agatu1

Nadia_2012cześć Dziewczyny!!!czuję się w obowiązku wytłumaczyć gdyż dowiedziałam siż że się nie co martwiłyście, a wiec mam się dobrze i moja ciąża też, (choć od miesiąca nic nie wiem bo jutro na kolejna wizytę), a nie odzywałam się nie z nygustwa czy że nie chciałam, po prostu zero czasu, do 16 dużo pracy, czasami i wiecej nawet a jako ze cały dzień jestem przy kompie to już popołudniem nawet mi się do niego nie chce zagladać, no ależ rzeczjasna to mnie nie usprawiedliwia, przepraszam nawet za bardzo nie wiem co się u Was dzieje-nie jestem w stanie nadrobić materiału, dziś znowu urwanie głowy więc nici z lekturki dodam ze ja nadal nie odebrałam wyników z badań prenatalnych bo w szpitalu codziennie słyszę, "jeszcze dr nie przyniósł z 19.10" ale na jutro juz myślę że musze miec bo ide na kolejną wizytę do mojego ginekologa i chciałbym aby te wyniki zobaczył, tak więc trzymajcie proszę za mnie kciuki i za te wyniki prenatalne i za badanie bo ani ruchów jeszcze nie wyczuwam a mdłości totalnie zniknęły, brzuszek nadal malutki, a propos Agatu jaki Ty masz piękny brzuszek, to udało mi się zobaczyć, mnie do Ciebie całe lata świetlne normalnie, gratuluje. Jesli Wy wszystkie macie takie brzuszki już to ze mną chyba jest coś nie tak, no nic jutro wszystko się okaże, obiecuję że teraznie pozostawię was w takiej niepewności i się odezwę po wizycie :) buziaczki nigdy przenigdy wiecej nie zostawiaj nas tak dlugo w niepewnosci!!! dobrze, ze wszystko dobrze

roritaA co tu taka ciiiiszaaaaaaaaaaaaa??? pewnie mamki się byczą przy niedzieli ,a mężykowie nadskakują ale Wam zazdroszczę :) My już u góry w wyrku, tv leci, światło zgaszone... muszę na nowo małego przestawić na normalną porę do spania, a nie codziennie po 22-23 idzie spać Wiecie co? dziwna sprawa ,bo nigdy tak nie miałam ,ale dzisiaj utwierdziłam się w tym że jednak kapusta kiszona działa na mnie w tej ciąży przeczyszczająco :) mama robiła wczoraj surówkę z kiszonej i dzisiaj też i wczoraj i dzisiaj też latałam także już wiem co podjadać w razie "zastojów" Polecam spróbujcie te co mają problemy. Sama do siebie pisać nie będę więc uciekam... kolorowych snów brzuchatki :* ja kapuste jem kilogramami we wszelakiej postaci :) wczoraj sobie nawet kapusniaku nagotowalam u mnie pomaga kakao ;) nie mleko, nie inne mleczne produkty, tylko dokladnie KAKAO ;) sprawdzone wielokrotnie...

ot tak wlasnie rosniemy sobie

hej mamki :) jak dobrze, ze u nadii wszystko ok kamien z serca!!! ja wczoraj zajrzalam na kafe z nadzieja, ze ja tam znajde, a to wy ja znalazlyscie brawo elena i fens :))))) widac, ze trzeba zagladac na nasze stare kafe :) zrobilam dzis fotke brzuchola mego, zaraz wam sie pokaze ;D

ewkaKlasyczny wózek głęboko-spacerowy + fotelik samochodowy Bis Palex 43 kolory do wyboru + MOŻLIWOŚĆ ZAPROJEKTOWANIA WŁASNEJ KOLORYSTYKI - wózki wielofunkcyjne, trzyfunkcyjne,głęboko spacerowe, aukcje internetowe, allegro, łóżeczko dziecię co sadzicie o tym wozku ?? macie juz swoje typy ?? Agatu milo, ze jestes :) Ten wozeczek jest superowy! I jakie kolorki cudne! :)

Oj dziewczynki,jak dobrze ze juz wolne!!! :) Obiadek zjedzony,moj a. ma drzemke,bo po 22 jedzie znowu do pracy... nie znosze sobot bez niego!!! Czy ktos cos wie o nadii???? Mam zle przeczucia... :( Poleze,poczytam,a potem sprzatne po obiedzie. Elena,masz wspanialy brzuchol!!! Ja tez jestem jeszcze delikatnie opalona i ginka na ostatniej wizycie zapytala mnie,czy przypadkiem nie chodze do salorium... ;) hihihi Jeszcze tydz i kolejna wizyta :) Moj czas jest teraz liczony od wizyty do wizyty ;) Zycze wszystkim ciezarowkom milego wieczorku! Buziaki!

ide kochane polezec :))) jutro was poczytam, jak juz postanowie wstac milych wieczorow zycze :****

ewka masz cudny brzuchol!!! moj stanal w miejscu... ale jest i dobrze justazg spokojnie, jak zacznie rosnac, to tez bedziesz narzekac...

pisalyscie o seksie w ciazy. moj a. wyczytal gdzies, ze nie mozna kobiety do orgazmu doprowadzic, ze nie mozna do konca itd itp... co do tego konca przekonalam go, ze narazie w niczym to nie szkodzi, co do orgazmow nie dalam rady :( teraz moge sobie tylko pomarzyc... a tak poza tym nie zauwazylam zmian w naszych libido troche oboje teraz tym sezonem zmeczenie jestesmy (aaaa! bo ja wam nie pisalam - my pracujemy razem ) a ogolnie lubimy duzo i czesto, wieczorem, w nocy, nad ranem, a jak jestesmy w domu, to i w dzien takie z nas male seksoholiki az dziwne, ze to nasza pierwsza ciaza ;) ciekawe jak to bedzie po urodzeniu iskry??? hmmmm....

hura hura!!! jutro bede spac i spac i spac, potem zjem jajecznice, wypije kakao i znowu bede spac ojeju! jak dobrze!!!

spadam ciezaroweczki :) robota czeka... wrrrr...

_elena_agatu1http://sklepzielarza.pl/?id=2 numerek 80 to ziolka na gardlo :)dzięki, a tego nie można kupić w aptece? nie wiem kochana, ja tego zielarza mam "pod nosem", bo to olsztynianin, a na dodatek dobry znajomy :) jak bedziesz mocno chciala, to sama moge ci je podeslac ;)

http://sklepzielarza.pl/?id=2 NUMEREK 80 TO ZIOLKA NA GARDLO :)

a moze w koncu powiedziala szefowi o ciazy i teraz szkoli nowa pracownice i nie ma dla nas czasu... nikt nie ma telefonu do niej? mialysmy sie powymieniac. o mnie sie nie martwcie. wszystko jest ok, zaczynaja mi sie babelki w brzuchu, codziennie podsluchuje iskre i jestem spokojna dzis troche pobolewa mnie brzuch, ale to pewnie dlatego, ze rosnie :) ja sie nie odzywam, bo w pracy mam naprawde armagedona, a nawet nie chce myslec, co bedzie, jak juz spadnie snieg...!!!

czy ktos mi tu moze wytlumaczyc co sie dzieje z nadia??? bo ja nie moge nigdzie doczytac...

hej dziewczynki :) dobrze, ze jutro wolne jakos dzis wytrzymam, chociaz kolejka juz taka, ze hoho... a gdzie do 18ej??? ufff... ale powtarzam sobie "tylko spokojnie, bez nerwow..." niech tylko nikt w moja strone nie kicha i nie kaszle... znalazlam swietny sposob na bol gardla :) nie ma po co brac tabletek, albo pic mleka itd. kupilam ziolka pana kozlowskiego. nawet dobre, a najwazniejsze, ze skuteczne. pani mowila, zeby pic 3xdziennie, wypilam w sobote raz, wczoraj raz i juz nie boli

hej moje kochane :) wiem, wiem - nie ma mnie tu za czesto, chyba nigdy nie uda mi sie was nadgonic, ale zarobiona jestem po uszy... a tesknie za wami straszecznie!!! mam nadzieje, ze u wszystkich wszystko ok :) ja tak szybciutko, zanim ktos zacznie mi przeszkadzac, chcialam wam napisac, ze wczoraj dostalam wyniki testu pappa i wszysciutko jest git!!!! trzymajcie sie kochane mamuski :) niech juz wszyscy wymienia te opony, bo zwariuje niedlugo... :( papa

ja padam kochane... jutro poczytam o wszystkich wizytach :)) kolorowych snow mamuski :***

juz sie nie nakrecajmy, tez na nia czekam. musi 50km przejechac, moze im sie nie spieszy ;) da znac napewno jak wroci :)

FENSTARSSagatu1moja iskra najpiekniejsza [ATTACH]82742[/ATTACH]brawo brawoo widze że uśmiech ma po mamusi ;)))) i zlosci sie, jak obudza - po mamusi ;)))

moja iskra najpiekniejsza

ewkaagatu suuuuuuper !!!!! :) wszystko w porzadku ;) wiec juz wiesz na przyszlosc i jak dzidzia bedzie po drugiej stronie brzucha- lepiej nie budzic, bo pozniej dopiero zacznie dokazywac elenka lwlasnie wchodzi do gabinetu ;)) Ciekawe czy wszystkie te dzieci dzis beda takie ospale na usg... moze cisnienie niskie macie w Pl ?? ja dzis mam 133/77

HEJ DZIEWCZYNKI :) teraz ja jestem najszczesliwsza w swiecie moja iskra ma sie dobrze, mierzy prawie 8cm, serduszko bije miarowo i prawidlowo, przeziernosc karku jest git a usmialam sie jak nie wiem co. najpierw badanie, ginka dotknela macicy i mowi "jak ladnie rosnie" (no to ja jedno ufff), wlazlam na wage, a tam 1kg mniej, ale ginka mowi, ze tak moze byc (ufff po raz drugi), a teraz usg... i tu smiech na calego! najpierw probowala przez brzuch, ale iskra postanowila sobie spac, no to sprobowala dopochwowo, ale tez sie udalo. pogniotla mi brzuch, ze obudzic lenia, ale mialo nas w nosie. no to ginka kazala isc zjesc batonika, przespacerowac sie i wrocic no i jak wrocilam, to faktycznie sie przekrecilo, ale nie chcialo fikac. minela chwilka i jak zaczelo, to konca nie bylo. ale mam wiercipiete w brzuchu no mowie wam! za nic na swiecie nie chcialo sie polozyc, "stalo na nozkach" - jak to pani dr powiedziala. ale na szczescie udalo sie wypatrzec fald karkowy i wszystko jest ok (i tu mamy wielkie UFFF) pobrano mi jeszcze krew na test podwojny i mam czekac na wynik ok. 2tyg, ale ginka powiedziala, ze nie widzi tu nic niepokojacego. mam zdjecie, dodam jak wroce do domu, bo napisalam do was szybciutko z pracy

_Elena_Ewka dzięki, kontur macicy hehe, ale czemu inne dziewczyny tego nie mają? Agatu radzę iść na zwolnienie!!!! m2428m, larissa85, ml0da19 - jestem zielona razem z Wami oj kochana, chetnie bym poszla na zwolnienie, ale sa rzeczy, ktorych nikt za mnie nie zrobi, a nikt tez nie zdarzy tego sie nauczyc szybko... jakos musze sie przemeczyc, bo chcialabym wrocic do pracy tutaj, wiec nie chce zostawiac po sobie niesmaku...

hej :) jak juz kiedys usiade i zaczne nadrabiac, to mi chyba dnia zabraknie... ogolnie padam na twarz, dzis dopiero sroda, a ja juz nie mam sily. wczoraj bnad ksiazka o 19ej usnelam jak dziecko. a. mnie tylko obudzil, wzielam prysznic i poszlam spac dalej. zero pozytku ze mnie teraz... ;) jutro wizyta moja oczekiwana upragniona :) dzis rano bylam pobrac krew - ale sie wkurzylam... kolejka o 7ej taaaaaka i oczywiscie same berety... i co? i musialam stac prawie godz w kolejce, bo tylko kombatanci moga bez kolejki na legitymacje... masakra! jedna jedyna pani zapytala mnie, czy chce usiasc, jak zdjelam kurtke i zobaczyla brzuch ;) brak mi slow na te wszystkie babcie i dziadkow... a ogolnie to mdlosci mi wrocily, moze nie takie silne, jak kiedys, ale sa... i na dodatek musialam sie zapoznac blizej z moim sedesem... :( szczotkowanie zebow rano to jakas tragedia :( tez tak macie? zle sie czuje, zmeczona jestem strasznie, spie prawie na stojaco, brzuch mne boli, a. krzyczy, ze mam isc na zwolnienie, ja mu mowie, ze to normalne, ze boli, bo sie wszystko rozciaga, a ten do mnie, ze sciemniam... no i badz tu zdrowa... ;)))