_Elena_

ewka_Elena_Ewka dzięki, kontur macicy hehe, ale czemu inne dziewczyny tego nie mają? Agatu radzę iść na zwolnienie!!!! m2428m, larissa85, ml0da19 - jestem zielona razem z Wami ja takie cos mialam gdzies w 16 albo 17tc ;)) Ewka nie strasz, ja to mam gdzieś od 1-2 tygodni już A wiesz może o czym to świadczy?

Ewka dzięki, kontur macicy hehe, ale czemu inne dziewczyny tego nie mają? Agatu radzę iść na zwolnienie!!!! m2428m, larissa85, ml0da19 - jestem zielona razem z Wami

larissa85Dopiero za drugim razem doczytalam Elena, ze to nie Twoje zdjecie:) Zdziwilam sie, ze juz bys miala taki brzuszek a skoro jestesmy w tym samym "okresie" to pomyslalam, ze chyba ja faktycznie mam jakas ciaze urojona, bo nawet 1/3 z tego brzucha nie mam:) Hahahaha wiedziałam, że ktoś na pewno pomyśli, że to mój brzuch a ja jakiejś Pani pod koniec ciąży wkleiłam z googla Także nie martw się Papapapapa

A Ewka gdzie? Ahhhh zapomniałabym, w szkole dziś siedzi :) Dobra ja łyknę no-spę i też znikam do pracy, buziulki :*

justazg napisz koniecznie jak było na wizycie dziś!! Bardzo czekam!!

justazgdzien dobry!! choć widzę że nie dla wszystkich!! Elena biedaczko, teraz tak się męczysz to mam nadzieję że jak dziecko się urodzi to będzie najgrzeczniejsze z wszystkich! Niby jakaś równowaga musi być w przyrodzie..... Niestety ja też nie mam czegoś takiego!! Hehe trzymam Cię za słowo z tym najgrzeczniejszym Dzięki :)

ml0da19_Elena_ml0da19bylam, sprawdzilam, nie potwierdzilam..:-) nie zauwazam u siebie takiej rzeczy...Dzięki! Hehe u mnie do wygląda jakby kontury brzucha ciążowego! no to tylko sie cieszyc:-)))))) ja nie mam boli brzzucha tylko czasami takie jakby skurcze lub ciagniecie w kroczu... dziwne uczucie Ja w kroczu i pochwie też mam takie coś, jakby kłucie :/

ml0da19bylam, sprawdzilam, nie potwierdzilam..:-) nie zauwazam u siebie takiej rzeczy... Dzięki! Hehe u mnie do wygląda jakby kontury brzucha ciążowego!

bozena222justazgFENSTARSStak czy siak urodzić musimy, same zdecydowałyśmy, że dzidzie chcemy i wyjścia nie mamy my z mężem nie decydowaliśmy, nadal nie wiemy jak to się stało..... Ale tak czy inaczej jakoś weszło to i wyjdzie, a my będziemy najszczęśliwsi na świecie mam nadzieje że ja nie mniej niż tata widzę że nie tylko ja tak z przypadku w ciąży. Elena ja też wczoraj mialam takie dziwne kłucia jakby bolały mnie jajniki a to z prawej a to z lewej, poza tym po 4 dniowej przerwie znów wczoraj wieczorem wymiotowałam i dzis rano też okropność, chociaż teraz czuję się dobrze jem śniadanko, a zaraz muszę zabrac się za obiad. POZDRAWIAM MIŁEGO DNIA Hej :) A widzisz, czyli mamy podobnie! ml0da19Dzien dobryElenka, normalnie serce mi sie kraje jak czytam o Twoich meczarniach... Ty jutro do ginekologa, a ja w piatek, mam nadzieje ze wszystko bedzie oki. Trzymaj sie cieplo bedzie dobrze Dziękuję :* oooo czyli ten tydzień obydwie zakończymy (oby) szczęśliwsze o nowe usg i nowe wieści :) Ja już zaczynam przeżywać... muszę sobie przygotować listę pytań, m.in o ten brzuch no i badania przezierności karkowej których chyba nie miałam... Dziewczyny, mam pytanie, jak stanę przed lustrem nago to widzę taką krechę naokoło brzucha zrobioną jakby ze skóry, tzn. nie mowię o tej ciemnej kresce która się pojawia od pępka w dół... zaraz wkleję zdjęcie (nie moje) obrysowałam tą krechę na biało, zobaczcie i dajcie znać, czy też macie coś takiego

Witajcie Dziękuję za wczorajsze rady... wzięłam na noc jeszcze jedną no-spę i zasnęłam... w nocy jak zwykle 10 wycieczek do wc i po mleko... Dziś rano zwymiotowałam jedząc śniadanie :/ Teraz leżę w łóżku z mega mdłościami i nadal czuję ból i kłucie w podbrzuszu :/ Dobrze, że jutro już wizyta u gin...... Pozdrowienia

FENSTARSS_Elena_Boli boli boli ;( Mimo no-spy nadal boli podbrzusze głównie z lewej strony :/ Ból taki skurczowy :( Nie wiem już co robić, kurcze mam nadzieje ze to nic złego :/ELENKA ... ale tak mocno boli że nie możesz wytrzymać? to takie kłucia i naciąganie, czy raczej mocne skurcze? Wiesz co ciężko powiedzieć... raz złapie mnie mocniejszy skurcz podbrzusza i ból pleców, raz bardziej rozciąganie i jak podczas łagodnego okresu... właśnie z tego wszystkiego podsłuchałam serduszko bejbika i bije, ale maleństwo strasznie się wierci i musiałam za nim podążać by słuchać... podczas kładzenia aparatu na podbrzusze wyczułam, że macica jest strasznie twarda i powiększył mi się obwód brzucha w tym miejscu... Nie wiem co o tym myśleć... :(

Boli boli boli ;( Mimo no-spy nadal boli podbrzusze głównie z lewej strony :/ Ból taki skurczowy :( Nie wiem już co robić, kurcze mam nadzieje ze to nic złego :/

Dziewczyny tak w ogóle to miałam dziś ciężki dzień i wcale nie poszłam do firmy :( Ból pleców, podbrzusza, głowy, gardła, mdłości i zaparcia....... (właśnie jestem po czopku) bleh ;/

ewkaAlfa_Beta_OmegaWiem i dlatego się właśnie boję! No nie wiem, minął dopiero tydzień (a czuję się tak, jakby minął co najmniej miesiąc), czekam najpierw na okres. Potem muszę pozałatwiać sprawy związane z pracą. Myślę, że koło grudnia zacznę.bedzie wymarzony prezent na gwiazdke :) Moim cichym marzeniem byłoby w Wigilię powiedzieć mężowi, że jestem w ciąży:) Może przy drugim się uda:)

Dziękuję dziewczyny za miłe słowa :) IWA23 a Ty co myślisz o tym piśmie od ortopedy? Jest to pismo od prywatnego ortopedy, mam może jeszcze zapisać się w kolejkę kilkumiesięczną na nfz?

Wszystkie Kobietki dają zdjątka, to ja dam swoje, a co tam Zdjęcie jest z tegorocznych wakacji z Maroka, na których zaszłam w ciążę Na tym zdjęciu jestem już w ciąży kilka dni hehe

bozena222_Elena_Dzień Dobry DziewczynyWczoraj już nie zdążyłam napisać, bo późno wróciliśmy... byłam u ortopedy, obejrzała zdjęcia i napisała mi tak: Diagnoza: Przebyte złamanie kości ogonowej z całkowitym oddzieleniem od kości krzyżowej i przemieszczeniem pod kątem 90 stopni od jej płaszczyzny. Powyższe stanowi przeciwwskazanie do porodu drogami naturalnymi. Ona widzi powód, ale powiedziała też, że jest szansa, że jakiś lekarz w szpitalu stwierdzi, że poród naturalny może jednak nastawić tą kość i można spróbować urodzić... Oby nie... nie mam zamiaru niczego sprawdzać i ryzykować... Zawiozę to pismo w czwartek do mojej gin, zobaczymy czy wg niej to wystarczy! Może któraś z Was, które np. już rodziły, słyszała lub skądś wie, czy takie coś reflektują na porodówkach? ja bym na twoim miejscu upierała się przy cc, w końcu masz to na papierku, nie daj sobie wmówić normalnego porodu, ja pierwszą corkę miałam rodzić normalnie i poród trwał 20 godz aż w końcu zdecydowano o cc, co ja w tym czasie przeszlam to żaden z tych lekarzy tyle nie wycierpial, teraz też muszę pogadać z ginem żę musi być cc, nie chcę tyle znów cierpieć. Bożenka witam serdecznie i dziękuje za to co napisałaś! Bidulko kochana, współczuję z całego serca!!! Napisz proszę jak było podczas cc i po nim, jak to jest? Dziękuje!

ewkaBozena witaj :)) wlasnie byl fajny temat na ddtvn o porodach ;)Elcia wez apap, po co masz sie meczyc ?? Też oglądałam DDtvn i powiem szczerze, że chyba 1x w życiu usłyszałam w mediach zdanie ginekologa, że cc nie jest takie złe....

ml0da19_Elena_Dzień Dobry DziewczynyWczoraj już nie zdążyłam napisać, bo późno wróciliśmy... byłam u ortopedy, obejrzała zdjęcia i napisała mi tak: Diagnoza: Przebyte złamanie kości ogonowej z całkowitym oddzieleniem od kości krzyżowej i przemieszczeniem pod kątem 90 stopni od jej płaszczyzny. Powyższe stanowi przeciwwskazanie do porodu drogami naturalnymi. Ona widzi powód, ale powiedziała też, że jest szansa, że jakiś lekarz w szpitalu stwierdzi, że poród naturalny może jednak nastawić tą kość i można spróbować urodzić... Oby nie... nie mam zamiaru niczego sprawdzać i ryzykować... Zawiozę to pismo w czwartek do mojej gin, zobaczymy czy wg niej to wystarczy! Może któraś z Was, które np. już rodziły, słyszała lub skądś wie, czy takie coś reflektują na porodówkach? ---------- ewkaElena pytalas o cytowanie... jak czytasz sobie i chcesz zacytowac jakis post klikasz "multi wył" kolo "cytuj" :) pozniej cytujesz ostatnia i wyskakuja Ci wczesniejsze posty....Fenstarss moja siostra przed pierwsza ciaza-10 lat temu wazyla srednio 49kg... pociazy nie mogla zrzucic wagi i wazyla nawet 70!!!! i do swojej wagi juz nei wrocila w sumie, bo jak schudla, to za chwile tyla itp. Teraz wyglada akurat :))) Nie wiem co jeszcze....hmmm aaaaa... zgaga... polecam sprawdzone migdaly- lepiej kilka migdalow zjesc, niz pic jakas wode na widok ktorej sie placze ;)) mi pomagala tez zielona, ciepla herbata. A tak to reni . dzis rano wymiotowalam :/ i to przed sniadaniem !! masakra ... jakbym miala tak kazdego dnia to nic bym nei byla wstanie zrobic!! a jaki okropny bol jak sie nie ma czym zwymiotowac :/ tragedia!! Dziękuję Ewka :* Oj ta zgaga pojawia się i u mnie ostatnio coraz cześciej, dziś w nocy nawet nie dawała mi zasnąć, musiałam o 2 wstać i napić się mleka. Mleko to mój skuteczny sposób na zgagę, aczkolwiek jeśli jest mocna, to nie pomoże... coś czuję, że będę musiała się zaopatrzyć w migdały i manti, bo chyba przejmę objawy po mojej mamie i jej siostrach - druga połowa ciąży cała w zgadze :/ :( Biedna Ewka wymiotowałaś :( Oj tak znam ten ból porannych wymiotów, są najgorsze bo żołądek pusty :( Ja też dziś, spoko :/ Dawniej czytałam że w II trym powinno przejść, teraz już czytam że do 16 tc, i tak odliczam i odliczam i czekam kiedy przejdzie.... IWA23 Jakbym czytała o sobie..... przybij!Nie przesadzaj kochana, śliczna z Ciebie kobietka! wy tu same chudzinki to taki kawal baby moze zszokowac.....:-)))) bardzo dobrze z tym zaswiadczeniem, mam tylkko nadzieje ze na porodowce bedziesz miala czas zaglebiac sie w dokumentacje medyczna:-)))). i nie probuj w czasie porodu robic sobie zmian w ustawieniach kosci... pod zadnym pozorem i nie probuj w czasie porodu robic sobie zmian w ustawieniach kosci... pod zadnym pozorem -- właśnie, tego nie zamierzam!!! A wiesz coś o tym od kogoś kto próbował...?

ewkawitaj Elena :) widze ze sie udalo :)) A moze idz tez do szpitala w ktorym zamierzasz rodzic i zapytaj ?? napewno ginka Ci wytlumaczy co i jak :)) Moja ginka do której jeżdzę prywatnie pracuje też w szpitalu w którym zamierzam rodzić, więc myślę, że jak pokarzę jej to pismo, będzie wiedziała czy to przejdzie! Jak na 1 wizycie pokazałam jej zdjęcia tej kości ona też stwierdziła że widzi co i jak, ale ona nie jest tam ordynatorem, a ordynator to starszy facet, który woli naturalne porody :O Zastanawiam się jednak... ja nigdy nie byłam w tym szpitalu, w którym mam rodzić, czy można tam pojechać aby go "zwiedzić"? Gdzie nas mogą wpuścić a gdzie nie? I jeszcze pytanie - czy będziecie chodzić do szkoły rodzenia? Bo ja czegoś nie rozumiem i może mi pomożecie - mieszkam w mieście X, tutaj przy szpitalu jest szkoła rodzenia ale ja tu rodzić na bank nie będę. Nie wiem czy przy szpitalu w mieście Y w którym będę rodzić jest szkoła rodzenia, a nawet jeśli czy mogę tam jeździć i czy jest sens, skoro mam wskazanie do cc? Kolejna sprawa - wiem, że po porodzie odwiedza w domu położna czy pielęgniarka, tak? Ale skąd będzie ta osoba? Ze szpitala z mojego miasta czy tego gdzie rodziłam? Jak to wszystko wygląda? Z góry dzieki :*

Dzień Dobry Dziewczyny Wczoraj już nie zdążyłam napisać, bo późno wróciliśmy... byłam u ortopedy, obejrzała zdjęcia i napisała mi tak: Diagnoza: Przebyte złamanie kości ogonowej z całkowitym oddzieleniem od kości krzyżowej i przemieszczeniem pod kątem 90 stopni od jej płaszczyzny. Powyższe stanowi przeciwwskazanie do porodu drogami naturalnymi. Ona widzi powód, ale powiedziała też, że jest szansa, że jakiś lekarz w szpitalu stwierdzi, że poród naturalny może jednak nastawić tą kość i można spróbować urodzić... Oby nie... nie mam zamiaru niczego sprawdzać i ryzykować... Zawiozę to pismo w czwartek do mojej gin, zobaczymy czy wg niej to wystarczy! Może któraś z Was, które np. już rodziły, słyszała lub skądś wie, czy takie coś reflektują na porodówkach? ---------- ewkaElena pytalas o cytowanie... jak czytasz sobie i chcesz zacytowac jakis post klikasz "multi wył" kolo "cytuj" :) pozniej cytujesz ostatnia i wyskakuja Ci wczesniejsze posty....Fenstarss moja siostra przed pierwsza ciaza-10 lat temu wazyla srednio 49kg... pociazy nie mogla zrzucic wagi i wazyla nawet 70!!!! i do swojej wagi juz nei wrocila w sumie, bo jak schudla, to za chwile tyla itp. Teraz wyglada akurat :))) Nie wiem co jeszcze....hmmm aaaaa... zgaga... polecam sprawdzone migdaly- lepiej kilka migdalow zjesc, niz pic jakas wode na widok ktorej sie placze ;)) mi pomagala tez zielona, ciepla herbata. A tak to reni . dzis rano wymiotowalam :/ i to przed sniadaniem !! masakra ... jakbym miala tak kazdego dnia to nic bym nei byla wstanie zrobic!! a jaki okropny bol jak sie nie ma czym zwymiotowac :/ tragedia!! Dziękuję Ewka :* Oj ta zgaga pojawia się i u mnie ostatnio coraz cześciej, dziś w nocy nawet nie dawała mi zasnąć, musiałam o 2 wstać i napić się mleka. Mleko to mój skuteczny sposób na zgagę, aczkolwiek jeśli jest mocna, to nie pomoże... coś czuję, że będę musiała się zaopatrzyć w migdały i manti, bo chyba przejmę objawy po mojej mamie i jej siostrach - druga połowa ciąży cała w zgadze :/ :( Biedna Ewka wymiotowałaś :( Oj tak znam ten ból porannych wymiotów, są najgorsze bo żołądek pusty :( Ja też dziś, spoko :/ Dawniej czytałam że w II trym powinno przejść, teraz już czytam że do 16 tc, i tak odliczam i odliczam i czekam kiedy przejdzie.... IWA23FENSTARSSno ok agatu jeden rorita jeden i mam komplet teraz hmmm duże a lub małe b jak kto woli hahahaha ;) są złe strony bycia chudzinką...hihi mój m napewno sie uicieszy ale wasi chyba mniej ;))))) Jakbym czytała o sobie..... przybij!ml0da19Witam raniutko z mroźnego B....:-)Widze ze dziewczyny zamiast wstawiac ciazowe brzuszki, wstawiaja zdjecia "sprzed" Moze nie bede gorsza,aczkowlwiek osoby nieodporne na stres prosze nie ogladac Nie przesadzaj kochana, śliczna z Ciebie kobietka!

larissa85Dzien dobry dziewczyny:)Zwleklam sie dzis do pracy i troche zaluje, bo nadal zle sie czuje. Mama tez miala takie objawy, jak ja, poszla rano do lekarza i ma zapalenie oskrzeli a prawie nic nie kaszle. Jakies taki prawie bezobjawowe. Takze nie wiem, czy sie jutro nie wybiore i ja. Mloda, mama dostala ... Duomox :) U mnie ta nazwa wywoluje dreszcze, bo tez jestem chyba na niego uczulona. Kilka lat temu strasznie po nim wymiotowalam i mialam wysypke, dostawalam wtedy zastrzyki. Fajnie, ze juz porobilyscie zakupy, ja tez sie musze w koncu wybrac, moze po srodeowej wizycie, choc to ebdzie pewnie po godz. 20, to juz troche pozno. Elena, ja mam takie same terminy jak Ty:) z OM wychodzi 22.04, zas z wielkosci malucha 17.04:) Piszecie o jedzeniu, ja wczoraj pochlanialam, az mi bylo wstyd. Przyszla bratowa meza upiekla swojski chcleb, uwielbiam takie, zjadlam 2 duz kromy z maselkiem, potem pelno ciasteczek, kremowke, robiona domowym sposobem czekolade i myslalam, ze eksploduje:) Od dzis wypowiadam wojne obzarstwu!! Kochana, ale zbieg okoliczności z tym porodem, szok! A kiedy miałaś ostatnią miesiączkę? I jak liczysz tygodnie?

Nadia_2012Elena, a jak tam wizyta u teściowej - bo to miało być teraz w weekend, nie? Na szczęście nie, jedziemy 29-30.10... ale dzięki za zainteresowanie, na pewno napiszę co i jak :)

Nadia_2012dla mnie Kuba jest najpiękniejszym imieniem. Mały Kubuś, potem Kuba, i dorosły Jakub a mój jest kochany zyczliwy i dobry i będę ostro bronic tego imieniana tyle ze teraz będę miała spory problem jeśli w drodze jest chłopiec, bo generalnie nic mi sie nie podoba niestety Ale dlaczego masz bronić? Nikt Ci go nie zabierze, każdy ma inny gust i inne dośw. Ja tylko napisałam że mi się nie podoba to imię, i znam 2 Jakubów których nie lubię, mam przecież do tego prawo :) Pozdrawiam i spokojnie ;)

Nadia_2012ml0da19_Elena_I co ma? Jak się czują? Jakie imię wybrała? :) A Wy macie już propozycje imion dziewczyny? ja jeszcze w ogole nad tym nie myslalam.... moj A dla chlopaka chcialby Kuba (takie oklepane) ale moja mama powiedziala NIE i musimy to uszanowac (moi rodzice rozwiedli sie krotko po moich urodzinach, byl to baaaaardzo burzliwy zwiazek, i moja mama do dzis ma uraz do imienia Kuba-tak ma moj tata) cześć dziewczynki! nie jestem w stanie Was nadrobić od piątku, nie ma szans :( u mnie w Poznaniu dziś jest śliczna wiosenna wręcz pogoda... życzę miłego dzionka Wam również bo u mnie zapowiada się ok. Kuba to najpiękniejsze imię na świecie! przede wszystkim są to dobrzy ludzie, kochane dzieci, a mój jest po prostu już w ogóle naj .... Heh, ja znam 2 i to nie są dobrzy ludzie :(