_Alfa_

KaiKaMigdalenkaKaiKa Nie chcę Cię wprowadzić w błąd, ale chyba średnia z całego roku jest brana pod uwagęCzyli tak jak na l4. Dziękuje No własnie tu może wpłynąć L4 wcześniejsze, gdzie miałaś płacone 80% Ale w ciąży jest płatne 100%

Ja tam pojęcia nie mam, u mnie tylko zasiłek macierzyński będzie i też pojęcia nie mam jak to z nim wygląda..

No kiedyś ta główka musi zejść niżej Nie ma stresa. Idę z psem a potem polecę do apteki po ten Diphergan na sen.

Jeszcze do apteki muszę..

KaiKaAlfa to i u Ciebie coś zaczyna się dziać! To teraz musisz uważać na siebie.Kurde coraz mniejsze parcie na 17 marca jest :P Czyżbyśmy miały się posypać w lutym? No łepek coś nisko, ale mam się nie stresować Ja to tak serio już mam gdzieś ten 17, Tuska, rząd i wszystko inne.. Bo sobie z nas tylko jaja robią. A i tak rozpakujemy się kiedy będzie czas Poza tym szkoda by było wypchnąć dziecia 16go co nie

Załamujecie tym spaniem :P Ja idę z psem za chwilę i muszę posprzątać jak wrócę.. Znaczy podłoga mi została.. I obiad, jeeeju nie chce mi się.

Aaa i Glitter - dziś w nocy padło na Ciebie Tym razem Ty mi się śniłaś Poza tym śniło mi się też, że coś mi z cycka leciało - było białe ale ja wiedziałam, że to siara

W tym tygodniu kupię wodę i jakieś właśnie wafle ryżowe czy biszkopty. Pomadka, masz rację! Skarpety zapakowane, bo mi stopy to i latem marzną Ja mam gruby szlafrok

Jestem!! Więc tak. Zapomniałyśmy prawie o tym badaniu Ale w porę sobie przypomniałyśmy Szyjka się trochę skróciła, wpisała mi w karcie 1,5. Ale zamknięta. A tak to wszystko ok, posiew ujemny, patyczek na to badanie zaniosłam do labo. No i kichnęłam właśnie i popuściłam Aaa i powiedziałam jej, że w nocy nie śpię. Że nie wstaję tylko na siku ale budzę się rozdrażniona i gotowa do roboty, w ogóle mogłabym odkurzać, totalnie nie idzie zasnąć. Dała mi receptę na tabletki na sen. Mówiła że muszę spróbować, bo niektórym dziewczynom to nie pomaga, a niektóre po nich ładnie śpią noc i dzień Powiedziałam, że chociaż jedną noc chcę się wyspać

Też się kładę, bo zwierzęta mnie bombardują zabawkami, ja się położę to może skumają, że to spać trzeba

Przespanej nocy :) No ja od coli też byłam, ale mi przeszło, bo po niej mnie mdli. Przerzuciłam się na wodę gazowaną :) Herbaty też już letniej nie wypiję, tylko gorącą daję radę.

A jaka czkawka po Kubusiu!!

Ale co Wam powiem, to Wam powiem... Tabletki najlepiej połyka się gęstym Kubusiem!

E tam, mnie Twoje komórkowanie nie przeszkadza, te zamienione wyrazy urocze są

desperatkaW związku z tym , że jest to mój 1000-czny post, chciałam skorzystać z okazji i podziękować, że jesteście. Bez Was nie byłoby zapewne tego forum! W związku z powyższym, chciałabym życzyć wam takiego porodu jak miała Amda. Oczywiście zdrowych maluszków i aby nie dawały za bardzo w kość rodzicom :) Miło mi bardzo, że mogłam z wami aż tyle popisać przez te parę miesięcy- w życiu bym się nie spodziewała :) Dziękuję wam, że jesteście. To wy tworzycie tak wspaniałe miejsce spotkań i to dzięki Wam możemy się wzajemnie wspierać i rozwiewać wszelkie wątpliwości!!! Za to Wam bardzo dziękuję... Ojeej! Wzruszyłam się! Jak to miło przeczytać takie miłe rzeczy!! Jesteś kochana I nawet jakoś tak częściej siedzisz Tobie też szybkiego porodu życzę, żeby wszystko poszło zgodnie z planem

OMG!!!! Chila moment a tu ze 4 strony.. No nic, nie pamiętam co to ja chciałam Wiem tylko, że miałam Wam pisać - wkurza mnie strasznie to gadanie "śpij póki możesz". A jak odpowiem, że ja już nie śpię to ludzie patrzą jak na wariata. No jak to, ależ ty głupia, czemu nie śpisz!! Bo kurna mam taki kaprys Ja też zasnąć mogę wieczorem, ale jak już w nocy się przebudzę to kaplica. A budzę się teraz 2:20 mniej więcej. Weri Ty to się lubisz rozpisać Ogólnie szybko maluj imię i pokazuj, jak fajnie wyjdzie to też chcę Fajnie z tą położną Ci się trafiło, zawsze to lepiej jak ktoś znajomy przyjdzie :) Dziewuszki Desp ma rację - nie wychylajcie się tak z tym rodzeniem A Ty Natalinkaaa to już, pewnie! Chciałabyś, a tu dupa, zobaczysz przenosisz jak nic Jeszcze będziesz narzekać że mała wyjść nie chce Ty tam Kaika i Mania tak samo, leżcie se spokojnie Pfi, rodzić im się zachciało Ja znów gardło zdarłam, jestem po awanturze i już dawno się tak nie darłam, o matko i znów się o to moje dziecię martwię, bo takiej wściekłej to sama siebie daaawno nie widziałam! Już mi przeszło, ale co zdarłam to moje

No może być problem Ginka mi mówiła, że jeśli bym tego nie zrobiła to z automatu dają w szpitalu antybiotyk... Kurde ciekawa jestem co mi tam jutro powie!! Tu połowa gotowa do porodu, zaczynam się stresować Jeeeju jak się obżarłam... teraz dojadłam 5go pączka i popiłam rosołkiem, coś czuję że w nocy będę umierać. O mamo ja już ledwo siedzę

Ech Ula łatwo mówić W nocy nie mogę spać, w dzień jak zombie normalnie się czuję Żebym mogła w nocy spać to inaczej a tak wstaję zmęczona

W razie czego leczą antybiotykiem, tak mi ginka ostatnio mówiła. Ja mam jutro to badanie. Kurde nie lubię jak mi tam grzebią :/

W doopie, nie oglądam, wczoraj beczałam

Jeeejuś już się nie mogę doczekać zdjęcia

Kurde na pewno

No taki poród to sama bym chciała

desperatkaAlfa, ale to raczej nie ja a Amda powinna zrobić, co? Ja tylko mogę skopiować suwaczka... Aa no dobra

Najgorzej jest teraz, bo zimno, szaro...