Margeritka

ja się pochwalę zostałam ciocią:):) moja siostra urodziła dziś Ulę, poród miała trudny, wczoraj zaczęła o 17, wody jej odchodziły, ostatecznie urodziła przez cc dziś po 9 rano:) bardzo się stresowałam jej porodem, na szczęście jest ok:)

niektórzy mówią, że katar to nie problem i że po kilku dniach mija, ale ja u mojej starszej córki przerabiałam już kilka razy katar i wiem, że jest to poważna dolegliwość, bo może się skończyć zapaleniem oskrzeli - więc ja radzę iść do lekarza, niech osłucha, o tej porze roku to moze być alergia, ale kto wie, czy jakieś przeziębienie, pogodna bardzo zmienna jest, a dziecku niewiele trzeba, idź będziesz spokojniejsza

jeszcze za dużo nie wiem o tym okresie u dzieci, ale powiem tak, ze mój brat tez tak lubił się popisywać, jak ktoś do nas przyjechał - skakał, biegał, przerwacał się, wstawał, udawał, ze walczy itd:) mama czekała aż mu przejdzie, goście sie zachwycali:) dziś jest bardzo aktywnym młodym człowiekiem, energa zawsze go roznosiła:)

jak dla mnie, to zależy kogo się gości:) są goście, którzy siądą i czekają na to, zeby im coś podać, trzeba ich pytać czy wolą to czy tamto idt, a są tacy, którzy pójdą ze mną do kuchni i zrobią sobie heratę sami i jeszcze mi pomogą - u mnie zależy od tego, kto ma by,c

ja dziś tęsknię za dziadkami, bo już mjestem sama w domu

nie słyszałam o tym wspomagaczu, ale kobiety w ciąży muszą czasem się ratować takimi środkami, bo przemiana ,materii jest inna w ciąży i można jeść dużo błonnika, a i tak mnieć zaparcia

Tinka 7 U mnie jakoś nietypowo bo zaczynam 4 miesiąc a waga się cofa zamiast przybywać. Od momentu zajścia w ciążę schudłam 7 kg i tak na razie stoi w miejscu. Lekarz wie o tym i mówi że czasem tak bywa i nie kazał się martwić ja na początku też tak miałam, że chudłam, ale potem po 4 miesiącu zaczynałam przybierać na wadze, włąśnie tak czasem jest

Lato sprzyja odparzeniom i to nie tylko w okolicach pupki dziecka, ale również pod paszkami i pod szyjką. Jakie macie sposoby na odparzenia pod szyjką i paszkami?

bo w kuchni jest właśnie praktycznie i pod ręką

właśnie ten brzuszek najgorszy jest...ale ćwiczyć brzuszków to mi się nie chce

słonecznie, ale wiatr zimny jest

Ulla mój maluszek uwielbia leżeć, jest bardzo spokojny jak śpi na brzuszku tylko ja muszę często zaglądać taki mały i już śpi na brzuszku? ale właśnie doplnować trzeba, bo w takiej pozycji może się uduić

to rzeczywiście bardzo drogi, 27 zł...a za ile ml?

Emiśka Wczoraj wieczorem poczułam ruchy:) To moje pierwsze dziecko i jestem w 18 tyg:) Niesamowite uczucie:) gratulacje:) ciesz się tymi ruchami:) teraz już będą tylko mocniejsze

rosól, zieminaki, fasolka, kotlety i mięsko gotowane dla mnie

Bettyy i jak wyszło?

Bettyy A u mnie kanapki ale za to ze swojskimi wyrobami Pycha ! to zazdroszczę, pycha!, u mnie kluski kładzione ze śmietanką

u mnie z butelką jest kiepsko...a znajoma wróciła już do pracy i jej dziecko jest cały czas na jej mleku, nie podaje mieszanki, ale musi ściągać kilka razy dziennie

u nas pomogła zwykła oliwka z hippa, a rozmawiałam z mamą na ten temat i mówiła, ze kiedyć to w ogóle walczono z ciemieniuchą, dopiero jak ciemniączko się zarosło (uważali, ze to naturalna ochrona ciemiączka), a potem, żeby to zeszło, smarowali ciemieniuszkę masłem i zakładali czapkę, masło się rozpuszczało i ciemieniuszka schodziła

moja jeszcze nie przekręca się, więc bardzo się irytuje, ze jeszcze nie może się przekręcić, mam nadzieję, że jej się zmieni

Ula nie ma za co, kazdy objaw, który nas niepokoi przy karmieu piersią warto sprawdzić

słońe ale wiatr zimny

witaj, czasem zdarza się, że cykl jest bezowulacyjny i plamienie z tego cyklu jest inne, jednak najlepiej iść do lekarza, on powinien wykonać badanie usg, na którym będzie widać czy jest to związane z pęknięciem pęcherzyka czy nie

j_kaminska takie pomysły mogą mieć jedynie ludzie, którzy nie robią zakupów z dziećmi...

Ula jak to z tą nogą? byłaś z tym u lekarza? trzymaj się dzielnie!!! Bettyy chciałabym siedzieć u mamy jeszcze, ale ona zaraz jedzie do mojej siostry, bo ta rodzi na dniach:) a jak ona pojedzie, to nie zostanę tu sama z dziećmi, są dziadkowie, ale oni nie nadążają za Olą, a Emilką mogą się zajmować jak śpi, bo na rękach też nie ponoszą...poza tym w domu też trzeba pomieszkać, więc przyjedziemy jeszcz tu sle dopiero za jakiś czas