Skocz do zawartości
Forum

Moni@

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Moni@

  1. Moni@

    Wrzesień 2012

    no my wlasnie wcinamy Julce nie pasuje - za duzo majonezu do tunczyka...no nie dogodzisz tym dzieciom jakis czas temu zauwazylam na wystawie taki jakby lezaczek ale on byl na ruchomej podstawie, wlaczasz i buja ci dziecko...ruchy mial takie bardzo delikatne i plynne...zastanawialam sie ile kosztuje no i dzisiaj natknelam sie na to cudo na necie...cena niezla: Mamaroo Swing - Silver - baby swings & bouncers - Mothercare
  2. Moni@

    Wrzesień 2012

    Zuza luzaczka moja Sarka lubi biegac po domu np w letnich ciuchach...oczywiscie bez kapci, wiecznie ja ganiam zeby nalozyla bo tu na dole nie mamy wykladziny, tylko chodnik w przedpokoju wlasnie nie moge namowic meza zeby zaplanowal wypad do sklepu po dywan, zawsze slysze 'niedlugo pojedziemy' jjjjjasne.... u nas dzisiaj spozniony obiad, bo zapomnialam wlaczyc ziemniaki zeby sie upiekly...dalam dziewczynom po grzance 'na przeczekanie' do obiadu no i wlasnie smigam przygotowac tunczyka z majonezem i fasolke blizniaki odkad wrocilam nadal spia w wozku
  3. Moni@

    Wrzesień 2012

    witam popoludniowo:) cin brzmi przepysznie, jak Cie kiedys odwiedze, to chetnie sprobuje...heheh u nas tak zimno ze spacer z blizniakami ograniczyl sie do odebrania siostrzyczek ze szkoly, jak ja nie lubie kiblowac w domu ze wzgledu na pogode grrrr...juz nie moge sie doczekac wiosny, lata...moje ukochane pory roku, ja cieplolubna jestem no i robie dzis na kolacje noodle z owocami morza ciekawe co to z tego wyjdzie...nawet zakupilam oryginalne noodles, plus cala reszta - owoce morza, warzywka, stir fry...cykne fotke na koniec i sie pochwale:)) (jesli bedzie czym) co porabiacie mamuski???
  4. Moni@

    Wrzesień 2012

    cinamoonkamusze sie Wam pochwali...zrobilam pyszna zapiekanke ryzowa z kurczakiem...mmmm pycha a jak robilas? qrcze pierwszy raz slysze zapiekanka z ryzem? myslalam ze sa tylko ziemniaczane i makaronowe a masz moze sprawdzony przepis na noodle z owocami morza? widzialam u znajomego na fejsie fotke takiego dania i slinka mi cieknie na sama mysl:))
  5. Moni@

    Wrzesień 2012

    udalo sie umowic wizyte u rodzinnego na ten piatek rano, i dla mnie i dla niej, zobacze co powie, jak juz pisalam, jesli mnie zbedzie to pojde to polskiej przychodni, prywatnie
  6. Moni@

    Wrzesień 2012

    no ona ma ramionka caly czas odciagniete do tylu i podniesione...i ogolnie bardzo sztywna jest, ciezko ja posadzic, bo prostuje sie jak struna podejrzewam zbyt duze napiecie miesniowe i chcialabym jej pomoc, ale nie wiem jak, bo na razie nikt tego nie stwierdzil i nie wiem jak to eliminowac, jakimi cwiczeniami
  7. Moni@

    Wrzesień 2012

    anja a ty regulujesz cisnienie tabletkami czy po prostu masz takie skoki jak sie zdenerwujesz? moja mama cierpi na nadcisnienie od wielu lat, ale ona bierze tabsy, nieraz nam nagonila stracha jak pomimo tabletek skakalo jej powyzej 200...masakra wiesz ja staram sie nie panikowac, ale Majka mnie martwi, a stosunek tutejszych lekarzy niestety daje wiele do zyczenia... chyba jednak wybiore sie jeszcze raz, jak mnie znowu zbedzie ze wszystko ok to sie wybiore do polskiego pediatry anusia ja sie zabieram do sprzatania i sie zabrac nie moge...no lenia mam jak nic dzisiaj wlasnie mamy za soba pierwszy posilek inny niz mleko zrobilam owsianke bananowo-truskawkowa na mm dalam 10 lyzek ich normalnego mleka i lyzke owsianki Kuba cale karmienie cieszyl sie i otwieral buziala jak zblizalam do niego lyzeczke :)) Majka zjadla moze ze dwie lyzeczki, chcialam zeby sprobowala ale nie dalam wiecej bo akurat nie byla glodna, a u Kuby byla akurat pora karmienia na opakowaniu jest ze mozna podawac od 4-go miesiaca
  8. Moni@

    Wrzesień 2012

    qrcze tak siedze i dumam...chyba zamowie wizyte dla siebie i Majki dla siebie musze wycyganic skierowanie na przeswietlenie kregoslupa, bo dzisiaj w nocy myslalam ze sie do malego nie podniose...ruszyc sie nie moglam, a bol mnie wrecz przerazil :(( a Majka mnie caly czas martwi, ona strasznie sztywna jest - jak ja chce posadzic, to ona napieta jak struna...i te ramionka strasznie do gory podnosci, chowa szyje i one sa odciagniete do tylu juz sama nie wiem czy tam nie ma u niej napiecia miesniowego, jak lekarzowi o tym wspomnialam to mnie zbyl, a ostatnio pediatra ja badala i tez nic nie zauwazyla, no a ja qrde widze wyrazna roznice, Kuba sie tak nie napina, jest duzo 'luzniejszy', nie podnosci i nie odciaga ramionek do tylu jeszcze rozwazam wizyte u polskiego lekarza, bo te konowaly angielskie wiecznie 'nothing is wrong, she is fine' grrrrrr... mamuski gdzie wy dzisiaj, spicie jeszcze???
  9. Moni@

    Wrzesień 2012

    witam:) wczorajsza wyprawa z tata byla na darmo...po prostu nie wierzylam, jak mi w recepcji kobita powiedziala, ze wizyta zostala zamowiona przez pomylke i ze tata nie musi juz chodzic do kardiologa, zostal z powrotem skierowany pod opieke rodzinnego jak wrocilam, to dokonczylam zakupy, odebralam dziewczyny ze szkoly i jak rodzice pojechali to ja padalam na pysk, matko jaka ja byla zmeczona, w sumie to nie wiem czemu... nie dalo sie zdrzemnac nawet 20minut i moj humor wieczorem dawal duzo do zyczenia...mialam ochote wyjsc i nie wrocic...poszlam na gore o 21, co nie zmienia faktu ze Majka usnela dopiero o 22.30 no i dzisiaj rano jakos wczesniej sie lobuzy pobudzily - juz przed siodma, a przewaznie spia co najmniej do 8-8.30 anusia dobrze, ze Kacperek juz wesoly, ach te szczepionki... ja dzisiaj robie dzien lenia, ogarne tylko coby bylo jak przejsc no i moze z jedno pransko wstawie...
  10. Moni@

    Wrzesień 2012

    anusia moje blizniaki tez byly niespokojne po pierwszej szczepionce, trwalo to kilka godzin, ale nocka byla juz w miare ok mam nadzieje, ze sie synus rozchmurzy, bidulek nasz... kami ja rodzilam dokladnie w 34 tygodniu...ale mna sie nie sugeruj, bo jak na 34tc to oni i tak byli duzi, pamietaj tez ze moja Sarka wazyla prawie 5kg ot takie klocki rodze... zmykam spac bo padam dzisiaj na nos do jutra i dobranoc:)
  11. Moni@

    Wrzesień 2012

    hej laseczki, ja tylko na chwilke sie przywitac :hi: zaraz wpada mamcia, zostaje z blizniakami, ja migiem po zakupy i po tate i z nim pociagiem do tego szpitala na jego wizyte, nie udalo mi sie skombinowac mu tlumacza to sama musze z nim jechac:) wyszykowalam sie jakbym na jakies party szla hahahah...zawsze to troche odmiana od codziennej rutyny anusia oby szczepienie przeszlo jak najmniej bolesnie, trzymaj sie kochana! MILEGO DNIA
  12. Moni@

    Wrzesień 2012

    kamilka kochana ja nie wiem czemu moj Kuba tak szybko przybiera na wadze...no ja rodzilam 7-go sierpnia rano o 9.50, a Ty jakos wieczorem jesli dobrze pamietam... Kuba wazyl 2700g a Majka 2350g, teraz on 8kg a Maja 6,6kg po prostu taki nasz rod - duzy i ciezki roznica jest duza jak trzymam go a potem biore Majke, normalnie taka kruszynka przy nim... delf a jak ja mam chudnac przy blizniakach??? toz jeszcze za nimi nie biegam byly dni, ze caly dzien dooopska z kanapy nie ruszalam, kosze mojzeszowe przy mnie, bralam to jednego to drugiego, wstawalam tylko mleko zrobic...potem cos na szybkiego upitrasic ech, to tycie to z nadmiaru jedzenia slodkosci...juz kiedys pisalam ze w zylach plynie mi czekolada...haha no a Zosia raczej nic przeciwko nie ma, silna babeczka z niej slyszalyscie ze ksiezna Kate zaciazyla??? cierpi z powodu strasznych mdlosci...jest w drugim miesiacu no i fajnie ze bez roznicy czy bedzie dziewczynka czy chlopiec bo nowe prawo pozwala dziewczynce dziedziczyc tron dobra zmykam, jutro busy dzien przede mna...dobrej nocki
  13. Moni@

    Wrzesień 2012

    anusia jezeli juz to te szare te czarne jakos tak licho i tanio dla mnie wygladaja...no ale to tylko moja opinia:) Kuba wazy 8kg nie 9 ale on ledwo nawet trzyma glowke jak lezy na brzuszku - potrzyma parenascie sekund i sie kladzie bo ciezko heh za to jak lezy to nie ulezy spokojnie - nogi i rece caly czas w ruchu, jakby chcial gdzies pobiec, no i tylek do gory podrzuca i chce przekrecac sie na boki raz mi spadl na kanape - lezal na moim brzuchu, zaczal sie tarmosic, wiec go asekurowalam i czekalam co zrobi...tak prostowal nogi i podrzucal tylkiem ze spadl na bok, na kanape, gruby ale ruchliwy no coz ja biedna poradze, toz nie zabronie dziecku jesc...zreszta on sie skutecznie upomni cin nic juz nie mow...kazdy mi mowi, zebym dala sobie czasu...ale ja sie pytam na co???? przeciez jak nie patrze na to co jem to waga rosnie doslownie z dnia na dzien! odkad przestalam karmic piersia a bylo to 2,5mies temu, przytylam 6kg!!!! za glowe sie zlapalam jak dzis stanelam na wage i powiedzialam sobie DOSC! od dzis Herbalife, morda na klodke wieczorami, zamiast tego - brzuszki dzisiaj przed poludniem wytrzymalam 12 minut Zumby, do tego 15min cwiczen rozciagajacych i aerobowych, wiecej na pierwszy raz nie dalam rady od razu po cwiczeniach zebralam sie i poszlam z wozkiem na spacer, prawie dwi godzinki zaliczone juz czuje naciagniete miesnie lydek, wieczorkiem rozmasuje bo jutro gwarantowane zakwasy...
  14. Moni@

    Wrzesień 2012

    no to brawo dla Zosi ja swoich co jakis czas probuje podciagac ale srednio nam to jeszcze wychodzi:) tak jak piszesz, na wszystko jest czas i kazdy maluszek robi postepy w swoim wlasnym tempie za miesiac planujemy wybrac sie po nowe foteliki samochodowe i od razu po krzeselka do karmienia, na razie szukam po necie jakichs fajnych okazji i w sumie co do krzeselka to nie jestem pewna...podobaja mi sie te wielofunkcyjne, ktore pokazywala navacho i ktore moga pozniej sluzycz za krzeselka do stolu
  15. Moni@

    Wrzesień 2012

    anusia taki to ma dobrze no ja od dzisiaj sie za siebie biore...Herbalife plus bede codziennie cwiczyc zumbe (z youtube, w domku)...jak sie ruszam, cwicze to kg spadaja szybko, musze to wykorzystac, bo inaczej dostane swira, ja juz chce wchodzic w swoje ciuchy sprzed ciazy!!!!!!!!!! aaaaaaaaaaaaa..............
  16. Moni@

    Wrzesień 2012

    dzien dobry:) anusia ty to masz dobrze z tym swoim szkrabusiem...kochany jest ze tak daje mamusi pospac, a budzi sie w nocy na karmienie? moja Majka dzisiaj druga noc nie jadla mleka, w sumie spala od ok 23 do 7nad ranem, przebudzila sie w porze kiedy normalnie wcinala mleczko, tak kolo 3-4, ale mlekiem plula na wszystkie strony, dostala smoczka i dalej spala, zjadla dopiero o 7 Kuba na razie bez zmian, budzi sie i dawac mleko bo jak nie to caly dom na nogi postawi agent jeden, ten to nie przepusci zadnego karmienia...choc juz sie zastanawiam co by tu zrobic zeby juz nie jadl w nocy...mu to raczej nie jest juz potrzebne i tak przybiera za szybko na wadze ja zasnelam pare minut po pierwszej, ale sen plytki, juz wiecej nie bede tak pozno robic drzemek w ciagu dnia, bez sensu jutro blizniaki zostaja z mama a ja jade z tata do szpitala, bede robic za tlumacza...chyba zawczasu zapytam go co tam bedzie gadal bo jak mi wypali jakies slowko medyczne to bede na necie szukac tlumaczenia
  17. Moni@

    Wrzesień 2012

    A ja nadal nie śpię...drzemka od 17-19tej swoje zrobiła... Zostawilam dzieci, całą czwórkę, z ojcem biologicznym i poszłam w kime Pięć minut temu przytargalam bliźniaki na górę dopiero...znaczy one śpią już od jakiegoś czasu...w przeciwienstwie do swej mamusi
  18. Moni@

    Wrzesień 2012

    maluchy dzisiaj po poludniu wyjatkowo marudne...Majce dalam Calpol bo cos czuje, ze ja przeziebienie bierze:( wlasnie im zapodalam relaksujaca muzyke, bo jeszcze nie spia... Sleep Music: Sleeping Music and Relaxing Music for Sleeping, Relax, Lullabies, Baby Music - YouTube
  19. Moni@

    Wrzesień 2012

    no to pewnie troche poczekacie bo czuje ze rozmiarowka mala...a ja daj Boze w pol roku zrzuce ten balast... naprawde zle mi z tymi kg, nie czuje sie soba
  20. Moni@

    Wrzesień 2012

    Anja73Piękna sukienka:) czekamy na fotkę Moni w niej No z tym to nie wiem jak bedzie...hahaha
  21. Moni@

    Wrzesień 2012

    hej ho:) cin ja wlasnie siedze przed lapkiem i koncze wczorajsze dostaniete ciacho marchewkowe ale od JUTRA nie jem slodyczy kupilam sobie taka kiecke...wzielam czarna, fajna??: mam w miare szczuple lydki za to gruba czesc nogi zaczyna sie od kolana, dlatego taka dlugosc mi pasuje WOMEN LADIES MIDI SQUARE NECK DRESS BODYCON DRESS KNEE LENGTH LONG SKIRTS TOPS | eBay
  22. Moni@

    Wrzesień 2012

    Anja ja lubię babke jak jest dużo boczku i cebulki:) W ogóle to takie rarytasy jak babka, kiszka ziemniaczana i kartacze to zawsze jem u rodziców, oni maja maszynę do tarkowania ziemniorow, ręcznie to można się zajechac...heh
  23. Moni@

    Wrzesień 2012

    Hejka:) Anja ja za tydzień, jak skończą 4mies. zacznę zageszczac mleczko ryżem dla dzieci (takie płatki) potem odczekam ze 2tyg. i zacznę podawać pokarmy stale, marchewka, ziemniak, soczek jablkowo-marchwiowy itp. Muszę troszkę uważać bo moje to wczesniaki a ukl pokarmowy potrzebuje czasu zeby dojrzeć:) Zaraz się zbieram z całą ferajna i smigamy do rodziców na 'imprezę' haha mama zaprosiła kilku swoich znajomych i robią z tata kartacze więc nie mogę tego przeoczyć Już.wykapalam maluchy bo potem pewnie.nie będzie mi się chciało jak wrócę wieczorem Chce się umalowac i nie mogę - wzięłam prysznic i tak mam buzię czerwoną, całą w plamach, piecze mnie strasznie, nie wiem co to jest nie używam mydła do twarzy Miłego wieczoru
  24. Moni@

    Wrzesień 2012

    Kamilka ona jakaś pechowa jest, często się wywraca, taki speedy gonzales...wiecznie biegnie, stąd te wypadki, plus jakieś wygibasy, gimnastyczka normalnie... Ja już w łóżku, muszę wczorajsze późne pójście spać odespac....dobrej nocki.
  25. Moni@

    Wrzesień 2012

    przedwczoraj kupilam dziewczynkom w Lidlu nowe dvd, film pt. 'Annie', bardzo fajny, taki musicalowy, duzo spiewu i tanca w nim no i byla tam scena jak dzieci tancza cos w stylu kankana, wysoko podnoszac nogi... dziewczynki poszly na gore wziac kapiel wieczorem, nagle slysze straszny placz Sarki...lece jak glupia zobaczyc co sie stalo...i co??? Sara tanczyla kankana...tak sprytnie ze uderzyla sie wlasnym kolanem w oko...sliwka wyskoczyla w ciagu sekund!!! matko jak ja sie wystraszylam...biegiem na dol wzielam lody waniliowe i przykladac balam sie co sobie w szkole pomysla - moze ze sie nad dzieckiem znecamy malo sie pomylilam - nauczycielka pytala Sarke co sie stalo, a potem poszla do klasy mojej starszej corki i tez pytala co sie wydarzylo, zapewne chciala potwierdzic wersje zdarzen...na szczescie nas juz o nic nie pytali dzisiaj po dwoch dniach juz troche zeszlo ale nadal wszystkie kolory teczy ma pod okiem...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...