gienia83

jak tam dziewczyny :)

Hejo rano wyleciało mi kawałek przeźroczystej galarety

agalk28karolineczka 84 gratuluję!!!

Hejo:) my po wizycie od 3h;p lekarz dał Nam czas do 12.03 jeśli nie urodzimy do tego czasu mamy przyjść na ktg za tydzień mam się zjawić po odbiór wyniku GBS :) dalej się Nas trzymają drożdżaki;/ żabol22 no pięknie... w sumie możesz zacząć rodzić w każdej chwili. tinka_20 tak jak dziewczyny piszą, jedź sprawdzić może już tam coś się dzieje, albo trzeba Ci pomóc jakoś by poszło szybciej.

mi w 32tyg badał szyjkę dopochowowym usg i wyszła 39mm zastanawiam się czy nie powinien mi zrobic usg - ostatnio mowil ze nie ma potrzeby robic na kolejnej wizycie... ale ja chyba wolalabym wiedziec czy jest ok, czy lozysko jest ok czy maly nie okrecil sie pepowina... tinka już bliżej niż dalej ;) także teges, informuj Nas na bieżąco, ja czytam Was często, ale nie bardzo wiem co mam pisać.

ja nawet nie potrafiłam przy obserwacji ocenić gdzie mam szyjkę i jaka ona jest;/ jakiś głąb ze mnie:) ale dziś jak mąż mnie dopadł, to czułam że w coś stuka;D ale on mówił, że nic nie czuje nad zwyczajnego :P a i powiedzcie mi czy oczyszczanie sie to tylko biegunka? czy moze byc kupsztal w innym wydaniu ;p przepływy kochana, lekarz wykonuje na usg - widać wtedy kolory czerwony i niebieski :) moj gin juz dwa razy badal mi szyjke i powiem ze bardzo bolalo, ale jak on to ocenia to ja nie wiem;D po badaniu wydawlo mi sie ze tak gleboko wsadzil te paluchy to myslalam ze tam reke wsadzi cala;D córkę urodziłam 3lata temu, i tamta ciąża w porównaniu do tej była jak z tych wszystkich filmów :) byłam piękna, pogodna ;) raz zgaga mnie złapała to myślałam, że umieram... a teraz zupełna odwrotność tego co było :) wszystko co złe mnie dopada:) dlatego tak bardzo czekam do 37tyg abyśmy byli już bezpieczni :) i wtedy niech się dzieje co chce:)

oczywiście ;) tak jak mówisz, ja szczerze to nawet nie pamiętam, czy mi się organizm oczyszczał przed porodem ;)

jak już organizm się oczyszcza to nie ma bata - urodzi :) hehe super:) u mnie dziś mniejsze parcie, ale jest :) jutro o 17 mam wizytę :) więc jak wrócę to się odezwę.

Hehe Szymonek zazdrośnik, jestem ciekawa co moja mała będzie wyrabiała.

kurde, pospałam 1,5h i obudziłam się od razu brzuch twardy i ucisk w dupsko i picz;/ ale boli nie mam, wiec nie panikuje ... nigdzie nie jade, niechce lezec na patologii;/ poczekam jeszcze ... chryste panie tyle nie wiadomych, przy corce to wiedzialam ze rodze bo jak zlapalo to nie puszczalo...

Hej jestem mamusią córki już 3latki która urodziła się w lutym 09' teraz mam termin na marzec, pozwoliłam sobie napisać, gdyż zastanawiam się czy moje dziecko się nie śpieszy, i czy nie wyjdzie jeszcze w lutym. Dziś zaczęłam mieć parcie na odbyt, i picz przepraszam, że tak dosłownie... nie wiem co to oznacza, nie mam żadnych bóli przepowiadających

Hejo wpadłam zapytać czy wy też tak macie jak ja teraz otóż trochę posprzątałam, i zaczęłam mieć parcie na odbyt i na picz, nie mam przy tym skurczy, ani boli, tylko nacisk, czy wiecie co to moze byc? bardzo uciazliwe to jest;/

Hejo mnie też czeka posiew GBS w poniedziałek, a jutro idę oddać moczyk ;D tak bardzo jestem ciekawa co mi gin powie w pon;D

tinka_20 kochana widzę, że na all. masz ciuszki h&m, ja lubuję się w tej firmie ze względu na jakość, jakbyś miała coś taniego dla chłopca w rozm.68 74 to ja chętnie.

Witam w tak romantycznym dniu U Nas noc jak noc przespana, znowu pozwoliliśmy sobie na złamanie celibatu - silniejsze ode mnie, ale już po kuracji dowcipnej także tego :) Do 2 oglądaliśmy Kac Vegas czy jakoś tak:) i dopiero wstaliśmy szok, dobrze że teściowa wczoraj małą wzięła do siebie. Złapał mnie w nocy skurczybyk z bólem jak na @, ale tylko jeden więc się nie łudziłam, po cichu się łudzę, że jak mu się śpieszyło to mu się pośpieszy i teraz... cóż jeszcze czekam 12dni ahh odliczam normalnie każdą sekundę :)

wytrzymam wytrzymam chociaż te 2tyg... w poniedziałek mam wizytę więc powiem lekarzowi żeby jakoś przyśpieszył ten proces, bo mi na mózg siada. u nas zasypane wszystko, nie chce mi się nic, a najbardziej mi się marzy shopping taki dla mnie tylko dla mnie, jakaś nowa bluzka ahhh

ciężki mam dzień - płaczę, śpię, budzę się oblana potem :( już nie wyrabiam ;( brzuch mnie boli dziwnie na dole;/ niech się zacznie nowy etap w zyciu bo nie wytrzymam

niestety to prawda

tinka_20 Gieniu nie chce cie dołować, ale zobacz - ja ponad tydzień temu jakieś skurcze, miekka szyjka i rozwarcie na 2 i teraz cisza....na ktg - robione 2 razy dziennie tez cisza. Nie chce cie zasmucac, ale widzisz jak to jest. Choc zycze ci zeby bylo po Twojej mysli. ja doskonale zdaje sobie z tego sprawe...

miska271 niby mówią że drugi i kolejny poród jest lżejszy,ale u mnie się to nie sprawdziło czyli najlepiej nie ludzic sie ze przy drugim bedzie lzej, szybciej?

ja też pierwszą ciążę znacznie inaczej przechodziłam... ja mam wizytę za tydzień i modlę się żeby powiedział mi że szyjka się skróciła że jest rozwarcie i nadzieja na poród po 37tyg to będzie jak zbawienie :( ta ciąża wyjątkowo mnie nie oszczędza, tym bardziej teraz jak trzeba leżeć tzn już chyba nie, bo w sumie na ostatniej wizycie nie było o tym mowy, a i tak leżę co doprowadza mnie do szału.

ehh a ja chyba wstałam lewą nogą :( mam dość... znowu ;/ 40-42tyg ciąży to dla mnie za długo przynajmniej teraz przy drugiej ciąży, a przecież tak na to czekałam, a teraz najchętniej bym urodziła, chyba mnie dopadło to co większość kobiet na koniec, że chcę już mieć to za sobą.... jeszcze minimum 13dni i zrobię wszystko by urodzić w 37tyg choć pewnie syn zrobi psikusa i przeniosę tak jak córkę, ale jak już będę w 40tyg to będzie mi łatwiej to wszystko znieść... trochę Wam postękam :(

ja poród wspominam dobrze, po za tym, że czekali do rana aż zmiana przyjdzie inna;/

wspolczuje ja sie meczylam 17h ;/ polozna zamiast przyjsc to grala w pasjansa

Właśnie mamy czkawkę:)