Skocz do zawartości
Forum

elciasloneczko

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez elciasloneczko

  1. justazgDzięki dziewczyny za wsparcie!!! Ten pierwszy dzień po wizycie u tego lekarza był straszny, naprawdę!! Dopiero po nocy z koszmarami mi przeszło! Nie wiem o co temu lekarzowi chodziło, a zresztą mniejsza z tym!!! Ważne że mogłam liczyć na Wasze dobre słowo i wiarę że wszystko będzie dobrze!!!!!Co do dziewczynki to jakoś nie mogę się jeszcze przestawić :-((((( Jestem głupia WIEM!!!, ale płakać mi się chce że nie jest tak jak chciałam!!!! eh, może jutro mi przejdzie!!!! Wyszłam ze szpitala i się rozryczałam bo nie jest tak jak czułam i chciałam!! Wiem głupia ale co zrobię.... A co do łożyska to wydaje mi się że zatyka wyjście szyjki macicy, jak sie nie przestawi to nie będę mogła rodzić naturalnie! Na co mąż: córusia tatusia chce mamusi totone uratować! justyś zacznij cieszyć sie córeczka :) co do męża niezły tekst :) a co do lozyska to zgadzam sie ze może zatkać szyjke macicy i może byc cesarka
  2. Nieemitowana reklama Tesco - Wiocha.pl - Absurdy polskiego internetu mozna sie pośmiac:)
  3. justazghej dziewczyny!!! ja już po wizycie w szpitalu! I czekałam tylko pół godziny, to normalnie jak nic. Mąż mnie tak wkurzał, z niego taki rasista że powinniśmy rodzić w Polsce! W Irlandii to więcej obcokrajowców w tym szpitalu także tylko gadał na murzynki czy Chinki lub Beżowe ( czytajcie Hinduski)! Eh tylko mnie wkurzał i się zastanawiam jak ja mam z takim rodzić!!!! W końcu kazałam mu się zamknąć, a ten dalej komentował...... Wracając do najważniejszego! Z Groszkiem wszystko okej, serduszko w porządku ten głupi lekarz niepotrzebnie mnie nastraszył! Wszystko pomierzone i w normie i to tej środkowej więc super! Mamy tylko malutki problem z łożyskiem, to nic wielkiego nie przejmuje się tym, ale położna powiedziała że jest nisko i że jeszcze będę miała jedno USG w 34 tygodniu, czyli krótko przed porodem! Ale nie przejmuje się wcale bo najważniejsze że z dziecko zdrowe a że łożysko nisko, to chyba większy kłopot ze mną przy porodzie! Dziewczyny które rodziły może wiedzą o co dokładnie chodzi!! Aaaa i jeszcze jedna niespodzianka! Groszek okazał się być łuskany z dziurką.....Nie powiem, jestem zła bo intuicja mnie zawiodła to raz a dwa już się nastawiłam. Mąż też był w szoku, tak że położna powiedziała: " nie cieszysz się???" Musimy się przestawić :((((((((((( justag wazne ze zdrowe a czy chlopak czy dziewczynka to juz kwestia gustu:) jaki masz kształt brzusia jesli mozna spytac?? a najlepiej zamien sie ja bym sie na dziewczynke nie pogniewala :)
  4. Igla777Kasandra00001aha, i jeszcze taka zgaga mnie bierze od paru dni że już mam dość, współczuję tym które mają tak już dłuższy czas... ja nie wiem od czego mam, czy to możliwe żeby od cytryny? bo mam takie wrażenie, a może znowu też od herbaty owocowej... ale ta cytryna, to chyba też. i czym się tu leczyć ;/ u mnie na zgage jak sie pojawi (dzieki Bogu zadko) dziala Rennie, migdaly lub po prostu mleko ja narazie na zgage nie narzekam :) oby jak najdluzej
  5. Igla777elciasloneczkomnie ostatnio coraz czesciej boli brzuch, do tego nastroj do bani, nie przespane noce, skurcze brzucha i ine tylko. ruchow tez przez pare dni nie czułam za to dzisiaj w nocy moj maly skrab robil fikolki w brzuchu. widzisz..., zwolnij troche tempo, na dobre ci to nie wychodzi, pomalu tez sie uda wszystko zrobic, wspolczuje tych bolow, u mnie dzieki Bogu jak dotad wszystko okay, jezeli chodzi o jakies dolegliwosci ciazowe. Mdlosci, wymiotow, zadnych bolow nie mialam i mam nadzieje, ze nie bede miala. Na poczatku to troche zmeczenie dokuczalo, a poza tym to czuje sie jak nieciezarna:-))) (nie patrzac na coraz wiekszy brzuch)))) A i mojego Alexandra dalej nie czuje, wczoraj na badaniu tak fikal, ze az mi trudno bylo uwierzyc, ze to sie u mnie w brzuchu odbywa:-))) igla kiedy boli brzuch to rzeczywiscie zwalniam. a ogolnie taka juz jestem
  6. Igla777larissa85 Ja dalej sie stresuje i naprawde zaluje, ze nei wzielam tego zwolnienia:( a czy nie mozesz isc ponownie do ginka po to zwolnienie??, przeciez miesiac to duzo i duzo moze sie wydarzyc, nie ryzykuj... Igla ma racje idz albo najlepiej najpierw zadzwon, co to za problem wypisac l4.
  7. IWA23elciasloneczkokasandra nie kupij tamtum verde ja sobie kupilam i myslalam po pierwszej tabletce ze spali mi gardlo ;/ bylo jeszcze gorzej ;/;/ lepiej herbatke z sokiem malinowym lub chlorchinaldin . martwie sie tym twoim bolem brzucha To jest też do pryskania gardła nie tylko w tabletkach :) poprawiam sie Iwa pisalam o tabletkach :)
  8. Igla777elciasloneczkojestem z powrotem :) wczoraj przeczytalam kolejne 200 stron ksiazki:) spotkalam sie psiapsiolka wiec humorek wrocil, zjadlam pyszna szarme i kupilam sobie 2 pary leginsów jedne z polarkiem a drugie jakby to okreslic z podwojnym ociepleniem, kazde 20 zł. nie dostalam tez nigdzie zakretek wiec dzisiaj sie lenie, tylko moj juz dzwonil ze wraca i musze isc obrac ziemniaki. a potem wstawie pranko i sie klade, troszke odpoczac. jutro po 12 wyjezdzam i bvede w piatek wieczorem albo w sobote rano , nie zabvieram raczej ze soba netbooka.alez ty masz power, niesamowite, ja bym juz dawno kwiczala ze zmeczenia, robiac polowe z tego co ty. nadrabiasz jakies zaleglosci, czy to hormony ci energii dodaja? twoj luby tez na takich obrotach jedzie, czy wrecz przeciwnie? Igla mecze sie ostanio czesto musze odpoczywac ale fakt do malo ruchliwych ciezarowek nie naleze:) odkad pamietam umialam robic 3 rzeczy naraz, ze nie wspomne ze jeszcze do mnie dzisiaj klenci wydzwaniali powiem ci ze oprocz tego ci pisalam zrobilam jeszcze salatke warzywna, mojemu obiad, pranie i napalilam w piecu :) czuje przyplyw energi chyba trzeba sie troszke pokochac moj ma jeszcze wiecej energii ode mnie wstaje rano o 6 do pracy wraca wieczorem i jeszcze pomaga mi w paru rzeczach :) jutro jade do cioci i wujka chrzestnego odwiedzic ich przy okazji zalatwic sprawy z jednym ksiedzem i drugim u mamy juz w czwartek lub piatek. dowiedzialam sie tez ze nie musze isc do usc tam gdzie jestem zameldowana moge to załatwic we wro :)
  9. Igla777FENSTARSSHIHIHI mój despota jest grzeczny ale wiesz sama jak to jest ...bidę ma nawet szklanki sobie nie przyniesie sam narazie bo nie staje na ta noge jeszcze. Dziś jedziemy na zdjęcie szwów ;) no co 2 dni tam jeżdzimy i jakoś tak dzień mi leci, że czytam tylko i dopiero wieczorkiem coś popisze ;)) teraz jem śniadanko i mu czytam jak sie martwicie o mnie hahahaha;)) siedzi i ogląda laptopki, tablety sam nie wie co chce... wyzdrowieć zdąży szybciej niż się zdecyduje ;)))) oj wiem, wiem jak to jest.... o kulach do kuchni..., zapomnij by wziac szklanke herbaty do pokoju, chyba ze w zeby jak nie za goraca:-))) oj, nameczylam sie nieco, kanapki czy owoce to w reklamowke wrzucalam przywiazana do pasa lub do kuli i dzieki temu moglam cos wziac do pokoju... najlepsze bylo ubieranie skarpetek lub wchodzenie czy wychodzenie z wanny, jak w koncu wyszlam, to bylam tak mokra, ze moglabym znow sie myc:-))), ja niestety nie mialam takiej opiekunki jak twoj mezulek, mam nadzieje, ze to doceni, bo jak nie to kiedys zawitam u niego i tak prosto w kolanko zasune:-))) szbkiego powrotu do zdrowia mu zycze, niech pilnie kolanko trenuje, by do kwietnia juz mogl smigac na twoje i Laury zachcianki..:-) tez pamietam jak to jest, chociaz mialam tylko naderwane sciegno;/ podziwiam Cię Fenstar :)
  10. Kasandra00001Cześć! DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM KTÓRZY SIĘ TROSZCZĄ I MARTWIĄ ZA WSPARCIE. Ja dzisiaj z rana byłam w pracy pokończyć swoje sprawy, oddać chorobowe i do domu. Moja koleżanka u mnie była która jest w 9 miesiącu ciąży. Stwierdziłam, że ja mam prawie taki sam brzuch jak ona... masakra!! gdzie się to dziecko 2700g (tak jej gin powiedziała) u niej mieści to ja nie wiem... Przywiozła mi mnóstwo gazet o ciąży, macierzyństwie itd. więc będę miała co robić na tym chorobowym. Nadal jestem zestresowana jak nie wiem co.. i się sama zastanawiam, czy faktycznie szpital to nie byłby lepszy pomysł... brzuch na dole nadal mnie ciągnie. zaparcia mam nadal, chociaż dzisiaj po syropku przynajmniej zrobiłam co nie co... Mam postanowienie że leżę jak najwięcej i póki przynajmniej ten ból się nie uspokoi to nawet nie będę się sprzątaniem matwić. Trudno.. mąż będzie miał więcej obowiązków... Na bół gardła mam wziąć tantum verde tak mi gin powiedziała, ale nie wiem czy nie jechać jutro do lekarza, bo też kaszlę ;( kasandra nie kupij tamtum verde ja sobie kupilam i myslalam po pierwszej tabletce ze spali mi gardlo ;/ bylo jeszcze gorzej ;/;/ lepiej herbatke z sokiem malinowym lub chlorchinaldin . martwie sie tym twoim bolem brzucha
  11. ale tutaj cisza nikt nic nie pisze?? co sie dzieje??
  12. dobry wieczór :) ale oczy mi sie same zamykaja . za chwilke mysle ze zabiore sie za salatke warzynwa bo naszla nie ochota.
  13. ewkalarissa mnie tez kluje i boli raz z jednej, raz z drugiej strony... macica sie rozciaga, to normalne :) ale czasami dosc moooocno boli....bylam w szkole, zaliczylam test :) w piatek kolejny z tego samego i bedzie z glowy !! juz mi troche lepiej :) super ze zdalas:)
  14. larissa85Witajcie dziewczyny,Elena, ten Twoj sweter jest bardzo ladny:) Igla, ale masz super zdjecia. Ja jak juz pisalam mam kiepskiej jakosci, za tydz ide na 3D moze wtedy cos tu zalacze:) Elcia, sama bym zjadla takie sloiczki, uwielbiam je, mniam:) Ja dalej sie stresuje i naprawde zaluje, ze nei wzielam tego zwolnienia:( Martwie sie jeszcze, choc czytam, ze u niektorych z Was podobnie - codziennie czulam "laskotanie" w brzuchu a od soboty nic. Czyzby maly/a sie tak rozleniwil/a? Czuje tylko takie klucia raz z lewej, raz z prawej. Wczoraj mialam wolny dzien i tak mi zlecial na zalatwieniach, gotowaniu i praniu, ze chyba naciagnelam gdzies w miedzyczasie pache prawej reki, bo mnie boli. Tak, jak tu piszecie - ciaza super, wszystko super, tylko nikt nie dodaje, ze ciagle cos boli, kluje i mdli:) Pozdrawiam mnie ostatnio coraz czesciej boli brzuch, do tego nastroj do bani, nie przespane noce, skurcze brzucha i ine tylko. ruchow tez przez pare dni nie czułam za to dzisiaj w nocy moj maly skrab robil fikolki w brzuchu.
  15. jestem z powrotem :) wczoraj przeczytalam kolejne 200 stron ksiazki:) spotkalam sie psiapsiolka wiec humorek wrocil, zjadlam pyszna szarme i kupilam sobie 2 pary leginsów jedne z polarkiem a drugie jakby to okreslic z podwojnym ociepleniem, kazde 20 zł. nie dostalam tez nigdzie zakretek wiec dzisiaj sie lenie, tylko moj juz dzwonil ze wraca i musze isc obrac ziemniaki. a potem wstawie pranko i sie klade, troszke odpoczac. jutro po 12 wyjezdzam i bvede w piatek wieczorem albo w sobote rano , nie zabvieram raczej ze soba netbooka.
  16. dziewczynki ja doslownie na sekunde., nie dawno wstalam , znowu cala noc bez snu i zasnelam ranio;/ teraz czeka na m nie psiapsiolka a wieczorem spowrtoem do zapraw. jejku rece mnie troszke bola.
  17. Kasandra00001Gratuluję udanej wizyty! Ja niedawno wróciłam od ginki.. nie jest zbyt dobrze chciała mi skierowanie do szpitala wypisać... ale w końcu z tego zrezygnowała i powiedziała że mi uwierzy że będę leżeć w domu i da mi tylko chorobowe... Szyjka niby długo ale miękka i dziecko głową do dołu bardzo obrócone że aż znowu USG dopochwowe robiła bo nie widziała głowy za dobrze... powiedziała, że jak będę miała jakieś plamienia albo ból podbrzusza mi się nasili to od razu do szpitala mam jechać :( pytała czy mam jakieś stresy w pracy więc szczerze powiedziałam ze ostatnio tak... no i mnie trochę znowu nastraszyła że stres to jedna z głównych przyczyn poronień. No i tak mnei nastraszyła że mi ciśnienie podskoczyło do 140! gdzie ja zawsze mam 100-110. Powiedziała, że widzi że się zestresowałam i że mam się niczym nie przejmować i leżeć, a jak nie to ona mi szpital załatwi i tam już leżeć będę musiała... Powiem Wam szczerze, żę nawet USG mnie nie cieszyło, że widzę małego.. niby nie jest tak źle bardzo, bo ujście zamknięte i szyjka długa, ale i tak jakoś się wystraszyłam, i może też wszystko wyolbrzymiam, bo hormowny działają, ale mi się ryczeć chce. Czemu ja muszę od początku coś mieć nie tak? co chwilę jakiś stres i panika że coś się dzieje. Gdzie ten piękny i radosny czas oczekiwania!!! kasadra lekarz chce dla Ciebie dobrze, wiec od wyrka:) Zawsze lepiej w domku niz w szpitalu. odpoczywaj i uwazaj na siebie.
  18. Igla777A wiec, wizytka trwala 1 godzine 15 minut. Badanie bylo bardzo szczegolowe i wszystko zostalo nagrane na plyte DVD (dzis wieczorem kino domowe z Alexikiem w roli glownej). Co do Alexa: nie przeszedl zednej przemiany plci, nadal jest mezczyzna, klejnoty ze hej. Ginek ma dosc duzy ekran i jak jeszcze zrobil powiekszenie, to moj luby z zazdroscia krzyknal: on ma wieksze klejnoty od moich":-))) Maluch mierzy w sumie 25 cm, jest bardzo ruchliwy, trudno bylo zlapac go w jakims stanie spokojniejszym by zrobic lepsze ujecia, caly czas wymachiwal nogami i rekami, nogi zakladal nawet za glowe (szok, jaki akrobata). Wszystkie narzady ma rozwiniete prawidlowo i w normie, zadnych nieprawidlowosci, serduszko ok, przeplywy krwi z pepowiny, kosc nosowa - wszystko wzorowo. Ilosc wod plodowych tez w normie (specjanlnie ginka o to zapytalam). Alex przytlulal sie do lozyska policzkiem (nawet przez uciski lekarza i moj smiech nie zmienil pozycji, wiec trudno bylo nam zobaczyc uszy, jedynie prawe ucho ma dobrze zmierzone. Tatus byl przeszczesliwy, mama przeszczesliwa! Tym szczesciem dziele sie z wami i zycze wam tez juz niedlugo takich samych cudownych przezyc!! gratuluje piekny synek :)
  19. _Elena_Mi podczas 1 usg (5/6tc) wyszedł termin 17.04, a na usg w 10/11 tc wyszła data 11.04 (ostatnio już 9.04 a wg OM 22.04) u mnie wg omg 22 kwietnia wg usg prenatalnego 20 kwietnia wg usg u gin 15 kwietnia ale trzymam sie pierwszej daty, dziewczynki bog sie nademna zlitowal okazuje sie ze te zakretki co kupilismy nie pasuja do duzycg sloikow wiec mam labe, teraz robie kolacje i pozniej sie klade poczytac niech mezczyzna pali juz w piecu bo nie skromnie uwazam ze odwalilam kawal dobrej roboty. jutro po 8 jade na pobranie krwi a kolo 11 bedzie moja psiapsiolka wiec bede u was po poludniu. i od razu jak to sie mowi do garów;/
  20. _Elena_Ej czekaj, coś mi się nie zgadza.... w kalkulatorach wg om pokazuje mi się że jestem w 19 tc, więc wg ostatniego usg jutro zaczynam 21 tydzień.... jejku jakie to pokręcone, już nie wiem czego się trzymać?!?!!?!!?!! ja sie trzymam ostatniej miesiaczki i na zadne usg nie patrze. na usg od poczatku ciazy wychodzi mi tydzien do przodu. Elena nie przejmuj sie moj gin mowi ze na usg zawsze dziecko wychodzi wieksze niz w rzeczywistosci bo to zalezy od pomiaru
  21. troszke mało masz racje... ja biegam miedzy kuchnia a pokojem i jeszcze załatwiam inne sprawy wiec jest chwilka
  22. _Elena_To już ostatni dzień 19 tygodnia ciąży... sliczny masz brzusio :)
  23. ewkanaprawde swietny pomysl elcia... bedziesz miala z glowy... ja nigdy nic nie robilam w sloikach bo sie wlasnie balam ze splesnieja ... :/ mozesz mi opisac dokladnie jak to wszystko robisz ??i co np mozna w sloiki powkladac... chodzi mi bardziej o cos na obiady jak bede po porodzie... narazie kroje jabłak i gruszki i wykrajam tylko srodki i do maszynki do miesa fajnie mieli:) bez zadnego cukru ani nic to juz samo w sobie jest slodkie, zmielone i zmieszane lub osobno do sloikow i zagotuje . to wystarczy w wieksze sloiki porobie najpierw osobno marchewke, potem marchewke seler i pietruszke jako zacierke do zup po porodzie itworze sobie i do wywaru z miesa juz wrzuce:) bede tez miala dla dziecka jak juz postanowie nie karmic go tylko piersia bedzie mi wygodniej, a dla samego dziecka najpierw 2 albo 3 sloiczki marchewki, potem zmieszam z pieruszka i selerem , beda tez same brokuly oraz wynieszane z innymi warzywami. robie tez osobno ziemniaka i ziemniaka z cebulka czerwona chyba oraz mam tez buraczki ktore zrobie w ten sam sposob. dzieku temu pomyslowi pozniej bede miec wiecej czasu na odpoczynek. wszystko najpierw gotuje z odrobinka soli, potem studze i miele w maszynce. potem znowu sloik zagotowac i czekac az ostygnie, z tych mieszanek bede mogla sobie potem zupki porobic, mieso zawsze moge ugotowac:) a warzywa normalnie gotuje i studze.
  24. im wiecej uda ise w grudniu to wyrobimy sie na 7 stycznia a jak sie nie wyrobimy to przeniose na 21 stycznia bo ta data jakos mi sie podoba. i w sumie nie ma na co czekac p.s mezczyzna kupil sloiki, 30 w jednym rozmiarze, 20 w drugim i zakretki które jak sie okazuje pasuja tylko do jednego rodzaju sloikow. a juz chcialam 15 słoikow zakrecac i zagotowac a potem obkleic;/ musze isc do sklepu ze sloikiem poszukac zakretek;/ a jak ine to bedzie problem;/ za to marchewka i brokuly sie juz studza, wroce wstawie ziemniaki piertuszke i seletr na kolejna porcje gotowania. a potem wezme sie za gruszki i znowu jabłka . troszke tego bedzie
  25. własnie usalilam sobie 2 spotkania w poradni rodzinnej zamiast 9:) i wszytsko przez teleofn. Zaczynamy wiec 29 listopad ao 19 15. 3 grudnia mam dzien skupienia dla narzeczonych a 5 grudnia zaczynamy nauki przedmalzenskie:d powiedzcie ze nie jestem zorganizowana:d
×
×
  • Dodaj nową pozycję...