moze, aponiej raczki do buzki. . Kochana,ale przecież nie psikasz odświeżaczem non stop!Zabija się że tak powiem gówniane zapaszki,chwila i tyle.My też na klatkach psikamy tylko na parterze przeważnie,15 min i po zapachu:) Rozumiem że słabo zdają egzamin odświeżacze elektryczne jak sie ma dziecko,bo wszędzie wejdzie i wszystko w rączki mu wpada. Ja uwielbiam jak moje mieszkanie pachnie.Mój małż pali,tylko na balkonie na szczęście a po myje jamę ustną żeby nie śmierdzieć ale i tak mi śmierdzi. Ja nigdy nie paliłam na szczęście! I myślę że palacze jednak powiększają tą dziurę ozonową o wiele bardziej niz my które od czasu do czasu psikniemy sobie odświeżaczem-czyż nie tak?
-
monikouettehihihi mona, nie wiem czy uwazalas jak pisalas ale naprawde poczulam nutke optymizmu w Twoim poscie :)co do odswiezaczy, ja nie uzywam raczej niczego z racji nie tyle szkodliwosci zdrowotnej co produktow zawartych w sprayach i dziury ozonowej jaka sie powieksza, mam jakis tam Brise ale od dawna i rzadko uzywam... fajnie ze umowa podpisana, ja tez mam w SFR forfait bloqué :) Hehehehehee-nie nie uważałam,pisałam jak zwykle na spontanie!Bo ja szalony czubek jestem! Mam piękne popołudnie,po źle przespanej nocy i zamyślonym ranku:))) Przemyślałam wiele spraw,ot cała dzisiejsza filozofia! Mąż nie marudził jak to ma w zwyczaju jak podpisywałam umowę,jestem zadowolona-on też,pomimo tego że udaaaje że jest zazdrosny:))heheheh Ja do 16.02 mam jeszcze na takich samych zasadach tel,ale nie na moje imię,czyli nie mój kontrakt.Chciałam mieć po prostu coś na siebie,w końcu w Fr. Co do kredytu i mieszkania-jak na razie zbyt skomplikowane jak dla mnie.Ale bardzo ci dziękuje za wyjaśnienia:) Mój jak na razie do min.marca nie pracuje,ma prace sezonową,więc dopóki nie znajdzie coś na CDI i nie przepracuje długiego czasu żebyśmy mogli zaoszczędzić na ten wkład własny,nie ma mowy o własnym domu. Sophie 2 dni temu mi radziła żebym zmieniła prace bo się wykończe,łatwo jest mówić trudniej zrobić. Wiecie jak to jest jak się ma umowę na stałe-trudno się ruszyć,obawa przed nowym miejscem,pracodawcą i niepewność czy dostane cdi czy mnie nie wyleją. Jak na razie mam co mam,mniej lub więcej jestem zadowolona i jakoś jest o.k:) Maszynę do pieczenia chleba mam wielka ochotę kupić od 6 miesięcy,mąż jednak mówi że pożera ogromne ilości energii i będę płacić wysokie rachunki. Na ile jest to prawdą?
-
patricia2010Wiesz Mona, tu nie chodzi o wylewanie komus kubla wody na glowe, tylko o taki maly niuans... czy tego chcemy czy nie, w zyciu czy to w tym realnym czy to w wirtualnym tak jest, ze pierwsze wrazenie jest jednym z wazniejszych, jesli nie najwazniejszych. Ludzie po latach potrafia ze szczegolami powiedziec, jakie ktos na nich wywarl wrazenie, kiedy sie z nim poraz pierwszy zetkneli. Wiec nie chodzi o to, zeby tutaj pisac tylko o jasnych stronach zycia, bo tak jest nam wygodniej i fajniej, tylko o umiejetnosc doboru i intensyfikacji pewnych wiadomosci, przemyslen, pisanie ich w odpowiednim czasie i natezeniu, w miare zaciesniania sie wiezi i znajomosci miedzy.Ty zjawilas sie tutaj raptem pare dni temu, prawie w ogole Cie nie znamy, nie mialysmy okazji poznac blizej, a pierwsze wrazenie jakie zrobilas to kogos, kto widzi tylko czarne strony zycia tutaj i narzeka. No niestety tak juz jest, ze przyjazni,otuchy, wsparcia i zrozumienia nie zdobywa sie od tak,pojawiajac nagle, klikajac w klawiature, a ludzie nie zostaja przyjaciolmi w pare dni. Nie w moich intencjach bylo i nadal nie jest obrazenie Cie czy spowodowanie, zebys tutaj nie pisala, tylko w moim odczuciu uswiadomienie, ze na wszystko jest czas i miejsce, tak samo na Twoje wyzalenie sie (po to miedzy innymi tu siebie mamy) jak na nasze zrozumienie i empatie. Daj tylko sobie i nam czas na jakies poznanie sie. Pod tym wzgledem, pod ktorym pisze, internet chyba niewiele rozni sie od rzeczywistego zycia... wiec pomysl sama, co pomyslalabys o osobie poznanej nagle na ulicy, ktora na wstepie znajomosc zaczyna od zarzutow o nieuprzejmych ludziach, braku sympatii innych, niekompetentnej obsludze w sklepach i przejawia zyciowa postawe "place-wymagam"? No niefajnie, co tu duzo gadac, nie? Masz w 100% racje i nic więcej nie dodam.
-
paulina1982Dziewczyny potrzebuje dobry podklad, dobrze kryjacy, niewysuszajacy skory i zeby sie nie blyszczal. No i w cenie tak do 30e. Mozecie cos polecic. Taka mi sie brzydka skora zrobila przez te moje doswiadczenia z dieta... Kremu juz uzywam z Waszego polecenia. Ja z reguły nie używam podkładów,ale ostatnio w Pl jak byłam(miesiąc temu) mama i sis użyczyły mi extra podkładu który pięknie się rozprowadza i eliminuje efekt podpuchniętych oczu.On kosztuje tutaj max 11euro-i dostepny jest w prawie każdym hipermarkecie,innaczej to sie ma w Pl. T jest ten- Maybelline dream creamy fundation-wpisz w wyszukiwarkę b link mi wychodzi za długi:))) Ja miałam nr 40,ale to przecież zależy od koloru skóry jaką masz.
-
joasia1973m0naDzisiaj kobieta nawrzeszczala na mnie-wyleciala prawie z mieszkania jak perfumowalam klatke;bo te odswierzacze sa szkodliweeee i ten zapach wchodzi jej do domu i ona sobie nie zyczy!\ No, no ja też bym Cię przegoniła z tym odświeżaczem. Pozdrowienia od Asi z Irlandii. ejjjj-ale my uŻywamy produktów BIO:p A tak poza nawiasem mówiąc-coś nie tak z tymi odświerzaczami???Ja też uzywam w domu,w aerozolu,elektrycznych Brise.Nie wyczytałam zeby to były jakieś szkodliwe produkty. kadzidełkach słyszałam że sa szkodliwe,o ile sie je pali w wiekszych ilosciach codziennie i wdycha nie wietrząc mieszkania. Ale o odświeżaczach nic mi nie wiadomo żeby miały jakikolwiek szkodliwy wpływ? Czuje się trochę zdezorientowana. My w większości używamy Bio,ponieważ pracujemy codziennie w małym porcie w Bormes Mimosas,wiec tam nie można innych bardziej agresywnych. Jestem bardzo happy bo podpisałam umowe na tel:)))))Mam nowy tel z umowa w SFR,i abonamentem forfait bloque-chyba tak to sie pisze?> Asiu-a ty nadal mieszkasz w Irlandii???Czy przeprowadziłaś sie tutaj ..już? Ja nadal tęsknie BAAARDZO mocno za Anglia,niestety. Chciałabym ukończyć w Londynie kurs u wielkiego artysty,znanego w 'mojej' kochanej dziedzinie:( Wczoraj pisałam z nim na FB-i powiedział mi tak:'słodziutka,uzbieraj 7 osób a zorganizujemy kurs u ciebie we Francji!hehehheh Jakby to było takie proste? Ale pomyślę o tym i napiszę w 2 miejsca jakie znam:) Niestety porównując moje życie,prace i zarobki w Anglii-Francja wypada zdecydowanie o wiele lepiej! I dlatego pomimo tych wszystkich minusów o jakich już niestety pisałam,wolę przystosować się do życia tutaj.
-
marzenka0408To moze ja przerwe dyskusje ;-)Oladałyscie kiedys film "Pan od muzyki(Les Choristos)" Polecam goraco! Dzis bede go ogladala juz nie wiem który raz,jestem zakochana w tym filmie! Dobranoc ! W jakiej wersji językowej?Masz jakies namiary w necie na ten film?
-
Patrycja2010 Po prostu poczułam ze wylałaś kubeł zimnej wody na moją głowę:) Ja jestem rozumna kobietą,i przyznaje się do popełnionych błędów a także obiektywnie patrze. Nie będę się więcej tłumaczyć bo nie ma takiego sensu. Tak jak pisałaś każda ma złe i dobre chwile w życiu,najwidoczniej ja mam te gorsze na chwilę obecna i nie mam się z kim podzielić. Miałam wczoraj wrażenie że nie chcecie pisać o minusach życia tutaj,chcecie słyszeć tylko jak to tutaj żyje się wspaniale,a co źle musimy zaakceptować i milczeć! Dzisiaj cały dzień o tym myślałam...spać w nocy nie mogłam,bo taka już jestem. Wyzuty sumienia, że zrobiłam coś złego i zepsułam pierwszy raz w życiu na forum atmosfere:( Chciałam pisać jak wygląda życie u mnie,zwyczajne,codzienne. Nie mogę zabierać głosu w kwestii wychowywania dzieci etc,bo nie mam jak same wiecie doświadczenie w tym temacie-więc pozostaje mi tylko czytać. Więc wybaczcie,i już nie bedę nic złego pisać o życiu tutaj etc:) A dzisiaj : dostałyśmy pochwałę!!!!!Za dobrą prace,sumienność i dokładność!!!Jupppiiii Pierwszy pozytyw!
-
monikouette W zupenosci masz calkowita racje i zgadzam sie w 100% z tym co napisalas. Nigdy nie probowalam narzucas Francuzom swoich spostrzezen,lub uczyc innych zachowan. Tu nie moja rola. Moje zycie wyglada tak jak wyglada,jak na na razie milych akcentow dotyczacych obcowania z tubylcami-brak,lub sa nieliczne. Wiec moze piszcie o swoich milszych spotkaniach a ja swoje niemile pozostawie dla siebie. Ja rozumiem ze znacie sie dosc dlugo i wiekszosc z was zapewne ma blizszy kontakt. Ja jestem tu nowa,i jak niespodziewanie sie pokazalam tak szybko moge zniknac,jezeli przeszkadza wam moje zrzedzenie. Na moja pasje niestety za wiele czasu nie mam,bo po prostu na codzien nie mam sily. I tak jak napisalas zapewne gdybym miala dzieci robilabym co innego,i na pasje nie mialabym tak wiele czasu.
-
KasiaMCo do pani proponującej przebadanie - kochać, w trosce o Was to mówiła. Dzieki-nie pozstaje nic innego jak leciec do lekarza bo wdycham szkodliwe opary z odswierzacza:/A potem podac firme o odszkodowanie bo zapewne jestem chora? Ja doskonale zdaje sobie sprawe z tego ze wszedzie znajdziemy dobrych,milych,zlych i niemilych ludzi. I z reguly nie jestem zrzeda,jedynie co chcialam sie z wami podzielic tymi niemilymi odczuciami,bo kto jak nie wy-osoby mieszkajace tutaj o wiele dluzej niz ja zrozumieja? Widocznie zle myslalam. Spoko-im mniej tu napisze lepiej dla mnie. Milego wieczoru.
-
patricia2010Mona, bez urazy, ale to juz kolejny Twoj post pisany w tonie krytyki mieszkancow Francji Pld., obslugi w sklepach,pracy, biurokracji... nie myslalas o tym, ze skoro tylko okolice masz piekne, to nie warto spedzac zycia w miejscu gdzie czlowiek nie czuje sie fajnie? Bo piekne krajobrazy i mozliwosc "wykorzystania na maxa" oplacanych skladek, nie zrekompensuja Ci negatywnych wrazen i odczuc, nie zmienia ludzi wkolo ...Zycze Ci jak najlepiej, staram zrozumiec sytuacje i problemy z jakimi sie zmagasz, tylko ta wtorujaca negacja w twoich wypowiedziach pozwala mi myslec, ze ciagle i TYLKO narzekasz na Francje i Francuzow. Zmykam do malej, do jutra! Wiesz co Patrycjo- proponuje ci przeprowadzke w te strony,szczerze i otwarcie! Moja 'krytyka',nie wziela sie z niczego.Gdyby bylo innaczej to bym zwyczajnie o tym pisala. Nie wiem z kad w tobia az taka zlosc,i tak wielkie uwielbienie do Francuzow. Nigdzie nie napisalam ze ich nie lubie,etc. Zyje tutaj,choc to nie jest moim marzeniem oczywiscie,i nie bylo moim wyborem-ale to inna historia. Jak przeczytasz wczesniej-chcialam juz zakonczyc ten temat ale niestety zawsze ktos inny daje swoja opinie na ten temat wiec ja takze opisuje swoje spostrzezenia! Z innej strny-ciezko jest zrozumiec osobe ktora kazdego dnia doswiadcza czegos nie milego ze strony Francuzow,pomimo tak wielkich staran z mojej strony zrozumienia ich etc!!!!!!!! Dzisiaj kobieta nawrzeszczala na mnie-wyleciala prawie z mieszkania jak perfumowalam klatke;bo te odswierzacze sa szkodliweeee i ten zapach wchodzi jej do domu i ona sobie nie zyczy!Kazala nam sie przebadac u lekarza czy jestesmy zdrowe,bo na pewno mamy uklad oddechowy chory przez te odswierzacze! No i co????????????????Mam kochac?Mam glaskac po glowie???? To nie moj wymysl psikania po klatkach odswierzaczem zeby pachnialo! Ale mnie sie dostaje! W innej klatce facet dopomina sie kazdego dnia o odswierzanie i dzwoni do firmy jesli jest za slaby odswierzacz!!!Zrozumiec,ludzka zecz-jasne? I nich ci bedzie ze narzekam-wedlog mnie opisuje sytuacje z zycia wziete,nie wyssane z palca. Tez bym chciala doswiadczac milych sytuacji,niestety jakas pechowa jestem czy co?
-
Paulina1982 Dzieki serdeczne za wsparcie i podnoszenie na duchu,chociaz ja juz od dawna po prostu sie tym nie przejmuje. Przyzwyczailismy sie do zycia tylko we dwoje. Zapewne na plus i minus,poniewaz zaniedbalam sie. A wszystko przez Anglie i slaba opieke medyczna jak dla mnie. Teraz bede kozystac na maxa-bo za to w koncu place! Kiedys jak mialam kuracje hormonalna zeby wywolac owulacje,moj kochany maz wyobrazal sobie ze urodze najmniej 5-albo lepiej 7 na raz!!!!!!Bylam w wielkim szoku,bo chacialam 1 max 2!!!!heheheh Meska fantazja. Druga sprawa-nieuprzejmi ludzie... ja tez slyszalam ze wyzej jest innaczej i ludzie o wiele milsi:) Niestet tutaj jest wielka mieszanka,Francusko-Wloska,i byc moze z tad takie podejscie. A wiadomo Italiancy do uprzejmych i tolerancyjnych nie naleza. Tak czy siak-jest jak jest,okolice sa piekne i zyjemy dalej:) Marmi W Anglii jest pewnego rodzaju moda na kupowanie ruin,lub mieszkan do remontu bo przewaznie takowe sa w dobrej cenie.Nastepnie po odnowieniu takie domy sie sprzedaje z wielkim zyskiem. W miasteczku gdzie mieszkalam zyje jeden Pakistanczyk ktory posiadal 120 domow-wszystkie wynajmowal! Bo z kredytem na mieszkanie czy dom jest tak ze jesli dostaniesz jeden i go splacasz to drugi i kolejne dostaje sie o wiele szybciej i latwiej(no czywiscie jezeli ma sie waruki splaty). W U.K wynajmowanie mieszkan i domow to zloty biznes,i dostep jest o wiele latwiejszy .Chodzi mi tutaj wynajmowanie,czyli bycie najemca. Po prostu nie ma takiej cholernej biurokracji jak tutaj,gdzie wlascicielowi mieszkania daje sie wglad do swojego prywatnego zycia,typu zarobki etc!To jest chore!!!! A tak z ciekawosci zapytam:jak tutaj jest w sprawie kredytow na mieszkanie? Jakie trzeba warunki spelnic zeby go dostac,jakie papiery sie przedstawia i ile sie czeka na decyzje????Ile trzeba zarabiac zeby go dostac? Dla mnie to zapewne bardzo odlegla przyszlosc,pozostaje w kwesti marzen jak na razie:) Pozdrawiam was-jestescie BARDZO FAJNE KOBITKI I CIESZE SIE ZE TUTAJ TRAFILAM. To forum jest moim drugim nalogien,moj pierwszy to forum o dekoracji z lukru etc:))) Spadam na sjeste. pa
-
Witaj Dorotko:) Wstaw jakieś fotki i opowiedz jak tam było? Tutaj mają o wiele większy wybór: Boutique d'Original Store Matériel, ustensiles, décors et fournitures pâtisserie - Cerf Dellier Décor en pâtisserie*-*Artgato I tu coś do poczytania i podglądania: La Lettre Gourmande | Cake design, pâtisserie et ateliers pâte ? sucre Dziewczyny,ja zaczęłam bardzo ciężki tydzień zawalona robota na maxxxxxaaaa. Robimy swoje plus 2 zastępstwa!Wykończyć się można! Gdybym nie wzięła dziś męża do pomocy to zapewne skończyłybyśmy dziś po 3.00. A tak-z nim sprawniej i wiele szybciej. Jednakże jestem bardzo rozgoryczona swoja współpracowniczką,nawet głupiego dziękuje nie usłyszałam ani ja ani mój mąż. A przecież robił za free z korzyścią dla niej oczywiste.ON myślał o mnie żebym się nie zacharowała,ale jak widać nie warto. To już ostatni raz go wzięłam do pomocy,bo on zazwyczaj chętny-ale jak widać nie ma sensu bo się wychodzi na głupka! W sprawie kursu nie dzwoniłam jeszcze bo od wczoraj nie mogę się zorganizować. Być może jutro będę miała troszkę spokojniejszy dzień? Nie będę wam przynudzać,bo ręce mi opadają i pisać nie wygodnie nawet. Chciałabym jedynie zmienić prace,ale niestety rzeczywistość jest okrutna jak na razie-więc nie łudzę się nadzieją. Marmi rozumiem cię w zupełności,też bym wolała 'wchodzić' do domu zaraz po zakupie,zamiast budować od nowa lub remontować.Strasznie długo trwają takie prace,i chyba są przeznaczone dla tych którzy maja w tym pasję. Ahhh zapomniałam wam napisac że pierwszą wizyte u gina mam wyznaczoną na 27 lutego dopiero:/ Ale jutro sprubujemy dryndnać do innego gabinetu,bo dzisiaj z Sophie(żona szwagra)znalazłyśmy innego w moim mieście.Zobaczymy czy uda nam się dodzwonić. Plus znalazłyśmy CENTRE CLINIQUE D'ASSISTANCE MEDICALE A LA PROCREATION:) Brzmi troche dziwnie jak dla mnie,ale to jest chyba klinika która pomaga takim kobitom jak ja?Zobaczymy. Spadam:) Dobrej nocki,kolorowych snów i miłej pobudki rano:))))))
-
KasiaMMarzenka ależ się uśmiałam z Twojego postu ! Ale ja też tak mam, trzy dni chodzę dumna jak mi się uda coś samej załatwić powodzenia u lekarza :) Mona ja zdjęcia obrabiam w photoshopie, uważam że ten program nie ma sobie równych. Resztę też mam ale praktycznie nie korzystam. Wiesz-ja też tak uważam.Lecz niestety mój laptop nie wyrabia a zakrętach jak otwieram F.S:( Niedługo kupie sobie nowy więc wróce na F.S:)
-
marzenka0408Dziewczyny trzymajcie kciuki bo jutro mam pierwsza wizyte z Alexem u lekarza pediatry, ide sama i juz sie denerwuje jak sie dogadam.Mój A. niestety bedzie w pracy. Mam nadzieje ze jakos pójdzie mi to "pierwsze starcie" A musze Wam powiedziec ze spotkałąm sasiada w windzie i byl z psem, ja ze swoim i zaczal do mnie cos nawijac...i nawet go zrozumialam! Niby nie duzo bo same najprosze rzeczy...imie, na którym pietrze mieszka i ze zyczy mi milego dnia. Nie trude i nie za duzo ale i tak sie ciesze hehehhe-taka mały gest a jak cieszy:)Całkowicie cie rozumiem bo tez mam takie zajawki:)
-
Hej kobietki:) To mój profil na Fb-http://www.facebook.com/m0na.lissa Dałam go bezpośrednio ponieważ w innym przypadku ciężko mnie znaleźć,mam ukryte konto:) Wróciłam dopiero z pracy,sjesta a potem wyruszam do salonu Chevroleta po filtr kabinowy-jakos tak to sie zwie,bo mi zaczeły parować szyby,wiecz czas na zmiane. Poczytam was przed wieczorkiem-teraz padammmmmmmmmmm Przede mna bardzo cieżki tydzień,mamy swoje miejsca do obrobienia plus na zastępstwie-dodatkowe!Wykoncze sie. Ale żeby zarobić trzeba się narobić-nic za darmo!:)I tak jestem wdzieczna Bogu za to że mam prace! Buźka dla was przemiłe forumowiczki-miłego dnia:)
-
Aaron
-
Na ostatnią literę - english version :P
m0na odpowiedział(a) na ronia temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
entirely -
Nie czy masz sztuczna szczeke?
-
Gra - "Jeszcze nigdy nie..."
m0na odpowiedział(a) na ania2012 temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
A ja tak! jeszcze nigdy nie jezdzilam na byku -
zdecydowanie NOT Krzysztof Cugowski
-
Rozbieramy faceta - sezon 5 :)
m0na odpowiedział(a) na Daffodil temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
230
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7