_Alfa_

No, ale ja czekam do wtorku, chcę zobaczyć jak dzidziol się rusza To musi być ekstra!

A ja zaraz zjem obiad i chyba się położę

Zmiana planów, Mamusia jednak najwcześniej w piątek idzie :/

No ale nie spodziewałam się, że mi to usg zrobi, nawet na szybko :) Ale widziałam dzidziola, pokazała główkę i bijący migotek

Dobra, nikt nie pyta to sama się chwalę :P Odstawiam Duphaston, mam wykończyć Folik do końca i zacząć brać witaminy dla ciężarówek, zrobiła na szybko USG żebym spała spokojnie, jest dzidź, jest serducho, ale nie mierzyła go ani nie robiła foty, to to za tydzień będzie. Ważne że dzidziol jest cały

Więc: Ja się czuję nijak, raz lepiej, raz gorzej. Byłam u ginki. Powiedziała że mogę już odpuścić Duphaston, tym bardziej skoro mam te bóle żołądka. Pomacała na fotelu, mówi do mnie - eee to Ty to już macicę masz dużą, pewnie sama czujesz. Ja do niej - co pani, ja i za miesiąc nie wyczuję, antytalent jestem. Na to ona wzięła moją rękę i mnie tam maca ją po brzuchu i pyta - I co CZUJESZ?? Ja na to taaaaa. Gó..wno czułam, ale już jej martwić moją głupotą nie chciałam Ubrałam się, usiadłam na krzesełku, nawet nie mówiłam o usg skoro za tydzień mam mieć. A ona nagle - Ty wytrzymasz do wtorku? Rozbieraj się, zobaczymy szybko tętno. Foty nie robiła, nawet nie mierzyła, ale za to widziałam dzidziola Serducho też łomotało A teraz od Mamusi - jak badania będą ok, to może już dziś wyjdą do domku!!

A ja właśnie wróciłam z podróży po mieście. Od rana załatwiam. A i byłam u lekarza.

Mnie brzuch boli :(

jest tu kto?? U mnie burza idzie :(

desperatkaJa choć brunetka to chyba blondynka jestem. No jasne, że mogę zrobić foto zdjęcia usg hahahaJuż dodaję. Przedstawiam wam najpiękniejszą istotkę w rodzinie S. ;))) No elegancko Bardzo fajnie widać, rzeczywiście! Piękna pamiątka jest na potem :)

delfina5Brzuch mi od kilku dni twardnieje bardzo często. Ale bezboleśnie tylko to takie nieprzyjemne jest. Wczoraj raz wieczorem miałam taki rzeczywiście dziwny, bo aż zrobiło mi się niedobrze. Bolał. I pomyślałam sobie, że na takie własnie czekam i te dopiero wywołają u mnie alarm. I rzeczywiście nie sposób takich przegapić hehe Dziś dokuczało gorąco oj... Ja tam trzymam za Ciebie kciuki, żebyś szybko poleciała na porodówkę :) Tylko jak się grzecznie to Cię to nie rusza, dopiero jak mędzę to się irytujesz i wtedy szybciej polecisz, ja Ci piszę Monia ale awatarnęłaś Bosko Gabi ja to się burzy w nocy boję, tak że latam od okna do okna Komiczny widok

Hej :) Co do HIV to ja poprzednim razem też miałam to badanie w standardzie ;) Chyba zjem i myknę do wyrka jeszcze na godzinkę, a o 10:00 podrzucają mi syna mojego kuzyna. Chyba oszaleję

No i super, fajnie że widziałaś malucha

Trzymam kciuki!

Ooo i idzie mi kolejna burza :/

Głupie. U mnie dziś lało i wiało, burza była. A na poprawę humoru coś Wam wrzucam Z przyjemnością chciałabym Wam przedstawić MAMUSIOWĄ pannę Zuzannę Cud malina, rozpływam się

Maju! Bardzo mi przykro, na pewno boli jak cholera :/ Niestety będzie bolało, ale musisz być silna! Pamiętaj, to nie oznacza końca wszystkiego, trzymam za Ciebie mocno kciuki. Brak mi słów :(

Kochana, ale ja to z miłości wszystko do Was Wy wrześniówki, a póki co to pędzicie, dobrze że w maju nie zaczęłyście Poza tym zobacz jak na Cin podziałało

U nas dziś duszno i porno, znooowu! Ale za to widzę trochę chmurek Jadę nad jeziorko poleżeć, opalać się chyba dziś nie ma co, ale posiedzieć na świeżym powietrzu

delfina5O tu Alficzku będę ci dokuczać buhehehehe Ale że cooo

Halooo! Też czekam na wieści od Majki.. Mam nadzieję, że ta cisza oznacza dobre wieści i Maja świętuje!

A ja mam ochotę na kwaśne i słodkie jednocześnie. A lekarz widział jedno :P Co z Majką?? Upał dziś niesamowity, już ledwo zipię - płonę!!

Witam z rana :) U mnie piękna pogoda, zastanawiam się nad jakimś spacerem, chciałam jechać nad jezioro, ale nie wiem czy dam radę :P

gabiplaza4anusiaelblagAlbo jak miałam 16 lat mój chłopak popełnił samobójstwo i kilka dni po jego śmierci po umyciu włosów rozczesywałam je i chciałam podnieść szczotkę do włosów z kosza na bieliznę a ta się podniosła. Dosłownie jak ją wzięłam całą dłonią nie dotknęłam kosza. Tak jakby chciał ktoś mi ją podać. Albo byłam w takiej depresji albo to było na prawdę.w to tez wieze.. pamietam jak moj najlepszy przyjaciel sie powiesil..strasznie to przezywalam..plakalam calymi nocami..az wkoncu go ujzalam.. mozecie nie wierzyc ale to nie byla wyobraznia.. zobaczylam cala jego postac.. pokazala sie od gory do dolu..i potem pomalu zniknela.. poczylam ulge i od tamtej pory moglam spac.. chociaz do tej pory nie wiem dlaczego to zrobil.. tesknie za nim bardzo.. choc mija 6 lat jak nie zyje..;(( Ja w to też uwierzę, mój dziadek jak zmarł w 93' to mój kuzyn, babcia widywali faceta TAKIEGO SAMEGO. Kuzyn to nawet kiedyś podbiegł. Zbieg okoliczności, że nagle zaczął się pojawiać niedaleko działki bodajże na którą z babcią jeździli. Wiecie tu obcy facet, ale i tak dziwne.

Masakra! Idzie się przerazić przy takich historiach. Dlatego nie lubię spać sama :/