Witajcie ponownie,
rzadko mam czas coś napisać, ale wiadomo jak to jest przyjechać raz na jakiś czas do rodziny, każdy wpadnie, albo zaprosi i dzień zleci.
Wczoraj byłam u lekarza, dzieciątko rośnie, serduszko bije. Z OM wynika, że dziś jest 7 tydzień i 2 dzień ciąży, a z USG dokładnie 7 tygodni. Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie niesamowite wrażenie zrobiło bijące seduszko w takiej kruszynce, aż z wrażenia zapomniałam zapytać o połowę rzeczy, o których wcześniej myślałam. Z tym zaświadczeniem do becikowego to jest tak, że pobierasz je po porodzie jak chcesz składać dokumenty, bo musisz udowodnić bycie pod opieką od 10 tygodnia aż do porodu, o to akurat pytałam wczoraj. Mam do Was pytanie o kartę ciąży, bo mi lekarka powiedziała, że założy dopiero jak zrobię wszystkie badania, dlaczego? Pozdrawiam
ali.look